Kasza jaglana to najstarsza spośród kasz i zaliczana do najzdrowszych. Ma działanie zasadotwórcze, jest lekkostrawna i nie uczula, bo nie zawiera glutenu. Charakteryzuje się tym, że ma mało skrobi, za to dużo łatwo przyswajalnego białka. Wyróżnia się najwyższą zawartością witamin z grupy B: B1 (tiaminy), B2 (ryboflawiny) i B6 (pirydoksyny) oraz żelaza i miedzi.
Ma właściwości antywirusowe, zmniejsza stan zapalny błon śluzowych, dlatego jest dobrym domowym lekarstwem na katar. Posiada duże ilości witaminy E i lecytyny, która świetnie wpływa na pamięć i koncentrację oraz reguluje poziom cholesterolu we krwi, dlatego polecana jest dla pracujących intensywnie umysłowo, np. maturzyści czy studenci przygotowujący się do sesji.
Kasza jaglana zawiera krzemionkę, ma zbawienny wpływ na włosy, skórę i paznokcie. Krzem pełni też ważną rolę w mineralizacji kości (zapobiega ich odwapnianiu).
Kasza jaglana jest świetnym dodatkiem do duszonych mięs i dań na słodko.
Uwaga! Żeby kasza jaglana nie miała goryczki, trzeba ją przed ugotowaniem obficie przelać najpierw zimną, a potem gorącą wodą. Można też wrzucić kaszę do wrzątku, po chwili odcedzić i jeszcze raz wsypać do czystej, gotującej się wody. Warto namoczyć kaszę na kilka godzin albo na noc w wodzie z dodatkiem soku z cytryny – ten zabieg razem z gotowaniem pomoże unieczynnić fityniany – związki zawarte w kaszach, utrudniające przyswajanie składników mineralnych.
Zaleca się gotowanie kaszy jaglanej na sypko, stosując proporcję: na 1 szklankę kaszy jaglanej – 2,5 szklanki wody. Gotujemy, aż kasza wchłonie wodę, po czym zawijamy w koc i odstawiamy na ok. godzinę.
Pyszna kasza jaglana curry z kurczakiem, ananasem i mleczkiem kokosowym
Pierś kurczaka w sosie curry z mleczkiem kokosowym dotychczas była podawana z ryżem, ale zdecydowanie bardziej wyśmienicie smakuje z kaszą jaglaną.
Składniki:
kasza jaglana (na tę ilość sosu ok. ¾ szklanki suchej kaszy), mleczko kokosowe, ananas w puszce, jogurt naturalny lub grecki, pierś z kurczaka lub indyka, garść rodzynek, 2 łyżki wiórek kokosowych, cebula, 2 ząbki czosnku, 2 łyżeczki curry, łyżeczka kurkumy, ½ łyżeczki imbiru, sól oraz pieprz i oliwa.
Wykonanie:
- Gotujemy kaszę jaglaną.
- Przez praskę przeciskamy czosnek, kroimy cebulę w cienkie piórka, a następnie przesmażamy wraz z czosnkiem na patelni z dodatkiem ok. 2 łyżek oliwy.
- Pierś kurczaka kroimy w kostkę i dodajemy do cebuli oraz czosnku.
- Całość przyprawiamy curry, kurkumą oraz imbirem, a także dodajemy wiórki kokosowe oraz rodzynki. Smażymy przez kilka minut, aż mięso nie będzie surowe.
- Do mięsa dodajemy mleczko kokosowe oraz ananasa pokrojonego w kostkę i gotujemy na wolnym ogniu przez ok. 15 minut do momentu, aż sos nieco zgęstnieje. Na koniec dodajemy 3 łyżki jogurtu naturalnego lub greckiego i doprawiamy pieprzem oraz solą.
Smacznego!
Inwestycje budowlane zgodnie z prawem i bezpieczne dla środowiska naturalnego
Przygotowane przez Wioletta KmiećkowiakZnowelizowana w 2015 roku ustawa Prawo budowlane w zasadzie nic nie zmienia w stosunku do budynków inwentarskich. Ma natomiast usprawnić procedury prawne prowadzenia robót budowlanych oraz rozszerza listę budowli powstających tylko na podstawie zgłoszenia.
Znowelizowane Prawo budowlane zostało opublikowane w Dzienniku Ustaw z 2015 roku, pod pozycją 443 i obowiązuje od 28 czerwca 2015 r.
Zagospodarowanie siedliska lub działki budowlanej możliwe jest tylko zgodnie z wymaganiami miejscowych warunków zabudowy i zagospodarowania przestrzennego terenu. To generalna zasada.
Obowiązują dotychczasowe procedury wymagane w przypadku budowy budynków inwentarskich wraz z urządzeniami towarzyszącymi, które mogą pogorszyć stan środowiska naturalnego, co wiąże się z obowiązkiem utworzenia stref ochronnych.
Na etapie przygotowywania dokumentacji budowlanej sporo jest problemów, gdy zaistnieje obowiązek uzyskania tzw. decyzji środowiskowej (decyzja o środowiskowych uwarunkowaniach realizacji inwestycji). Jeżeli gmina posiada zatwierdzony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to decyzja środowiskowa nie jest wymagana:
- dla planowanego budynku do 40 DJP obsady lub,
- gdy odległość tego budynku od sąsiednich budynków jest większa niż 100 m, oraz
- dla planowanego budynku do 60 DJP obsady na działce leżącej poza terenami chronionymi.
Inwestycje budowlane na takich obszarach, jak obszary ochrony przyrody czy Natura 2000, mogą być objęte większymi restrykcjami.
Z kolei budynki o obsadzie powyżej 210 DJP, zaliczające się do zawsze znacząco oddziałujących na środowisko, zawsze wymagają przygotowania raportu o oddziaływaniu na środowisko.
W sytuacji, gdy gmina nie posiada dla danego terenu planu zagospodarowania przestrzennego, trzeba wystąpić do wójta (burmistrza) o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu.
