Gospodarstwa wielokierunkowe o mieszanym typie produkcyjnym, wymagają zwykle zróżnicowanego parku maszynowego. Natomiast w gospodarstwach specjalistycznych wymagany jest bardziej wydajny sprzęt ale mniej urozmaicony. Przy doborze maszyn do gospodarstwa należy pamiętać o zasadzie dostosowania inwestycji do skali produkcji. Inwestować w maszyny należy tak dużo, jak to jest niezbędne z uwagi na wymagania agrotechniki roślin i organizacji produkcji a równocześnie tak mało aby koszty utrzymywania maszyn i ciągników nie podwyższały ekonomicznej sensowności prowadzonej działalności. Szczególne potrzeby gospodarstw, ze względu na wydajność maszyn i moc ciągników determinowane są indywidualnymi warunkami gospodarowania. Te warunki charakteryzowane są między innymi przez:
-Liczbę rozproszonych działek wchodzących w skład gospodarstwa.
-Warunki glebowe-głównie ze względu na zwięzłość gleb.
-Rzeźbę terenu.
-Warunki klimatyczne.
Racjonalność użytkowania sprzętu rolniczego, w tym koszty jego eksploatacji można podzielić na dwie grupy. Są to warunki pracy i szeroko pojęta organizacja procesu produkcji. Wpływ warunków pracy na koszty jest bezpośredni/występowanie przeszkód naturalnych, licznych kamieni na polach, zły stan dróg powoduje uszkodzenia maszyn w konsekwencji-wzrost kosztów napraw, jak i pośredni, przez wydajność pracy. Mały obszar i niekorzystne ukształtowanie pól, niekorzystne warunki glebowe, zła powierzchnia dróg powodują obniżenie wydajności eksploatacyjnych, a pośrednio-jednostkowych kosztów wykonywania pracy w przeliczeniu na ha.
Czynnikiem najbardziej ograniczającym wydajność agregatów uprawowych jest zwięzłość gleby. Przy doborze ciągników do gospodarstwa należy zwrócić uwagę, że podstawowy ciągnik w gospodarstwie powinien zapewnić możliwość pracy w najtrudniejszych warunkach glebowych z dostateczne dużymi narzędziami uprawowymi o wydajności dostosowanej do skali produkcji.
Przy doborze ciągników, kombajnów i maszyn rolniczych trzeba brać pod uwagę liczbę dni w których warunki klimatyczne/ brak opadów/pozwalają na wykonanie właściwych dla danego okresu prac polowych lub transportowych.
Ważna cechą rzutującą na organizacje produkcji jest rozdrobnienie gospodarstwa. Duża liczba działek ogranicza możliwości sprawnej realizacji prac polowych i dotrzymywania terminów agrotechnicznych.
Na przykład przed zakupem ciągnika należy zadać sobie pytania ,które pomogą podjąć decyzje o zakupie a mianowicie:
1/Czy jest możliwe skorzystanie z usług sąsiada dla wykonania zabiegów produkcyjnych, czy usługa będzie tańsza niż wykonanie zabiegu własnym sprzętem.
2/ Czy gospodarstwo ma dostateczne dochody, aby rolnika było stać na posiadanie ciągnika wybranego typu.
3/Czy posiadanie nowego ciągnika wymagać będzie kolejnych inwestycji.
4/ Jak zmieni się zysk rolnika, jeśli zleci się wykonanie prac, których można wykonać obcym ciągnikiem.
5/ Czy zamierzamy świadczyć usługi z wykorzystaniem zakupionego ciągnika.
Przy doborze ciągnika do gospodarstwa wskazywała bym na potrzeby zwracania uwagi na możliwości jego wykorzystania i na parametry techniczno-eksploatacyjne, a w mniejszym stopniu na cenę. Jest ona ważna ale nie najważniejsza podobnie jest z maszynami rolniczymi.
Literatura:
1/Opracowanie
Instytut Budownictwa Mechanizacji i Elektryfikacji Rolnictwa w Warszawie
Zasady doboru maszyn rolniczych.
