Rolnicy poszkodowani przez gradobicia, trąby powietrzne, czy burze będą mogli skorzystać ze wsparcia w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Z informacji ARiMR wynika, że dysponuje jeszcze kwotą ponad 200 mln zł na odbudowę gospodarstw rolników poszkodowanych przez w/w zdarzenia.
Pomoc mogłaby być przyznana, jeżeli rolnik utraci 30 proc. rocznej produkcji swoich upraw rolnych, zwierząt gospodarskich lub ryb oraz co najmniej 10 tys. zł w środkach trwałych produkcji rolnej, np. budynkach, budowlach, maszynach lub urządzeniach służących o produkcji rolnej. Oba te warunki muszą być spełnione jednocześnie. Maksymalna kwota pomocy, jaka może być przyznana na jedno gospodarstwo w okresie realizacji PROW na lata 2007-2013, wynosi 300 tys. zł.
Pomoc może być przyznana m.in. na budowę, przebudowę, remonty budynków, zakup nowych maszyn lub urządzeń, wyposażenie służące produkcji rolnej, odtwarzanie lub wyposażanie sadów lub plantacji, zakup stada zwierząt hodowlanych. O pomoc mogą ubiegać się osoby fizyczne, osoby prawne, spółki osobowe w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych oraz wspólnicy spółki cywilnej.
Wnioski o przyznanie pomocy mogą składać rolnicy, których gospodarstwa zostały poszkodowane w roku, w którym przeprowadzany jest dany nabór wniosków lub w roku poprzednim. Nabór wniosków o te pieniądze planowany jest w październiku br., jednak ogłoszenie dokładnego terminu ma nastąpić jeszcze w lipcu br.
Poszkodowani przez klęski żywiołowe rolnicy oprócz pomocy z PROW mogą otrzymać pomoc oferowaną przez ARiMR z budżetu krajowego. Takim wsparciem jest udzielanie tzw. kredytów klęskowych - bardzo korzystnie oprocentowanych.
Ich "uruchomienie" może nastąpić po sporządzeniu przez komisje powołane przez wojewodę protokołów strat w gospodarstwach. Na podstawie tych protokołów wojewoda może przygotować wniosek do ministra rolnictwa o przyznanie tzw. kredytów klęskowych dla poszkodowanych rolników mieszkających w danym województwie. Są one nisko oprocentowane; w przypadku, gdy rolnik posiada stosowne ubezpieczenia upraw lub zwierząt gospodarskich, zapłaci jedynie 0,1 proc. należnego bankowi oprocentowania, a resztę spłaty oprocentowania pokryje za niego ARiMR. Jeśli rolnik nie miał takich ubezpieczeń oprocentowanie kredytu klęskowego wynosi 4,05 proc.
Integrowana produkcja warzyw i owoców w kraju i Wielkopolsce powinna cieszyć się coraz większym zainteresowaniem producentów, gdyż zasady tej produkcji są coraz bardziej powszechne wśród konsumentów a produkty pochodzące z integrowanej produkcji zaczynają mieć znaczenie na rynku.
Jest to system produkcji, w którym dąży się do uzyskania wysokich i dobrych jakościowo plonów, przy ograniczeniu do niezbędnego minimum zużycia agrochemikaliów. Integrowana produkcja oparta jest również na umiejętnym wykorzystaniu w procesie produkcji warunków naturalnych oraz postępu biologicznego i technologicznego z zakresu uprawy, nawożenia, ochrony roślin, przechowywania i przygotowania warzyw i owoców do spożycia. System integrowanej produkcji jest, więc formą pośrednią pomiędzy produkcją konwencjonalną, w której dla uzyskania wysokich plonów używa się często zbyt dużych ilości agrochemikaliów a produkcję ekologiczną, w której dla dobra konsumentów użycie agrochemikaliów jest niezwykle restrykcyjne.
Głównym celem produkcji integrowanej jest opłacalna produkcja pełnowartościowych warzyw i owoców, uzyskanych bez szkody dla środowiska naturalnego, nie zawierających pozostałości środków chemicznych mogących zagrażać zdrowiu konsumentów. Najważniejszymi elementami integrowanej produkcji są: odpowiednie zmianowanie, racjonalne nawożenie oraz stosowanie kompleksowych metod ochrony roślin przed chorobami, szkodnikami i chwastami.
Produkcja integrowana jest systemem wymagającym od producenta dużej wiedzy w tym zakresie i jest znacznie trudniejsza od produkcji tradycyjnej.
Producenci, stosujący metodę integrowaną produkcji, uprawnieni są do ubiegania się o otrzymanie certyfikatu na wyprodukowane tą metodą warzywa i owoce. Certyfikat jest oficjalnym potwierdzeniem, że dana produkcja jest prowadzona zgodnie z wymogami stawianymi produkcji integrowanej, a uzyskane produkty są wysokiej jakości zarówno w odniesieniu do walorów dietetycznych jak i ich zdrowotności. Zgodnie z ustawą o ochronie roślin uprawnienia do wystawiania certyfikatów, posiada obecnie tylko Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Osoba ubiegająca się o wystawienie certyfikatu integrowanej produkcji na wyprodukowane płody rolne musi jednak spełnić kilka niezbędnych warunków. Przede wszystkim musi posiadać zaświadczenie ukończenia kursu z zakresu produkcji integrowanej.
Wykaz jednostek mających uprawnienia i jednocześnie zatwierdzonych przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi został zamieszczony w załączniku do Rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie integrowanej produkcji z dnia 26 lipca 2004 (Dz. U. z dnia 13 sierpnia 2004r).
