Serdecznie zapraszamy rolników i mieszkańców obszarów wiejskich z terenu powiatu rawickiego do korzystania z usług doradczych branżystów – głównych specjalistów. Doradztwa udzielają:
Jarosław Górski- ogrodnictwo
Wioletta Kmiećkowiak-programy rolno-środowiskowe i ochrona środowiska
Alicja Nowak -rozwój obszarów wiejskich
Elżbieta Różańska-ekonomika i rachunkowość rolna polski FADN
Dane do kontaktu: CWE Gołaszyn, Gołaszyn 60, 63-940 Bojanowo, telefon 655456463, e- mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript..
W 2017 r. zakończy się okres obowiązywania unijnych kwot cukrowych. Zgodnie z limitami z 2006 r. obecnie Polska może produkować jedynie 1,4 mln ton cukru rocznie. Nadwyżka, która w tym sezonie (2013/2014) wyniesie 0,4 mln ton, musi być eksportowana poza UE lub przerobiona przemysłowo. Polska kwota nie wystarcza na pokrycie zapotrzebowania – co roku musimy importować około 200 tyś. ton cukru. Zakończenie obowiązywania kwot cukrowych w 2017 r. będzie oznaczało uwolnienie rynku, co według plantatorów może najpierw doprowadzić do mocnego spadku cen, a w konsekwencji do upadku niektórych firm, spadku produkcji i wzrostu cen.
Według Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego Krajowa Spółka Cukrowa powinna być jak najszybciej sprywatyzowana. Oczywiście nie za wszelką cenę. Przy obecnej cenie cukru spółka prawdopodobnie będzie w okolicach zera, jeżeli chodzi o zysk. Wg. KZPBC należy rzetelnie ją wycenić (dlatego przeprowadza własną wycenę) i wyraża postulat, żeby wraz z Ministerstwem Skarbu Państwa do końca stycznia ta sprawa została rozwiązana.
Plantatorzy buraków cukrowych są gotowi zapłacić do 800 mln zł za ok. 80 proc. udziałów w Krajowej Spółce Cukrowej. Trwają rozmowy plantatorów z resortem skarbu na temat szczegółów prywatyzacji. Według Kazimierza Kobzy, dyrektora biura Krajowego Związku Plantatorów Buraka Cukrowego, sprzedaż spółki jest konieczna jeszcze przed zniesieniem unijnych kwot produkcji cukru w 2017 r.
KSC ma w tej chwili około 40 proc. udziału w polskim rynku cukru. Ministerstwo Skarbu Państwa ma 79,69 proc. udziałów w spółce. Wszystkie one zostaną przeznaczone na sprzedaż dla pracowników i plantatorów. MSP i KZPBC różnią się jednak w wycenie wartości spółki. Jeszcze w ubiegłym roku resort liczył na zysk rzędu nawet 2 mld zł za akcję. Obecnie będzie równy zeru, dlatego KZPBC liczy, że resort skarbu zgodzi się obniżyć ceny akcji o kolejne 20 proc.
Według wyceny KZPBC (jako reprezentanta producentów buraków) średnia cena zakupu jednej tony cukru kwotowego jest w granicach 400-450 euro. Przy produkcji 550 tys. ton Krajowej Spółki Cukrowej daje to 200-250 mln euro, czyli 1 mld złotych. 20 proc. akcji jest sprzedanych, a więc 800 mln zł to wszystko, co mogliby zapłacić plantatorzy za tę spółkę .
Według dyrektor biura KZPBC – Kazimierz Kobzy, spółka nie jest więcej warta niż 650-700 mln zł. i ma nadzieję, że Ministerstwo Skarbu Państwa zaakceptuje ich argumenty dotyczące warunków zakupu. Istniejące dosyć duże rozbieżności są sukcesywnie rozwiązywane z każdym spotkaniem. MSP chce poznać uwarunkowania KZPBC który chce przyspieszenia tego procesu.
Plantatorzy chcą być przygotowani do rozmów o prywatyzacji do połowy stycznia i liczą, że do końca stycznia 2014 r. zakończą się analizy również po stronie ministerstwa. Dopiero po ustaleniu ostatecznej ceny akcji członkowie związku zadecydują o tym, czy i w jaki sposób będą brać udział w prywatyzacji – wtedy będzie wiadomo, ile pieniędzy potrzeba na pewne rzeczy, które ministerstwo proponuje, i czy plantatorzy będą w stanie to osiągnąć, czyli albo wziąć kredyt, albo spłacić w buraku .
Odstępstwa od zasad obowiązujących w rolnictwie ekologicznym
Przygotowane przez Elżbieta DryjańskaOd 01.01.2014 obowiązują tylko nowe formularze wniosków – wydanie 3 z dnia 06.12.2013!
W nowej ustawie z dnia 25 czerwca 2009 r. o rolnictwie ekologicznym (Dz. U. Nr 116 poz. 975) przyjęto, że zgody na odstępstwa od warunków produkcji ekologicznej w przypadkach określonych w rozporządzeniu nr 889/2008 udziela wojewódzki inspektor JHARS lub Główny Inspektor JHARS, po zapoznaniu się z opinią w tej sprawie jednostki certyfikującej kontrolującej danego producenta. Wydawanie pozwoleń na odstępstwo, ich zmiana, cofnięcie lub odmowa wydania, odbywa się w drodze decyzji administracyjnej, na wniosek producenta ekologicznego skierowany bezpośrednio lub za pośrednictwem jednostki certyfikującej do Głównego Inspektora lub właściwego ze względu na miejsce prowadzenia działalności wojewódzkiego inspektora JHARS.
06.12.2013 r. weszły w życie nowe wersje formularzy (wydanie 3) wniosków o wydanie zgody na zastosowanie odstępstw od warunków produkcji ekologicznej udzielanych przez Wojewódzkich Inspektorów Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych w przypadkach określonych w rozporządzeniu Komisji (WE) nr 889/2008 z dnia 5 września 2008 ustanawiającym szczegółowe zasady wdrażania rozporządzenia Rady (WE) nr 834/2007 w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych w odniesieniu do produkcji ekologicznej, znakowania i kontroli (Dz. Urz. UE. L 2008 Nr 250, poz. 1, ze zm.). Okres przejściowy dla formularzy wniosków o wydanie zgody na zastosowanie odstępstw od zasad produkcji ekologicznej stosowanych do 05.12.2013 skończył się 31 grudnia 2013. Od 01.01.2014 Jednostki Certyfikujące i WIJHARS będą opiniować i rozpatrywać wnioski producentów ekologicznych złożone tylko na formularzach wersji – wydanie 3 z dnia 06.12.2013. Nowe formularze zawierają zmiany dotyczące danych identyfikacyjnych wnioskodawcy - na pierwszej stronie każdego wniosku (PESEL w przypadku osób fizycznych i NIP w przypadku firm). Wprowadzone zmiany mają spowodować sprawniejszy przepływ informacji w zakresie wydawanych odstępstw od zasad obowiązujących w rolnictwie ekologicznym pomiędzy jednostkami a Inspekcją JHARS.