Aleksander Muzalewski
2/Wskaźniki oceny doboru i wykorzystania wybranych maszyn i narzędzi rolniczych
WODR –Piotr Konieczny
Opracowała:
Anna Malinowska
ZD-Pleszew
ESTA, czyli Europejska Gwarancja Jakości Zaprawiania Nasion (Europen Seed Treatment Assurance), zaczyna być wymogiem wśród europejskich firm nasiennych. Również w naszym kraju rośnie zainteresowanie systemem, zwłaszcza wśród firm współpracujących z kontrahentami zagranicznymi.
Polska Izba Nasienna we współpracy z ESPA wprowadziła system w Polsce zgodnie z zaleceniami Komisji Europejskiej dotyczącymi zmniejszenia zagrożenia dla zdrowia pszczół, jak również nieprofesjonalnego zaprawiania nasion.
System ESTA zapewnia:
- jakość zaprawiania nasion,
- jakość nasion zaprawionych,
- ich zgodność z obowiązującym prawem oraz z wymogami branżowymi,
- bezpieczeństwo plonów poprzez kontrolę zaprawiania nasion,
- certyfikację od przyjęcia surowca do zaprawiania do wydania zaprawionego materiału.
Ziarna są zaprawiane w precyzyjny sposób jak najmniejszą ilością środków ochrony roślin, co minimalizuje wpływ działalności rolnej na środowisko przy jednoczesnym utrzymaniu maksymalnej skuteczności danego środka.
Firmy chcące przystąpić do systemu ESTA muszą nawiązać kontakt z jednostką certyfikującą w celu przeprowadzenia audytu punktów zaprawiania.
W Polsce do przeprowadzenia audytu są upoważnione trzy jednostki certyfikujące :
- QA Solutions Sp. z o.o. z siedzibą w Krakowie,
- COBICO Sp. z o.o. w Wieliczce,
- TUV Rheinland Polska Sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie.
Firmy certyfikowane na zgodność z systemem ESTA podnoszą swoją wiarygodność odnośnie jakości materiału siewnego oraz ograniczają wpływ środków chemicznych na środowisko.
Szczegółowe informacje na stronie: pin.org.pl
Zbliżają się upały – pamiętajmy o zapewnieniu zwierzętom stałego dostępu do wody
Przygotowane przez Marek SzymańskiPodczas upałów pamiętajmy o właściwym traktowaniu zwierząt i zapewnieniu im stałego dostępu do wody.
Ustawa o ochronie zwierząt wymaga: Kto utrzymuje zwierzę domowe, ma obowiązek zapewnić mu pomieszczenie chroniące je przed zimnem, upałami i opadami atmosferycznymi, z dostępem do światła dziennego, umożliwiające swobodną zmianę pozycji ciała, odpowiednią karmę i stały dostęp do wody.
Ponadto: Zabrania się trzymania zwierząt domowych na uwięzi w sposób stały dłużej niż 12 godzin w ciągu doby lub powodujący u nich uszkodzenie ciała lub cierpienie oraz niezapewniający możliwości niezbędnego ruchu.
Długość uwięzi nie może być krótsza niż 3 m.
Za naruszenie powyższych zakazów lub nakazów grozi kara aresztu albo grzywny.
Pamiętajmy o naszych towarzyszach i dbajmy o nich. Zwierzęta domowe odwdzięczą się nam swoją miłością, zaś zwierzęta gospodarskie większymi przyrostami, wydajnością i dzięki temu osiągniemy większy zysk.
Nowe zagrożenie owoców miękkich oraz jagodowych – Drosophila suzuki (muszka plamoskrzydła)
Przygotowane przez Roman Szulc
![]() |
Fot. John Davis. |
Drosophila suzuki uszkadza owoce borówki, malin, jeżyny, truskawki, porzeczki, moreli, brzoskwini, wiśni oraz śliw. Szkody spowodowane przez Drosophila suzuki mogą wystąpić w momencie dojrzałości technicznej owoców. Muszka wybiera owoce świeże, zdrowe i nie uszkodzone, do których składa jaja. Po uszkodzeniu owoce są praktycznie nieprzydatne do sprzedaży oraz konsumpcji. Cały cykl rozwojowy szkodnika od złożenia jaj przebiega w owocu. Wylęgające się larwy żywią się ich miąższem, a następnie uszkodzone owoce stają się źródłem rozwoju innych patogenów, jak grzyby oraz bakterie. Objawem uszkodzonego owocu, np. borówki, jest zapadanie się skórki w miejscu żerowania larw. Następnie uszkodzone owoce opadają na ziemię, a z nich po kilku dniach wychodzą dorosłe osobniki w postaci muszek. Atrybutem owada jest szybkie tempo rozwoju kolejnych pokoleń w sezonie (nawet do 15 pokoleń) oraz płodność (jedna samica może złożyć nawet do 600 jaj).
