Pomoc związana z wystąpieniem szkód wywołanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi - WODR Poznań
25 lutego 2016

Polska branża mleczarska

Przygotowane przez

Nastroje w branży mleczarskiej nie są najlepsze. Mówi się o kryzysie, a nawet o bardzo trudnej sytuacji niektórych gospodarstw i przetwórców białego surowca. Spadek cen mleka, embargo rosyjskie, ograniczony eksport produktów mlecznych do Chin, susza, która niekorzystnie wpłynęła na pasze objętościowe, kary, jakie niektórzy hodowcy muszą odprowadzać przez najbliższe lata do budżetu Unii Europejskiej, oraz niskie spożycie w naszym kraju artykułów spożywczych nie nastrajają do produkcji. Jednym słowem mamy kryzys! Tutaj należy zastanowić się, jak to przetrwać.

,,Nigdy nie trać szansy, jaką stwarza dobry kryzys”. Samo określenie, że kryzys może być dobry, wydaje się szokujące. To jednak bardzo mądre stwierdzenie, bo wtedy kiedy jest źle szukamy bardziej efektywnych rozwiązań. Zarówno producent mleka, jak i przetwórca powinien dążyć do konsolidacji, która jest kluczowym wyzwaniem determinującym konkurencyjność sektora mleczarskiego. Wzrost koncentracji produkcji surowego mleka jest istotny. Podobnie jak w przypadku wzrostu dynamiki koncentracji, również w zakresie wzrostu dynamiki wzrostu wydajności krów, Polska nie ma się czego wstydzić. Odnotowaliśmy najwyższą dynamikę wzrostu – 18% na krowę rocznie (w latach 2004-2014 osiągając 5517 kg mleka). W tym samym czasie wydajność zwierząt w Niemczech i Danii zwiększyła się odpowiednio o 11% i 8%. Niestety niemieckie krowy dają średnio o ok. ¼, a duńskie o ok. 1/3 surowego mleka więcej niż polskie.  Znacznie wolniej postępuje wzrost na poziomie przetwórstwa. W zakresie organizacji i zarządzania polskie mleczarnie mają jeszcze wiele do zrobienia. Niestety w obu przypadkach dystans, jaki nas dzieli od liderów europejskiego mleczarstwa, jest duży. Przeciętny polski dostawca hurtowy utrzymuje ok. 14 krów i sprzedaje w ciągu roku do mleczarni niewiele tysięcy kilogramów mleka, podczas gdy niemiecki dysponując stadem około 50 krów dostarcza kilkaset tysięcy więcej. Takie znaczne rozdrobnienie wśród naszych dostawców oznacza wyższe koszty pozyskiwania surowca do przerobu. W przypadku wydajności pracy, w rodzinnym gospodarstwie zajmującym się produkcją mleka godzina pracy przynosi zaledwie 17 kg surowca, podczas gdy w Niemczech 90 kg, a w Danii 255 kg. Dynamika poprawy wydajności pracy w Polsce jest niska. Rozdrobnienie w przetwórstwie jest ewidentne. W Niemczech funkcjonuje około 200 mleczarń. U nas jest podobnie, jednak przerób wynosi tam ok. 30 mld kg, a w Polsce ponad 9 mld kg. Wiele mleczarń podjęło trud konsolidacji, ale przebiega ona bardzo powoli. Przyczyną tego jest duży opór ze strony małych spółdzielni mleczarskich. Każdy zarząd firmy chce utrzymać swoje stanowiska. Choć nasze przetwórstwo na przestrzeni poprzednich lat bardzo się unowocześniło, to może nie sprostać konkurencji ze strony dużych międzynarodowych koncernów. Każdy ze światowych potentatów, takich jak Lactalis, Nestle, Fonterra, Danone, Campina czy Arla, przerabia ponad 10 mld kg mleka. Tymczasem nasza największa polska mleczarnia – ok. 1,5 mld kg. Branża mleczarska znalazła się w systemie naczyń połączonych i zależna jest od światowego zapotrzebowania na produkty mleczarskie. Z Polski eksportujemy ich ok. 30% i dlatego należy skorzystać z atutów: niższej ceny ziemi, dużych rezerw wydajności mlecznej, tańszego surowca, znakomitej polskiej jakości artykułów nabiałowych, aby sprostać konkurencyjności.