Zgodnie z obowiązującym prawem, sąsiedzi uczestniczą w procedurze wydawania warunków zabudowy lub zmiany planu (mają wgląd do dokumentacji) i mogą zgłaszać swoje zastrzeżenia i uwagi. Sprzeciwy sąsiadów nie są wcale zjawiskiem rzadkim. Aby uchronić się przed taką sytuacją, trzeba od samego początku przewidzieć działania, które będą minimalizowały negatywny wpływ naszej inwestycji na środowisko i sąsiadów.
Szczegółowe wymagania co do ochrony środowiska ustanawiają indywidualnie władze sanitarne właściwe dla danego terenu. Ma to najczęściej miejsce w sytuacji ulokowania działki inwestycyjnej na terenach o szczególnych walorach przyrodniczych i rekreacyjnych.
Dla ochrony środowiska naturalnego niezbędna jest też szczelność i nieprzepuszczalność zbiorników na płynne odchody zwierzęce. Również miejsca, w których myte są opryskiwacze i rozrzutniki nawozów, powinny być odpowiednio usytuowane i zabezpieczone przed przenikaniem odcieków. Najlepiej, aby były to miejsca specjalnie do tego celu przygotowane.
Jak nietrudno się zorientować, przepisy prawa budowlanego wcale nie są takie proste. Często uzyskanie określonych decyzji i pozwoleń poprzedzone jest długą procedurą, a dany „przypadek” rozpatrywany jest indywidualnie. Dlatego przed rozpoczęciem działań związanych z inwestycją budowlaną, należy dobrze zapoznać się z wymogami w tym zakresie.
Źródło: TopAgrarPolska 10/2015.
Dopłat z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany udziela się w ramach pomocy de minimis w rolnictwie.
Pomoc de minimis dla producenta rolnego nie może przekroczyć w okresie 3 lat podatkowych (obrotowych) 15 000 EURO . Wnioski o przyznanie dopłaty do materiału siewnego powinny być złożone w terminie od dnia 15 stycznia do dnia 25 czerwca 2016 r.
Termin na składanie wniosków nie podlega przywróceniu.
Dopłatami objęte są : zboża, rośliny strączkowe ,ziemniaki
Minimalne ilości wysiewu na 1ha powierzchni gruntów rolnych umieszczone są w załączniku do zarządzenia nr 11/2016/Z Prezesa ARR z dnia 13 stycznia 2016 r. Wysokość stawki dopłat do 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany, corocznie do dnia 30 września, określa Rada Ministrów w drodze rozporządzenia.
Wysokość stawek będzie wyliczana z uwzględnieniem powierzchni upraw zadeklarowanych we wniosku złożonego do OT ARR, gatunków roślin uprawnych objętych dopłatą oraz z puli środków finansowych przeznaczonych na te dopłaty w danym roku.
W skład mieszanek sporządzonych przez wnioskodawcę we własnym zakresie mogą jedynie wchodzić składniki kwalifikowane, tj. posiadające kategorię elitarny lub kwalifikowany. Jeżeli mieszanka w swoim składzie będzie zawierała składniki kwalifikowane i tzw. nasiona niekwalifikowane, żaden ze składników tej mieszanki nie będzie mógł być objęty dopłatą.
Do wniosku o przyznanie dopłaty producent rolny dołącza faktury zakupu materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany wystawione od dnia 15 lipca 2015 roku do dnia 15 czerwca 2016 roku. Producent dołącza również zaświadczenia o pomocy de minimis w rolnictwie jeśli taka została mu przyznana w terminie od dnia 15 lipca 2015 roku do dnia 15 czerwca 2016 roku na materiał siewny zakupiony w tym terminie. Składa także oświadczenie o otrzymanej pomocy de minimis przyznanej w ciągu 3 lat podatkowych (obrotowych) również przyznanej ww. decyzją Prezesa ARR lub Dyrektora OT ARR .
Jeżeli wniosek spełnia wymogi formalno-prawne Dyrektor OT ARR wydaje decyzję producentowi rolnemu o przyznaniu dopłaty a kwotę dopłaty ARR wypłaca w terminie 30 dni od dnia wydania decyzji na rachunek bankowy wskazany przez producenta. Decyzję Dyrektor OT ARR wydaje w terminie 60 dni od dnia wejścia w życie przepisów w sprawie stawek dopłat do 1ha powierzchni gruntów rolnych.
Producent rolny ma obwiązek przechowywania dokumentacji tj. decyzji na przyznanie dopłat do materiału siewnego przez okres 10 lat od daty jej przyznania.
Formularz wniosku o przyznanie dopłaty z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego oraz potrzebne załączniki znajdują się na stronie internetowej Agencji Rynku Rolnego www.arr.gov.pl.
Źródło; strona internetowa ARR
…możesz sam sobie, orientacyjnie, wyliczyć ilość nawozów naturalnych produkowanych w Twoim gospodarstwie?
Jeśli masz internet w swoim komputerze albo w swoim aparacie komórkowym, to możesz skorzystać z łatwego w obsłudze kalkulatora, opracowanego przez pracowników IUNG Puławy. Wystarczy wpisać adres: www.iung.pulawy.pl/naturalne/nawozynaturalne.php
Bezpośrednio po kliknięciu i otwarciu tej stronki pojawia się kalkulator z instrukcją obsługi („o kalkulatorze”).
Praktyczna rada: wybierając poszczególne grupy zwierząt wybieramy sztuki, które są w naszym gospodarstwie w danym dniu. Program sam robi obrót stada. Jedynie wpisując w okienko „Ilość sztuk w okresie gospodarczym” wskazujemy, ile było sztuk fizycznych, faktycznych zwierząt danej grupy w ciągu całego okresu gospodarczego – najczęściej roku (lub ile będzie, jeśli np. chcemy obliczyć, ile będzie nawozów naturalnych w przyszłym roku, bo zamierzamy np. zwiększyć stado).
Jeśli będzie potrzebna pomoc, można zwrócić się do pracowników IUNG albo po prostu zadzwonić do WODR. Mój numer telefonu: 62 742 9439.