Odstępstwa od warunków produkcji ekologicznej, w sprawie których wnioski należy kierować do wojewódzkich inspektorów JHARS:
F-2/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na wprowadzenie do gospodarstwa, w celu odnowienia stada, nieekologicznych samic w liczbie większej niż przewiduje art. 9 ust. 3 rozporządzenia Komisji (WE) nr 889/2008
F-3/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na mocowanie taśmy do ogonów owiec, przycinanie ogonów, piłowanie zębów, kształtowanie dziobów, usuwanie rogów
F-4/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na stosowanie naturalnych barwników do tradycyjnego barwienia skorup gotowanych jaj wielkanocnych
F-5/ BRE-07-IR-01
Wniosek o uznanie z mocą wsteczną uprzedniego okresu, jako części okresu konwersji
F-6/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na trzymanie bydła na uwięzi w małym gospodarstwie
F-7/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na prowadzenie równoległej ekologicznej i nieekologicznej produkcji roślin wieloletnich o odmianach trudnych do rozróżnienia, wymagających co najmniej 3-letniego okresu uprawy
F-8/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na równoległy chów zwierząt tego samego gatunku metodą ekologiczną i nieekologiczną w gospodarstwie objętym badaniami rolniczymi lub formalnymi działaniami edukacyjnymi
F-9/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na wprowadzenie do ekologicznej jednostki produkcji drobiarskiej nieekologicznego drobiu
F-10/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na użycie zwierząt nieekologicznych w celu odnowienia lub odbudowy stada w związku z zaistniałymi okolicznościami katastroficznymi
F-11/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na trzymanie w budynkach inwentarskich bydła na uwięzi
F-12/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na zastosowanie dodatku (azotyn sodu, azotan potasu)
F-13/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na prowadzenie równoległej ekologicznej i nieekologicznej produkcji roślin na obszarze przeznaczonym do badań rolniczych lub formalnych działań edukacyjnych
F-14/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na prowadzenie równoległej produkcji nasion, wegetatywnego materiału rozmnożeniowego i transplantów metodą ekologiczna i nieekologiczną
F-15/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na odtworzenie ekologicznej pasieki przy użyciu nieekologicznych pszczół w związku z zaistniałymi okolicznościami katastroficznymi
F-16/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na użycie nieekologicznych pasz w związku z zaistniałymi okolicznościami katastroficznymi
F-17/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na dokarmianie pszczół miodem, cukrem lub syropem cukrowym uzyskanymi metodami ekologicznymi w związku z zaistniałymi okolicznościami katastroficznymi
F-18/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na zmianę warunków w pomieszczeniach inwentarskich i/lub obsady zwierząt
F-19/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na odstępstwo w zakresie akwakultury, dotyczące równoczesnego chowu młodych osobników zwierząt w tych samych wylęgarniach i/lub podchowalniach, w ramach tego samego gospodarstwa, złożonego z jednostek produkcji ekologicznej i nieekologicznej
F-20/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na odstępstwo w zakresie akwakultury, dotyczące równoczesnego ekologicznego i nieekologicznego chowu zwierząt w etapie wzrostowym w ekologicznej i nieekologicznej jednostce produkcyjnej, w ramach tego samego gospodarstwa
F-21/ BRE-07-IR-01
Wniosek o wydanie zgody na odstępstwo w sprawie wstecznego zaliczenia udokumentowanego okresu do okresu konwersji dla urządzeń wykorzystywanych w produkcji w sektorze akwakultury.
Odstępstwa od warunków produkcji ekologicznej, w sprawie których wnioski należy kierować do Głównego Inspektora JHARS:
Zastosowanie składnika pochodzenia rolniczego nie ujętego w załączniku IX do rozporządzenia Komisji (WE) nr 889/2008. Odstępstwo przewidziane w art. 29 ust. 1 rozporządzenia nr 889/2008.
Przekroczenie w danym roku limitu zastosowania 6 kg/ha miedzi. Odstępstwo przewidziane w pierwszym wierszu pkt 6 załącznika II do rozporządzenia Komisji (WE) nr 889/2008.
Zastosowanie syntetycznych witamin A, D i E w karmieniu przeżuwaczy. Odstępstwo przewidziane w trzecim akapicie lit. a) pkt 1. 1 załącznika nr VI do rozporządzenia Komisji (WE) nr 889/2008.
Nowe wersje powyżej wymienionych formularzy wniosków na określone odstępstwa są na stronie internetowej administrowanej przez Inspekcję JHARS www.ijhars.gov.pl w zakładce Rolnictwo Ekologiczne/ Odstępstwa
STOSOWANIE INTEGROWANEJ OCHRONY ROŚLIN – OBOWIĄZEK OD 1 STYCZNIA 2014R.
Przygotowane przez Magdalena SowizdrzałSTOSOWANIE INTEGROWANEJ OCHRONY ROŚLIN – OBOWIĄZEK OD 1 STYCZNIA 2014R.
Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa informuje, że zgodnie z ustawą z dnia 8 marca 2013 r. o środkach ochrony roślin (Dz.U. poz 455) z dniem 1 stycznia 2014 r. stosowanie integrowanej ochrony roślin stało się obowiązkiem wszystkich profesjonalnych użytkowników środków ochrony roślin. Integrowana ochrona roślin została zdefiniowana w ww. ustawie jako sposób ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi polegający na wykorzystaniu wszystkich dostępnych metod ochrony roślin, w szczególności metod niechemicznych, w sposób minimalizujący zagrożenie dla zdrowia ludzi, zwierząt oraz dla środowiska.
Szczegółowe wymagania dot. integrowanej ochrony roślin zostały określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 18 kwietnia 2013 r w sprawie wymagań integrowanej ochrony roślin (Dz.U. poz. 505). Mając na uwadze wymienione przepisy zabiegi chemiczne w ochronie roślin powinny zostać poprzedzone działaniami lub metodami ograniczającymi zużycie środków ochrony roślin.
Podczas przeprowadzanych kontroli inspektorzy PIORIN, w zależności od typu uprawy, będą weryfikować spełnienie następujących wymagań: stosowanie płodozmianu, terminu siewu lub sadzenia, lub obsady roślin, w sposób ograniczający występowanie organizmów szkodliwych, stosowanie agrotechniki w sposób ograniczający występowanie organizmów szkodliwych, w tym stosowanie mechanicznej ochrony roślin, wykorzystywanie odmian odpornych lub tolerancyjnych na organizmy szkodliwe oraz materiału siewnego wytworzonego i poddanego ocenie zgodnie z przepisami o nasiennictwie, stosowanie nawożenia, nawadniania i wapnowania, w sposób ograniczający występowanie organizmów szkodliwych, przeprowadzanie czyszczenia i dezynfekcji maszyn, opakowań i innych przedmiotów, zapobiegające występowaniu i rozprzestrzenianiu się organizmów szkodliwych, ochrona organizmów pożytecznych oraz stwarzanie warunków sprzyjających ich występowaniu, w szczególności dotyczy to owadów zapylających i naturalnych wrogów organizmów szkodliwych.
W ramach stosowania zasad integrowanej ochrony roślin, osoby wykonujące zabiegi chemicznej ochrony roślin muszą: dobierać środki ochrony roślin w taki sposób, aby minimalizować negatywny wpływ zabiegów ochrony roślin na organizmy niebędące celem zabiegu, w szczególności dotyczy to owadów zapylających i naturalnych wrogów organizmów szkodliwych, ograniczać liczbę zabiegów i ilość stosowanych środków ochrony roślin do niezbędnego minimum oraz przeciwdziałać powstawaniu odporności organizmów szkodliwych na środki ochrony roślin poprzez właściwy dobór i przemienne stosowanie tych środków.
Podjęcie działań lub metod ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi powinno być poprzedzone monitorowaniem występowania tych organizmów oraz uwzględniać aktualną wiedzę z zakresu ochrony roślin przed organizmami szkodliwymi, w tym, jeżeli jest to uzasadnione, z wykorzystaniem: progów ekonomicznej szkodliwości organizmów szkodliwych wskazujących, kiedy wykonanie chemicznych zabiegów ochrony roślin jest ekonomicznie uzasadnione, lub wskazań wynikających z opracowań naukowych umożliwiających określenie optymalnych terminów wykonania chemicznych zabiegów ochrony roślin, w szczególności w oparciu o dane meteorologiczne oraz znajomość biologii organizmów szkodliwych (programów wspomagania decyzji w ochronie roślin), lub informacji uzyskanych od osób świadczących usługi doradcze dotyczące metod ochrony roślin w zakresie realizacji wymagań integrowanej ochrony roślin oraz stosowania środków ochrony roślin.
Producenci rolni, którzy prowadzą uprawy zgodnie z wymogami Integrowanej Produkcji Roślin i uzyskują potwierdzenie tego działania certyfikatem IP, mają gwarancję spełnienia wymogów integrowanej ochrony roślin. Mając na uwadze powyższe Główny Inspektor Ochrony Roślin i Nasiennictwa zachęca do zgłaszania się producentów rolnych do dobrowolnego systemu Integrowanej Produkcji Roślin nadzorowanego przez Inspekcję.