Trzeba więc dynamicznie konsolidować sektor mleczarski i promować nasze marki na rynkach, by były rozpoznawalne przez konsumentów na całym świecie. Tylko konsolidacja w dobie nasilającej się globalnej konkurencji stwarza większe możliwości inwestowania w nowoczesne linie technologiczne, innowacje organizacyjne, produktowe, procesowe, a tym samym zwiększa siłę przetargową na płaszczyźnie szeroko pojętego handlu. 

25 lutego 2016

Przygotowania do wiosny

Napisane przez

Uczestnictwem w szkoleniu, rolnicy z gminy Dobra rozpoczęli przygotowania do wiosny, która w tym roku szczególnie szybko może przyjść. Szkolenie odbyło się w Domu Kultury w Dobrej, a zorganizował je specjalista WODR Poznań - ZD Turek Krzysztof Kwinciak. W trakcie szkolenia rolnicy zostali zapoznani z możliwością skorzystania ze wsparcia unijnego w ramach działania PROW 2014-2020 - Modernizacja Gospodarstw Rolnych. Doradca WODR poinformował również rolników o zmianach dotyczących dopłat do materiału siewnego w 2016 roku.

W dalszej części szkolenia rolnicy wysłuchali wykładu dotyczącego innowacji w nawożeniu i ochronie roślin. Między innymi otrzymali odpowiedź na pytanie - jak poprawić opłacalność produkcji poprzez oszczędne stosowanie środków ochrony roślin oraz nawożenie. Jedną z takich możliwości jest instalacja nawigacji satelitarnej GPS. Może ona być wykorzystana na kilka sposobów, ale najbardziej przydatna jest przy wykonywaniu zabiegów wymagających przejazdów w równej odległości i dozujących precyzyjne dawki preparatów ochrony roślin lub nawozów, zależnie od miejscowego zapotrzebowania. Najprostsze systemy nawigacji to koszt rzędu 4500 zł. Są również systemy o większej skali dokładności za cenę ok. 20000 zł. Istnieje również możliwość zbudowania systemów nawigacyjnych dla rolników z kilku miejscowości.

Rolnicy zostali zapoznani również z aktualnymi zaleceniami dotyczącymi uprawy zbóż oraz wykorzystaniem żyta w żywieniu zwierząt gospodarskich. W szkoleniu wzięło udział bardzo liczne grono rolników oraz grupa uczniów z Zespołu Szkół Rolniczych w Kaczkach Średnich.

Krzysztof Kwinciak, ZD Turek

Ostatnio zmieniany 25 lutego 2016

W COBORU w Słupi Wielkiej komisja ds. rejestracji odmian roślin pastewnych wpisała do Krajowego Rejestru następujące odmiany:

Gatunek Odmiana Typ użytkowy Zgłaszający
Bobik AMIGO odmiana niesamokończąca, niskotaninowa HR Strzelce – Grupa IHAR
FERNANDO odmiana niesamokończąca, niskotaninowa HR Strzelce – Grupa IHAR
Groch siewny STARSKI odmiana ogólnoużytkowa, wąsolistna Poznańska HR
Łubin wąskolistny BOLERO odmiana pastewna, niesamokończąca, niskoalkalidowa Poznańska HR
JOWISZ odmiana pastewna, niesamokończąca, niskoalkalidowa HR Smolice – Grupa IHAR
KORAL odmiana pastewna, niesamokończąca, niskoalkalidowa HR Smolice – Grupa IHAR
TYTAN odmiana pastewna, niesamokończąca, niskoalkalidowa HR Smolice – Grupa IHAR
Soja ABELINA odmiana średnio wczesna Saatbau Polska
Wyka siewna GRETA odmiana samokończąca HR Danko
Kostrzewa łąkowa KASKADA odmiana pastewna, diploidalna, średnio wczesna Małopolska HR
Tymotka łąkowa TAMIZA odmiana pastewna, heksaploidalna, średnio wczesna Małopolska HR
Życica wielokwiatowa BAKUS odmiana pastewna, tetraploidalna, średnio wczesna HR Bartążek – Grupa IHAR
25 lutego 2016

Choroby róży

Przygotowane przez

Krzewy róż najczęściej są atakowane przez choroby, takie jak mączniak prawdziwy róży, czarna plamistość liści róży, rdza róży oraz szara pleśń.