Na terenie województwa wielkopolskiego jednostkami upoważnionymi do prowadzenia szkoleń w zakresie integrowanej produkcji są:
- Instytut Ochrony Roślin, 63-318 Poznań, ul. Miczurina 20,
- Stowarzyszenie Naukowo – Techniczne Inżynierów i Techników Rolnictwa, Oddział w Kaliszu, 62-800 Kalisz, ul. Rumuńskiego 2,
- Stowarzyszenie Naukowo – Techniczne Inżynierów i Techników Ogrodnictwa, Oddział w Poznaniu, 61-712 Poznań, ul. Wieniawskiego 5/9,
- Wielkopolski Związek Ogrodniczy, 60-837 Poznań, ul. Mickiewicza 33.
Zaświadczenie o ukończeniu kursu przez producenta będzie ważne 3 lata. Po upływie tego czasu, jeżeli producent będzie nadal zainteresowany uprawą tego samego gatunku metodą integrowaną i będzie chciał uzyskać certyfikat, musi zaliczyć kurs ponownie.
Następnym niezbędnym warunkiem dla uzyskania certyfikatu jest dokumentowanie całego procesu produkcji. Do tego celu służy notatnik integrowanej produkcji, w którym należy zamieścić ogólne dane dotyczące gospodarstwa oraz przede wszystkim w odpowiednich tabelach, szczegółowe dane związane z całym procesem uprawy.
Przez cały okres prowadzenia produkcji należy być przygotowanym na kontrole ze strony pracowników jednostki do tego uprawnionej, czyli Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa. Kontroli podlegać może proces produkcji, jego zgodność z obowiązującą instrukcją integrowanej produkcji oraz pobierane mogą być próby materiału roślinnego dla przeprowadzenia koniecznych analiz kontrolnych.
Z wnioskiem przystąpienie do systemu produkcji integrowanej oraz o wydanie certyfikatu na tą produkcję należy wystąpić do Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa, w terminie do końca lutego każdego roku.
Certyfikat będzie wydany po spełnieniu wszystkich wyżej wymienionych warunków i zachowuje ważność przez okres 12 miesięcy.
Jarosław Górski
Jakość uzyskiwanych wypustek szparaga ma bardzo duży wpływ na uzyskiwane dochody z plantacji, często jakość jest ważniejsza niż plony wypustek. Wynika to ze znacznych różnic w cenach uzyskiwanych za wypustki różnych klas jakości.
W niektórych sezonach uprawy występują z większym nasileniem wady jakościowe wypustek. Jeżeli udział wypustek gorszej jakości jest duży, wtedy zamiast spodziewanego zysku w skrajnym przypadku producent może ponieść straty.
Sparcenie.
Powszechnie uważa się, że zasadniczą przyczyną parcenia (wypustki puste wewnątrz) jest gwałtowne podniesienie się temperatury po okresie chłodów. Przypuszcza się również, że długi okres zamarznięcia gleby też może sprzyjać parceniu. Ponadto zauważono, że na plantacjach silniej nawożonych tworzy się więcej sparciałych wypustek oraz, że jest to cecha odmianowa. Więcej sparciałych wypustek występuje u odmian o grubszych wypustkach.
Ordzawienie.
Za przyczynę ordzawienia uważa się zbyt ciężką i nadmiernie wilgotną glebę. Ordzawienia występują w większym nasileniu w czasie panowania niskich temperatur najczęściej na początku zbiorów, a potem zanikają.
Czerwienienie.
Najczęściej następuje po zbiorach w trakcie składowania wypustek, ale może wystąpić w czasie wzrostu wypustek w wałach. Przyczyną czerwienienia wypustek są wysokie temperatury gleby i powietrza.
Skrzywienie.
Przyczyną krzywienia wypustek może być zbyt zbita gleba, występowanie w niej kamieni albo nierozłożonych części roślin. Przyczyną krzywienia może być również zbyt późne sypanie wałów.
Pękanie podłużne.
Pękanie podłużne może mieć związek z coraz powszechniejszym wodnym schładzaniem wypustek po zbiorze. W skłonności do pękania stwierdzono różnice między odmianami.
Rozluźnienie główki.
Ścisłość główki jest cecha odmianową. Odmiany o spiczastej główce mają na ogół ściślejsze główki niż odmiany o ich zaokrąglonym zakończeniu. Luźne główki występują w czasie wysokich temperatur.
Jarosław Górski
WODR Poznań
Zakup ziemi przez rolników z ANR
Z roku na rok wzrasta ilość sprzedanych gruntów przez Agencje Nieruchomości Rolnych. W I półroczu br. Agencja Nieruchomości Rolnych sprzedała łącznie ponad 62,2 tys. ha, czyli o 22% więcej niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
Obecnie Agencja oferuje najlepsze warunki sprzedaży gruntów rolnych, które wprowadziła zeszłoroczna nowelizacja ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa. Preferencyjne zasady nabywania gruntów, z których mogą skorzystać rolnicy indywidualni, to możliwość rozłożenia przez Agencję Nieruchomości Rolnych płatności na atrakcyjne raty.
Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 23 lutego br. Agencja może rozkładać rolnikowi indywidualnemu spłatę należności za zakupioną nieruchomość w przetargu ograniczonym i nieograniczonym (lub wydzierżawioną w drodze przetargu) na roczne lub półroczne raty z preferencyjnym oprocentowaniem w wysokości 2% rocznie, na okres do 15 lat, pod warunkiem, że jeszcze przed zawarciem umowy wpłaci on co najmniej 10% ceny nieruchomości. Natomiast w przypadku nabywania gruntów rolnych w ramach pierwszeństwa w nabyciu, co dotyczy przede wszystkim dzierżawców, którzy nie są rolnikami indywidualnymi i nie zostali dzierżawcami w wyniku postępowania przetargowego, oprocentowanie wynosi 5,91%.