Źródło: www.ppr.pl
Magdalena Sowizdrzał ZD Ostrzeszów
Niska temperatura niekorzystnie oddziałuje na przechowywane w okresie zimowym niewykorzystane środki ochrony roślin. Przemrożone i zawilgocone pestycydy tracą swoje właściwości.Większość rolników planuję zakup i zużycie ś.o.r. na bieżąco. Nie mniej jednak niekorzystne warunki pogodowe w sezonie czasem uniemożliwiają wykorzystanie ich w planowanym wcześniej terminie. W wielu gospodarstwach pozostają pestycydy, które będzie można wykorzystać dopiero w kolejnym roku. Istnieje wówczas potrzeba odpowiedniego ich przechowywania i zabezpieczenia przed mrozem.Nieodpowiednio przechowywane preparaty chemiczne mogą zwyczajnie się zepsuć i powodować niekorzystne efekty. Po pierwsze tracą swoje właściwości i nie zwalczają agrofagów, po drugie może zmienić się ich konsystencja, mogą się rozwarstwić, co później utrudnia sporządzenie cieczy użytkowej, mogą zatykać rozpylacze. Mogą nawet wykazywać właściwości fitotoksyczne.Ogólne warunki przechowywania ś.o.r. ustalają zasady cross compliance i obowiązują, każdego rolnika. Wszystkie pestycydy w swojej etykiecie mają wyznaczone warunki prawidłowego przechowywania. Do nich należy się dostosować.W trakcie całorocznego magazynowania pestycydów należy pamiętać o tym, aby magazyn środków ochrony roślin był właściwie oznakowany, zamykany na klucz i dostępny tylko dla upoważnionych osób. Na magazyn należy wybrać takie pomieszczenie, w którym nie przechowuję się żywności ani pasz dla zwierząt. Gdy jest ich nie dużo, może to być zwyczajna metalowa szafka oznakowana i zamykana, postawiona na stabilnym dnie, najlepiej betonowej wylewce. Preparaty chemiczne należy przechowywać wyłącznie w oryginalnym opakowaniu. Nie przelewać ich do opakowań zastępczych, gdyż pamięć jest ulotna. Ważne aby pojemniki były szczelnie zamknięte i zabezpieczone przed wilgocią. W zimie najlepiej by pomieszczenie, w którym są składowane ś.o.r. było ogrzewane, z temperaturą powyżej 0 st.C. Nie należy jednak przesadzać i nie przechowywawać ich blisko źródeł ciepła.Po zimie warto sprawdzić jakość przechowywanych pestycydów i zwrócić uwagę na ich termin ważności. Można np. rozrobić próbkę cieczy użytkowej w szklanym słoiku, odstawić na kilka godzin i sprawdzić czy nie wytworzył się np. osad. Niektórzy rolnicy opryskują cieczą użytkową fragment pola lub nieużytku i po kilku dniach sprawdzają jak zadziałały.
Źródło:farmer.pl
Pola są miejscem bytowania wielu organizmów. Jedne są sprzymierzeńcami człowieka, ponieważ żywią się szkodnikami upraw inne natomiast szkodzą człowiekowi, ponieważ niszczą plony.Aby zachować równowagę biologiczną w przyrodzie, czyli także na polu nie można niszczyć wszystkich organizmów, które się tam znajdują. Organizmy regulujące w naturalnych warunkach liczbę szkodników nazywamy organizmami pożytecznymi. Rola człowieka polega na tym aby poprzez stosowanie środków ochrony roślin nie zniszczyć organizmów pożytecznych, naturalnych wrogów szkodników. Ważne jest aby stosować selektywne środki ochrony roślin czyli takie, które niszcząc szkodnika nie niszczą istot pożytecznych oraz stwarzać warunki do ich naturalnego rozwoju. Naturalni wrogowie szkodników przebywają najczęściej tam, gdzie jest dużo dla nich pokarmu czyli nektaru i pyłku – na kwitnących roślinach, tam gdzie mogą czuć się bezpiecznie oraz tam, gdzie mają dobre warunki zimowania czyli na terenach nieuprawianych , ekologicznych, miedzach , pasach zadrzewień czy kępach krzewów. Największe znaczenie w ograniczaniu liczebności szkodników mają gatunki pożytecznych drapieżców. Należą do nich : biedronki, złotooki, drapieżne muchówki, dziubałkowate i skorki. Pasożytnicze błonkówki z rodzin gąsienicznikowatych, męczelkowatych i bleskotkowatych i liczne gatunki muchówek, w tym ogromne znaczenie mają rączycowate. Należy pamiętać także o naturalnych zapylaczach a wśród nich o pszczołach, trzmielach i pszczołach samotnicach do których należy murarka ogrodowa.
Biedronki – są to drapieżne chrząszcze żywiące się głównie mszycami ale także pluskwiakami, czerwcami i roztoczami. Drapieżnikami są zarówno dorosłe owady jak i larwy. Samice składają jaja pojedynczo lub ciasno ułożone często wśród kolonii mszyc. Larwa biedronki w ciągu swojego rozwoju czyli 30-stu dni zjada od 100 do 2000 mszyc a dorosłe owady zjadają dziennie od 30 do 250 mszyc. Biedronki zimują w ściółce, pod korą drzew, wśród suchych liści lub w szczelinach budynków, często gromadnie. Zdarza, że jaja, larwy i poczwarki biedronek są niszczone gdyż są uważane za szkodniki. Biedronkę siedmiokropkę i biedronkę dwukropkę wykorzystuje się do biologicznego zwalczania przędziorków w uprawach szklarniowych.
Fot. Biedronka - postać dorosła
Fot. Larwa biedronki
Złotooki – owady z rzędu sieciarek, mające delikatną budowę ciała o długości od 10 do 15 mm i zieloną barwę. Skrzydła są przeźroczyste, nieco dłuższe od tułowia. Dorosłe osobniki nie są drapieżnikami, odżywiają się spadzią mszyc, nektarem kwiatów oraz pyłkiem. Jaja składają w koloniach mszyc – rocznie jedna samica może złożyć do 400 jaj. Larwy złotooka pospolitego powszechnie spotykanego przedstawiciela tej grupy owadów są bardzo żarłoczne- jedna larwa może zjeść do 400 mszyc. Zimują w szczelinach kory, wśród suchych liści a także w zabudowaniach również mieszkalnych.
Bzygowate - to rodzina owadów zaliczana do podrzędu krótkoczułkich z rzędu muchówek. Osiągają długość do 25 mm i są charakterystycznie ubarwione - mają tułów w czarno-żółte paski, przez co często mylone są z osami. Bzygowate są jednak dla ludzi nie groźne, a wygląd podobny do żądlących os służy ich ochronie przed drapieżnikami. Osobniki dorosłe bzygowatych żywią się nektarem kwiatów. Jednak ich larwy szczególnie w trzecim, ostatnim stadium rozwoju są bardzo żarłoczne i zjadają do 120 sztuk mszyc dziennie. Najlepszym źródłem pokarmu dla owadów dorosłych są rośliny dziko rosnące a także rośliny miododajne np. facelia.
Fot. Bzygowate-postać dorosła
Pryszczarkowate to druga rodzina wśród muchówek , które zjadają mszyce. Pryszczarek mszycojad to maleńki owad o długości ciała do 5 mm, wyglądem przypominający małe komary. Jego larwy zabijają wiele gatunków mszyc – w warunkach polowych larwa zabija do 70 mszyc. Bardzo przydatny jest w szklarniach gdzie wykorzystuje się go do niszczenia mszyc żerujących na roślinach warzywnych i ozdobnych.
Skorki- owady o długości ciała od 0,5 do 2,5 cm, barwy brązowej lub czerwono- brązowej z dwoma cęgowatymi wyrostkami na końcu odwłoka, nazywane potocznie szczypawkami. Zimują w podziemnych korytarzach, zjadają mszyce, jaja i młode larwy stonki ziemniaczanej, rolnic, piętnówek. Dlatego nie niszczmy tych pożytecznych organizmów, bo ucho człowieka jest zapewne ostatnim miejscem, które ta „ szczypawka” zechce odwiedzić.