„Drosophila suzukii (proponowana nazwa muszka plamoskrzydła), rząd – muchówki (Diptera), rodzina – wywilżnowate (Drosophilidae). Zimują osobniki dorosłe w resztkach roślinnych i ściółce pod roślinami lub w ich pobliżu. Pełny cykl rozwojowy szkodnika trwa od 8 do 28 dni. Optymalna temperatura dla aktywności samic i rozwoju szkodnika to około 20°C. Maleńka muchówka jest wielkości 2,5-3,5 mm, której skrzydła mają rozpiętość 5-6 mm. Na dolnej części skrzydeł samca widoczne są ciemne plamy. Charakterystyczną cechą tych muchówek są duże czerwone oczy. Ciało ma barwę od żółtawej do brązowej, z ciemnymi pasami na odwłoku. Odwłok samicy zakończony jest ząbkowanym pokładełkiem, które służy do przecinania skórki podczas składania jaj do wnętrza owocu. Wylęgłe z jaj larwy są beznogie, barwy białej lub brudnobiałej, dorastają do 3,5 mm. W jednym owocu może być od kilku do kilkunastu larw” (Metodyka Integrowanej Ochrony Borówki Wysokiej dla Doradców 2013, www.minrol.gov.pl).
Szkodnik pochodzi z południowo-wschodniej Azji. W 2008 roku muszkę wykryto na kontynencie amerykańskim. Od tego czasu muszka przemieszcza się i występuje już w krajach południowej Europy, jak Włochy, Francja. Stwierdzono jej obecność również w Szwajcarii, Chorwacji, Austrii, Niemczech oraz Belgii. Jak się okazuje, z roku na rok owad szybko zaczyna rozprzestrzeniać się w kierunku północnej i wschodniej Europy. Czynnikiem ograniczającym występowanie muchy może okazać się suchy klimat, ponieważ szkodnik preferuje wilgotny klimat morski. Na podstawie publikacji dr hab. Barbary Łabanowskiej z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach muszka pojawiła się w Polsce jesienią 2014 roku – została wykryta w województwie wielkopolskim i podkarpackim na plantacjach borówek oraz malin. Z uwagi na dużą skalę produkcji owoców miękkich oraz jagodowych w naszym kraju istnieje realne zagrożenie dla zbiorów tych upraw. W chwili obecnej nie ma opracowanych praktycznych metod zwalczania Drosophila suzuki. Najważniejsza metoda to profilaktyka, wabienie owadów dorosłych na pułapki zapachowe i feromonowe oraz dokładne niszczenie owoców, w których rozwijają się larwy. Zwalczanie chemiczne szkodnika, zarówno osobników dorosłych, jak również larw, może być trudne do realizacji ze względu na pozostałości pestycydów w owocach. Dlatego ważną wskazówką może być spostrzeżenie prof. dr hab. Stanisława Pluty z Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach: „warto zacząć interesować się tym owadem i zadbać o monitoring jego występowania. Należy w tym celu rozwiesić pułapki. Można je wykonać samodzielnie. Wystarczy do tego plastikowa butelka z nawierconymi otworami o średnicy około 1 cm, którą trzeba wypełnić płynem wabiącym (0,5 l wody, pół paczki drożdży, 4 łyżki cukru, 2 krople zwilżacza lub detergentu). Takie pułapki powinno się rozwiesić na plantacji w momencie, gdy zaczynają dojrzewać pierwsze owoce. To pozwoli na wczesne wykrycie szkodnika i przygotowanie się na jego zwalczanie.”