Źródło: IUNG Puławy.
Jak skutecznie zapobiegać powstawaniu odporności agrofagów na środki ochrony roślin?
Przygotowane przez Tomasz OlejnickiRozwój technologiczny w rolnictwie doprowadził do wprowadzenia do powszechnego użytku środki ochrony roślin. Pojawienie się środków ochrony roślin prócz korzyści przyniosło również szereg zagrożeń. Jednym z nich jest proces uodporniania się agrofagów na działanie środków ochrony roślin. Jest to poważny problem:
- ekonomiczny – utrudnienie zwalczania wielu agrofagów, konieczność powtarzania zabiegów, zwiększania dawek;
- ekologiczny – powtarzanie zabiegów, zwiększenie dawek to z reguły większe zagrożenie dla środowiska naturalnego.
Procesu uodparniania się agrofagów nie da się zatrzymać, ale w istotny sposób możemy go spowolnić. Możemy tego dokonać m.in. poprzez:
- Środki ochrony roślin powinniśmy stosować zgodnie z dawkami zalecanymi w etykiecie danego środka.
- Należy przemiennie stosować środki o różnych mechanizmach działania (nie mylić z nazwami handlowymi środka).
- W przypadku stwierdzenia odporności wybranego agrofaga na daną substancję czynną nie powinniśmy stosować środków o podobnym mechanizmie działania.
- Sprzęt do wykonywania zabiegów powinien być sprawny technicznie, co musi być potwierdzone certyfikatem, który jest wydawany przez stację diagnostyczną (obowiązkowo raz na 3 lata).
- Termin wykonania zabiegu powinniśmy dostosować do wystąpienia najbardziej wrażliwej na pestycyd fazy rozwojowej agrofaga.
- Powinniśmy chronić faunę pożyteczną, która ma istotny wpływ na ograniczenie liczebności niektórych agrofagów.
- Stosowanie w pierwszej kolejności niechemicznych metod ochrony roślin.
- rowadzenie i systematyczne uzupełnianie ewidencji zabiegów środkami ochrony roślin, na podstawie której można stwierdzić skuteczność wykonanego zabiegu.
- Stosowanie odpowiedniego płodozmianu. Unikać upraw w monokulturze.
- Unikać uproszczeń w uprawie roli. Powinniśmy stosować wszystkie zalecane uprawki polowe.
- Stosować kwalifikowany materiał siewny.
- Dokładnie zidentyfikować agorfaga, którego chcemy zwalczyć.
Poprzez spełnienie ww. warunków możemy w istotny sposób wpłynąć na tempo powstawania i rozwoju gatunków odpornych na pestycydy.
Z hodowlanego punktu widzenia odchów cieląt można podzielić na pięć etapów żywieniowych:
- Rozwój jelita cienkiego i mięśniówki żwacza – pierwsze 3 miesiące życia.
- Rozwój tkanki gruczołu mlekowego i układu rozrodczego – od 3 do 9 miesiąca życia.
- Osiąganie wyrostowości i wagi – od 9 do 15 miesiąca życia.
- Zacielanie i ciąża – od 15 do 2 miesiąca życia.
- Żywienie jak w zasuszaniu do porodu – od 21 do 24 miesiąca.
Piąty etap jest najważniejszym dla odchowu cielęcia. Dla zapewnienia syntezy odpowiednich przeciwciał siary, charakterystycznych dla danego środowiska, konieczne jest także odpowiednio wczesne umieszczenie krowy w porodówce.
Pierwszy etap żywienia to najtrudniejszy okres w odchowie cieląt. Bezcennym pokarmem jaki dostaje cielę najpóźniej do trzech godzin po wycieleniu jest siara, która wypełnia przewód, oczyszcza go ze smółki i dostarcza przeciwciała będące jedyną ochroną przed patogenami. Jest to szczególnie ważne ze względu na to, że cielęta rodzą się bez wrodzonej odporności – dopiero w wieku 4 tygodni kształtuje się własny układ odpornościowy. Aby pokryć zapotrzebowanie na immunoglobuliny, cielak powinien wypić około 4 litrów dobrej siary w pierwszej dobie życia, co wiąże się ze zmniejszającą wartością pokarmową wraz z kolejnymi godzinami, a także z pogarszającym się wchłanianiem przeciwciał z upływem czasu (ulegają trawieniu).
Zagrożenia związane z pierwszym etapem odchowu sprowadzają się przede wszystkim do biegunek i zapalenia płuc (szacuje się ok. 50% upadków). Bezpośrednią przyczyną biegunki są bakterie, wirusy i pierwotniaki, również stres, warunki środowiskowe oraz błędy żywieniowe:
- nieprawidłowe odpajanie siarą – pokarm dostaje się do nierozwiniętego żwacza,
- zbyt duże dawki jednorazowe pasz płynnych,
- skarmianie nadkwaszonego i zimnego mleka,
- niska jakość preparatów mlekozastępczych.
Biegunki prowadzą do odwodnienia cieląt, a węglowodany, aminokwasy i inne składniki przechodzą przez przewód pokarmowy i zostają wydalone zamiast wykorzystania ich przez organizm. Jednocześnie tkanki wytwarzają znaczne ilości kwasów, które w wyniku upośledzenia pracy nerek w czasie biegunek nie mogą być usunięte z organizmu, powodując uszkodzenie jelita cienkiego i innych organów. W konsekwencji prowadzi to do tego, że u około 30% wyleczonych z biegunki cieląt, choroba ta pozostawia po sobie ślad w postaci niższej wydajności.
Kolejnym schorzeniem zagrażającym cielętom jest zapalenie płuc, na które cielęta najbardziej narażone są od 2 tygodnia do 3 miesiąca życia, szczególnie w okresie zaprzestania podawania pasz płynnych. Najczęstszą przyczyną jest złej jakości siara, za późne jej podanie lub za mała ilość, co skutkuje niewykształceniem odporności siarowej. Pośredni wpływ mają również nieodpowiednie warunki środowiskowe (duża wilgotność, nadmierne stężenie amoniaku, brud w kojcach, duże zagęszczenie, przeciągi).