Zgodnie z decyzją Rady Unii Europejskiej z 20 listopada 2009 r. Polska będzie mogła stosować preferencje przy zakupie gruntów dla rolników do 31 grudnia 2013 r.
Jak informuje ANR średnia cena gruntów rolnych w I kwartale 2012 r. wyniosła 17 391 zł za 1 ha. W porównaniu do IV kw. 2011 r. nastąpił spadek średniej ceny o 1107 zł zł, czyli o 6%. Natomiast porównując I kwartał 2012 r. do I kwartału 2011 r. cena jest wyższa o 2234 zł, czyli o 14,7%. Najwyższe ceny za 1 ha uzyskano w województwach: kujawsko-pomorskim (28,3 tys. zł) i pomorskim (24,1 tys. zł), a najniższe w województwach: lubuskim (11,2 tys. zł) i łódzkim (11,9 tys. zł).
Według stanu na 30 czerwca br. w zasobie Własności Rolnej Skarbu Państwa pozostaje 1 879 765 ha, w tym 1 406 264 znajduje się w dzierżawie, a 99 941 ha w innych formach nietrwałego rozdysponowania. Największa ilość gruntów w państwowym zasobie znajduje się na terenie północnych i zachodnich województw, przede wszystkim na Pomorzu Zachodnim (364,4 tys. ha), w Wielkopolsce (263,4 tys. ha), na Dolnym Śląsku (251,2 tys. ha) i na Warmii i Mazurach (225,1 tys. ha). W ciągu całego 2012 r. Agencja zamierza poddać procedurom sprzedażowym ponad 200 tys. ha z tych gruntów.
Jan Brożek
Na podstawie informacji ANR.
Urzędnicy ARiMR sprawdzą pola
W ciągu najbliższych dni na pola powinni ruszyć urzędnicy, którzy skontrolują, czy rolnicy dbają o środowisko i bezpieczeństwo żywności. Pod lupę zostanie wziętych minimum 15 tys. gospodarstw. Za nieprzestrzeganie tzw. zasad wzajemnej zgodności, grożą kary w postaci odebrania nawet 100 proc. unijnych dopłat. A wkrótce dojdą nowe zobowiązania, które rolnicy będą musieli spełniać.
– Zakładamy, że jeszcze w tym miesiącu rozpoczną się kontrole. Tym bardziej, że muszą w bieżącym roku zostać zakończone – mówi Ilona Łopaciuk z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. – Oczekujemy jeszcze na nowelizację rozporządzenia w sprawie liczby punktów, jakie można przypisać za stwierdzone niezgodności. W momencie, kiedy ono wejdzie w życie, możemy ruszyć z kontrolami.
Wszyscy unijni rolnicy otrzymujący dopłaty bezpośrednie oraz w ramach niektórych działań Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2007-2013 powinni przestrzegać zasad wzajemnej zgodności (cross-compliance). Ma to pomóc w ochronie i poprawie stanu środowiska naturalnego oraz zapewnieniu bezpieczeństwa żywności, zarówno roślinnej, jak i zwierzęcej.
Wymogi dotyczą np. stosowania nawozów i środków ochrony roślin, ochrony wód przed zanieczyszczeniami azotanowymi pochodzenia rolniczego czy też identyfikacji i rejestracji zwierząt gospodarskich.
– W tym roku nastąpiła zmiana, doszła jedna norma w ramach minimalnych norm dobrej kultury rolnej dotycząca stref buforowych – tłumaczy Ilona Łopaciuk. – Tak naprawdę nie jest to nic nowego dla rolników, ponieważ przepisy te obowiązywały wprost z przepisów prawa krajowego dotyczącego stosowania nawozów i szkoleń w zakresie stosowania tych nawozów. Zostały teraz wprowadzone jako norma w ramach wzajemnej zgodności.
Chodzi o zakaz stosowania nawozów innych niż gnojowica w odległości przynajmniej 5 metrów od zbiorników wodnych i jezior o powierzchni do 50 hektarów. W przypadku stosowania gnojowicy, zakaz ten obowiązuje w strefie do 10 metrów. Natomiast w przypadku zbiorników o powierzchni powyżej 50 hektarów, zostaje zachowany poziom 20-metrowej strefy. Ma to służyć ochronie jakości wody przed zanieczyszczeniami pochodzącymi ze źródeł rolniczych, a w szczególności azotanami.
– Zgodnie z przepisami unijnymi, do kontroli w ramach wzajemnej zgodności typowanych jest co roku co najmniej 1 proc. rolników. W 2012 roku będzie to około 15 tysięcy. Oczywiście, w przypadku stwierdzenia dużego poziomu nieprawidłowości poziom ten jest podnoszony – mówi przedstawicielka ARiMR.
Jeśli podczas kontroli okaże się, że gospodarz nie przestrzega wytycznych, musi liczyć się z karą. Tym wyższą, im większy jest zakres nieprawidłowości. Jeśli po raz kolejny został przyłapany na łamaniu zasad, sankcje również będą bardziej dotkliwe.
– W przypadku kontroli wzajemnej zgodności określa się zasięg, trwałość i dotkliwość. Wysokość kary będzie zależała od tego, na jakim poziomie zostanie to określone. Tutaj potrzeba nam tego rozporządzenia, o którym mówiłam – wyjaśnia Ilona Łopaciuk.
