WĄGROWIECKI DZIEŃ RZEPAKU
Dzięki dobrej współpracy Zespołu Doradczego w Wągrowcu z firmą RAPOOL sp. z o.o., w dniu 24 czerwca 2014 roku po raz kolejny zorganizowano Wągrowiecki Dzień Rzepaku. W spotkaniu uczestniczyło ponad 80 największych producentów rzepaku z powiatu wągrowieckiego oraz przedstawiciele wągrowieckiego oddziału banku BGŻ, Starostwa Powiatowego w Wągrowcu, Biura Powiatowego ARiMR, Biura |Powiatowego Wielkopolskiej Izby Rolniczej oraz pracownicy ZD Wągrowiec.
Impreza podzielona została na dwie części, z której pierwsza odbyła się w Wągrowcu w siedzibie firmy RAPOOL sp. z o.o., gdzie przedstawiono technologię przygotowania nasion przeznaczonych do siewu. Zaprezentowano także jedną z najnowocześniejszych w Polsce maszyn służących do zaprawiania nasion, oraz nową halę w której następował będzie odbiór ziarna od producentów rolnych, jego czyszczenie, zaprawianie oraz magazynowanie już gotowego do sprzedaży materiału siewnego.
Druga część imprezy odbyła się w Łaziskach na polu w Gospodarstwie Demonstracyjnym WODR Poznań u Pana Andrzeja Torzewskiego. Uczestnikom spotkania zaprezentowano najpopularniejsze, istniejące już na rynku oraz zupełnie nowe odmiany rzepaku ozimego. Dodatkowo producenci zbóż mogli zapoznać się z kolekcją wysokogatunkowych odmian pszenicy ozimej oraz pszenżyta ozimego.
Wspomniany rolnik prowadzi wraz z synem i żoną indywidualne gospodarstwo rolne o powierzchni ok. 100 ha. W gospodarstwie tym realizowana jest produkcja roślinna, to znaczy uprawiana jest pszenica ozima, pszenżyto ozime, rzepak ozimy, żyto ozime oraz jęczmień ozimy i jary. Średnie plony uzyskiwane przez rolnika kształtują się na poziomie 7-8 ton/ha pszenicy ozimej, 4-5 ton/ha rzepaku ozimego, oraz 5-6 ton/ha żyta ozimego, pszenżyta ozimego i jęczmienia. Rolnik prowadzi intensywną produkcję roślinną opartą w całości na wykorzystaniu własnego parku maszynowego.
Natomiast w produkcji zwierzęcej aktualnie Pan Andrzej zajmuje się w sposób bardzo symboliczny odchowem trzody chlewnej, głównie na własne potrzeby. W produkcji trzody chlewnej do żywienia wykorzystuje własne zboże oraz koncentraty i dodatki paszowe pochodzące z zakupu
W trakcie przeglądu odmian na poletkach, omówione zostały przez przedstawicieli firmy Rapool sp. z o.o. walory poszczególnych odmian oraz zabiegi agrotechniczne jakie zostały wykonane na plantacjach. Szczegółowo omówiony został temat nawożenia dolistnego, które to nawożenie, wykonane zostało zgodnie z zaleceniami przedstawiciela firmy ADOB na wszystkich zaprezentowanych rolnikom gatunkach roślin.
Po wymianie poglądów i doświadczeń uczestnicy spotkania udali się na poczęstunek, podczas którego każdy otrzymał pamiątkowe upominki i materiały szkoleniowe od firmy RAPOOL sp. z o.o., odbyło się również losowanie nagród ufundowanych przez bank BGŻ.
Na zakończenie należy dodać, że rolnicy biorący udział w Wągrowieckim Dniu Rzepaku byli z niego bardzo zadowoleni i wyrazili chęć dalszej współpracy w przyszłości.
Starszy doradca
Łukasz Kowalski
ZD Wągrowiec
Wielkopolska przez długie lata była zwana Pyrlandią. Ale okazuje się, że spożycie ziemniaków z roku na rok systematycznie spada. A ostatnie dane statystyczne podają, że Polak zjadł 109 kg ziemniaków w ciągu roku. Porównując z mieszkańcami Europy to i tak jest dużo, gdyż statystyczny Europejczyk zjada około 50-60 kg ziemniaków. Jednak warto w racjonalnym żywieniu rodziny spożywać ziemniaki i przygotowywać dania z ich udziałem, gdyż są bardzo wartościowym warzywem. Ich wartość odżywcza związana jest głównie z zawartą w bulwach skrobią, białkiem, witaminą C i solami mineralnymi. Młode bulwy zawierają mniej składników niż bulwy dojrzałe, bo gromadzą się stopniowo. Tylko witaminy C mają więcej – około 45 mg/100g ziemniaków – bo witamina C nie gromadzi się wraz ze wzrostem bulw. Ziemniaki są lekkostrawne, a zawarte w nich związki są łatwo przyswajalne.
Wartości odżywcze ziemniaków:
- 77 kcal/100 g; stare ziemniaki są bardziej kaloryczne niż młode,
- tłuszcz 0,1% w 100 g,
- białko 2%, o bardzo dużej wartości biologicznej, posiada wszystkie aminokwasy egzogenne,
- woda 75%,
- skrobia 14-25%,
- błonnik około 1,5%,
- witaminy z grupy B – B1, B6 – pokrywają dzienne zapotrzebowanie w diecie,
- potas – obniża ciśnienie,
- magnez – składnik budulcowy zębów i kości, poprawia przemianę materii, łagodzi stany napięcia nerwowego,
- wapń, żelazo, fosfor.
Ziemniaki mają właściwości zasadotwórcze, co jest bardzo ważne do utrzymania równowagi zasadowo-kwasowej w organizmie. w bulwie składniki nie są rozmieszczone równomiernie, bo najwięcej jest ich tuż pod skórką, a w środku jest głównie skrobia. Ziemniaki mają cenne właściwości lecznicze, które wykorzystywała medycyna ludowa do leczenia oparzeń, chorób skóry czy wrzodów żołądka. Gotowane w wodzie czy na parze mogą być jedną z pierwszych potraw podawanych przy zatruciach pokarmowych. Podczas przechowywania ziemniaki tracą część witaminy C. Bulwy z kiełkami mają mniejszą wartość odżywczą, a w kiełkach i pod skórką wytwarza się trująca solanina. Dlatego należy obierać je grubiej i starannie wykrawać oczka. Kupując ziemniaki dobrze jest wybierać bulwy foremne (okrągłe lub owalne), o gładkiej skórce (bez narośli), o płytkich oczkach, bez zazieleń.
Jak prawidłowo przygotować ziemniaki, żeby ograniczyć straty witaminy C:
- ziemniaki umyć, cienko obrać, delikatnie opłukać;
- gotować na parze lub w wodzie – wkładać do wrzącej, lekko osolonej wody, ziemniaki mogą nie być nawet całe przykryte , garnek powinien być przykryty pokrywką;
- gotować najlepiej w łupinach lub piec wkładając je do nagrzanego piekarnika.