Sprzymierzeńcami człowieka w zwalczaniu szkodników są również pasożytnicze organizmy. Wśród nich najliczniejszą grupę stanowią owady, które pasożytują w organizmach szkodników stale lub okresowo, zabijając je i niszcząc. Pasożyty, których larwy zabijają żywiciela, a dorosłe osobniki żyją wolno nazywa się parazytoidami. Większość pasożytów szkodników to parazytoidy. Najbardziej pożyteczne błonkówki to kruszynki, malutkie owady, które składają jaja do jaj innych owadów np. szkodnika kukurydzy omacnicy prosowianki, szkodników drzew owocowych: owocówki jabłkóweczki, śliwóweczki czy szkodników warzyw: bielinków oraz piętnówek. W ciągu życia mogą złożyć nawet do 300 jaj i wydają kilka pokoleń w roku. Najlepiej rozwijają się w temperaturze 25o
Również niewielkie błonkówki z rodziny gąsienicznikowatych i bleskotkowatych są pasożytami wielu szkodliwych motyli min. gąsienicy tantnisia krzyżowiaczka w której samice składają jaja. Ostatecznie w ciele gąsienicy zamiast szkodnika rozwija się pożyteczna błonkówka, której samica może złożyć do kilkuset jaj. Muchówki z rodziny rączycowate są parazytoidami gąsienic wielu szkodliwych motyli, larw błonkówek, chrząszczy i pluskwiaków. Wyglądem przypominają muchę domową o krępej budowie ciała pokrytego szczecinkami. Owady dorosłe żywią się nektarem i spadzią mszyc. Samice składają jaja na żywicielu lub w jego pobliżu. Rozwój larw odbywa się w żywicielu lub w glebie. W ciągu sezonu wegetacyjnego mogą wydać do 2 pokoleń. Pasożytują tylko wybranych żywicieli min. kuprówkę rudnicę, brudnicę nieparkę – szkodniki lasów czy też piędziki- szkodniki sadów a także są ważnym pasożytem pędraków.
Fot. Rączycowate-postać dorosła
Owady zapylające są również sprzymierzeńcami człowieka ponieważ zapylają rośliny owadopylne takie jak gryka, słonecznik, lucerna, esparceta, sady owocowe, truskawki, maliny, porzeczki, agrest, warzywa w tym na nasiona, bez ich pracy, plon tych roślin nie jest możliwy. Obecność zapylaczy jest korzystna również dla roślin samopylnych takich jak: rzepak, rzepik, gorczyca, peluszka, soja, wyka ozima, seradela, grochy a także proso, mak, len czy łubin żółty. Pokarmem ich jest nektar i pyłek kwiatowy, który przenoszony na ciele owadów zapyla kwiaty. Najbardziej znanymi zapylaczami są pszczoły. W Polsce jest znanych około 400 gatunków pszczół. Wielkość ich ciała wynosi do 40 mm. Oprócz pszczoły miodnej, która prowadzi rozwinięty system życia społecznego/opieka nad potomstwem/ i produkuje miód, zapylaczami są trzmiele, których życie społeczne jest mniej rozwinięte oraz pszczoły samotnice do których należy murarka ogrodowa. Mimo, że trzmiele i murarki nie produkują miodu to zapylają kwiaty już od wczesnej wiosny, przy niskiej temperaturze, około 10oC, kiedy pszczoły miodne jeszcze nie wylatują. Owady zapylające odgrywają dużą rolę w uzyskiwaniu wysokiej jakości nasion i owoców, ponieważ zapylanie kwiatów ma istotny wpływ na ich wielkość i ilość. Ochrona pożytecznych organizmów jest konieczna ponieważ wiele gatunków zagrożonych jest wyginięciem. Stosowanie w środowisku korzystnych dla nich zmian, stwarzanie odpowiednich warunków zimowania, nie niszczenie ich, stosowanie selektywnych środków ochrony roślin to najlepsze sposoby ich ochrony oraz korzystania z ich pożytecznej działalności.
Opracowanie i zdjęcia Ewa Wziętek
Jakie normy i wymogi wzajemnej zgodności obowiązują zimą ?
Przygotowane przez Piotr TwardowskiNiektóre normy i wymogi wzajemnej zgodności obowiązują także w okresie zimowym. Za brak ich przestrzegania, ARiMR może naliczyć kary.
1. Wszystkich rolników, których grunty orne wchodzące w skład gospodarstwa położone są na obszarach zagrożonych erozją wodną, obowiązuje utrzymanie okrywy roślinnej na powierzchni stanowiącej co najmniej 40 proc. powierzchni gospodarstwa w terminie od 1 grudnia do 15 lutego;2. Rolników którzy wykorzystują osady ściekowe jako nawóz, obowiązuje zakaz ich stosowania na terenach zmarzniętych i pokrytych śniegiem;
3. Wszystkich rolników, a przede wszystkich tych, których gospodarstwo lub jego część jest położone na obszarze szczególnie narażonym na zanieczyszczenia azotanami tzw. OSN, obowiązuję zakaz stosowania nawozów naturalnych oraz organicznych w postaci stałej i płynnej w okresach: od 1 grudnia do końca lutego (dotyczy wszystkich gospodarstw), oraz od 16 listopada do końca lutego (gospodarstwa położone na OSN);
4. Każdy rolnik przechowujący nawozy naturalne ma obowiązek zabezpieczyć gospodarstwo w taką pojemność płyty obornikowej lub zbiorników na gnojówkę i gnojowicę, aby zapewnić możliwość ich gromadzenia oraz przechowywania przez okres co najmniej 4 miesięcy (dotyczy każdego gospodarstwa) lub 6 miesięcy (gospodarstwa położone na OSN);
5. Nie można przekroczyć dopuszczalnej dawki 170kgN/ha/rok zastosowanej w nawozach naturalnych. W przypadku zbyt dużej produkcji nawozów w stosunku do powierzchni gruntów rolnych będących w posiadaniu rolnika, powinien on sprzedać nadprodukcję nawozu naturalnego innemu rolnikowi spisując z nim umowę zbytu;
6. Należy również przestrzegać obowiązku zabezpieczenia kiszonek przed wyciekiem soków do gruntu;
7. Rolnik ma obowiązek przechowywać środki ochrony roślin zgodnie z zaleceniami zawartymi na etykiecie - instrukcji stosowania. Prowadzić ewidencję zabiegów wykonywanych przy użyciu środków ochrony roślin. Pamiętać o posiadaniu aktualnego zaświadczenia o ukończeniu szkolenia w zakresie stosowania środków ochrony roślin (ważne 5 lat) oraz posiadać atest potwierdzający sprawność techniczną opryskiwaczy (ważne 3 lata). Zachęcamy sprawdzić aktualność wyżej wymienionych zaświadczeń i w razie ich braku uzupełnić je w najbliższym terminie.
Źródło:farmer.pl
Jaka jest bieżąca opłacalność najważniejszych kierunków produkcji rolniczej i czy są perspektywy jej poprawy?
Sytuacja na rynku trzody chlewnej jest ustabilizowana, choć słaba, ze względu na niskie ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji. Koszt produkcji 1 kg tucznika to ok. 6,03 zł (w cyklu zamkniętym, w grudniu br., bez robocizny), a cena rynkowa skupu (19 grudnia br.) to ok. 5,25 zł/kg brutto wagi żywej, czyli że cena skupu nie pokrywa koszty produkcji, a gdzie tu jeszcze opłacalność tej produkcji, choć od maja br. jest tendencja wzrostowa tych cen w skupie, ale aktualnie nastąpił ich spadek. Bieżąca cena skupu tuczników tzw. opłacalna to ok. 6,47 zł/kg żywca. Przewidywania na najbliższą przyszłość są nie określone, tzn. wzrost cen skupu spowodować może mniejszy skup tuczników w wyniku najniższego aktualnie pogłowiem trzody chlewnej od 5 lat, tj. ok. 11,5 mln szt., co z kolei jest wynikiem nieopłacalności tej produkcji również w poprzednich latach.
Sytuacja na rynku bydła mięsnego nie jest stabilna, bo od tego roku ze względu na spadające ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji, opłacalność ta spadała. Spowodowane jest to w głównej mierze spadającym eksportem mięsa wołowego w wyniku zakazu w kraju uboju rytualnego. Aktualnie (grudzień br.) koszt produkcji 1 kg żywca wołowego, byki kl. A, bez robocizny, to ok. 6,84 zł, a średnia cena rynkowa skupu (19 grudzień br.) to ok. 6,97 zł/kg brutto wagi żywej, czyli że cena skupu pokrywa koszty produkcji, lecz nie daje opłacalność produkcji na poziomie parytetu dochodu, którą daje dopiero cena ok. 7,38 zł/kg żywca. Przewidywania na najbliższą przyszłość są raczej złe, bo ceny skupu dające opłacalność tej produkcji nie będą raczej kształtowały się na dużo większym od obecnego poziomie i mogą mieć tendencję stałą bez wznowienia eksportu wołowiny z uboju rytualnego, co w aktualnej sytuacji prawnej w kraju będzie raczej niemożliwe, a stracą na tym głównie rolnicy, jak też zakłady przetwórcze.