W drastycznych przypadkach, rolnik może zostać całkowicie pozbawiony dopłat.
Źródło: www.farmer.pl
Magdalena Sowizdrzał
ZD Ostrzeszów
RZGW w Poznaniu i we Wrocławiu ogłosiły nowe obszary OSN.
Przygotowane przez Ewa KwapichRegionalne Zarządy Gospodarki Wodnej w Poznaniu i we Wrocławiu ogłosiły nowe obszary OSN.
13 lipca w Monitorze Urzędowym Województwa Wielkopolskiego ogłoszono rozporządzenie Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Poznaniu z dnia 12 lipca 2012r. w sprawie określenia w regionie wodnym Warty w granicach województwa wielkopolskiego wód wrażliwych na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych oraz obszarów szczególnie narażonych, z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do tych wód należy ograniczyć ( Dz. Urz.Woj.Wlkp. 2012.3143) a 16 lipca ogłoszono rozporządzenie 4/2012 Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej we Wrocławiu z dnia 5 lipca 2012 r.( Dz. Urz. Woj.Wlkp. 2012.3193).
W rozporządzeniach określone są obszary szczególnie narażone (OSN), z których odpływ azotu ze źródeł rolniczych do wód powierzchniowych należy ograniczyć:
- obszar w zlewni Dopływu z Gruntowic o powierzchni 41,28 km2;
- obszar w zlewni Giszki, Lipówki, Ołoboku i Trzemnej (Ciemnej) o powierzchni 464,77 km2;
- obszar w zlewni Kanału Mosińskiego i Kanału Książ o powierzchni 662,20 km2;
- obszar w zlewni Kopli o powierzchni 288,14 km2;
- obszar w zlewni Lutynii o powierzchni 564,06 km2;
- obszar w zlewni Mogilnicy i Kanału Grabarskiego o powierzchni 592,79 km2;
- obszar w zlewni Olszynki, Racockiego Rowu i Żydowskiego Rowu o powierzchni 380,40 km2;
- obszar w zlewni Strugi Bawół o powierzchni 393,30 km2;
- obszar w zlewni rzeki Orla o powierzchni 116 561,20 ha (1165,61 km2), znajdujący się na terenie województw wielkopolskiego i dolnośląskiego
- obszar w zlewni rzeki Rów Polski o powierzchni 46 612,16 ha (466,12 km2), znajdujący się na terenie województwa wielkopolskiego
- obszar w zlewni rzek Czarna Woda i Kuroch o powierzchni 23 284 ha (232,84 km2), znajdujący się na terenie województwa wielkopolskiego
Przebieg granicy i zasięg obszarów szczególnie narażonych na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych określone w rozporządzeniu Dyrektora RZGW w Poznaniu przedstawia poniższa mapa.
Przebieg granicy i zasięg obszarów szczególnie narażonych na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych określone w rozporzadzeniu Dyrektora RZGW we Wrocławiu przedstawiamy poniżej.
Załączniki do wymienionych rozporządzeń zawierają szczegółowe wykazy obszarów znajdujących się w granicach wyznaczonych OSN w układzie administracyjnym i geodezyjnym.
Zachęcam czytelników do zapoznania się z treścią obu rozporządzeń.
Treść rozporządzenia Dyrektora RZGW w Poznaniu znajdziesz klikając Tutaj a treść rozporządzenia Dyrektora RZGW we Wrocławiu klikając Tutaj.
Rozporządzenia w sprawie wprowadzenia Programów działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych zostaną wydane przez Dyrektorów RZGW w Poznaniu i we Wrocławiu ogłoszone zostaną w najbliższym czasie.
Ewa Kwapich
WODR w Poznaniu
W ostatnich latach widoczny jest wzrost zainteresowania rolników uprawą facelii błękitnej. Jest to zjawisko pozytywne mające dobry wpływ na zmianowanie roślin , zapewnia również nasiona na poplon w programie rolnośrodowiskowym, oraz stanowi bogatą bazę pożytkową dla pszczół. Facelia błękitna jest rośliną jednoroczną , o średniej wysokości od 70-80 cm. Jest to roślina uprawiana coraz częściej w powiecie słupeckim. W kraju najbardziej znana jest facelia błękitna zwyczajowo zwana też wiązanką wrotyczową. Obecnie w krajowym rejestrze odmian rolniczych znajduje się 6 odmian facelii: Stala, Asta, Natra, Lisette, Vetrovska i Angela.
Facelia nie ma wysokich wymagań odnośnie warunków klimatyczno-glebowych , lepsze efekty daje jej uprawa na lżejszych glebach. Można ją uprawiać na gorszych stanowiskach z okresowym niedoborem wilgoci. W sprzyjających warunkach charakteryzuje się szybkim wzrostem i wytrzymałością na przymrozki nawet do - 6 st.C, poza okresem wschodów.Do celów pozyskiwania produktów pszczelich facelia może być uprawiana dwa razy w roku po sobie ze względu na krótki okres wegetacji, który wynosi 90 dni. Można ją siać od marca do końca lipca. Facelię wykorzystuje się przede wszystkim jako roślinę miododajną . Uprawiana jest także jako roślina poplonowa z przeznaczeniem na przyoranie, rzadziej na paszę zieloną z przeznaczeniem dla zwierząt.Jest to doskonała roślina miododajna i pyłkodajna .