Wyjątkowa wrażliwość cieląt w pierwszym okresie życia związana jest ze specyfiką funkcjonowania przewodu pokarmowego. Trawienie pasz płynnych odbywa się w trawieńcu, a przede wszystkim w jelicie cienkim. Przez pierwsze dwa tygodnie życia pod wpływem siary i zawartym w niej hormonom, immunoglobulinom, aktywnym peptydom i innym składnikom, ten odcinek przewodu pokarmowego ulega najbardziej dynamicznemu rozwojowi:
- wzrasta masa i długość jelit,
- wzrasta wysokość kosmków i głębokość krypt jelitowych,
- wzrasta sekrecja enzymów trawiennych,
- następuje rozwój funkcji motorycznych jelit.
Stopniowe wprowadzanie pasz stałych już od drugiego tygodnia wpływa na zmianę funkcjonowania jelita cienkiego poprzez skrócenie kosmków jelitowych, wzrost głębokości krypt, zmianę motoryki jelit oraz inicjowanie sekrecji kolejnych enzymów trawiennych. Obecność pasz stałych w żwaczu wpływa także korzystnie na przyspieszenie zasiedlania mikroflory w żwaczu, jego rozwój i podjęcie trawienia pasz objętościowych. To za sprawą pasz stałych dochodzi do rozwoju pojemności żwacza, jego mięśniówki oraz brodawek żwaczowych, a procesy fermentacji skrobi do lotnych kwasów propionowych i masłowych są stymulatorami wzrostu kosmków żwaczowych i błony śluzowej przedżołądków. Procesy te mają za zadanie przygotowanie przewodu pokarmowego do wykorzystania pasz objętościowych oraz zaprzestania podawania pasz płynnych (w 6-7 tygodniu, gdyż zanika fałd tworzący rynienkę). W rezultacie następuje zmiana cielaka w przeżuwacza, cielę podwaja swoją masę urodzeniową z ok. 45 kg do 90 kg.
Następne etapy żywieniowe – 2, 3 i 4, trwające po 180 dni nie powinny przysparzać większych problemów, a uzyskane poniżej przedstawione masy ciała na koniec każdego etapu żywienia mogą stanowić kontrolę poprawności ich odżywiania.
Etap żywienia | Masa ciała | Wiek |
I (3 miesiące) | 45-90 kg ±10 kg | 3 miesiące |
II (6 miesięcy) | 90-180 kg ±20 kg | 9 miesięcy |
III (6 miesięcy) | 200-400 kg ±30 kg | 15 miesięcy |
IV (6 miesięcy) | 400-480 kg ±20 kg | 21 miesięcy |
V (3 miesiące) | 480-580 kg ±10 kg | 24 miesiące |
Zmiany żywienia zgodnie z przedstawionymi terminami gwarantują dobry stan zdrowia, niską śmiertelność, niski koszt odchowu, wczesny wiek pierwszego wycielenia, wyższą wydajność w trakcie laktacji, a w rezultacie większą opłacalność hodowli i produkcji mleka.
Izolator Chmary zbudowany jest w ten sposób, iż zamyka on matkę w przestrzeni 10 mm między dwoma kratami odgrodowymi. Kraty wielkością odpowiadają wymiarom ramki gniazdowej. Matka nie ma kontaktu z plastrem i nie może czerwić, a pszczoły mogą się nią opiekować. Izolatory pomysłu lekarza wet. Dr Petra Chmary od wielu lat stosuje się na Ukrainie.
Zalety stosowania izolatora Chmary:
- Sprzyja wiosennemu niszczeniu resztek warrozy,
- Jesienią, po 21 dniach od chwili zamknięcia matki, w rodzinie nie ma już czerwiu krytego, co pozwala praktycznie na zupełne pozbycie się warrozy przez jednorazowe odymienie rodziny. Przez to oszczędzamy pszczołom wielokrotnego kontaktu ze środkiem chemicznym np. amitrazą.
- Uniemożliwienie matkom czerwienia podczas zimowli sprzyja oszczędzaniu pszczół, które nie muszą wychowywać czerwiu – wykarmiać zbędnych pokoleń pszczół. Stwierdzono, że w czasie sezonu letniego pszczoła, która była zatrudniona przy karmieniu larw, przeżywała średnio 30 dni, a taka, która nie pełniła funkcji karmicielki dożywała 85 dni. Podobnie jest z pszczołami zimowymi. W rodzinach, w których pozwala się matce na czerwienie w czasie zimowli, każde chwilowe ocieplenie powoduje rozpoczęcie czerwienia. Konieczność ogrzania i wykarmienia tego czerwiu może spowodować stratę większej ilości pszczół zimujących, niż wychowa się młodych, które rzadko przeżywają do wiosny.
-
Terminy zastosowania izolacji matek pszczelich:
- 1 kwietnia wypuszczamy matki z izolatorów; pszczoły przeważnie mają już dostęp do pyłku; po dwóch tygodniach mamy około 6 ramek wielkopolskich czerwiu;
- 10 dni przed pierwszym pożytkiem towarowym (około połowy maja) izolujemy matki; to uwalnia rodzinę od odkrytego czerwiu na czas zbioru;
- drugi raz izolujemy matki na 10 dni przed kwitnieniem akacji; wtedy mogą się ujawnić choroby czerwiu;
- w terminie od 1 do 15 sierpnia izolujemy wszystkie matki; w rodzinach, w których matki czerwią nadal po 1 sierpnia, nie oszczędza się długowiecznych, zimujących pszczół, za to hoduje się wiele pokoleń warrozy; pod koniec sierpnia niszczymy resztki warrozy – w rodzinach nie ma już czerwiu.