Sytuacja na rynku mleka w trzech kwartałach br. była słaba, ze względu na niskie ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji, choć od października br. jest poprawa w opłacalności. Aktualnie koszt produkcji 1 litra mleka to ok. 1,20 zł, a bieżąca cena rynkowa skupu mleka kl. ekstra (19 grudnia br.) to ok. 1,37 zł brutto za litr, czyli że cena skupu pokrywa koszty produkcji, i daje opłacalności produkcji. Cena tzw. opłacalna dla mleka to ok. 1,30 zł/litr. Przewidywania na najbliższą przyszłość są nieokreślone tzn. wzrost cen skupu mleka, czyli opłacalność produkcji może prawdopodobnie utrzymać większe spożycie lub eksport wyrobów mleczarskich.
Uwaga: wyliczenia sporządzone z uwzględnieniem dopłat obszarowych (JPO, UPO) płatności do powierzchni paszowej, tzw. paliwowej i do materiału siewnego, dla gospodarstw zrównoważonych nakładami pracy do normy UE.
Stąd wniosek, że w br. jedynie produkcja żywca wołowego w I kwartale dawała zadawalającą opłacalność produkcji, czyli parytet dochodu, porównywalny do średniego wynagrodzenia krajowego netto (wg GUS), a produkcja tuczników i mleka była nieopłacalna, choć ceny skupu tych kierunków produkcji mają z okresowymi wahnięciami tendencję zwyżkową. Aktualnie, od października br. produkcja mleka daje dobrą opłacalność. Na wzrost opłacalności wszystkich kierunków produkcji w bieżącym roku duży wpływ będzie mieć sytuacja na rynku rolnym w kraju, czyli głównie koszty produkcji i ceny skupu, również sytuacja na rynku unijnym i światowym w rolnictwie będzie mieć wpływ na tę opłacalność.
Stabilizacji i rozwojowi sektora mleczarskiego służy funkcjonujący w Polsce od 2004 roku mechanizm kwotowania produkcji mleka. Jego głównym celem jest zachowanie równowagi na rynku mleka oraz zapewnienie dostawcom zbytu na wyprodukowany surowiec i uzyskanie za niego korzystnej ceny. Od stycznia 2007 r. wprowadzono wyższe wymagania co do jakości mleka. Był to impuls do szukania szansy w chowie i produkcji bydła mięsnego. Obecnie po ustabilizowaniu się rynku mleka Unia Europejska podjęła decyzję o likwidacji kwotowania produkcji w roku 2015. Wywoła to bezsprzecznie wiele zmian w rolnictwie, jedni na tym stracą inni jak zwykle zyskają. Rolnik będzie musiał dalej pracować i podjąć decyzje o kontynuowaniu produkcji mleka czy też żywca wołowego, lub obydwu kierunkach utrzymania zwierząt. Kraj nasz ma szansę stać się przodującym producentem wołowiny. Utrzymanie bydła mięsnego różni się od mlecznego i nie konkuruje z nim, jest jedynie racjonalnym sposobem pełniejszego wykorzystania zasobów gospodarstwa.
Technologia chowu bydła mięsnego zakłada:
- odchów cieląt przy matkach do wieku około 7 miesięcy
- żywienie zwierząt bez paszy treściwej lub znaczne jej ograniczenie
- dobre wykorzystanie trwałych użytków zielonych
- sezonowość krycia jałówek i krów
- wysoką wydajność pracy (duża liczba zwierząt przypadająca na jedną osobę obsługi)
- niskie nakłady na budynki i utrzymanie zwierząt
Bardzo wielu rolników zastanawia się i pyta, od czego zacząć przy tworzeniu gospodarstwa, które rasy bydła mięsnego są najlepsze w jaki sposób je nabyć. Istnieją trzy możliwości pozyskania zwierząt.
- Zakup sztuk czystorasowych – najkorzystniejszy z punktu widzenia hodowlanego mniej z ekonomicznego.
- Zakup mieszańców – pochodzą one zwykle od krów mlecznych zacielonych nasieniem buhajów ras mięsnych.
- Wyhodowanie własnych mieszańców – rekompensatą za długi okres wyprowadzania stada są niższe koszty.
Przy wyborze bydła mięsnego należy przestrzegać zasady ,,jedności założeń genetycznych rasy do warunków środowiska”, na które składa się:
- klimat
- pomieszczenia
- system żywienia
Wprowadzenie np. do prymitywnych warunków, krów holsztyńsko-fryzyjskich prowadzi do nieprzewidzianych strat. Dlatego ważna jest w tym przypadku znajomość przydatności ras bydła mięsnego do danego systemu produkcji.
Charolaise, Limousine, Blond d Aquitaine, Belgian Bleu, Piemontese, Simentale – najodpowiedniejsze rasy w warunkach intensywnego żywienia. Półintensywnego- Angus, Hereford, Shothorn. Ekstensywnego – Salers, Galloway oraz Higland.
Doświadczenia wykazały, że mieszańce pochodzące z krzyżowania towarowego krów mlecznych buhajami mięsnymi w porównaniu do zwierząt czystorasowych wykazują większe tempo wzrostu, lepsze wykorzystanie paszy, a także wyższą wydajność rzeźną i korzystniejszy skład tuszy. Korzyścią tego krzyżowania jest 15% zwyżka produkcji mięsa z tej samej ilości pasz. W krzyżowaniu wypierającym, gdzie w czwartym pokoleniu otrzymujemy potomstwo o dolewie krwi bydła mięsnego powyżej 90%, wykorzystuje się istniejącą rasę bydła mlecznego w gospodarstwie. System produkcji wołowiny w stadach krów mlecznych oparty na mieszańcach mięsnych umożliwia nie tylko uzyskanie cieląt o dużej przydatności opasowej ale skłania hodowców do:
- ostrej selekcji krów
- wyboru najlepszych pierwiastek na remont stada
- właściwego doboru buhaja do kojarzeń
Cielęta pozyskane z krzyżówek krów mlecznych z buhajami mięsnymi można:
- odchowywać do wagi ciężkiej
- sprzedać buhajki po odsadzeniu w wadze 200 – 250 kg do dalszego tuczu
- jałówki zostawić do chowu we własnym stadzie i dalej krzyżować buhajami ras mięsnych, tworząc grupę mamek, a buhajki tuczyć do wagi ciężkiej.
Założenie gospodarstwa bydła mięsnego z pozoru łatwe może okazać się ogromnym rozczarowaniem. Doić nie trzeba, istniejących obór przerabiać nie trzeba, wystarczy dach nad głową oraz większe obszary trwałych użytków zielonych i ,,interes kwitnie’’. W praktyce jednak bez znajomości zagadnienia chowu i hodowli poszczególnych ras bydła mięsnego narażeni jesteśmy na wiele problemów. Prowadzenie stada bydła mięsnego jest łatwiejsze od produkcji mleka, wymaga jednak innej wiedzy. Dlatego zanim podejmiemy decyzję należy konsultować ją, a najlepiej zacząć współpracę z grupą producentów bydła mięsnego.