Mączniak prawdziwy róży – na młodych liściach krzewu pojawia się biały mączysty nalot. Porażone liście róż ulegają deformacji, ich brzegi lekko się zawijają, nalot po kilku dniach zmienia zabarwienie z białego na szary. Plamy występują również na pędach, szypułkach i płatkach kwiatowych. W celu ograniczenia rozprzestrzeniania się choroby należy jesienią spod krzewów wygrabić i usunąć opadłe liście. Silnie porażone pędy wycinamy, a krzewy opryskujemy 2-3 razy zalecanymi fungicydami.

Czarna plamistość liści róży – na liściach pojawiają się czerwonobrunatne, a następnie fioletowo-czarne okrągłe lub owalne plamy. Wokół plam liście żółkną i masowo opadają. Czarnej plamistości liści róży zapobiegamy unikając moczenia liści podczas podlewania, usuwając opadłe liście oraz wycinając silnie porażone pędy. Po stwierdzeniu objawów krzewy należy opryskać zalecanymi fungicydami. Dobrze jest też stosować ogólnodostępne, przeciwgrzybowe biopreparaty.

Rdza róży – na liściach obserwuje się okrągłe lub owalne, żółte, niewielkie plamki. Plamki te są na górnej stronie liści, natomiast od spodu liści widoczne są pomarańczowe i brązowe skupienia zarodników grzyba. Porażone liście ulegają deformacji i opadają. W celu zapobiegania i zwalczania rdzy róży postępujemy tak samo jak przy czarnej plamistości liści róży.

Szara pleśń – ujawnia się na płatkach kwiatowych róż w postaci wodnistych, licznych, szybko powiększających się plam. Z czasem całe pąki kwiatowe ulegają zgniliźnie, stają się miękkie i pokrywają się obfitym, szarym, pylącym nalotem. Porażeniu mogą ulec również pędy, które z czasem zamierają. Zwalczanie szarej pleśni to przede wszystkim wycinanie i utylizacja porażonych pędów. Pomogą również opryski zalecanymi preparatami grzybobójczymi.


Źródło: „Działka moje hobby” – praca zbiorowa.

25 lutego 2016

Sposób na wyciszenie i dobry relaks

Przygotowane przez

Będąc dziećmi lubiliśmy rysować, kolorować. Wszyscy pamiętamy kolorowanki. To kształtowało dziecko do systematycznej pracowitości, dawało wyobraźnię oraz uczyło dokładności, a także precyzji kolorowania i umiejętności dobierania kolorów.

Wiele osób nie radzi sobie z samotnością. Nie radzi sobie z brakiem zajęcia, brakiem albo nadmiarem pracy czy monotonią życia. Jest wiele osób niepełnosprawnych na rencie. Są emeryci, którzy muszą wypełnić sobie dzień, żeby się nie nudzić. Trzeba żyć tak, żeby mieć czas na obowiązki i czas dla siebie na odprężenie i odpoczynek od codziennych czynności.

Coraz szybsze tempo życia, problemy w pracy i mnóstwo obowiązków sprawiają, że większość ludzi żyje w megastresie. W natłoku codziennych spraw ciężko jest wygospodarować czas i środki na to, aby naprawdę się zrelaksować. Powstał pomysł na nowy sposób terapii poprzez kolorowanki jako tani sposób na relaks. Kolorowanki są dostępne dla wszystkich, można sobie samemu pobrać ze stron internetowych. Jest to więc niewielki koszt i tak bardzo nie będzie obciążać naszego domowego budżetu. Psycholodzy radzą, aby pochylić się nad zwykłą kolorowanką dla dorosłych, która została tak opracowana, aby dawała zajęcie, pobudzała myślenie i wyobraźnię, dawała doznania estetyczne i artystyczne. Zapełnianie poszczególnych pól różnymi kolorami i tworzenie z nich bajecznych obrazków pozwala na oderwanie myśli od problemów i kłopotów. Co ważne – nie potrzebujemy do tego dużych zdolności plastycznych. Wystarczy znaleźć chwilę czasu, kupić kredki i wypełniać kolejne pola różnymi kolorami.