Uwaga: Podane terminy izolacji matek pszczelich określono jako przybliżone. Według mojej oceny zastosowanie tego izolatora w warunkach Polski wymaga dopracowania terminów izolacji matek tak, aby można dostosować optymalny rozwój rodzin na poszczególne pożytki pszczele.
Po zastosowaniu izolatora Chmary, przez okres zimowli, sformułowano następujące wnioski:
- izolacja matki w izolatorze Chmary nie wpływa znacząco na wielkość osypu zimowego,
- rodziny z matkami izolowanymi wykorzystują mniej pokarmu zimowego,
- izolacja matki w kłębie zimowym wpływa bardzo korzystnie na rozwój wiosenny rodziny,
- w razie potrzeby można zimować dwie i więcej matek w jednej rodzinie, ale muszą to być matki młode lub w tym samym wieku,
- metoda pozwala na znacznie bardziej skuteczne zwalczanie warrozy,
- według autora omawiana metoda jest bardzo dobrze umotywowana teoretycznie i warta szerszego zainteresowania.
Źródło: Igor Pawłyk, Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
O zdrowie można zadbać w taki sposób, aby przestrzegać zasady zdrowego stylu życia oraz szczególnie przestrzegać zasady racjonalnego, zdrowego odżywiania się.
Żywność, to co jemy jest dla nas jak dobre lekarstwo, od którego zależy nasze zdrowie, nasze samopoczucie, co wpływa między innymi na długość i jakość naszego życia.
Dlatego w tej informacji zamieściłam przepis na zdrową zupę przeciwnowotworową dr. Fuhrmana: przepis, który pochodzi z książki „Superodporność. Jak czerpać zdrowie z każdego posiłku” (Studio Astropsychologii). Publikacja za zgodą wydawcy.
[Początek cytatu] „…Dr Joel Fuhrman uważa, że to warzywa, owoce, nasiona i orzechy powinny się znaleźć u podstawy piramidy zdrowego żywienia, gdyż to one mają kluczowe znaczenie w zachowaniu zdrowia, a nawet w przedłużeniu życia. Poniżej przedstawiamy jego propozycję zupy, która ma mieć działanie przeciwnowotworowe.
Składniki
- 1 szklanka suszonych połówek grochu i/lub fasoli;
- 4 szklanki wody;
- 6-10 średnich cukinii;
- sok przyrządzony z 2 kg marchwi (lub 5-6 szklanek kupionego soku);
- sok przyrządzony z 2 korzeni selera (lub 2 szklanki kupionego soku);
- 2 łyżki WegeSmaczku dr. Fuhrmana lub innej niesolonej mieszanki przypraw, do smaku;
- 4 średnie cebule, posiekane;
- 3 łodygi pora – liście należy oddzielić, aby je dokładnie umyć, następnie grubo posiekać;
- 2 pęczki jarmużu, kapusty lub innego zielonolistnego warzywa, zblanszowanego i z usuniętymi łodyżkami, posiekanego;
- 1 szklanka surowych orzechów nerkowca;
- 2½ szklanki świeżych grzybów (shiitake, cremini i/lub pieczarek), posiekanych.
Przygotowanie
Rośliny strączkowe i wodę umieść w bardzo dużym garnku na małym ogniu. Doprowadź do wrzenia; następnie duś na małym ogniu. Dodaj do garnka całą cukinię, sok z marchwi i selera oraz przyprawy.
Do blendera włóż cebulę, pory i jarmuż i zmiksuj z odrobiną wywaru z zupy. Dodaj tę mieszankę do garnka z zupą. Wyjmij ugotowaną już cukinię za pomocą kleszczyków i zmiksuj ją razem z orzechami nerkowca na kremową konsystencję. Dodaj tę mieszankę do zupy. Dołóż grzyby i duś dalej, aż fasola będzie miękka – całkowity czas gotowania to mniej więcej 2 godziny.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem, należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!…”. [Koniec cytatu]
Rozwój cywilizacyjny niesie za sobą nieustanne zmiany w środowisku przyrodniczym. Człowiek od wielu lat wpływa na otaczającą go przyrodę i pod wieloma względami próbuje ją sobie podporządkowywać. Taki wpływ uwidacznia się w rosnącej zieleni, występującej w obrębie pasów drogowych.
W toku dedykowanych temu zagadnieniu badań stwierdzono następujące przyczyny występowania wad spowodowanych działalnością człowieka:
- pozyskanie drewna na terenach leśnych (zrywka drewna),
- transport wielkowymiarowego surowca drzewnego (dłużyc) do zakładów przetwarzających,
- niewłaściwa chirurgia drzew (usuwanie grubych konarów, intensywne cięcia koron),
- kolizje drogowe z udziałem środków transportowych (samochody),
- wypalanie przydrożnych traw, zakrzewień oraz spalanie gałęzi,
- montaż urządzeń łowieckich (drabiny, wysiadki),
- upamiętnianie ofiar wypadków drogowych (krzyże, tabliczki),
- mechaniczne uszkodzenia szyi korzeniowych (zimowe utrzymanie dróg, remonty i budowa nawierzchni drogowych),
- pozyskiwanie żywic (spały żywiczarskie) w minionych latach.
Największy udział wśród badanych wad miały odarcia kory (47%) i zaciosy (42%). Jest to skutek celowego działania człowieka, powiązany z dynamicznym rozwojem przemysłu transportowego, dzięki któremu można przewozić coraz więcej i coraz szybciej. Rodzaj zaobserwowanych wad świadczy o postępującej potrzebie przebudowy zieleni przydrożnej oraz modernizacji pasów drogowych.
Warto również zastanowić się nad właściwym postępowaniem przy codziennych pracach porządkowych. Uszkodzenia drzew (nie tylko przydrożnych, również tych śródpolnych) w postaci zaciosów powstają niekiedy mimowolnie, to znaczy nie jest naszym celem uszkodzenie drzewa, a np. ustabilizowanie żerdzi w ogrodzeniu pastwiska. W tym celu „skrawa” się siekierą część pobocznicy pnia.