Czynniki wpływające na opłacalność produkcji bydła mięsnego to:
- rozród
- technologia chowu i produkcji
- dobór ras
Krycie jałówek i krów buhajami jest metodą powszechnie zalecaną w stadach mięsnych. Sztuczne unasiennianie może być stosowane w gospodarstwach małych, zaczynających mięsny kierunek produkcji, uzupełniających produkcję mleczną jak i w stadach większych, po wcześniejszej synchronizacji rui w stadach gdzie nie stosuje się inseminacji, przez cały sezon krycia, który trwa około trzech miesięcy (od kwietnia do czerwca) buhaj przebywa z krowami. W grupie samic o liczebności 20-25 sztuk powinien chodzić jeden rozpłodnik, który może być użytkowany przez trzy lata. Ważnym elementem jest termin zacieleń jałówek, który nie da się sprowadzić tylko do wieku i wagi, ale również należy brać pod uwagę inne czynniki. Generalnie jednak nie powinno się zacielać jałówek wcześniej niż w wieku 18 miesięcy, ponieważ jest to młody organizm, który rośnie. ( 20-22 miesiące przy masie 460-500kg limusine, 2 lata i 550kg charolaise)
Bydło mięsne powinno bazować przede wszystkim na użytkach zielonych, które dostępne są od maja do listopada. W miesiącach kiedy jest dużo urozmaiconej runi zielonej, żywienie należy uzupełnić sianem i słomą. Pod koniec okresu pastwiskowego zaleca się dokarmianie cieląt paszą treściwą. Zimą żywienie jałowizny i krów matek oparte jest głównie na paszach objętościowych z uwzględnieniem niewielkich ilości pasz treściwych i dodatków mineralnych szczególnie ważnych dla wysoko cielnych zwierząt. Wyliczenie zapotrzebowania na pasze oraz możliwości produkcyjne pomogą podjąć decyzję o systemie chowu i wyborze rasy bydła dla naszego gospodarstwa.
Ważny element chowu i hodowli bydła mięsnego stanowią zabiegi pielęgnacyjne. Mają one duże znaczenie dla uzyskania dobrej jakości surowca, odpowiednich przyrostów oraz zdrowotności zwierząt. Stada mięsne o silnie rozwiniętym instynkcie macierzyńskim i obronnym mogą stwarzać wiele problemów przy zabiegach zootechniczno-weterynaryjnych. Dlatego zdecydowanie i stanowczość obsługi z zachowaniem ograniczonego zaufania sprzyja bezpieczeństwu pracy, jak i też pozwala zoptymalizować nakłady siły roboczej.
Gospodarstwo demonstracyjne K.J. Just ze Śmiłowa
Gospodarstwo położone we wsi Śmiłowo, gminie Szamotuły. Prowadzona jest w nim działalność rolnicza z dziada pradziada, a od około 30-stu lat gospodarze zajmują się produkcją olejów tłoczonych na zimno. W głowach Państwa Just pojawiła się myśl, aby swoją wiedzą na temat prowadzonej działalności podzielić się z innymi i tak powstało gospodarstwo edukacyjne. Tak też prowadzone są zajęcia dla uczniów szkół średnich rolniczych, którzy w końcowym procesie nauki napisali około 20 prac zaliczeniowych wybierając tematy związane z uprawą roślin oleistych, jak i produkcją olejów. Ponadto właściciele przyjmują też studentów zagranicznych na pokazach upraw polowych, są to wycieczki jednodniowe.
Z momentem otrzymania certyfikatu Gospodarstwa Demonstracyjnego WODR Poznań gospodarstwo rozszerzyło ten zakres o kształcenie nauczycieli zawodu w tzw; „ tygodniowych zderzeniach z rolnictwem”. W okresie od momentu otrzymania certyfikatu do końca 2013 roku w gospodarstwie przewinęło się około 530 osób w grupach tematycznych. W przypadku szkół podstawowych i średnich odbywają się pokazy prowadzenia upraw rolniczych. Wycieczki w grupach polskich, a także mieszanych niemiecko – szwedzko – polskich mają okazję poznać różnorodność prac prowadzonych w gospodarstwie. Do specjalistycznych grup należy zaliczyć Ogólnopolską Wycieczkę Pracowniczą Instytutu Ochrony Roślin jak i Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu z profesorami prowadzącymi wykłady.
Gospodarze wyjeżdżają także ze swoimi prelekcjami w teren z Uniwersytetem Trzeciego Wieku do Obornik, Kłodawy i do Nowego Tomyśla, gdzie w dawnej fabryce narzędzi chirurgicznych (Chifa) odbył się pokaz dla lekarzy. Tematyka prezentowana podczas tych wyjazdów to z jednej trony zakład olejarski z jego procesem produkcji, a z drugiej uprawa roślin oleistych. Szczególne zainteresowanie budzi produkt oznaczony europejskim znakiem Gwarantowana Tradycyjna Specjalność dla oleju rydzowego.
Państwo Just ubiegają się o następny znak europejski dla oleju lnianego. Posiadają także inne oznaczenia gwarantujące jakość wytwarzanego produktu jak: Jakość i Tradycja, Orzeł Agrobiznesu i inne.
Należą do organizacji SLOW FOOD, która zajmuje się ochroną oraz wspieraniem niewielkich regionalnych producentów żywności – szczególnie żywności oryginalnej produkowanej w sposób niespotykany w innych miejscach na świecie. Gospodarstwo znajduję się w sieci Nasze Kulinarne Dziedzictwo, której celem jest rozwój regionów poprzez regionalną żywność i tradycje kulinarne.
Przebywające grupy w ramach wyświetlanego filmu mogą zaznajomić się z całością zdarzeń produkcyjnych i hodowlanych w gospodarstwie. Wykład o znaczeniu olejów w dietetyce poszerzony jest o wartość olejów, zastosowanie ich i przechowywanie. Prezentują produkty z których uczestnicy mogą sporządzać własnoręcznie potrawy w ramach warsztatów konkursowych. Takie spotkania z degustacją są płatne, ponieważ gospodarstwo nie ma na to innych środków.
Inną gałęzią działalności są uprawy polowe. Właściciele posiadają własną zarejestrowaną w Centralnym Ośrodku Badania Odmian Roślin Uprawnych odmianę lnianki siewnej „Śmiłowska” i przyjęli do hodowli niemiecką cebulę STUTTGARTER RIESEN.
Prezentują pierwsza w Polsce plantacje miłorzębu japońskiego. Warto też wspomnieć o gorczycy białej odmiany „Warta” wyhodowanej przez Instytut Hodowli i Aklimatyzacji Roślin - PIB w Poznaniu posiadającej bardzo korzystne właściwości dietetyczne. Wyeliminowano z niej kwas erukowy, zredukowano glukozynolany i zrównano w proporcjach kwasy Omega 3 do Omega 6 co jest ewenementem hodowlanym. Wytłoki z tej gorczycy mogą być wykorzystane jako wysokobiałkowa pasza dla zwierząt. Pięcioosobowy zespół pracujący nad uszlachetnieniem tej gorczycy dostał Nagrodę Ministra Rolnictwa. Produkowane są tez takie uprawy jak : len, konopie, dynia oleista, rzepak, ogórecznik, czarnuszka czy wiesiołek.
Współpracują z uczelniami i instytucjami: Uniwersytetem Przyrodniczym, Uniwersytetem Ekonomicznym, Uniwersytetem Medycznym , Instytutem Roślin i Przetworów Zielarskich, Instytutem Włókien Naturalnych i Roślin Zielarskich ciągle poszerzając swoje wiadomości, a jednocześnie dając możliwość uczelniom i instytucjom badania rynku i przeglądu możliwości innowacyjnych.
Właściciele walczą o rynek olei tłoczonych na zimno, mimo że rynek zaczyna być coraz bardziej chłonny na niszowe produkty. Przedsiębiorstwa handlowe zagraniczne jak i odbiorcy indywidualni zwracają się do nich, aby nawiązać współpracę w ten sposób rozszerzają tę sieć i kontynuują export niektórych swoich produktów.
20 listopada 2013 w Sielinku odbyła się konferencja „Rola i znaczenie Gospodarstw demonstracyjnych w transferze nauki do praktyki” poświęcona była przedstawieniu programów jakimi mogą się zająć gospodarstwa demonstracyjne. W wyniku dyskusji najwięcej nacisku położono na konieczność skodyfikowania prawnego działań tych gospodarstw i podstaw uzyskiwania środków na ich rozbudowę.
Przebywając w gospodarstwie można się zorientować, że napotyka ono na pewnego rodzaju trudności finansowe ze względu na konieczność przystosowania gospodarstwa do zadań wytyczonych na konferencji. Przykładem może być sala wykładowo-konferencyjna, która powinna być większa bowiem w tej chwili można w niej przyjąć około 50 osób.
Gospodarstwo Demonstracyjne państwa Just jest rozwojowe ponieważ w sposób nieprzerwany poszukuje nowych rozwiązań i technologii. Cały czas jest otwarte na otoczenie chcące skorzystać z ich doświadczeń.