Bardzo chętnie odwiedzana przez pszczoły , ponieważ dostarcza im obfitego pożytku nektarowego i pyłkowego, dlatego też śmiało można ją nazwać ,,królową roślin miododajnych”.Na jednym metrze kwadratowym uprawy może pracować nawet do 30 pszczół. Plantacja odwiedzana jest często przez pszczoły z pasiek odległych o 3 i więcej kilometrów.
Uprawiana jest blisko pasiek celem zapewnienia bazy pożytkowej dla pszczół. Wydajność miodowa w czystym siewie waha się od 180 kg/ha do 1100kg/ha. W warunkach glebowych powiatu słupeckiego facelia uprawiana na nasiona daje średnio plon w wysokości od 3 do 6 dt z jednego hektara. Wiele zalet tej rośliny dla pszczelarstwa, rolnictwa i urozmaicenia w krajobrazie pól przemawia za zwiększeniem uprawy tego gatunku.
Sylwia Rąbczewska
Doświadczalna biogazownia w ITP w Poznaniu
27 czerwca w poznańskim Oddziale Instytutu Technologiczno-Przyrodniczego przy ulicy Biskupińskiej dokonano oficjalnego otwarcia małej doświadczalnej biogazowi kontenerowej.
Uroczystość otworzył pan prof. dr hab. inż. Andrzej Myczko, dyrektor naukowy w ITP, który w swoim wystąpieniu omówił działania podejmowane przez Instytut w zakresie energetyki odnawialnej na rzecz polskiego rolnictwa oraz zaprezentował podstawowe dane techniczne nowo otwieranej instalacji. Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi reprezentowali pan Bogdan Dombrowski, Podsekretarz Stanu w MRiRW, oraz pan Kazimierz Żmuda, z-ca Dyrektora ds. energii odnawialnych i biopaliw, mleczarstwa, rynków mięsa, jaj i miodu w Departamencie Rynków Rolnych.
Wykonawcą i dostawcą biogazowni kontenerowej jest firma MEGA Sp. j. Maszyny dla przemysłu spożywczego z Bełżyc.
Biogazownia obecnie pracuje w oparciu o gnojowicę i kiszonkę z kukurydzy, jest wyposażona w agregat kogeneracyjny na silniku PERKINS produkcji NGV-Autogas 16 kWe i 26 kWc.
Biogazownia, jak widać na poniższym schemacie, posiada węzeł załadowczy, zbiornik fermentacyjny i węzeł odbiorczy.
Zapewne wielu rolników z niecierpliwością będzie oczekiwało wyników doświadczeń prowadzonych w Instytucie Technologiczno-Przyrodniczym. Mamy nadzieję, że wyniki będą zachęcały rolników do inwestycji w ten sektor produkcji ciepła i energii odnawialnej.
Ewa Kwapich
WODR w Poznaniu
„DNI POLA W KOWALEWIE”
W dniu 28 czerwca br. na polach w miejscowości Kowalewo, powiat Chodzież, gmina Margonin, odbyło się spotkanie polowe "DNI POLA" pod tematem "Integrowane zasady produkcji" zorganizowane przez Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w powiecie chodzieskim.
Na świetlicy wiejskiej przeprowadzono szkolenie z zakresu „Integrowane zasady produkcji”, gdzie głównym tematem szkolenia było „Chemiczne zwalczanie patogenów w zbożach i rzepaku (rozpoznawanie sprawców zagrożeń, określenie progów szkodliwości, dobór metod zwalczania wg integrowanych zasad produkcji)” - wykładowcą był Pan Andrzej Obst, specjalista WODR w Poznaniu.
Natomiast praktyczny pokaz na poletkach z zakresu „Rozpoznawanie patogenów/chwastów, chorób, szkodników na plantacji zbóż ozimych, określanie progów szkodliwości” przeprowadził Pan Andrzej Obst i Pan Ludwik Ślesicki – doradcy WODR.
W spotkaniu uczestniczyło 23 rolników, w tym rolnicy zakwalifikowani do tzw. LGD "Integrowane zasady produkcji.
Dni Pola" zakończyły się wspólnym poczęstunkiem - grochówką
Więcej...
Zmiany w zakresie minimalnych norm – strefy buforowe
Przygotowane przez Wioletta KmiećkowiakZmiany w zakresie minimalnych norm – strefy buforowe
2 lipca 2012 roku w Dzienniku Ustaw pod pozycją 746 ukazało się Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 21 maja 2012 roku zmieniające rozporządzenie w sprawie minimalnych norm. Istotna zmiana dotyczy tworzenia tzw. stref buforowych, a zapis ten został wprowadzony do rozporządzenia paragrafem 3a.
Zgodnie z treścią paragrafu 3a odległości, w jakich stosuje się nawozy na gruntach rolnych graniczących z:
- jeziorami i zbiornikami wodnymi,
- ciekami wodnymi,
- rowami, z wyłączeniem rowów o szerokości do 5 m liczonej na wysokości górnej krawędzi brzegu rowu,
- kanałami w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne (Dz. U. z 2012 r. poz. 145),
- strefami ochronnymi ujęć wody,
- obszarami morskiego pasa nadbrzeżnego
- są określone w przepisach w sprawie szczegółowego sposobu stosowania nawozów oraz prowadzenia szkoleń z zakresu ich stosowania (Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 25 czerwca 2012 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowego sposobu stosowania nawozów oraz prowadzenia szkoleń z zakresu ich stosowania – Dziennik Ustaw, poz. 745), czyli:
- nawozy naturalne i organiczne, w postaci płynnej, stosuje się przy użyciu rozlewaczy, aplikatorów doglebowych, deszczowni lub wozów asenizacyjnych wyposażonych w płytki rozbryzgowe lub węże rozlewowe,
- nawozy, z wyłączeniem gnojowicy, stosuje się na gruntach rolnych w odległości co najmniej 5 m od brzegu:
- jezior i zbiorników wodnych o powierzchni do 50 ha
- cieków wodnych
- rowów, z wyłączeniem rowów o szerokości do 5 m liczonej na wysokości górnej krawędzi brzegu rowu
- kanałów w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne (Dz. U. z 2012 r. poz. 145),
- nawozy stosuje się na gruntach rolnych w odległości co najmniej 20 m od:
- brzegu jezior i zbiorników wodnych o powierzchni powyżej 50 ha
- stref ochronnych ujęć wody
- obszarów morskich pasa nadbrzeżnego.