Warto się pochylić nad zagadnieniem uszkodzeń drzew przydrożnych, zadrzewień śródpolnych i innych elementów zieleni urozmaicających krajobraz i odpowiedzieć sobie na pytanie, czy stać nas na powolną eliminację drzew i krzewów z naszego otoczenia? Zwłaszcza w obliczu coraz trudniejszych warunków pogodowych, z jakimi musimy się mierzyć niemal co dnia, które coraz wyraźniej odbiegają od średnich z wielolecia.
Monotonny widok – pozbawiony drzew i krzewów. Fot. Marek Szymański
Opracowano na podstawie: K. Mańka, M. Szymański, A. Frankowska „Uszkodzenia drzew przydrożnych spowodowane działalnością człowieka”, Poradnik Gospodarski nr 10/2012: 25-26.
Rolnicy – nieświadomi uczestnicy w wyłudzaniu podatku VAT
Przygotowane przez Agnieszka PrzybyłaKupując tanie paliwo rolnik może nieświadomie uczestniczyć w wyłudzaniu podatku VAT. Ministerstwo Finansów informuje „…że na terytorium Polski zaobserwowano nasilenie zjawiska oszustw w obrocie paliwami. Nabywcami paliwa od oszustów mogą być w coraz większym stopniu rolnicy, prawdopodobnie nieświadomi uczestnictwa w takim procederze”. Należy pamiętać, że to konsument (a w tym przypadku rolnik) płaci podatek w cenie paliwa.
Jak wiemy nieświadomość prawa nie zwalnia nas z jego przestrzegania. W pierwszej kolejności organ podatkowy może zakwestionować rolnikowi, który rozlicza podatek VAT prawo do odliczenia podatku naliczonego, a wartość tego podatku wynikała z faktury dokumentującej zakup paliwa. I dlatego też rolnik nabywając paliwo powinien sprawdzić, czy osoba, która mu je sprzedaje, jest wiarygodna szczególnie wtedy, gdy zakup paliwa odbywa się w nietypowych warunkach. To, czy dana osoba jest wiarygodna, można sprawdzić w wykazie, który jest udostępniony w Biuletynie Informacji Publicznej Ministerstwa Finansów na stronie www.mf.gov.pl.
Jeżeli okaże się, że nieuczciwy sprzedawca paliwa nie zapłaci podatku VAT, to wtedy rolnik, który kupił to paliwo będzie miał obowiązek zapłaty podatku VAT od zakupionego paliwa. Kolejną konsekwencją może być również zapłata przez rolnika akcyzy, jeżeli nie zrobił tego nieuczciwy sprzedawca. Jeżeli rolnik zostałby zobowiązany do zapłacenia akcyzy, to w dalszej kolejności musiałby opłacić także opłatę paliwową. Również Urząd Gminy może odmówić rolnikowi zwrotu podatku akcyzowego lub nawet rolnik będzie zobowiązany do zwrotu wcześniej pobranego podatku.
Ponadto: ”…Nabycie paliwa od oszusta na podstawie faktur, które są niezgodne z rzeczywistością …. może prowadzić do odpowiedzialności za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe na podstawie ustawy Kodeks karny skarbowy, za co grozi kara grzywny (od 175 zł do 16,8 mln zł), kara pozbawienia wolności do 5 lat albo obie kary łącznie”.
Przygotowano na podstawie „Informacji Ministerstwa Finansów dla rolników dokonujących zakupu paliw wykorzystywanych w gospodarstwie rolnym”.
Więcej...
Inauguracja szkoleń rolniczych w gm. Łobżenica na 2016 rok
Napisane przez Grzegorz Zięba
7 stycznia w gm. Łobżenica odbyła się inauguracja szkoleń rolniczych na 2016r. Zebrali się producenci kukurydzy, bydła mlecznego i opasowego. Poruszono tematy związane z agrotechniką, ochroną jak i błędami jakie najczęściej popełniają rolnicy w uprawie kukurydzy. W trakcie spotkania połączono teorię z praktyką. Rolnicy przynieśli próbki kiszonki z kukurydzy, które zostały poddane analizie jakościowej w przenośnym laboratorium. Na podstawie wyników przeprowadzonych analiz stwierdzono, że kiszonki z ostatnich, zeszłorocznych zbiorów kukurydzy są słabej jakości, o niskiej zawartości białka i energii.
Autor:
Grzegorz Zięba
Doradca ZD Piła, gm. Łobżenica
Galeria
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 01 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 01
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 02 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 02
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 03 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 03
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 04 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 04
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 05 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 05
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 06 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 06
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 07 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 07
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 08 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 08
- Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 09 Szkolenie gm. Łobżenica - zdjęcie nr 09
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=4060#sigProId5f575332b1
„Tradycja jest rozumem całego narodu, przesianym z jednego wieku w drugi” R. Huch
Przygotowane przez Danuta TomaszewskaDawno, dawno temu w odległej galaktyce ………
A nie, to zupełnie inna historia :) Ale też chcę opowiedzieć o pewnym dziedzictwie kulturowym, które zaistniało dawno temu w okolicach Skulska – obecnie cichego, spokojnego miasteczka, jakich wiele w Polsce.
A nie zawsze taki był… Miejscowość stała się znana na cały kraj w pierwszej połowie XIX wieku, jako główny ośrodek produkcji obrazów religijnych w postaci drzeworytu, który służył do robienia odbitek tzw. rycin na papierze. Zanim na dobre zaistniała nazwa „ochweśnik” twórcy tych obrazów podróżowali po całym kraju a potem i za granicę sprzedając swoje dzieła, które cieszyły się dużym wzięciem. Handlujących nazwano ochweśnikami od rosyjskiego słowa ochwest, oznaczającego obraz z podobizną świętego.