Propozycje dań z ziemniaka
Tort ziemniaczany
Składniki (na 4 porcje): 1 papryka czerwona, 25 dag brokułów, 15 dag kiełbasy szynkowej, 1 czerwona papryka chili, 2 cebule, pęczek natki pietruszki, 80 dag ziemniaków, 2 jajka, 15 dag sera gouda, 1 łyżka masła, sól, pieprz.
Paprykę umyć, podzielić na ćwiartki, wykroić szypułkę i gniazdko nasienne, potem pokroić na paski. Brokuły podzielić na różyczki (liście usunąć), umyć. Kiełbasę szynkową pokroić w kostkę, a z chili wyjąć ziarenka i drobno posiekać. Umytą natkę osuszyć i drobno posiekać. Ziemniaki umyć, obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Dodać do nich jajka, dokładnie wymieszać i dodać pozostałe składniki. Przyprawić solą i pieprzem. Tortownicę wysmarować masłem, przełożyć do niej masę ziemniaczaną, wierzch wyrównać i przykryć folią aluminiową. Zapiekać około 45 minut w piekarniku nagrzanym do 200⁰C. na 20 minut przed końcem pieczenia zdjąć folię aluminiową i ułożyć w kratkę paski sera żółtego.
Zapiekanka ziemniaczana z serem feta
Składniki: 1 kg ziemniaków, 2 cebule, 1 ząbek czosnku, 20 dag gotowanej szynki, 20 dag sera feta, 1 łyżka masła, 2 łyżki oleju rzepakowego, 150 g śmietany kremówki, 200 g śmietany, 2 jajka, sól, świeżo zmielony pieprz, słodka papryka mielona, gałka muszkatołowa, pietruszka do dekoracji.
Cebule i czosnek obrać, pokroić w kostkę. Rozgrzać olej i zeszklić cebulę. Następnie dodać drobno pokrojoną szynkę i chwilę smażyć. Ziemniaki umyć, obrać i pokroić na cienkie plasterki lub zetrzeć. Przełożyć do wysmarowanej masłem formy do sufletu, potem przykryć szynką z cebulą. Następnie rozdrobnić połowę sera feta i rozłożyć na powierzchni, przyprawić solą i pieprzem. Przygotować masę – zmiksować ser feta, śmietanę, sól, pieprz, paprykę, gałkę muszkatołową. Masą polać suflet – powinna też dostać się między ziemniaki. Piec w nagrzanym do 200⁰C piekarniku około 45 minut. Jak suflet za mocno się będzie przypiekał, można przykryć folią aluminiową.
Ziemniaki po węgiersku
Składniki: 4 duże ziemniaki, 15 dag kabanosów, 1 czerwona papryka, 150 ml kwaśnej śmietany, ostra mielona papryka, 2 łyżeczki posiekanej natki pietruszki, sól, pieprz mielony (biały, czarny, czerwony).
Ziemniaki umyć, ugotować w osolonej wodzie, odcedzić i ostudzić. Kabanosy pokroić w drobną kostkę. Umytą paprykę podzielić na ćwiartki, wykroić ogonek i gniazdo nasienne, pokroić w kostkę. Natkę wymieszać ze śmietaną, przyprawić na ostro pieprzem i papryką. Ziemniaki przekroić na pół, wydrążyć łyżeczką tak, żeby została warstwa o grubości około 1 cm. Wydrążony miąższ rozdusić, wymieszać z kabanosami i kwaśną śmietaną, doprawić solą, pieprzem i papryką. Taką masą napełnić wydrążone ziemniaki i zapiekać przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200⁰C.
Alicja Nowak, WODR w Poznaniu
Instytut Fizjologii i Żywienia Zwierząt PAN w Jabłonnie wydał nowe „Normy żywienia świń” oraz „Zalecenia żywieniowe i wartość pokarmowa pasz”.
Opracowanie to zawiera następujące rozdziały:
- Typ zwierząt, a w nim potencjał wzrostowy i apetyt.
- Energia ze wskazaniem potrzeb energetycznych zwierząt z uwzględnieniem potrzeb bytowych i produkcyjnych oraz głównych nośników energii w paszy; skrobi, tłuszczów i laktozy.
- Białko i aminokwasy z podaniem szacowania zapotrzebowania świń na aminokwasy strawne w jelicie cienkim z uwzględnieniem potrzeb bytowych i produkcyjnych.
- Włókno pokarmowe i jego rola w żywieniu świń.
- Witaminy.
- Składniki mineralne.
- Dodatki paszowe.
- Substancje antyodżywcze w paszach i ich dopuszczalne ilości w dawkach dla świń.
- Woda.
- Zalecenia w żywieniu świń z uwzględnieniem knurków i knurów, loszek i loch, prosiąt i warchlaków oraz tuczników.
- Tabele składu chemicznego i wartość pokarmowa pasz.
Uwaga!
Autorzy opracowania informują, że: „Wartość zapotrzebowania na poszczególne składniki podane w niniejszym opracowaniu są jedynie zaleceniami żywieniowymi, a nie obowiązującą normą prawną i nie mogą stanowić podstawy do roszczeń wobec autorów opracowania”.
Normy można nabyć u wydawcy pod adresem:
Instytut Fizjologii i Żywienia Zwierząt im. Jana Kielanowskiego PAN
ul. Instytucka 3, 05-110 Jabłonna
tel. 22 76 53 300
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.
www.ifzz.pl
Opracował: Michał Bartz i Jan Sarnowski WODR Poznań (2014)
Opracowano na podstawie artykułu: „Nowe normy żywienia świń”, Eugeniusz R. Grela, Instytut Żywienia Zwierząt i Bromatologii UP w Lublinie, „Trzoda chlewna” nr 6/2014
Czerwiec to miesiąc, w którym odbywa się najwięcej imprez rolniczych związanych z odmianoznawstwem i pokazami polowymi. Doradcy z powiatu konińskiego byli na trzech takich spotkaniach: w Pawłowicach na Dniach Pola zorganizowanych przez Zakład Doświadczalny Instytutu Zootechniki, na targach Zielone Agro Show – Polskie Zboża 2014, które odbyły się w Centrum Wystawowo-Szkoleniowym w Sielinku koło Opalenicy, oraz tradycyjnie na Dniach Pola w Marszewie koło Pleszewa.
W Pawłowicach zaprezentowano doświadczenia w rzepaku ozimym, pszenicy ozimej, pszenżycie ozimym, jęczmieniu jarym i kukurydzy. Część doświadczeń to były doświadczenia technologiczne, a część doświadczenia z herbicydami i fungicydami. Niektóre odmiany rzepaku były tak wysokie jak oglądający je uczestnicy. Należycie dokarmiane i chronione przed agrofagami rzepaki miały liczne rozgałęzienia, co pozwoliło szacować plony na 4,5 do 5,0 ton ziarna z hektara.
Na targach w Sielinku poletka pokazowe były udostępnione na obszarze 2 ha. Oziminy przez okres zimy były poddawane różnym zabiegom, np. zwalczaniu chwastów, zwalczaniu pchełki. Zastosowano też dokarmianie dolistne, zabiegi preparatem wapniowym oraz ochronę przed zwierzętami. Poletka ze zbożami jarymi założono w marcu, natomiast kukurydzę, soję i łubiny w kwietniu.
Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również pokazy polowe maszyn do zbioru zielonki, zwłaszcza kosiarki dwustronne z zamontowaną dodatkowo kosiarką czołową, które za jednym przejazdem koszą na szerokości 9,5 m oraz maszyny zgrabiające, prasy zwijające, praso-owijarki, maszyny do podsiewu traw i wozy zbierające.
W Marszewie ilość poletek pokazowych była imponująca. Niestety część z nich uległa zniszczeniu w wyniku silnych deszczy nawalnych. Te, które pozostały dodatkowo zyskały na znaczeniu, ponieważ oparły się niekorzystnym warunkom atmosferycznym. To pozwoliło doradcom naocznie stwierdzić, które odmiany są najodporniejsze i tego żaden doradca nie zobaczy zza biurka.
Poletka jęczmienia jarego, owsa i pszenżyta jarego przetrzymały ulewy ...
Pszenica ozima Askalon i Brilliant też utrzymały się ale Bamberka i Tonacja "poległy" w walce z deszczem ...
Dobrze prezentowała sie też pszenica Genius, Tobak i Banderola ...
Równie dobrze wypadły pszenżyta ozime Borwo i Fredro, nie utrzymało się Bereniko ...
Jęczmień jary również przetrzymał ulewy, natomiast łuszczyny rzepaku zostały uszkodzone przez grad zwłaszcza te górne ...
Dobrze prezentowały się żyta jak np: Stanko oraz pszenica jara przewódkowa Ostka Smolicka. A na koniec coś mundialowego ... kukurydza Ronaldinio. Oby okazała się dorodna, wydajna i była mistrzem świata wśród odmian jak były brazylijski piłkarz Ronaldinho.
Liliana Tatara ZD Konin/Rzgów
Autor zdjęć: Liliana Tatara oraz ze strony www.wodr.poznan.pl
"DZIEŃ POLA 2014" W POWIECIE ZŁOTOWSKIM
W piątek 6 czerwca odbył się Powiatowy Dzień Pola. Impreza odbyła się na boisku szkolnym CKZiU przy ulicy 8-marca 5 w Złotowie. Gospodarzami imprezy było Starostwo Powiatowe reprezentowane przez starostę Ryszarda Goławskiego, Złotowska Spółdzielnia Handlowo – Produkcyjna reprezentowana przez prezesa Juliana Brewkę oraz Zespół Doradczy w Powiecie Złotowskim.
Na Powiatowy Dzień Pola zjechało się wielu wystawców z różnych działów rolniczych. W tym roku można było wysłuchać wielu wykładów przeprowadzonych przez pracowników WODR oraz dowiedzieć się najnowszych informacji od wystawców z różnych branży obsługujących rolnictwo. W trakcie imprezy można było skorzystać ze specjalistycznych porad przedstawicieli ARiMR, KRUS oraz WODR. Organizatorzy zadbali o atrakcje takie jak: wystawa maszyn oraz loteria fantowa, w której główną nagrodą był skuter. Nie zapomnieli również o atrakcjach dla dzieci.
Justyna Rembecka, WODR ZD Złotów, zdjęcia: Justyna Rembecka
Dnia 9 czerwca 2014 roku odbyło się zaplanowane spotkanie.
Rolnicy mieli okazję zapoznać się z odmianami zbóż ozimych i jarych ze szczególnym uwzględnieniem tych, które znajdują się na liście zalecanych odmian do uprawy na terenie województwa wielkopolskiego.
Dobór właściwej, wysokoplennej odmiany, odpornej lub tolerancyjnej na porażenie przez patogeny i dostosowanej do warunków klimatycznych i glebowych jest jednym z ważniejszych elementów integrowanej ochrony roślin.
Duże zainteresowanie wśród rolników wzbudziły odmiany mieszańcowe żyta ozimego – Palazzo, Gonello, Brasetto oraz pszenicy ozimej - Hymack, Hybery a hitem okazała się odmiana pszenżyta ozimego Trisol bardzo trafnie nazywana „byczym ziarnem" o MTZ 52,7 g.
Halina Funka
ZD Rawicz
Ministerstwo Rolnictwa rozpoczęło konsultacje społeczne dotyczące kształtu płatności bezpośrednich w Polsce w latach 2015-2020
Przygotowane przez Barbara SzmytDopłaty bezpośrednie otrzymuje w Polsce ponad 1,3 mln rolników.
ARiMR przekazał rolnikom ponad 14 mld zł w ramach dopłat bezpośrednich za 2013 rok. Na realizację takich płatności w latach 2014-2020 w ramach I filara Wspólnej Polityki Rolnej zaplanowano 21,15 mld euro. Polska dokonała zwiększenia tej kwoty o ok. 2,34 mld euro (przesunięte z II filara WPR) do wysokości ok. 23,5 mld euro.
Zdjęcia: Piotr Waś, Tadeusz Caruk
Nowa zreformowana Wspólna Polityka Rolna Unii Europejskiej na lata 2014-2020 zawiera nowy sposób podejścia do systemu wsparcia bezpośredniego udzielanego rolnikom i przewiduje zdecydowanie mocniejsze wspieranie rolników rozwojowych. Nowy system dopłat wejdzie w życie od 2015 roku.
W związku z tym nasze Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi proponuje między innymi wdrożenie dodatkowych płatności dla rolników, dzięki wykorzystaniu na ten cel środków przesuniętych z II-go filaru WPR (25%). To dodatkowe wsparcie byłoby skierowane do grupy gospodarstw mających średniej wielkości powierzchnie areału. Pozwoli to zwiększyć dochody osiągane przez te gospodarstwa. Jest to potrzebne, gdyż do tej pory nie osiągają one takich korzyści jak gospodarstwa największe, bo skala ich produkcji jest mniejsza, ale także mają one szanse na trwały rozwój i utrzymanie się w grupie gospodarstw produkujących na rynek.
Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi przedstawiło rolnikom trzy możliwe warianty wdrożenia dodatkowych płatności. W każdym z nich płatność, do wszystkich kwalifikujących się do dopłat gruntów, nie będzie mniejsza niż 184 EUR/ha. To by oznaczało, że dzięki przesunięciu 25% środków z drugiego filara WPR na rzecz dopłat, wzrosłyby one średnio o 2 euro do każdego hektara, w stosunku do średniej wysokości dopłat, która wynika z wysokości budżetu na dopłaty przyznanego nam przez UE w ramach I filara. Wzrost wysokości wsparcia otrzymywanego przez rolników będzie różny, bo będzie zależał od przyjętego rozwiązania, ale jak wynika z przeprowadzonych symulacji w jednym z proponowanych wariantów stawka dopłaty może wynieść aż 246 euro za hektar.