Kolorowanki dla dorosłych stały się bardzo polecane jako dobry trening antystresowy, ostatnio bardzo modny. Na rynku można kupić np. Esy-floresy i inne wydania. Jest wiele propozycji o różnej tematyce, np. witraże, ornamenty, koronki, fantastyczny świat zwierząt i roślin, piękne ogrody i wiele, wiele innych. Kolorowanie wymaga trochę chęci, skupienia, dobrze zaostrzonych kredek lub flamastrów o cienkich końcach, gdyż są to bardzo drobniutkie pola do wypełnienia, składające się na całość wybranego wzoru kolorowanki. Można tak dobierać kolorystykę, aby przenieść się na chwilę w świat abstrakcji, stworzyć swoją własną fantazję kolorów i mieć niepowtarzalne, zaskakujące nas samych, piękne obrazy. Dzięki temu doznamy miłego odprężenia, zrelaksujemy się, oderwiemy od codziennych problemów, mamy czas na przemyślenia, pobudzimy swoją kreatywność i na chwilę przeniesiemy się w świat fantazji. Jest to niczym innym jak dobrą zabawą czy magicznym powrotem do dzieciństwa, a do tego jak bardzo możemy pomóc sami sobie.

Producenci trzody chlewnej mogą od dnia 18.02.2016 roku składać wnioski o nadzwyczajne wsparcie w sektorze wieprzowiny w Oddziałach Terenowych Agencji Rynku Rolnego .Szczegółowe informacje o nadzwyczajnej pomocy dla producentów świń i mleka określone zostały w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 22 stycznia 2016 roku. Termin składania wniosków wyznaczony został od 18-02-2016 do 18-03-2016 roku.

Zgodnie z rozporządzeniem z pomocy mogą korzystać rolnicy, producenci żywca wieprzowego, którzy posiadali na dzień 30-09-2015 roku trzodę chlewną w ilości nie mniejszej niż 5 sztuk i była ona zarejestrowana w powiatowym Biurze Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Jednym z rolników, który zamierza ubiegać się o pomoc jest pan Damian Juś rolnik zamieszkały w Krępkowie gmina Strzałkowo.

Pan Damian po przejęciu od rodziców gospodarstwa trzodowego w 2014 roku nadal zajmuje się tym kierunkiem produkcji. Prowadzi on chów trzody chlewnej w cyklu zamkniętym .Stado podstawowe liczy 25 loch, od których produkowane są tuczniki .

Pomimo trudnej sytuacji na rynku rolnik w 2015 roku nie zmniejszał pogłowia loch odchowując od nich prosięta z przeznaczeniem na tucz.

Zdaniem pana Damiana oferowana pomoc jest bardzo potrzebna, ponieważ niskie ceny skupu jakie miały miejsce w czwartym kwartale 2015 roku nie rekompensowały kosztów produkcji pomimo dobrych efektów produkcyjnych .Otrzymaną ewentualną pomoc planuje zainwestować w dalszy rozwój produkcji trzody chlewnej .Pomimo słabej koniunktury na żywiec wieprzowy pan Damian nadal ma optymistyczne podejście wybranego kierunku produkcji w gospodarstwie .

Ostatnio zmieniany 24 lutego 2016
24 lutego 2016

Racjonalne nawożenie zbóż

Przygotowane przez

    Celem każdego rolnika jest uzyskanie zdrowych łanów zbóż. Łany prawidłowo nawożone, wolne od chorób i chwastów zapewniają wyższe i lepsze jakościowo plony.  Nawożenie azotem mocno kształtuje plon, jakość oraz ma duży wpływ na zdrowotność roślin. Niedostatek jak i nadmiar azotu niekorzystnie wpływa na kondycje łanu. Bowiem nadmierna dawka azotu zamiast wzrostu plonu może powodować jego spadek/ wyleganie, porażenie aparatu asymilacyjnego roślin przez choroby grzybowe/. W tkankach roślin przenawożonych azotem powstają związki azotowe o prostej budowie, stanowiących doskonałe źródło substancji odżywczej grzyba, co sprzyja jego rozwojowi. W gęstych łanach, gdzie nie ma dobrego przewietrzenia, zwiększa się wilgotność powietrza w jego wnętrzu. W gęstych łanach pędy i rośliny są słabe, tkanka jest bardziej miękka i grzyby mogą łatwiej wnikać, dlatego należy rozważnie nawozić i niekiedy rezygnować z wysokich dawek azotu.

Od stadium pełni krzewienia u roślin zbożowych następuje intensywny przyrost zielonej masy i z dnia na dzień wzrasta zapotrzebowanie na azot. Rośliny korzystają z azotu zawartego w glebie. Resztę należy uzupełnić w nawozach mineralnych.