Ponieważ Skulsk nie był dużą osadą doszło do wytworzenia zupełnie wyjątkowej subkultury mającej swe przejawy w specyficznym trybie życia i obyczajach, na co wpływ miały liczne, dalekie podróże. Z czasem mieszkańcy zaczęli posługiwać się sobie tylko znanym żargonem, do którego dodawali słowa zapożyczone podczas handlowych podróży od innych ludów. Tak powstał swoisty, charakterystyczny żargon zwany po ochweśnicku kminą (mową) ochweśniską. Co ciekawe większość słów pochodziła z polskiego żargonu złodziejskiego i gwary dziadowskiej a pozostała z języka rosyjskiego, ukraińskiego, białoruskiego, jidysz, niemieckiego i czeskiego. Można się, więc łatwo domyśleć, w jakim celu powstał język ochweśnicki. Służył przede wszystkim porozumiewaniu się w sposób tajny w obecności klientów, co świadczy o niebywałym sprycie Skulszczan. Powstanie żargonu datuje się na okres między rokiem 1832 a 1850 a jak wiemy z historii to lata powstań i Wiosny Ludów. Wtedy zniesiona została granica celna między Królestwem Polskim a Cesarstwem Rosyjskim w związku z przemytem dewocjonaliów do dawnych diecezji unickich na Chełmszczyźnie i Białostocczyźnie. Ochweśnikom ze Skulska było to na rękę, bo posługując się odrębnym żargonem uchodzili za cudzoziemców, łatwiej sprzedawali swoje dzieła. Z dumą używali swojego języka, budzili duże zainteresowanie a nawet strach.
Te złote lata handlu trwały do II wojny światowej a po jej zakończeniu przestano używać gwary ochweśnickiej w Skulsku. Przyczyną były inne priorytety: odbudowa kraju ze zniszczeń, zmieniający się ustrój i światopogląd Polaków w tym ustroju. Popyt na obrazy ustał, ale nadal gwarą posługiwali się handlarze pierzem ze Ślesina zwani agaciarzami oraz wędrowni „lekarze” medycyniarze. Dzięki temu w mowie starszego pokolenia do dziś możemy dopatrywać się słów pochodzenia ochweśnickiego np.: kimać – spać, dryl – siewnik, gable – widły do ziemniaków, kiejda - kiszeń, latoś - w tym roku, lura – kawa, opulić – kupić itp. Można też wysnuć wniosek, że język ochweśnicki żył tym intensywniej im bardziej było na niego zapotrzebowanie. Nie był subtelny i kwiecisty, służył czasami szemranym interesom, ale wrósł w dziedzictwo kulturowe regionu wnosząc nowe obyczaje czy smaki kulinarne.
Kultura ochweśnicka wpleciona w społeczność okolic Skulska a potem Ślesina przetrwała w podaniach. Teraz odradza się na nowo. Aktualnie kultywowaniem obyczajów ochweśnickich zajmuje się Towarzystwo Promocji i Rozwoju Ziemi Skulskiej poprzez organizowanie jarmarków ochweśnickich. Oprócz wystawy produktów regionalnych odbywa się podsumowanie konkursów literackich po ochweśnicku oraz plastycznych metodą „trzech palców”. Z inicjatywy Towarzystwa w Skulsku powstała Regionalna Izba Pamięci im. Stefana Wajchta, wielkiego miłośnika ziemi skulskiej, nauczyciela, historyka, społecznika, który przez całe życie gromadził informacje i pamiątki z okolic, i dzięki któremu dowiedzieliśmy się też o ochweśnikach.
Warto dbać o każdą tradycję. Tę z której jesteśmy bardziej lub mniej dumni, bo każda kształtuje osobowość i pozwala rozróżnić dobre od złego.
autor: Danuta Tomaszewska technik doradca WODR w Poznaniu ZD w powiecie konińskim
zdjęcie: rysunek Jana Norblina
Galeria
- zaproszenie na jarmark ochweśnicki zaproszenie na jarmark ochweśnicki
- zaproszenie na jarmark ochweśnicki zaproszenie na jarmark ochweśnicki
- Wiersz, który zajął I miejsce w konkursie literackim autor: Renata Kubacka Wiersz, który zajął I miejsce w konkursie literackim autor: Renata Kubacka
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=4060#sigProId4a9b7ed543
Gospodarstwa, które co najmniej w części położone są na terenach uznanych nie wcześniej niż 01.05.2012 r. za obszary OSN mogą ubiegać się o finansowanie inwestycji, które mają na celu ograniczenie przedostawania się do środowiska naturalnego związków azotu pochodzenia rolniczego.
Celem dyrektywy azotanowej (Dyrektywa 91/676/EWG z dnia 12 grudnia 1991r. w sprawie ochrony wód przed zanieczyszczeniami powodowanymi przez azotany pochodzenia rolniczego) jest zmniejszenie zanieczyszczenia wód azotanami pochodzącymi ze źródeł rolniczych oraz zapobieganie dalszemu zanieczyszczeniu.
Wdrażanie dyrektywy azotanowej w Polsce odbywa się poprzez zapisy ustawy z dnia 18 lipca 2001r. Prawo wodne (Dz.U. z 2012r., poz.145, tekst jed.) zgodnie, z którymi Dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej określa wody powierzchniowe i podziemne wrażliwe na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszary szczególnie narażone (OSN), z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do tych wód należy ograniczyć (art.47ust.3), oraz opracowuje dla każdego obszaru, program działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych (art.47ust.7).
Pierwszy etap realizacji dyrektywy miał miejsce w latach 2004 – 2008. W drugim etapie w latach 2008-2012 r. na terenie powiatu kościańskiego wyodrębniono obszary szczególnie narażone (tab. 1) które ogłoszono w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego w 2008 r. Nr 57 pozycja 1128., na podstawie Rozporządzenia Dyrektora RZGW w Poznaniu z dnia 4 kwietnia 2008 roku w sprawie określenia wód wrażliwych na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszarów szczególnie narażonych, z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do tych wód należy ograniczyć.
W 2012r. rozpoczął się trzeci etap realizacji dyrektywy azotanowej, w tym roku dodano kolejne obszary OSN na terenie powiatu kościańskiego (tab. 2) na podstawie Rozporządzenia Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu z dnia 17 sierpnia 2012 r. w sprawie wprowadzenia programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych, które ogłoszono w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego pozycja 3143.