Są to zbiorniki mające szczególne znaczenie dla bilansu wodnego dla potrzeb kraju.
- gnojowicę stosuje się na gruntach rolnych w odległości co najmniej 10 m od brzegu:
- jezior i zbiorników wodnych o powierzchni do 50 ha
- cieków wodnych
- rowów, z wyłączeniem rowów o szerokości do 5 m liczonej na wysokości górnej krawędzi brzegu rowu
- kanałów w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. – Prawo wodne.
W przypadku OSN odległości, w jakich stosuje się nawozy na gruntach rolnych graniczących z obiektami wymienionymi powyżej, są określone w programach działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych (na lata 2012 – 2016 zostanie opracowany nowy program działań dla OSN).
Rolnicy ubiegający się o przyznanie płatności w tym roku, podpisując się pod wnioskiem, zobowiązali się do przestrzegania tej nowej normy dobrej kultury rolnej dotyczącej zachowania stref buforowych. Informacja na temat cieków wodnych, dla których konieczne jest zachowanie stref buforowych podana była w Informacji dotyczącej działek deklarowanych do płatności i oznaczona kodami: Sb1, Sb2, Sb3, Sb4, Sb5.
Celem nowej normy jest przede wszystkim ochrona jakości wód. Na jakość wód wpływ mają również zanieczyszczenia pochodzenia rolniczego, w szczególności azotany. A te pochodzą z nawozów. Nowa norma stanowi element zasady wzajemnej zgodności (cross-compliance), co oznacza, że w przypadku jej nieprzestrzegania konsekwencją może być zmniejszenie płatności bezpośrednich i niektórych płatności w ramach PROW 2007 – 2013.
Wioletta Kmiećkowiak
Dział EOŚ WODR w Poznaniu
Borówka wysoka zwana borówką amerykańską wywodzi się z Ameryki Północnej, tam też wyhodowano większość jej odmian. Owoce odmian najwcześniejszych dojrzewają w drugiej połowie lipca, późnych na początku września. Owoce borówki dojrzewają stopniowo, a ich zbiór trwa ok. 3 tygodni.
Zasadniczym warunkiem prowadzenia uprawy borówki jest odpowiedni odczyn gleby. Najlepiej rośnie ona na glebach silnie kwaśnych. Optymalne pH wynosi 3,4 - 4,8. Plony są znacznie niższe na glebach o pH 5,5 zaś powyżej 6 krzewy przestają rosnąć, liście przebarwiają się na zielonkawożółto, co nazywamy chlorozą. Przy pH 6 uprawa borówki jest możliwa pod warunkiem bardzo dużej zawartości próchnicy w glebie.
Niezmiernie ważna jest stała umiarkowana wilgotność gleby, ponieważ w okresie wegetacji borówka wykazuje duże zapotrzebowanie na wodę. Gleby o zbyt niskim poziomie wody gruntowej wymagają dużych nakładów na instalowanie sztucznego nawadniania. Poziom wody gruntowej w okresie wegetacji borówki powinien być utrzymany na wysokości 35 -60 cm, zależnie od rodzaju gleby. Krzew ten nie znosi jednak gleb zalewanych, zwłaszcza w pełni wegetacji. Jeżeli korzenie zatapiane są na dłużej niż 24 godziny to ze względu na brak tlenu w glebie rośliny mogą zamierać.
Tak więc powierzchnia optymalnych stanowisk pod uprawę borówki wysokiej jest ograniczona z powodu specyficznych wymagań siedliskowych.
W uprawie amatorskiej glebę wokół krzewów borówki możemy zakwasić siarką pylistą. Aby obniżyć pH gleby, w której będzie rósł krzew borówki wysokiej można również przed posadzeniem krzewu wykopać dół głębokości 30 cm i średnicy 60 cm. Ziemię wybraną z dołu wymieszać z kwaśnym torfem (pół worka) i dla rozluźnienia z trocinami. Tak przygotowaną ziemią wypełniamy dół, w który posadzimy borówkę.
Krzewy borówki sadzimy w odstępach 1m. Do nawożenia borówki należy używać nawozów zakwaszających takich jak siarczan amonu i siarczan potasu. Po posadzeniu od momentu kwitnienia do końca czerwca poleca się zasilanie siarczanem amonu w ilości 1łyżka stołowa nawozu rozpuszczonego w 5l wody pod 1 krzew w odstępach 12 dniowych.
W latach następnych stosować na 10 m2 3,5 do 5,5 kg siarczanu amonu rozsiewając go w odległości 20 – 25 cm od krzewów. Dobrze jest rozłożyć tą dawkę na trzy części i stosować od kwietnia w odstępach miesięcznych. Po zbiorze owoców należy zastosować nawóz wieloskładnikowy.