Planując wysokość pierwszej dawki azotu dla roślin po zimie , trzeba brać pod uwagę stan rozwojowy roślin. Dla łanów mocnych i dobrze zagęszczonych wysiew azotu należy opóźnić i nieco obniżyć jego ilość. Plantacje słabsze należy nawozić wcześniej i wyższą dawką, aby do momentu strzelania w źdźbło zbudowały łan o pożądanej gęstości. W stadium pierwszego krzewienia na pędach rozpoczyna się zawiązanie kłosów i kwiatków. Dostatek azotu i innych składników pokarmowych wpływa na ich ilość. Zbyt duża ilość azotu jest niepożądana, ponieważ prowadzi do nadmiernego, nieproduktywnego krzewienia i w konsekwencji do wylegania, a także do nasilania występowania chorób. Oznacza to, że rolnik może sterować zagęszczeniem łanu zbożowego w okresie od marca do maja. Na plantacjach zbóż mogą też być widoczne niedobory magnezu. W takich przypadkach wskazane jest stosowanie siarczanu magnezu i nawozy dolistne. Rolnicy dużych łanów produkcyjnych nie powinni zapominać o drugiej dawce azotu, którą stosuje się od fazy strzelania w źdźbło. Zapobiega ona redukcji pędów kłosonośnych, kłosków i kwiatków w kłosie, co umożliwia uzyskanie dużej ilości ziaren w kłosie oraz przyczynia się do wykształcenia dużego aparatu asymilacyjnego. W fazie drugiego kolanka obserwuje się w łanie silny przyrost biomasy. W warunkach dużego nawożenia tkanka rośliny gwałtownie rośnie i jest bardzo podatna na choroby, w takich warunkach trudniej wykonać zabieg w optymalnym terminie, a rozprzestrzenianie się chorób postępuje bardzo gwałtownie. Jeżeli przewidziana do zastosowania na wiosnę dawka azotu nie przekracza 50-60kg/ha można ją zastosować jednorazowo ( w czasie ruszenia wegetacji – zboża ozime i przedsiewnie  - zboża jare).Dawki większe należy stosować w dwóch dawkach: 50-60% w czasie ruszenia wegetacji(przedsiewnie pod zboża jare) i 40-50% w fazie strzelania w źdźbło lub w trzech dawkach:40-50%w czasie ruszenia wegetacji( przedsiewnie pod zboża jare), 30-35% w fazie strzelania w źdźbło i 20-25%na krótko przed kłoszeniem lub na początku tej fazy. Jest to szczególnie ważne dla pszenic jakościowych. Zastosowanie azotu w tym terminie wpływa pozytywnie na walory jakościowe ziarna(masa 1000 ziaren, zawartość białka, ilość i jakość glutenu). Nawożenie należy wykonać zawsze pod oczekiwany plon np. na wytworzenie tony ziarna pszenicy jakościowej wraz z odpowiednią masą słomy potrzeba 30kg N, pszenicy paszowej oraz innych zbóż – 26kg azotu. Do wyprodukowania 7 ton ziarna pszenicy jakościowej potrzeba 210kg azotu, a innych zbóż 182kg. Od wyliczonego zapotrzebowania roślin na azot należy odjąć ilość azotu , którą rośliny będą miały z gleby. Z całości azotu zawartego w glebie lub dostarczonego w nawozach zboża ozime wykorzystują 60-70%, natomiast jare mniej. Zazwyczaj pierwszą dawkę stosuje się w formie sypkiej(np. saletra amonowa), następnie w formie płynnej( roztwór mocznika)lub w formie RSM, w zależności od warunków pogodowych .  

W artykule tym głównie omówiono rolę azotu, nawożąc łan trzeba także pamiętać o P, K, Ca oraz nawozach naturalnych jeżeli posiadamy. Najlepiej byłoby nawozić na podstawie posiadanych analiz chemicznych gleb. Powinniśmy sporządzać bilanse azotu dla poszczególnych pól.

Opracowanie na podstawie materiałów IUNiG-PIB w Puławach.

                                                               Dorota Wielgosz  ZD Czarnków

Źródło zdjęcia: internet

23 lutego 2016

Innowacyjność w warzywach

Przygotowane przez

         W powiecie nowotomyskim powierzchnia uprawy warzyw to areał przekraczający 900 ha. Dominuje uprawa cebuli, marchwi, pasternaku, buraków ćwikłowych oraz innych z przeznaczeniem przede wszystkim do przetwórstwa a jedynie niewielka część produkcji trafia na rynek warzyw świeżych. Dla tych właśnie producentów w dniu 03 lutego zorganizowano  w  CWS Sielinko seminarium pod nazwą „Innowacyjność w produkcji warzyw gruntowych”.   