Oprócz tego rolnicy, którzy zdecydują się na zwiększenie towarowości swoich gospodarstw będą mogli dodatkowo skorzystać z nowych form płatności do produkcji, zwiększając tym samym swoje dochody. Na dopłaty powiązane z produkcją resort rolnictwa proponuje skierować 15% środków przeznaczonych na płatności bezpośrednie. O większe powiązanie wsparcia udzielanego rolnikom z produkcją od dawna zabiegało wielu ekonomistów, zwłaszcza niezwiązanych z rolnictwem, którzy wskazywali, że wypłacane dopłaty w zbyt wielu wypadkach mają charakter socjalny.
Nowy system dopłat bezpośrednich przewiduje też wypłacanie wyższego wsparcia młodym rolnikom i uproszczenie zasady przekazywania ich małym gospodarstwom rolnym. System wsparcia bezpośredniego będzie komplementarny ze wsparciem udzielanym rolnikom z PROW na lata 2014-2020.
Ministerstwo postanowiło, że ostateczne decyzje w sprawie całego systemu dopłat bezpośrednich zostaną poprzedzone procesem konsultacji społecznych, które potrwają do 11 lipca br. Resort prosi o przekazywanie opinii i sugestii, szczególnie ze środowisk rolniczych, na adres mailowy: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.. Zapewnia przy tym, że otrzymane opinie i uwagi będą uwzględnione przy podejmowaniu ostatecznych rozstrzygnięć w tym zakresie.
Szczegółowe omówienie proponowanego przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi systemu płatności bezpośrednich, który ma obowiązywać w latach 2015-2020 zamieszczamy poniżej.
SYSTEM PŁATNOŚCI BEZPOŚREDNICH W POLSCE W LATACH 2015-2020 - projekt do konsultacji - (pdf 1,01 MB)
„ Dzień Pola”
uprzejmie zapraszają:
Zespół Doradczy w Obornikach
BAYER Crop Science
SAATEN UNION Polska Sp. z o.o.
TIMAC AGRO POLSKA
który odbędzie się w dniu 30.06.2014 roku o godz. 10.00 w
Gospodarstwie Demonstracyjnym
Pana Marka Banasiaka w Gościejewie - gmina Rogoźno.
* DOJAZD - jadąc od strony Obornik w kierunku Piły w Gościejewie na skrzyżowaniu przy Gorzelni skręcić w lewo, następnie na pierwszym skrzyżowaniu skręcić w prawo - dojazd do gospodarstwa 1 km
I.Pokazy
1. Prezentacja nowych odmian zbóż i rzepaku
- Rafał Spychała ; przedstawiciel SAATEN UNION Polska Sp. z o.o.
- Dariusz Frątczak ; przedstawiciel RAPOOL POLSKA Sp. z o.o.
II. Szkolenia
1. Nowe technologie w ochronie zbóż i rzepaku
- Jan Jajor ; przedstawiciel BAYER Crop Science
2. Nowości w nawożeniu zbóż i rzepaku ze szczególnym uwzględnieniem działania
nawozu startowego PinKstart
- Rafał Opiłowski ; przedstawiciel TIMAC AGRO POLSKA
III. Dyskusja i poczęstunek
Jednorazowe odszkodowanie dla rolników wyższe od 1 lipca 2014 r.
Przygotowane przez Salomea AntoniakDnia 29 maja 2014 r. w Dz.U. poz. 703 zostało ogłoszone rozporządzenie z 19 maja 2014 r. Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniające rozporządzenie w sprawie określenia wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej oraz zasiłku chorobowego, które wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2014 r. Wobec powyższego od 1 lipca 2014 r. jednorazowe odszkodowanie z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem przy pracy rolniczej lub rolniczą chorobą zawodową zostaje podwyższone do kwoty 700 zł za każdy procent tego uszczerbku.
Od 1 lipca 2014 r. obowiązują następujące wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej:
- 700 zł – za każdy procent uszczerbku na zdrowiu doznanego wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.
- 14.000 zł – z tytułu orzeczonej niezdolności do samodzielnej egzystencji wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.
- 700 zł – za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu zwiększenia tego uszczerbku co najmniej o 10 punktów procentowych za każdy procent uszczerbku na zdrowiu przewyższający procent, według którego ustalone było odszkodowanie.
- 70.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania uprawniony jest małżonek lub dziecko zmarłego, zwiększone o kwotę 14.000 zł na drugiego i każdego uprawnionego, jeżeli do odszkodowania są uprawnieni równocześnie małżonek i dziecko (dzieci) bądź tylko dzieci.
- 35.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania uprawnieni są tylko inni członkowie rodziny niż małżonek i dzieci zmarłego, oraz 14.000 zł z tytułu zwiększenia odszkodowania na drugiego i każdego następnego uprawnionego.
- 14.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania równocześnie z małżonkiem lub dziećmi zmarłego uprawnieni są inni członkowie rodziny; każdemu z nich przysługuje ta kwota niezależnie od odszkodowania przypadającego małżonkowi lub dzieciom.
Dnia 29 maja 2014 r. w Dz.U. poz. 703 zostało ogłoszone rozporządzenie z 19 maja 2014 r. Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniające rozporządzenie w sprawie określenia wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej oraz zasiłku chorobowego, które wejdzie w życie z dniem 1 lipca 2014 r. Wobec powyższego od 1 lipca 2014 r. jednorazowe odszkodowanie z tytułu stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem przy pracy rolniczej lub rolniczą chorobą zawodową zostaje podwyższone do kwoty 700 zł za każdy procent tego uszczerbku.
Od 1 lipca 2014 r. obowiązują następujące wysokości jednorazowego odszkodowania z tytułu wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej:
- 700 zł – za każdy procent uszczerbku na zdrowiu doznanego wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.
- 14.000 zł – z tytułu orzeczonej niezdolności do samodzielnej egzystencji wskutek wypadku przy pracy rolniczej lub rolniczej choroby zawodowej.
- 700 zł – za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu z tytułu zwiększenia tego uszczerbku co najmniej o 10 punktów procentowych za każdy procent uszczerbku na zdrowiu przewyższający procent, według którego ustalone było odszkodowanie.
- 70.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania uprawniony jest małżonek lub dziecko zmarłego, zwiększone o kwotę 14.000 zł na drugiego i każdego uprawnionego, jeżeli do odszkodowania są uprawnieni równocześnie małżonek i dziecko (dzieci) bądź tylko dzieci.
- 35.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania uprawnieni są tylko inni członkowie rodziny niż małżonek i dzieci zmarłego, oraz 14.000 zł z tytułu zwiększenia odszkodowania na drugiego i każdego następnego uprawnionego.
- 14.000 zł – z tytułu śmiertelnego wypadku, gdy do odszkodowania równocześnie z małżonkiem lub dziećmi zmarłego uprawnieni są inni członkowie rodziny; każdemu z nich przysługuje ta kwota niezależnie od odszkodowania przypadającego małżonkowi lub dzieciom.
Kiszone ziarno kukurydzy w żywieniu przeżuwaczy.
