W 2014 roku zacznie obowiązywać w rolnictwie unijnym system integrowanej produkcji rolnej. Obejmie on wszystkie elementy produkcji roślin, tzn. całą agrotechnikę, planowane zużycie nawozów oraz zabiegi ochronne i stosowane w nich pestycydy. Ma to służyć zrównoważonemu rozwojowi gospodarstw rolnych, a wprowadzenie tego systemu do praktyki warunkować będzie uzyskiwanie dopłat. Przede wszystkim jednak będzie wpływało na walory zdrowotne produkowanej żywności.
Bardzo ważnym elementem systemu integrowanej produkcji jest ochrona roślin. W tej metodzie wykorzystuje się wiedzę o organizmach szkodliwych i ich biologii oraz wpływie na ich liczebność i aktywność innych organizmów i czynników. W oparciu o tę wiedzę powinny być podejmowane wszelkie działania, których celem jest naturalne ograniczenie populacji agrofagów. Ważnym czynnikiem jest również stosowanie odmian odpornych. Celem metod integrowanych jest uzyskanie wysokiego i zdrowego plonu przy ograniczeniu nakładów i przy minimalnym, koniecznym dla jego uzyskania, stosowaniu pestycydów.
Na integrowaną ochronę buraka cukrowego składają się wszystkie działania podejmowane przez plantatora – od wyboru i przygotowania stanowiska pod uprawę, poprzez nawożenie i dobór odmiany, aż po ochronę plantacji przed chwastami, szkodnikami i chorobami.
Racjonalne nawożenie i zastosowane dawki nawozów muszą być ustalane w oparciu o wyniki analizy chemicznej gleby. Nawożąc dostarczamy roślinie uprawnej wszystkich niezbędnych składników pokarmowych w odpowiedniej ilości, proporcji, czasie i formie, uwzględniając zakładaną wielkość plonu. Dotyczy to nawożenia zarówno makro-, jak i mikroskładnikami. Dlatego nie wolno bagatelizować sposobu pobrania prób gleby do analizy. Popełnione w trakcie tej czynności błędy będą skutkowały mniejszymi od zakładanych i gorszymi jakościowo plonami, większą podatnością roślin na choroby, a także niepotrzebnie poniesionymi nakładami.
Prawidłowo wykonane nawożenie to jeden z warunków dobrego rozwoju roślin, co wpływa na pełne uzewnętrznienie się naturalnej odporności buraka na patogeny chorobotwórcze oraz zmniejsza wrażliwość na ewentualny negatywny wpływ zastosowanej ochrony herbicydowej. Pozwala także na szybszą regenerację roślin w przypadku uszkodzeń spowodowanych przez szkodniki.
W uprawie buraków cukrowych bardzo ważną rolę odgrywa uprawa antymątwikowych odmian gorczycy białej i rzodkwi oleistej. Są to międzyplony charakteryzujące się głębokim systemem korzeniowym i dające wysoki plon łatwo rozkładającej się biomasy.
Zwalczanie chwastów jest jednym z głównych problemów w uprawie buraka cukrowego. Chwasty silnie konkurują z roślinami buraka o wodę, światło i składniki pokarmowe. Szczególnie niebezpieczne jest zachwaszczenie występujące w okresie od kiełkowania do fazy sześciu par liści. W związku z tym powszechnie stosuje się chemiczną metodę regulacji zachwaszczenia – wygodną w praktyce i skuteczną. Jednak pomimo tych zalet, herbicydy powinny być tylko uzupełnieniem integrowanego systemu ochrony. System ten oparty jest bowiem na łączeniu wszystkich metod ograniczania agrofagów: agrotechnicznych, mechanicznych i chemicznych, a także profilaktyki.
W działaniach profilaktycznych eliminowane są chwasty wieloletnie, zwłaszcza perz właściwy. Najkorzystniejsza jest aplikacja herbicydów nieselektywnych (np. glifosatu) po zbiorze rośliny uprawnej, ale przed wykonaniem uprawek pożniwnych (na zielone i intensywnie rosnące rośliny w ściernisku). Następnie należy przeprowadzić mechaniczne zabiegi uprawowe. Systematyczne jesienne uprawki mechaniczne pozwalają na znaczące zredukowanie zagrożenia ze strony samosiewów rzepaku na polach, na których roślina ta uprawiana jest w płodozmianie z burakiem (podobnie działa stosowanie glifosatu).
Najlepszym przedplonem dla buraka cukrowego są uprawy, w których skutecznie zwalczono chwasty. Ponadto zmianowanie z udziałem roślin ozimych lub mieszanek roślin motylkowatych wpływa na zmianę struktury zachwaszczenia, a także redukuje liczbę występujących gatunków chwastów.
Zastosowanie wyżej wymienionych metod ogranicza ilość nasion chwastów w glebie i pozwala na skuteczniejsze działanie użytych wiosną herbicydów.
Mieczysław Łepkowski, WODR Poznań
Gł. specj. ds. .roślin okopowych