       W programie spotkania uwzględniono wybrane aspekty agrotechniki cebuli  przedstawiając również najnowsze odmiany warzyw firmy Hazera. W dalszej części spotkania zapoznano rolników z problemami i nowościami w ochronie i nawożeniu warzyw gruntowych. Przedstawiono rolnikom nowości w zakresie nowych zarejestrowanych w roku 2015 preparatów firmy Bayer.

       Szczegóły o nowych preparatach dostępne są na stronie www.agro.bayer.com.pl. W swojej ofercie firma posiada również ciekawy preparat biologiczny o nazwie Serenade ASO na bazie bakterii Bacillus z przeznaczeniem do ochrony przed: szarą pleśnią, mączniakiem prawdziwym, zgnilizną twardzikową, alternariozą czy chorobami bakteryjnymi. 

        Również z zainteresowaniem rolnicy wysłuchali wykładu Pana Romana Szulca z WODR w Poznaniu  nt: „Nowości ochrony chemicznej warzyw w uprawie polowej – zwalczanie chwastów, chorób grzybowych i szkodników”.  

         Pan Roman Szulc przypomniał  o zasadach integrowanej ochrony roślin, oraz konieczności przestrzegania progów szkodliwości poszczególnych agrofagów . Przedstawił środki ochrony roślin  do ochrony warzyw w uprawie polowej   wprowadzone do obrotu w ostatnich trzech latach uwzględniając  ich zakres stosowania tj. zwalczanie chwastów, chorób grzybowych, chorób bakteryjnych oraz szkodników. Zwrócił uwagę, że jest wiele preparatów, które zawierają tę samą substancję aktywną i należy unikać stosowania tych samych substancji po sobie w celu zapobiegania odporności agrofagów i patogenów na substancję aktywną .  Trzeba zaznaczyć, że w ostatnich dwóch latach zarejestrowano  kilkanaście  nowych środków ochrony roślin co znacznie ułatwi produkcję warzyw polowych w metodzie konwencjonalnej. Przede wszystkim w tych uprawach gdzie nie było rejestracji  w ogóle jak szparagi czy pasternak co rolnicy przyjęli z ulgą.

Szczególne zainteresowanie rolników zwróciły takie środki  ochrony chemicznej jak:

  • herbicydy -   Lentagran 45 WP w cebuli, Boxer  800 EC w cebuli   oraz  w  marchwi  i pasternaku,  Harrier 295 ZC  oraz  Sencor  Liquid 600 SC  w marchwi, 
  • fungicydy - Cabrio Duo 112 EC, Infinito  687,5 SC  w cebuli, Scorpion 325 SC w cebuli i  marchwi,
  • insektycydy - Proteus 110 OD w marchwi oraz Miros 20 SP w burakach ćwikłowych.

     Ochrona  chemiczna warzyw polowych jest  kosztowna dlatego też zainteresowaniem rolników cieszyły się  informacje o zasadach stosowania  dawek dzielonych oraz wykorzystaniu adiuwantów  w celu zmniejszenia dawek herbicydów oraz poprawy skuteczności fungicydów przez zastosowanie  np.  AS 500 SL , Atpolan SOIL , LEWAR pH FUNGI .

W spotkaniu uczestniczyło ponad 50 producentów warzyw , którzy  na zakończenie spotkania  podkreślali wagę i konieczność kontynuowania tego typu wspólnych spotkań, wzajemnych  dyskusji producentów warzyw.