Produkcja mleka rozwija się bardzo dynamicznie. Postęp genetyczny sprawił, że potencjał produkcyjny krów bardzo wzrósł na przestrzeni ostatnich lat. Same możliwości produkcyjne to jednak nie wszystko. Sztuka polega na tym, by je właściwie wykorzystać. Nie możliwe jest osiągnięcie wysokiej wydajności mleka i zadowalających przyrostów opasów bydlęcych bez kukurydzy. Roślina ta jest najczęściej stosowana w żywieniu bydła, kóz i owiec w postaci kiszonki z całych roślin ze względu na niski koszt produkcji i łatwość zakiszania. Jednak coraz większym zainteresowaniem cieszy się samo ziarno kukurydzy, jako pasza, zarówno suszone jak i kiszone.
Kiszone ziarno kukurydzy stanowi doskonałą paszę energetyczną dla samic w laktacji. Oczywiście może być stosowane również w żywieniu zwierząt rzeźnych. Jednak należy wcześniej ocenić czy jest to uzasadnione ekonomicznie, bo niestety może mieć negatywny wpływ na ocenę organoleptyczną mięsa. Zbiór ziarna kukurydzy do zakiszenia można rozpocząć już dwa tygodnie wcześniej, niż gdy planuje się jego dosuszanie. Zawiera wtedy około 65-70 % suchej masy. Takie ziarno przed zakiszeniem należy rozdrobnić w celu zniszczenia otoczki szklistej ziarniaków oraz po to, by uwolnić zawartą w nich skrobię. W zależności od procentu suchej masy wskazane jest gniecenie (poniżej 70% s.m.) lub mielenie (powyżej 70% s.m.). Przygotowane w taki sposób ziarno najlepiej zakiszać w rękawie foliowym. Ta metoda zmniejsza straty drogiego surowca kiszonkarskiego a dodatkowo zapewnia bardzo dobrą jakość paszy. Tak jak w przypadku kiszonki z całych roślin nie jest konieczne stosowanie konserwantów, jednak zastosowanie ich zwiększa stabilność tlenową. Bardzo dobry efekt można uzyskać przy zastosowaniu adiuwantów kiszonkarskich opartych na szczepach bakterii kwasu mlekowego i propionowego.
W żywieniu przeżuwaczy kiszone ziarno kukurydzy zapewnia podaż skrobi zarówno tej ulegającej rozkładowi w żwaczu, niezbędnej do syntezy białka mikrobiologicznego jak również skrobi przechodzącej przez przedżołądki do jelita cienkiego tzw. by pass. Jest to cenne źródło energii szczególnie w stadach o bardzo dużej wydajności mlecznej, w których mogą występować krowy o ujemnym bilansie energii po wycieleniu. Dzięki temu można powiedzieć, że skarmianie kiszonego ziarna kukurydzy zmniejsza prawdopodobieństwo wystąpienia ketozy. Ze względu na ograniczony rozkład skrobi sama pasza nie zmniejsza drastycznie odczynu pH w żwaczu. Dzięki temu zmniejsza się prawdopodobieństwo wystąpienia kwasicy metabolicznej. Krowa w szczycie laktacji może otrzymać w dawce dziennej 8-10 kg kiszonego ziarna kukurydzy. W żywieniu kóz mlecznych można zastosować dawkę od 0,2 do 0,5 kg w zależności od wydajności mlecznej stada. Energia zawarta w 1 kg takiej paszy wynosi około 0,85 JPM (jednostka paszowa produkcji mleka). Taka ilość pokrywa potrzeby produkcyjne prawie 2 litrów mleka krowiego i trochę ponad 2 litry mleka koziego o zawartości tłuszczu 4%. Z racji, że jest to pasza typowo energetyczna 1 kg kiszonego ziarna o zawartości 70% suchej masy może zapewnić podaż 68 gram BTJE i 54 gram BTJN. Natomiast na wyprodukowanie 1 kg mleka potrzebne jest 48 gram BTJ. W kiszonym ziarnie kukurydzy przeważa włókno frakcji neutralno detergentowej (NDF), które ma bezpośredni wpływ na smakowitość tej paszy. W żywieniu kóz mlecznych doskonale uzupełnia kiszonkę z lucerny. Warto podkreślić, że samice kóz o najwyższej wydajności są karmione paszami o wysokiej wartości odżywczej, czystymi mikrobiologicznie jak również o doskonałej smakowitości. Zarówno kiszonka z lucerny jak i kiszone ziarno kukurydzy spełniają najwyższe kryteria smakowitości.
BTJ – białko właściwe rzeczywiście trawione w jelicie cienkim,
BTJE i BTJN – wartości przypisane każdej paszy a dotyczące normowania białka
Piotr Łuczak doradca rolny ZD Konin/Kramsk
zdjęcia:www.bukaciarnia.pl, kamilanowakbg.cba.pl, Piotr Łuczak
Więcej...
„Mała retencja – duży problem, czy duże korzyści”
Z uwagi na deficyt wodny na obszarze Polski powodowany stopniowym obniżaniem się poziomu wód, wysychaniem potoków czy naturalnych oczek, powstał pomysł mający przyczynić się do poprawy tego stanu rzeczy. Stworzone zostały Wojewódzkie Programy Małej Retencji diagnozujące sytuację oraz wskazujące możliwości zwiększenia retencji na poziomie regionalnym. Jednym z wielu instrumentów mających podnieść poziom wiedzy i świadomości powagi problemu są debaty ze środowiskami wiejskimi. Jedna z nich, o nazwie „Mała retencja – duży problem czy duże korzyści”, odbyła się 10 czerwca 2014 roku w Centrum Wystawowo-Szkoleniowym w Sielinku w ramach kampanii na rzecz poprawy małej retencji na obszarach wiejskich. Debata zorganizowana została przez Fundację Ekologiczną „Zielona Akcja” i Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego, a dofinansowana została ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Podczas spotkania uczestnicy wysłuchali bloku wykładów na tematy dotyczące roli i znaczenia małej retencji dla jakości życia i środowiska na obszarach wiejskich, przeciwdziałania zmianom klimatu, wdrażania programu małej retencji wodnej w województwie wielkopolskim, ujęcia małej retencji w aspekcie programowania przyszłych funduszy UE na lata 2014-2020. Zapoznano się także z przykładami dobrych praktyk w ramach małej retencji. W dalszej części spotkania miała miejsce dyskusja nad możliwością zwiększenia retencji na poziomie regionalnym poprzez realizację wielu małych proekologicznych przedsięwzięć, które mogą podnieść i poprawić nie tylko retencję, ale także walory przyrodnicze, turystyczne i krajobrazowe obszarów wiejskich. W dyskusji brali udział przedstawiciele samorządów, instytucji i środowisk naukowych związanych z gospodarką wodną, organizacji ekologicznych oraz mieszkańcy wsi i doradcy WODR w Poznaniu. Burzliwa dyskusja na temat problemów i szans wdrożenia małej retencji na poziomie lokalnym i regionalnym świadczy o zasadności organizowania spotkań w podobnej formie. Więcej informacji na www.malaretencja.pl.
Tekst: Iwona Sadowska – WODR w Poznaniu
DNI POLA w powiecie śremskim mają już kilkunastoletnią tradycję. Tegoroczna impreza odbyła się w Śremie na terenie pól ZDOO Śrem Wójtostwo dnia 28.05.2014r.