Jeśli borówki sadzone są z bryłą korzeniową to nie wymagają cięcia po posadzeniu. Gdy krzewy zostały wykopane ze szkółki to należy po posadzeniu wszystkie pędy przyciąć nad drugim oczkiem. Począwszy od piątego roku należy wiosną z krzewu wycinać wszystkie pędy czteroletnie to jest te, które owocowały już trzykrotnie.
Hodowla i selekcja odmian borówki wysokiej prowadzona jest głównie w Ameryce Północnej. Co kilka lat pojawiają się nowe odmiany, o bardzo skomplikowanym rodowodzie i wspaniałych cechach gospodarczych.
Najważniejsze cechy to plenność i pora dojrzewania owoców. W warunkach przyrodniczo – klimatycznych Polski również mrozoodporność stanowi bardzo ważną cechę gospodarczą. Mrozoodporność borówki wysokiej zależy od kondycji krzewów i przebiegu jesiennego hartowania roślin oraz od siedliska, gdzie została założona plantacja.
Odmiany wczesne.
Weymouth – odmiana o bardzo wczesnej porze dojrzewania. Plonuje dość obficie. Tworzy owoce średniej wielkości do dużych, ciemnoniebieskie, mało aromatyczne, często przedwcześnie opadające.
Earliblue – cenna odmiana polecana do uprawy amatorskiej i nasadzeń towarowych. Wyróżnia się obfitym plonowaniem. Tworzy duże do bardzo dużych, jasnoniebieskie owoce, które dojrzewają dość równomiernie około połowy lipca i nie pękają po długotrwałym deszczu.
Duke – odmiana dojrzewają ca w ostatniej dekadzie lipca, może być sadzona bez zapylaczy bo jest wyraźnie samopylna. Tworzy owoce średniej wielkości lub duże, okrągłe, charakteryzujące się łagodnym smakiem po kilku godzinach schłodzenia stają się aromatyczne – nadają się do przechowywania w chłodni. Pędy i pąki są stosunkowo odporne na wahania temperatury zimą.
Odmiany średniowczesne.
Berkeley – odmiana o dużej plenności i atrakcyjnych dużych do bardzo dużych, jasnoniebieskich owocach. Dojrzałe owoce dość łatwo opadają, aby tego uniknąć należy je zbierać w dość krótkich, kilkudniowych odstępach czasu.
Blueray – odmiana o dużych, kulistych, jasnoniebieskich owocach. Owoce są aromatyczne, winnosłodkie, dojrzewają niezbyt równomiernie. Odmiana wytrzymała na mróz, owocuje obficie.
Odmiany późne.
Darrow – cenna późna odmiana, wyróżniająca się bardzo dużymi, lekko spłaszczonymi, jasnoniebieskimi owocami i wysoką plennością. W lata chłodne część owoców może nie osiągnąć pełnej dojrzałości.
Jarosław Górski
Mięso indycze
Od 2007 roku, kiedy statystyczny Polak zjadał 77,6 kg mięsa rocznie spada bilansowe spożycie mięsa. Polacy jedzą coraz mniej mięsa wieprzowego (w 2007 roku 43,6 kg, w 2010 roku 42 kg), a wzrasta konsumpcja mięsa drobiowego (w 2007 roku 24 kg, w 2010 roku 24,8 kg). Systematycznie spada spożycie mięsa wołowego i w 2010 roku wyniosło 2,4 kg na mieszkańca. Według danych GUS i prognoz IERiGŹ w 2012 roku spożycie mięsa spadnie o 0,8 kg i wyniesie 73, 5 kg w tym: wieprzowego 41 kg, wołowego 2,2 kg, drobiowego 26 kg na statystycznego Polaka. Konsumpcję artykułów mięsnych ograniczyły gospodarstwa rolników, emerytów i pracowników , a zwiększyły gospodarstwa osób pracujących na własny rachunek i rencistów. Z przedstawionych danych wynika, że tylko ilość mięsa drobiowego na 1 mieszkańca z roku na rok rośnie. Obawy może budzić fakt, że w mięsie drobiowym nie przybywa nam różnorodnych gatunków, tylko dominującą pozycję zajmuje mięso kurze. Mały jest udział drobiu wodnego, ale wzrasta spożycie mięsa indyczego i wynosi obecnie około 6 kg na mieszkańca Polski. O walorach dietetycznych mięsa indyczego decyduje wysokiej jakości białko , które posiada unikalny skład aminokwasów. Mięso indycze jest mięsem białym, drobno włóknistym, czyli kruchym, nie wymaga długiej obróbki termicznej i wysokich temperatur. Polecane jest osobom cierpiącym na miażdżycę, otyłość, nadciśnienie, cukrzycę i rekonwalescentom. Również alergicy mogą je spożywać bez obaw.
Co zawiera mięso indycze w 100 g tkanki:
*wartość kaloryczna to 83 kcal
* białko 18,50 g
*tłuszcz 0,90 g
*niacyna, selen, witamina PP (niacyna), witaminy z grupy B (B6, B12),magnez, cynk
Specyficzne zalety mięsa indyczego powodują, że jest bardzo cenione przez dietetyków. Pierś jest najchudsza spośród wszystkich mięs i lekkostrawna, zawiera mniej nasyconych kwasów tłuszczowych i cholesterolu niż pozostałe gatunki mięsa. Mięso indycze cechuje wyjątkowy dobry smak i zapach. Znawcy twierdzą, że ma aż 7 smaków. I tak pierś jest najdelikatniejsza i krucha, szyja to mięso nieco tłustsze (smak podobny do wieprzowiny), uda soczyste, mięso o kolorze ciemnoczerwonym, smakiem przypomina dziczyznę.