Anna Czarnecka
ZD Szamotuły
Więcej...
W kuchni wielkopolskiej śledź przyrządzany może być na wiele sposobów. W zależności od upodobań, czy przyzwyczajeń można z niego przygotować danie obiadowe – śledź w śmietanie z ziemniakami w „mundurkach”, a także wspaniałe przystawki . I to nie tylko na święta, czy spotkania w gronie znajomych, ale także na co dzień. Największą zaletą śledzi jest zawartość tłuszczu, bo w 100 g jest aż 16 g i z tego 70% to kwasy tłuszczowe jedno- i wielonienasycone. Chociaż śledzie są rybami tłustymi to nie dostarczają zbyt wielu kalorii, bo 100g to zaledwie 160 kcal. Śledzie są bogatym źródłem takich witamin jak A, D, E,B6,B12. Dostarczają także minerałów: żelazo, cynk, miedź, fosfor i jod. Zawarty w śledziach potas ułatwia usuwanie nadmiaru wody z organizmu, a kwas omega – 3 przyspiesza przemianę materii i spalanie tłuszczu. Jedzenie śledzi poprawia nastrój, bo zwiększa się poziom serotoniny. Działają również przeciwdepresyjnie, wzmacniają pamięć i koncentrację. Do najzdrowszych należą śledzie świeże i mrożone. Najsmaczniejsze są matiasy, czyli młode śledzie odławiane w maju, przed pierwszym tarłem.
A więc jedzmy śledzie na zdrowie!
Śledzie z buraczkami
Składniki: 5 filetów matjasa, 1 duża cebula, 3 ogórki konserwowe, 3 ziemniaki ugotowane, 3-4 buraczki ugotowane, 3 ugotowane jajka, pieprz
Wykonanie: filety wymoczyć, potem pokroić w kostkę. Cebulę drobno pokroić, a ziemniaki i ogórki pokroić w kostkę. Buraczki zetrzeć na tarce o dużych oczkach, a jajka na tarce o małych oczkach. W salaterce układać warstwami: śledzie, majonez - posypać pieprzem, cebulę, ogórki, ziemniaki, majonez- posypać pieprzem, buraczki, majonez- posypać pieprzem, jajka. Włożyć do lodówki na kilka godzin- smaki muszą się „przegryźć”.
Śledziowe roladki
Składniki: 10 filetów śledzi marynowanych, 400 ml mleka, 1 burak, sól, pieprz czarny, 2 łyżki oleju, 1 jabłko, 2 łyżki soku z cytryny, posiekany koperek do dekoracji
Wykonanie: opłukane śledzie zalać mlekiem zostawić na 1-2 godziny. Wyjąć śledzie, opłukać, osuszyć ręcznikiem papierowym. Buraka ugotować, obrać, zetrzeć na tarce, wymieszać z łyżką oleju, doprawić solą i pieprzem. Odstawić na pół godziny. Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zrumienić na oleju . Jabłko zetrzeć na tarce . Burak, jabłko i cebulę połączyć .Na filet nałożyć porcję farszu, delikatnie zrolować i spiąć wykałaczką. Roladki skropić sokiem z cytryny. Udekorować koperkiem.
Matjasy z pomarańczą
Składniki:8 filetów matjasa w oleju, pomarańcza, 2 jabłka, 1 cebula, pieprz, majonez
Wykonanie: jabłko utrzeć na tarce, pomarańczę dokładnie umyć w gorącej wodzie, obrać i pokroić na małe kawałki. Cebulę pokroić w drobną kostkę. Jabłko, cebulę i pomarańczę włożyć do salaterki, dodać sól i majonez, wymieszać. Filety podzielić na średnie kawałki, ułożyć na półmisku, przykryć przygotowaną masą. Można przygotować również jako sałatkę śledziową- majtasy pokroić w kawałki i wymieszać z przygotowaną masą.
Śledziowe rożki
Składniki: 60 dag solonych filetów matjasa, ¾ szklanki mleka, pomarańcza, duża cebula, duże kwaśne jabłko, duży ogórek kiszony,3-4 łyżki majonezu, łyżka soku z cytryny, cukier, pieprz czarny, sól
Wykonanie: filety zalać mlekiem, pozostawić na 2-3 godziny. Potem wyjąć, osuszyć i przekroić wzdłuż. Pomarańczę, jabłko, ogórek, cebulę obrać i pokroić w kostkę. Do majonezu dodać sok z cytryny, dodać pokrojone owoce i warzywa, doprawić i wymieszać. Ze śledzi uformować rożki – spiąć wykałaczkami i napełnić farszem. Wstawić do lodówki na 203 godziny.
Śledzie po łowicku
Składniki: 1 kg filetów solonych, 3 cebule, 4 ogórki kwaszone, 3 marchewki, mały majonez, 1 szklanka octu,5 szklanek wody, 1 łyżeczka soli, ziele angielskie, liść laurowy
Wykonanie: zalewę ugotować i wystudzić. Wymoczone filety pokroić na 3centymetrowe kawałki. Cebule pokroić w półksiężyce, sparzyć i ostudzić. Marchew ugotować i pokroić razem z ogórkami w półksiężyce. W naczyniu układać warstwami śledzie, cebule, marchew i ogórki. Zalać zalewą i pozostawić do następnego dnia. Przed podaniem odcedzić i wymieszać z majonezem.
Śledź z jabłkiem i cebulą
Składniki: 2 płaty solonego śledzia, 2 ogórki konserwowe, 2 jabłka, 2 cebule,1 jogurt
Wykonanie: śledzie krótko wymoczyć i pokroić na kawałki. Ogórki i jabłko zetrzeć na tarce, a cebule pokroić w drobną kostkę. Jogurt, ogórki, jabłka i cebule wymieszać . Doprawić cukrem. Przekładać warstwami.
Sałatka śledziowa
Składniki:2 wymoczone filety śledziowe, 3 jajka , duże jabłko, 2 średnie cebule, pół szklanki jogurtu, sok z cytryny, łyżeczka musztardy, sól, pieprz , szczypiorek
Wykonanie: jajka ugotować na twardo. Śledzie i jajka pokroić w kostkę. Cebulę pokroić w drobna kostkę, posypać cukrem i solą. Jabłko pokroić też w kostkę, skropić sokiem z cytryny. Wszystkie produkty wymieszać , dodać musztardę , jogurt, doprawić. Wyłożyć na salaterkę i posypać szczypiorkiem.
Źródło: internet, książki kucharskie, przepisy doradców ROW
Kiedy szambo, kiedy przydomowa oczyszczalnia
Przygotowane przez Wioletta KmiećkowiakWłaściciele szamb (zbiorników bezodpływowych) mają obowiązek przyłączenia się do budowanej właśnie sieci kanalizacyjnej. Natomiast posiadacze przydomowych oczyszczalni ścieków takiego obowiązku nie posiadają.
W ustawie o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z dnia 13.09.1996 r. (Dz. U. z 2013 r., poz. 1399), w Rozdziale 3, Art.5.1. znajdziemy zapis, że właściciele nieruchomości zapewniają utrzymanie czystości i porządku m.in. przez:
2) przyłączenie nieruchomości do istniejącej sieci kanalizacyjnej lub, w przypadku gdy budowa sieci kanalizacyjnej jest technicznie lub ekonomicznie nieuzasadniona, wyposażenie nieruchomości w zbiornik bezodpływowy nieczystości ciekłych lub w przydomową oczyszczalnię ścieków bytowych, spełniające wymagania określone w przepisach odrębnych; przyłączenie nieruchomości do sieci kanalizacyjnej nie jest obowiązkowe, jeżeli nieruchomość jest wyposażona w przydomową oczyszczalnię ścieków spełniającą wymagania określone w przepisach odrębnych;
I nie ma w tym momencie znaczenia, że szambo jest szczelne i regularnie wywożona jest (są na to dowody – faktury czy rachunki na wywóz nieczystości) jego zawartość do odpowiedniej oczyszczalni ścieków, czy nawet fakt zawarcia umowy na odbiór nieczystości płynnych z profesjonalną oczyszczalnią.