Do zorganizowania tej imprezy obok Zakładu Doświadczalnego Oceny Odmian Śrem Wójtostwo brał udział Zespół Doradczy w Śremie Wielkopolskiego Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu oraz Urząd Miasta i Gminy Śrem.
Z myślą przede wszystkim o rolnikach Zakład Doświadczalny Oceny Odmian Śrem- Wójtostwo przygotował poletka, na których można było podziwiać prezentację kolekcji odmian zbóż ozimych, jarych, roślin ozdobnych oraz warzyw.
Mimo że pogoda nie sprzyjała oficjalnie otwarcie rozpoczęło się o godzinie 10.00. Kierownik ZD Śrem WODR w Poznaniu- Zdzisław Kruk powitał wszystkich uczestników Dni Pola. Wśród przybyłych gości swoja obecnością zaszczycili również przedstawiciele władz samorządowych i powiatowych.
Po oficjalnym otwarciu głos zabrali: Kierownik : zastępca dyrektora ZDOO w Śremie- Wiesław Małkowski, Z-ca dyrektora Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu- Izabela Mroczek, Starosta Śremski- Piotr Ruta, Starszy specjalista do spraw doświadczeń- Justyna Rejmaniak.
W kolejnej części imprezy zostały zaprezentowane przez mgr inż. Justynę Rejmaniak odmiany zbóż ozimych z doświadczeń PDOiR oraz z Listy Odmian Zalecanych do uprawy na terenie Wielkopolski: jęczmień ozimy – 15 odmian, żyto ozime – 20 odmian, pszenżyto ozime – 20 odmian, pszenica ozima – 36 odmian.
Powierzchnia pod doświadczeniami z rzepakiem ozimym w ZDOO Śrem Wójtostwo wynosi 4,5 ha (ponad 1300 poletek doświadczalnych).
Podczas Powiatowych Dni Pola w ZDOO zostały zaprezentowane przez mgr inż. Magdalenę Pawlak 64 odmiany rzepaku ozimego z doświadczenia PDOiR.
Wprawdzie pogoda nie sprzyjała żeby przedstawiciele zaprzyjaźnionych firm mogli w pełni zaprezentować swoją ofertę, ale mimo tak trudnych warunków wszyscy rolnicy mogli skorzystać z konsultacji ekspertów od technologii i ochrony roślin.
Gospodarze Dni Pola nie zapomnieli również o poczęstunku, który w tak chłodnym dniu rozgrzał żołądki naszych gości.
Na zakończenie miła niespodzianką okazał się konkurs BHP w rolnictwie zorganizowany przez KRUS Śrem. Wśród rolników, którzy wypełnili ankietę konkursową wylosowano nagrody.
Powiatowy Zespół Doradztwa Rolniczego w Śremie pranie podziękować gospodarzą oraz wszystkim firmą, które mimo tak trudnych warunków, jakie panowały tego dnia na polach przyczyniły się do organizacji Dnia Pola.
Karolina Lewandowska
Nie jest prosto odpowiedzieć na pytanie rolnika „ co robić moje zboże żółknie?
Żółknięcie zbóż to chloroza inaczej odbarwienie liści. Roślina „na coś choruje”, bo nie może wytwarzać chlorofilu, nie zachodzi fotosynteza, roślina nie rozwija się, narażona jest na atak szkodników i chorób grzybowych, złych warunków atmosferycznych. Szybka i trafna odpowiedź na pytanie „co jest przyczyną?” jest jak trafna diagnoza usłyszana u lekarza - wiem jak leczyć i czym, zwłaszcza gdy trzeba szybko reagować.
Niestety przyczyny żółknięcia mogą być różne:
- Brak składników pokarmowych: magnezu, żelaza, azotu, manganu – potocznie się mówi o „głodowaniu roślin”. W wyniku długich jesieni a krótkich zim rośliny dłużej „jedzą” w polu w czasie gdy powinny już „spać”. Z tego powodu wiosną może dochodzić do żółknięcia ozimin z braku pokarmu w glebie.
- Nadmiar w glebie wapna czy fosforu też może być przyczyną żółknięcia, ale takie przypadki występują rzadko.
- Brak magnezu jesienią – by uzupełnić magnez w glebie stosujemy wapnowanie wapnem magnezowym (dolomitem) w dawce 2 tony na 1 ha, co 3-4 lata lub nawozimy ziemię kizerytem (siarczan magnezu) w dawce 200 kg/ ha.
- Brak magnezu w czasie wegetacji roślin - trzeba zastosować oprysk siarczanem magnezu lub saletrą magnezową (zabieg powtórzyć po 10 dniach). Niedobór magnezu można uzupełnić poprzez:
- pogłówne stosowanie nawozów magnezowych w formie stałej,
- nawożenie płynne doglebowe,
- nawożenie dolistne magnezem,
- nawożenie dolistne wieloskładnikowe.
Do nawożenia pogłównego nadają się np.: siarczan magnezu (15% MgO), Kizeryt (20% MgO), Karmag (30% MgO). Skuteczność pogłównego nawożenia zwiększa się, jeśli nawozy zostaną wymieszane z glebą, np.: przed zaplanowanym bronowaniem. Dawka magnezu w pogłównym nawożeniu powinna wynosić od 30 do 80 kg/ha, w zależności od ostrości objawów niedoboru składnika i od gatunku uprawianej rośliny. Największe wymagania mają rośliny okopowe, kukurydza, pastewne, następnie zboża, rzepak, rośliny strączkowe (czyli dla zbóż około 50 kg/ha, dla strączkowych 30 kg/ha). Nawozem płynnym polecanym do stosowania doglebowego jest azotan magnezowy zawierający 9% MgO + 6,2 % N, może być stosowany w okresie wegetacji roślin. W uprawie zbóż zabiegi te można stosować 2 razy: w fazie krzewienia i pod koniec strzelania w źdźbło.
Występujące objawy niedoboru magnezu na roślinach świadczą o niskiej zasobności gleby w ten składnik. Optymalne zaopatrzenie roślin w magnez zapewniają: odpowiedni płodozmian oraz stosowanie wapna magnezowego, niezbędne są także systematyczne badanie zasobności gleby w składniki pokarmowe (co 4 lata!). - Brak manganu – objawy: zahamowanie wzrostu zbóż, żółknięcie liści, występowanie brunatnych plam między nerwami. Mangan jest katalizatorem fotosyntezy, odpowiada za wytwarzanie przez roślinę lignin, tj. związków, które budują część struktury ściany komórkowej. Dzięki niemu ścianki rośliny są sztywniejsze (roślina nie jest wiotka) i odporniejsze na uszkodzenia mechaniczne nie tylko łodyg ale też liści i korzeni. Zboża nie wylegają tak bardzo podczas silnych opadów deszczu czy gradu. Brak uszkodzeń i grube ścianki chronią roślinę przed chorobami. Pierwiastek ten stymuluje rozwój systemu korzeniowego i jest szczególnie polecany przy intensywnej uprawie zbóż. Natomiast brak manganu zwiększa podatność zbóż na zgorzel podstawy źdźbła. Z warunków atmosferycznych najmniej przyjazna jest susza ponieważ utrudnia przyswajanie manganu a jego niedobór wpływa na gorszą jakość ziarna. Niedobór manganu najlepiej uzupełnić w formie nawozu dolistnego (Mikrovit Mangan 160, Mantrac 500). Pamiętać należy, że mikroelementy są gorzej wchłanianie przy wysokim pH (7,00) odwrotnie niż azot, fosfor i potas.