Z mięsa indyczego można przygotować wiele potraw na różne sposoby, czyli smażyć, piec, dusić, grillować czy też wędzić. Przygotowując potrawy z mięsa indyczego należy zwrócić uwagę na temperaturę smażenia lub pieczenia. Optymalna temperatura to około 175 ⁰C. Jeżeli pieczemy indyka w całości to należy liczyć 30 minut na każdy kilogram mięsa. I co jest istotne tuszkę wkładamy piersiami do dołu. Zawsze mięso wkładamy do nagrzanego piekarnika. Aby mięso było smaczne trzeba je właściwie przygotować, czyli włożyć do brytfanny i przykryć, zawinąć w folię aluminiową lub piec w rękawie. Jednak najczęściej przyrządzamy mięso z piersi, które jest bardzo suche i dobrze jest stosować marynaty kiedy pieczone są w całości, krótko piec, dodawać zioła i suszone owoce.
Każdy ma swoje preferencje żywieniowe, także ekonomiczne, ale znając zasady racjonalnego żywienia warto postarać się, żeby zwiększyć udział mięsa indyczego w codziennym jadłospisie, czyli urozmaić nasze menu. Z pewnością wyjdzie nam to na zdrowie, a zaoszczędzimy na wizycie u lekarza.
A oto kilka propozycji kulinarnych
Pieczone porcje z indyka z warzywami
Składniki: pocięte na porcje uda i skrzydła indyka, sok z połowy cytryny, 4 ząbki czosnku, 2 łyżki masła, 1 szklanka wody, 200 ml gęstej śmietany, 1 łyżka mąki, 50 dag mrożonej mieszanki warzywnej, sól, pieprz
Sposób wykonania: Skrzydła i uda podzielić na porcje, skropić sokiem z cytryny, natrzeć solą i pieprzem, przeciśniętym przez praskę czosnkiem, ułożyć w naczyniu (najlepiej zostawić na 1 dzień). Przełożyć do brytfanny, wlać wodę i dodać masło. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180⁰C na około 20 minut. Potem przykryć pokrywką lub folią aluminiową, piec około godziny, Dodać mieszankę warzywną i piec jeszcze 30 minut ( pod przykryciem).Upieczone mięso wyjąć na półmisek. Zrobić sos dodając do warzyw śmietanę z mąką, doprawić do smaku.
Roladki z indyka ze śliwką i boczkiem
Składniki: 50 dag mięsa z piersi indyka, 10 cienkich plastrów boczku wędzonego, 10 suszonych śliwek, sól, pieprz
Sposób wykonania: Pierś z indyka pokroić na cienkie plastry, posolić i posypać pieprzem. Na deseczce ułożyć dwa plasterki obok boczku (obok siebie), na nie położyć plaster z piersi, na brzegu ułożyć 2 śliwki, zwinąć i spiąć wykałaczkami. Roladki włożyć do naczynia żaroodpornego, podlać wodą (ok. pół szklanki), piec pod przykryciem ok. 40 minut w temperaturze 180⁰C.
Sałatka z indyka z kaszką kuskus
Składniki: 20 dag pieczonej piersi z indyka, 10 dag kaszki kuskus, 1 papryka czerwona, 2 ogórki konserwowe, 3 łyżki majonezu
Sposób przygotowania: Kaszkę kuskus wsypać do naczynia żaroodpornego, zalać wrzątkiem- nad powierzchnią kaszki ma być 0,5 cm wody. Poczekać aż kaszka napęcznieje i ostygnie. Dodać pokrojoną w drobną kostkę pieczoną pierś, paprykę, ogórki, majonez i wymieszać.
Kotlety Eli
Składniki: 40 dag piersi indyka, 20 dag sera żółtego, 2 jajka, 2 łyżki mąki, oliwa do smażenia, sól, pieprz, natka pietruszki
Sposób wykonania: Pierś z indyka i żółty ser pokroić w drobną kostkę, wymieszać. Dodać jajka, mąkę, drobno posiekaną natkę, wszystko wymieszać. Oliwę rozgrzać na patelni, kłaść łyżką przygotowaną masę – formować placuszki, obsmażyć z obu stron na złoty kolor.
Alicja Nowak, WODR w Poznaniu
Zmiany w kształceniu zawodowym – ważne dla „ Młodych Rolników”
Przygotowane przez Katarzyna KaczmarekZmiany w kształceniu zawodowym – ważne dla „ Młodych Rolników”
Od nowego roku szkolnego 2012/2013 zmienia się system kształcenia zawodowego.
Informacja ta jest szczególnie istotna dla młodych rolników , którzy otrzymali premię , a nie uzupełnili jeszcze braków w wykształceniu.
Nie będzie już naboru do szkół dla dorosłych prowadzących kształcenie zawodowe.
W miejsce likwidowanych szkół dla dorosłych wprowadzone tzw. kwalifikacyjny kurs zawodowy. Osoby mające już wykształcenie zasadnicze zawodowe inne niż rolnicze będą mogły ukończyć kwalifikacyjny kurs zawodowy i po zdaniu egzaminu uzyskać dyplom.
Osoby , które maja wykształcenie jedynie na poziomie podstawowym bądź gimnazjalnym , będą musiały równolegle z odbyciem kwalifikacyjnego kursu zawodowego uzupełnić poziom wykształcenia zasadniczego zawodowego bądź średniego, poprzez ukończenie liceum ogólnokształcącego dla dorosłych lub zdanie egzaminów eksternistycznych.
Źródło: TopAgrar Polska
Dodała :Katarzyna Kaczmarek ZD Wolsztyn