Nadzór nad zagospodarowaniem ścieków sprawuje wójt (burmistrz lub prezydent miasta). Ustawowo został on wyposażony w uprawnienia do wydawania decyzji o przyłączeniu się do zbiorczej instalacji kanalizacyjnej. Jej niewykonanie przez właściciela posesji naraża go na sankcje karne ze strony gospodarza gminy, bo kto nie wykonuje obowiązków określonych w regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie gminy (Art. 4. 1. Rada gminy, po zasięgnięciu opinii państwowego powiatowego inspektora sanitarnego, uchwala regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie gminy; regulamin jest aktem prawa miejscowego), podlega karze grzywny, a postępowanie toczy się według przepisów Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia.
Na budowę przydomowej oczyszczalni ścieków muszą wyrazić zgodę władze gminy. A zezwalają wtedy, gdy nie mają w planach, np. w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, budowy zbiorczej sieci kanalizacyjnej na danym terenie (brak ekonomicznego uzasadnienia). Reasumując, jeżeli właściciel nieruchomości już posiada przydomową oczyszczalnię ścieków, to nie musi się przyłączać do zbiorczej sieci kanalizacyjnej. Jeżeli jednak samorząd planuje przyłączyć daną wieś do budowanej właśnie sieci kanalizacyjnej zbiorczej, to nie wyda zgody na budowę przydomowej oczyszczalni.
W przypadku budowy przydomowej oczyszczalni ścieków, rolnikowi przysługuje ulga inwestycyjna w podatku rolnym, w wysokości 25% poniesionych i udokumentowanych nakładów brutto. Podstawa prawna to ustawa z dnia 15.11.1984 r. o podatku rolnym (Dz. U. z 2013 r., poz. 1381). Art. 13.1. wymienionej ustawy mówi, że podatnikom podatku rolnego przysługuje ulga inwestycyjna z tytułu wydatków poniesionych m.in. budowę lub modernizację budynków inwentarskich służących do chowu, hodowli i utrzymywania zwierząt gospodarskich oraz obiektów służących ochronie środowiska. Ulga ta jest przyznawana po zakończeniu inwestycji i polega na odliczeniu tej kwoty od podatku od gruntów położonych na terenie gminy, gdzie zrealizowano inwestycję. Ulga nie może być stosowana dłużej niż 15 lat. Nie może też być przyznana, jeżeli wydatki na inwestycję sfinansowane były w całości lub w części z udziałem środków publicznych.
Źródło:
1) TopAgrarPolska 11/2013.
2) Ustawa z dnia 15.11.1984 r. o podatku rolnym (Dz. U. z 2013 r., poz. 1381).
3) Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z dnia 13.09.1996 r. (Dz. U. z 2013 r., poz. 1399).
W dniu 19 grudnia 2013r., sołtysi z terenu powiatu śremskiego oraz przedstawiciele lokalnych władz gmin i powiatu, a także instytucji obsługujących rolnictwo zebrali się w restauracji „Relax" w Śremie na spotkaniu opłatkowo-szkoleniowym, zorganizowanym przez Starostwo Powiatowe w Śremie we współpracy ze Stowarzyszeniem Sołtysów Powiatu Śremskiego. Spotkanie otworzył Prezes Stowarzyszenia Sołtysów Powiatu Śremskiego Jerzy Ratajczak. Zebrani tradycyjnie przełamali się opłatkiem, a Starosta Śremski Piotr Ruta złożył wszystkim życzenia świąteczno-noworoczne. Część szkoleniowa poświęcona została problematyce prowadzenia gospodarki leśnej w lasach niepaństwowych. Naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Witalis Sąsiadek przedstawił informacje na temat zadań Starostwa z zakresu ustawy o lasach oraz na temat sporządzonych na zlecenie Powiatu i zatwierdzonych przez Starostę Śremskiego w 2013r. nowych uproszczonych planów urządzenia lasów. Następnie Nadleśniczy Nadleśnictwa Babki Mieczysław Kasprzyk oraz Starszy Specjalista Służby Leśnej Nadleśnictwa Babki Krzysztof Radke przedstawili informację o zadaniach wykonywanych przez Nadleśnictwo Babki w ramach prowadzenia nadzoru nad gospodarką leśną w lasach niestanowiących własności Skarbu Państwa na terenie powiatu śremskiego.
Certyfikat energetyczny to swoista instrukcja dla użytkowników domów, biur, zakładów produkcyjnych, obiektów użyteczności publicznej - jak zmniejszyć rzeczywiste koszty utrzymania nieruchomości.
Obowiązek posiadania przez właścicieli nieruchomości Świadectwa Charakterystyki Energetycznej, między innymi przy dokonywaniu sprzedaży lub najmu nowych budynków i mieszkań, został wprowadzony na podstawie zapisów w Ustawie Prawo Budowlane w 2009 roku. Dane zawarte w Świadectwie określają wielkości energii wyrażanej kWh/m2/rok niezbędnej do zaspokojenia różnych potrzeb związanych z użytkowaniem budynku lub jego części, czyli zużywanej na potrzeby: ogrzewania, wentylacji, chłodzenia, podgrzewania wody, oświetlenia budynków i mieszkań (dotyczy tylko budynków użyteczności publicznej).
Osoba wykonująca Świadectwo dokonuje bilansu energii dostarczanej na wyżej wymienione potrzeby, “uciekającej" przez wszystkie przegrody (ściany, podłogi dachy, itp.), uzupełnianej przez energię słoneczną przenikającą głównie przez szyby okien lub nawet emitowaną przez ludzi mieszkających czy pracujących w budynku. Na wynik końcowy ma wpływ ogromna ilość czynników, przykładowo:
- grubość i rodzaj materiałów budowlanych (cegły, pustaki, drewno, beton itp.) jak i docieplających przegrody (styropian, wełny itp.),
- liczba okien, jakość szyb,
- usytuowanie budynku względem stron świata,
- sąsiedztwo budynku,
- rodzaj źródła energii czyli paliwa (gaz, węgiel, olej opałowy, drewno itp.),
- rodzaj i sprawność urządzeń przetwarzających i dostarczających energię (kotły, zbiorniki, rury, grzejniki, klimatyzatory, wentylatory, itp.).
Specjalnie premiowana jest energia odnawialna czyli pochodząca z naturalnych źródeł takich jak słońce, wiatr, ziema - przetwarzana i dostarczana przez kolektory słoneczne, wiatraki czy pompy ciepła. Nawet obecność "poczciwego" kominka w domu ma wpływ na wyniki zawarte w Świadectwie.
Świadectwo najczęściej składa się z czterech stron i informuje nas, czy dany obiekt spełnia normy energetyczne. Na świadectwie są uwidocznione następujące wartości:
- normatywna wielkość energii pierwotnej (EP) dla ocenianego budynku (także przebudowanego),
- faktyczna wartość EP dla budynku ocenianego,
- charakterystyka budynku i jego instalacji,
- prace remontowe lub adaptacyjne jakie należy wykonać, aby poprawić poziom energooszczędności budynku oraz zapotrzebowanie na energię w różnych układach i podziałach
- informacje dodatkowe dotyczące definicji pojęć używanych w Świadectwie oraz odwołanie się do aktów prawnych zgodnie z którymi zostaje ono wydane.
Świadectwo może wykonać uprawniona osoba i musi to zrobić ściśle według zasad określonych w Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury wydanego na podstawie Ustawy, będących metodologią w podstawowym tego słowa znaczeniu.
Na podstawie Świadectwa można wstępnie określić koszty ewentualnych prac remontowych niezbędnych do obniżenia energochłonności budynku i oszacować wielkość wydatków na energię potrzebną do prawidłowego funkcjonowania budynku, do czego może być jednak konieczna specjalistyczna wiedza.
Jeśli nasz dom, lokal, obiekt, osiąga wartości określone w Świadectwie jako normowe (lub lepiej poniżej), to jest ekonomiczny i przyjazny dla środowiska naturalnego. Obok nowych domów i mieszkań przeznaczonych dla użytkowników indywidualnych, Świadectwa Energetyczne wymagane są także dla budynków użyteczności publicznej, na przykład: szkół, szpitali, urzędów, a także hal produkcyjnych czy magazynowych oraz budynków biurowych, handlowych itp.
Nie należy mylić sprawdzenia charakterystyki energetycznej budynku z audytem energetycznym, który wynika z odmiennych aktów prawnych i jest używany dla potrzeb termomodernizacji.