W powiecie kościańskim o dofinansowanie inwestycji mogą ubiegać się rolnicy, których gospodarstwa co najmniej w części położone są w miejscowościach ujętych w tabeli 2. Rolnik, aby ubiegać się o wsparcie, musi prowadzić produkcję zwierzęcą z wyłączeniem hodowli ryb, chowu lub hodowli drobiu powyżej 40.000 stanowisk, a także hodowli świń powyżej 2.000 stanowisk dla świń o wadze ponad 30 kg lub 750 stanowisk dla macior. Refundacji będą podlegały inwestycje związane, m.in. z budową lub przebudową płyt obornikowych, zbiorników do przechowywania gnojówki lub gnojowicy, czy zbiorników lub płyt do przechowywania pasz soczystych. Wsparcie będzie można otrzymać także, m.in. na zakup niektórych typów aplikatorów nawozów naturalnych w postaci płynnej, czy wozów asenizacyjnych, a także rozrzutników obornika i kompostu.
Wnioski o wsparcie finansowe inwestycji można składać od 10 lutego do 10 marca w oddziałach regionalnych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Rolnik może otrzymać maksymalnie 50 tys. zł, przy czym wysokość dofinansowania wynosi standardowo 50% poniesionych kosztów kwalifikowanych przedsięwzięcia, a 60% w przypadku młodych rolników.
Doradztwo i pomoc w przygotowywaniu wniosków o dofinansowanie będą świadczyć doradcy Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu – Zespołu Doradczego w powiecie kościańskim.
Magdalena Podobińska-Wyrwantowicz
Zasiłek macierzyński
Od stycznia 2016 roku obowiązują nowe przepisy dotyczące zasiłku macierzyńskiego w KRUS. Zgodnie z przepisami zasiłek będzie przysługiwał osobie, która podlega ubezpieczeniu emerytalno-rentowemu z mocy ustawy lub na wniosek i spełnia następujące kryteria:
- jest matką lub ojcem dziecka;
- przysposobiła dziecko w przypadku objęcia opieką dziecka w wieku do ukończenia 7. roku życia, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego – do ukończenia 10. roku życia;
- przyjęła dziecko w wieku do 7. roku życia na wychowanie, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego do 10. roku życia, jeżeli w tym czasie został złożony wniosek o przysposobienie;
- przyjęła dziecko w wieku do 7. roku życia na wychowanie w ramach rodziny zastępczej, z wyjątkiem rodziny zastępczej zawodowej, a w przypadku dziecka, wobec którego podjęto decyzję o odroczeniu obowiązku szkolnego – do 10. roku życia.
Ubezpieczony ojciec dziecka będzie mógł ubiegać się o zasiłek macierzyński, ale tylko w następujących przypadkach:
- kiedy matka wykorzysta co najmniej 14 tygodni zasiłku macierzyńskiego od dnia urodzenia dziecka;
- śmierci matki dziecka;
- porzucenia dziecka przez matkę.
Zasiłek macierzyński będzie przysługiwał przez 52 tygodnie w przypadku urodzenia jednego dziecka przy jednym porodzie, przysposobienia jednego dziecka lub przyjęcia na wychowanie jednego dziecka. Okres pobierania zasiłku macierzyńskiego ulega wydłużeniu w przypadku urodzenia większej liczby dzieci przy jednym porodzie. Jednak bez względu na liczbę wychowywanych dzieci, osobie, która jest uprawniona, będzie przysługiwał w tym samym czasie jeden zasiłek macierzyński.
Od 1 stycznia 2016 roku zasiłek macierzyński będzie wypłacany w kwocie 1000 zł. Natomiast za niepełny miesiąc kwota zasiłku zostanie ustalona proporcjonalnie do liczby dni, za które przysługuje zasiłek macierzyński.
Jeżeli ubezpieczona matka korzystała z zasiłku macierzyńskiego na podstawie przepisów obowiązujących do 31 grudnia 2015 roku, to obejmą ją przepisy przejściowe, czyli będzie jej przysługiwał zasiłek macierzyński przez okres od 1stycznia 2016 roku do dnia upływu 52. tygodni, licząc od dnia urodzenia dziecka lub przyjęcia na wychowanie (lub odpowiednio dłużej w przypadku ciąży mnogiej).
Do ubiegania się o zasiłek macierzyński należy w placówce KRUS złożyć wniosek o przyznanie prawa do zasiłku macierzyńskiego oraz:
- z tytułu urodzenia dziecka – skrócony odpis aktu urodzenia dziecka lub
- z tytułu przyjęcia dziecka na wychowanie i wystąpienia z wnioskiem do sądu o przysposobienie – oświadczenie o dacie przyjęcia dziecka na wychowanie oraz zaświadczenie sądu opiekuńczego o dacie wystąpienia o przysposobienie dziecka zawierające datę urodzenia dziecka lub
- z tytułu przyjęcia dziecka na wychowanie w ramach rodziny zastępczej – prawomocne orzeczenie sądu opiekuńczego o umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej albo umowę cywilnoprawną zawartą pomiędzy rodziną zastępczą a starostą oraz dokument potwierdzający wiek dziecka.
Zwolnienia lekarskie
Z dniem 1 stycznia weszły w życie przepisy dotyczące trybu i formy wystawiania zaświadczeń lekarskich o czasowej niezdolności do pracy. Lekarz dla ubezpieczonych w KRUS może wystawić zaświadczenie w następujących formach:
- na formularzu ZUS-ZLA w formie papierowej, czyli tak jak było lub
- wypełnione i wydrukowane z systemu teleinformatycznego lub
- wydrukowane z systemu teleinformatycznego i wypełnione ręcznie.
Przepisy dotyczące wystawiania zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy w podanym trybie i formie obowiązują do dnia 31 grudnia 2017 roku.
Źródło: Informację przygotowano na podstawie informacji KRUS.