 

Opracował: Krzysztof Labok, Roman Szulc

 


Uprawa ziemniaków bardzo wczesnych i wczesnych, zajmuje dużą powierzchnię w strukturze zasiewów w naszej gminie szczególnie w kilku wsiach. Kilka praktycznych uwag na temat tej uprawy.
Aby przyspieszyć zbiór ziemniaków należy je podkiełkować. Kiełkowanie rozpoczynamy  w pierwszej dekadzie lutego w myśl zasady: im dłużej kiełkujesz, tym wcześniej kopiesz.
Aby uzyskać wysoki i dobrej, jakości plon ziemniaków trzeba 6 -8 tygodni przed sadzeniem ziemniaki wsypać do skrzynek, aby kiełkowały. W skrzynkę o wymiarach 40-60cm wsypujemy 15-17kg ziemniaków. Zaprawiamy w celu ochrony ziemniaków przed chorobami i szkodnikami preparatem Prestige Forte 370 FS. Ilość środka 60ml na 100kg bulw dawka wody 1500-2000ml.
Praktycznie zamaczamy skrzynki w tym preparacie. W pomieszczeniu gdzie wstawiamy skrzynki z ziemniakami powinna być temperatura 12-15 stopni C, wilgotność 90% oraz oświetlenie naturalne dzienne 10 godzin. Ustawiamy skrzynki w ilości 8-10 skrzynek pionowo. Wskazane jest przestawianie skrzynek co 2 tygodnie w celu zapewnienia optymalnego
naświetlenia wszystkich ziemniaków. Ziemniaki bardzo  wczesne i wczesne uprawia się na najlepszych glebach w gospodarstwie kompleksów glebowych pszennych dobrych /2/ i żytnich bardzo dobrych/4/. Jest dopuszczalna uprawa na słabszych kompleksach glebowych będących w wysokiej kulturze. Ziemniaki można uprawiać, zwłaszcza w latach suchych, na kompleksie zbożowo-pastewnym Mocnym /8/. Najkorzystniejsze nachylenie pola – stok południowy. Stanowisko i nawożenie: Ziemniak nie przepada za obornikiem, jednak można go stosować tylko musi być spełniony warunek, że zasadzimy ziemniaka dopiero po 2-3 latach od stosowania obornika. Gdy ziemniak posadzimy 1 rok po zastosowaniu obornika spowodujemy to że bulwy ziemniak staną się mniej smaczne, ale najgorszą nie pożądaną cechą jest to że ziemniak będzie się źle przechowywał. Pod korzeń, czyli przed posadzeniem ziemniaka możemy zastosować nawozy mineralne takie jak saletrzak 250 kg/ha . Superfosfat potrójny 200 kg/ha i sól potasową w ilości 250 kg/ha. Uprawa: Ziemniaki sadzimy pod koniec marca lub na początku kwietnia. Głębokość sadzenia nie powinna być duża gdyż spowolni to rozwój i wzrost ziemniaka. Ziemniak wschodzi dość długo, bo od 3 do 5 tygodni. Należy pamiętać żeby uzyskać lepszą jakość ziemniaka należy je systematycznie pryskać przed stonką i zarazą ziemniaczaną.
Nakłady na 1 ha wynoszą 7-12 tyś zł. Po 60 dniach od wschodów plon ziemniaków bardzo wczesnych i wczesnych wynosi 12-20 ton z 1 ha. Cena sprzedaży kształtuje się na poziomie 500-2500 zł za 1 tonę.

Andrzej Otto – starszy doradca rolny i rolno środowiskowy.

 

Ostatnio zmieniany 06 lipca 2016
19 lutego 2016

Choroby kosaćca

Przygotowane przez

Najczęściej występującymi chorobami kosaćca są: plamistość obwódkowa i zasychanie liści kosaćca oraz mokra zgnilizna kłączy kosaćca.

Plamistość obwódkowazasychanie liści kosaćca uwidaczniają się na liściach w postaci wodnistożółtawych plam o różnych rozmiarach. Plamy przybierają później barwę żółtobrunatną, najczęściej z ciemnobrunatną obwódką. Często plamy zlewają się pokrywając całą powierzchnię liści i wówczas liście zasychają. Rośliny porażone słabiej kwitną w roku następnym. Chorobie sprzyja deszczowa pogoda oraz brak w glebie wapna i fosforu.

Z chwilą stwierdzenia pierwszych objawów należy rośliny opryskiwać preparatem zalecanym do zwalczania rdzy goździka. Do cieczy roboczej zawsze dodajemy środek zwiększający przyczepność.

Mokra zgnilizna kłączy kosaćca – zaczyna się na szczytowych częściach liści. Szczyty liści zasychają i żółkną. Na pędach i kłączach obserwuje się gnicie. Kłącze zamienia się w żółto-brązową mazistą masę. Rośliny zamierają placami.

Jeżeli wystąpi ta choroba, to należy natychmiast usuwać i najlepiej palić chore rośliny, a zdrowe staranniej pielęgnować i nawozić.