- Zbyt niskie pH - kwaśny odczyn pogarsza właściwości fizyczne i chemiczne gleby. Roślina żółknie i wskazuje, że coś jej przeszkadza w rozwoju. Przy niskim pH, pobieranie makroelementów pokarmowych z gleby przez wszystkie gatunki zbóż, jest utrudnione i dużo wolniejsze w przeciwieństwie do chwastów, które szybko odnajdują się w niekorzystnych warunkach. Wraz z zakwaszeniem gruntu, zmniejsza się ilość przyswajalnego dla roślin fosforu, molibdenu i potasu. Rośliny żółkną od dołu. Największe wymagania wśród zbóż – co do odczynu gleby - ma jęczmień. Gdy trzeba szybko go ratować można zastosować: saletrę magnezową 5 kg/ha+ Florowit 5-7 litrów/ha lub siarczan magnezu z mikroelementami 5 kg/ha +10 kg/ha mocznika. Dodatkowo można jeszcze zasilić saletrą wapniową o składzie: wapń 26,5%+Azot 15,5% w dawce 100-150 kg/ha. Żyto, owies czy łubin rosną przy pH niższym 4,5 - 5,0, co nie znaczy, że nie powinniśmy dbać o glebę (należy wapnować co 3-4 lata!).
- Choroby grzybowe i bakteryjne - mączniak prawdziwy zbóż, wirusowa żółta karłowatość jęczmienia, rdza żółta oraz szkodniki, m.in. larwy ploniarki zbożówki – to kolejne powody żółknięcia. Objawy niektórych chorób są bardzo charakterystyczne, np. biały nalot mączniaka. Żółknięcie, występowanie plam może oznaczać chorobę ale też brak składników pokarmowych, dlatego najlepiej wykonać badanie chorej rośliny w laboratorium Inspekcji Nasiennej np.: na ul. Wojska Polskiego 25 w Koninie. Wykluczenie chorób będzie znakiem, że albo brakuje składników pokarmowych albo pH gleby jest zbyt niskie. Ale mogą wystąpić oba przypadki.
- 8. Występowanie „podeszwy płużnej”, czyli nadmiernie ubitego gruntu, będącego górną częścią warstwy podornej, który utrudnia przenikanie wody oraz powietrza (niedobór tlenu) do korzeni roślin. Warstwa ta powoduje zaleganie preparatów w glebie, a wzmacniane jest dodatkowo przez wysoką wilgotność gleby w fazie wschodów, co miało miejsce w wyjątkowo zimnym maju tego roku.
- 9. Jeszcze jedna ważna sprawa – należy pamiętać, że zakupując materiał siewny kwalifikowany – trzeba przestrzegać gęstości siewu. Jest to ważna sprawa, bo rośliny gęsto posiane „ciągną do słońca”, zbyt szybko rosną. Łan jest wtedy słabo przewietrzony (jest wilgotno), ścianki roślin są cienkie i narażone na wyleganie, na uszkodzenia a przez to dostępniejsze dla zarodników chorób grzybowych i szkodników. Gęsto posiane zboża żółkną od spodu, ponieważ nie ma dostępu światła do warstwy dolnej. Dolne liście martwieją, gniją i są przyczyną chorób zbóż.
10. Działanie niektórych herbicydów (środki ochrony roślin) zawierających substancje czynne: diflufenikan i flurtamon, czyli takie substancje czynne w środku ochrony roślin, które uruchamiają mechanizm działania powodujący blokadę fotosyntezy w chwaście. Chwasty żółkną (to dobrze), ale mechanizm działania środka może wpłynąć też na roślinę uprawną powodując jej żółkniecie (i to jest złe) zwłaszcza, gdy środka użyto w niewłaściwej dawce, np. w maksymalnej, gdy nie było to konieczne lub w nadmiarze. Wtedy mamy do czynienia z fitotoksycznością, czyli przedawkowaniem.
Literatura:
http://nowoczesnafarma.pl/Dlaczego-oziminy-zolkna-.html#.U59NAnY5e8o
www.bayercropscience.pl/att/2/broszury/2011/zboza_broszura.pdf
Liliana Tatara
doradca specjalizujący się w ochronie roślin
Przypomninie o obowiązkach. Dobra Praktyka Rolnicza na OSN-owe wymogi
Przygotowane przez Wioletta KmiećkowiakNiebawem półmetek realizacji programów działań dla OSN na lata 2012-2016. Warto więc przypomnieć o obowiązkach wynikających z programów „naprawczych” przygotowanych do realizacji na tych obszarach. Informacje o zasadach gospodarowania na OSN można uzyskać w Ośrodkach Doradztwa Rolniczego, w urzędach gmin i na stronach internetowych.
OSN to obszary szczególnie narażone na zanieczyszczenia związkami azotu pochodzącego ze źródeł rolniczych, na których występują wody zanieczyszczone lub wody zagrożone zanieczyszczeniem. Wyznaczane są one zgodnie z zaleceniami Dyrektywy Rady 91/676/EWG z 12 grudnia 1991 r. dotyczącej ochrony wód przed zanieczyszczeniami azotanami pochodzenia rolniczego, zwanej Dyrektywą Azotanową. Aby zapobiegać pogorszeniu stanu wód, jak i poprawić stan wód, w których pogorszenie już nastąpiło – ich jakość spadła poniżej określonych prawem norm, należy przede wszystkim dążyć do poprawy praktyki rolniczej. Dlatego też dla OSN opracowywane są Programy działań mające na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych. Wprowadzane są one rozporządzeniami dyrektorów RZGW, dla Wielkopolski – RZGW w Poznaniu i we Wrocławiu. Programy działań realizowane są przez 4 lata, począwszy od dnia ich wejścia w życie. Obecnie obowiązujące Programy, na lata 2012-2016, są takie same dla wszystkich OSN w całej Polsce. Od lipca 2012 r. obowiązują też w naszym kraju nowe obszary OSN.
Obowiązki dla osób prowadzących działalność rolniczą na OSN w zakresie poprawy praktyki rolniczej, określone zostały jako ogólne zasady – wynikające z przepisów prawa krajowego oraz wymogi szczegółowe dla OSN. Zgodnie z Programem nawozy naturalne i organiczne stosuje się na gruntach ornych w okresie od dnia 1 marca do dnia 15 listopada, a nawozy płynne naturalne na łąkach trwałych i pastwiskach trwałych – od dnia 1 marca do dnia 15 sierpnia. Natomiast nawozy stałe naturalne stosuje się na łąkach trwałych od dnia 1 marca do dnia 30 listopada, a na pastwiskach trwałych od dnia 1 marca do dnia 15 kwietnia i od dnia 15 października do dnia 30 listopada. Nawożenia nie stosuje się przez cały rok na glebach nieuprawianych, w tym na ugorach. Natomiast nawozy azotowe mineralne stosuje się na gruntach ornych i w uprawach wieloletnich od dnia 1 marca do dnia 15 listopada. Termin 15 listopada nie dotyczy producentów buraków i kukurydzy, którzy zawarli umowę kontraktacyjną na dostawę buraków i kukurydzy po dniu 15 listopada. Dla nich jesienny termin graniczny stosowania nawozów azotowych mineralnych oblicza się dodając 14 dni do terminu dostawy produktów rolnych objętych umową kontraktacyjną, jednak nie później niż po zakończeniu okresu wegetacyjnego w danym regionie. Na łąkach trwałych i pastwiskach trwałych nawozy azotowe mineralne stosuje się od dnia 1 marca do dnia 15 sierpnia.
W 2016 roku, czyli na koniec obowiązywania obecnego Programu, rolnicy muszą posiadać zbiorniki na płynne nawozy naturalne, szczelne i o pojemności umożliwiającej gromadzenie nawozów przez co najmniej 6 miesięcy. Nie ma obowiązku posiadania płyty obornikowej, ale obornik należy przechowywać w sposób, który uchroni przed przenikaniem odcieków do wód lub do gruntu, lub w przypadku utrzymywania zwierząt na głębokiej ściółce, w budynku inwentarskim o nieprzepuszczalnym podłożu. Miejsca do przechowywania musi wystarczyć na co najmniej 6 miesięcy. Sposób obliczania pojemności płyty i zbiorników precyzuje załącznik nr 3 do Programu. W okresie od dnia 1 marca do dnia 31 października, jednak nie dłużej niż przez 12 tygodni, dopuszcza się złożenie obornika na pryzmie bezpośrednio na gruncie przy zachowaniu następujących wymagań:
- pryzmy lokalizuje się poza zagłębieniami terenu na możliwie płaskim terenie o dopuszczalnym spadku do 3%, na terenie nie piaszczystym i nie podmokłym, w odległości większej niż 20 m od linii brzegu wód powierzchniowych;
- w przypadku potrzeby ponownego złożenia obornika na pryzmie w kolejnym sezonie wegetacyjnym, pryzmy muszą być lokalizowane w innym miejscu;
- lokalizację pryzmy oraz datę złożenia obornika w danym roku na danej działce prowadzący działalność rolniczą na OSN zaznacza na mapie lub szkicu działki, które przechowuje przez okres obowiązywania Programu i rok po jego zakończeniu.
Pasze soczyste przechowuje się na zabezpieczonym gruncie w taki sposób, aby wycieki nie przedostawały się do gruntu i wód, w szczególności w silosach, na płytach lub na podkładzie z foli i sieczki oraz pod przykryciem foliowym. Kiszonki składuje się w odległości większej niż 20 m od linii brzegu wód powierzchniowych oraz źródeł i ujęć wody.
Nawozy stosuje się oraz rolniczo wykorzystuje ścieki na glebach nie zamarzniętych powierzchniowo. Zapis nie dotyczy pierwszej wiosennej dawki nawozów azotowych na uprawach roślin ozimych na glebach zamarzniętych powierzchniowo (nocne przymrozki i odwilże w dzień), jeżeli uzasadniają to względy agrotechniczne. Ilość zastosowanych w ciągu roku nawozów naturalnych w każdym gospodarstwie nie może przekroczyć dawki 170 kg azotu w czystym składniku na 1 ha użytków rolnych.
Do opracowania planu nawożenia zobowiązani są wszyscy prowadzący działalność rolniczą na OSN gospodarujący na powierzchni powyżej 100 ha użytków rolnych na OSN (stanowiących własność prowadzącego działalność rolniczą na OSN, dzierżawionych przez niego lub będących w jego użytkowaniu lub w użytkowaniu wieczystym). W gospodarstwie takim nie można stosować wyższych dawek nawożenia niż dawki wynikające z planu nawożenia, nawet jeżeli dawki określone w załączniku nr 5 do Programu są wyższe. Załącznik nr 5 zawiera informacje o maksymalnych dawkach nawożenia azotem (ze wszystkich źródeł) dla poszczególnych upraw w plonie głównym N w kg/ha składnika działającego. Bilans azotu na potrzeby opracowania planu nawożenia sporządza się metodą „na powierzchni pola”. Plan nawożenia należy przechowywać przez okres obowiązywania Programu i rok po jego zakończeniu. Z kolei prowadzący działalność rolniczą na OSN gospodarujący na powierzchni do 100 ha użytków rolnych na OSN (stanowiących własność prowadzącego działalność rolniczą na OSN, dzierżawionych przez niego lub będących w jego użytkowaniu lub w użytkowaniu wieczystym) stosują dawki nieprzekraczające maksymalnych dawek nawożenia azotem dla upraw w plonie głównym, o których mowa w wymienianym już załączniku nr 5 do Programu.
Ilość dostępnego dla roślin azotu zawartego w nawozach naturalnych ustala się według zawartości w nich tzw. azotu działającego, który wylicza się w oparciu o równoważnik nawozowy – załącznik nr 6 do Programu.
Prowadzący działalność rolniczą na OSN zobowiązani są do prowadzenia dokumentacji wszystkich zabiegów agrotechnicznych, a w szczególności związanych z nawożeniem (termin, rodzaj, zastosowana dawka pod daną uprawę). Dokumentację należy przechowywać przez okres obowiązywania Programu i rok po jego zakończeniu.
W zdecydowanej większości wymogi powyższe obowiązują od dnia 1 marca 2013 roku. Od dnia wejścia w życie Programu, tj. od września 2012 r. obowiązują przepisy, które mówią o konieczności przechowywania nawozów płynnych naturalnych w taki sposób, aby wycieki nie przedostawały się do gruntu i wód oraz o warunkach przechowywania pasz soczystych. Z kolei na koniec obowiązywania Programu, tj. w 2016 r. należy zapewnić odpowiednią pojemność miejsc gromadzenia nawozów naturalnych.
Wioletta Kmiećkowiak
Dział EOŚ WODR w Poznaniu
Źródło:
- ROZPORZĄDZENIE DYREKTORA REGIONALNEGO ZARZĄDU GOSPODARKI WODNEJ w Poznaniu z dnia 17.08.2012 r. w sprawie wprowadzenia programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych (Dz. U. Woj. Wlkp., Poznań, 20.08.2012r., poz. 3601).
- ROZPORZĄDZENIE NR 5/2012 DYREKTORA REGIONALNEGO ZARZĄDU GOSPODARKI WODNEJ we Wrocławiu z dnia 13 września 2012 r. w sprawie wprowadzenia programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych (DZIENNIK URZEDOWY WOJEWÓDZTWA DOLNOŚLĄSKIEGO, Wrocław, dnia 17 września 2012 r., poz. 3157 i DZIENNIK URZĘDOWY WOJEWÓDZTWA WIELKOPOLSKIEGO, Poznań, dnia 14 września 2012 r., poz. 3847).