Z uwagi na dużą szkodliwość szkodnika wskazane jest poinformowanie o jego wystąpieniu PIORIN, IOR lub inne jednostki w celu współdziałaniu przeciw jego rozprzestrzenianiu.
W dniu 18 czerwca 2015r, podczas powiatowego Dnia Pola organizowanego przez ZD w Śremie, odbyło się uroczyste otwarcie nowej stacji meteorologicznej na terenie firmy „SPÓJNIA” Hodowla i Nasiennictwo Ogrodnicze Spółka z o.o. w Nochowie.
Symbolicznego przecięcia wstęgi dokonali :
Starosta Śremski Pan Zenon Jahns , wice Starosta Pan Janusz Przywara, Dyrektor WODR w Poznaniu Pani Izabela Mroczek, Prezes SPÓJNII Pan Paweł Wachowiak oraz Dyrektor Stacji Chemiczno-Rolniczej w Poznaniu Pan Zdzisław Kruk.
Otwarciu towarzyszyli rolnicy z powiatu śremskiego, pracownicy SPÓJNI i WODR-u oraz uczniowie z ZSR w Grzybnie.
Stacja na bieżąco monitoruje podstawowe dane meteorologiczne (temperatura, wilgotność powietrza, opady, prędkość i kierunek wiatru) i przekazuje je do serwerów WODR w Poznaniu
Rolnik, który zwróci się do WODR o dostęp do danych zbieranych przez stacje agrometeorologiczną, korzystając ze specjalnej aplikacji wpisuje do programu informacje o areale uprawnym, dacie zasiewu i odmianie rośliny. Po przeliczeniu danych otrzyma informacje na temat optymalnego terminu zastosowania środków ochrony roślin.
Dokładne określenie tego terminu pozwala na oszczędniejsze stosowanie chemii w rolnictwie, dzięki czemu spadają koszty ochrony roślin. Poprawia się też stan środowiska naturalnego, bowiem mniej środków chemicznych trafia do gleby.
Obecne oprogramowanie pomaga zwalczać zarazę ziemniaczaną. Niebawem zostaną wprowadzone podobne programy dla innych chorób roślin
Utworzenie sieci polowych stacji meteorologicznych zostało sfinansowane ze środków Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu.
Galeria
-
Otwarcie stacji meteorologicznej Otwarcie stacji meteorologicznej
-
Stacja meteorologiczna w Nochowie Stacja meteorologiczna w Nochowie
-
Otwarcie stacji meteorologicznej Otwarcie stacji meteorologicznej
-
Prezes SPÓJNII otwiera stację Prezes SPÓJNII otwiera stację
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=4676#sigProIdddb8873990
W nowelizacji ustawy o ARR Sejm przyjął ważne zmiany dotyczące dopłat do materiału siewnego. Stawki dopłat mają być corocznie określane z uwzględnieniem obsianej powierzchni i wielkości środków budżetowych. Zapis stanowi, że „Rada Ministrów określa w drodze rozporządzenia:
- corocznie do dnia 30 września stawki dopłat do 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany, uwzględniając powierzchnię gruntów ornych obsianych lub obsadzonych materiałem siewnym, gatunki roślin uprawnych objętych dopłatą oraz środki finansowe przeznaczone na te dopłaty;
- wykaz gatunków roślin uprawnych, do których materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany przysługuje dopłata z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany, uwzględniając poziom wymiany kwalifikowanego materiału siewnego w produkcji roślinnej.”
Z powyższego zapisu nie wynika jednoznacznie, że dopłaty do materiału siewnego będą stałe i pewne.
Dnia 10.07.2015 r. w gospodarstwie demonstracyjnym Państwa Danuta i Marek Oko zamieszkałych w Stróżewko gmina Chodzież
Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu Zespół Doradczy w powiecie chodzieskim zorganizował spotkanie z rolnikami powiatu chodzieskiego
Głównymi tematami spotkania było:
1.Omówienie przez kierownika ZD w powiecie chodzieskim Janusza Marcinkowskiego celów WPR w nowym okresie programowania 2014-2020, określonych priorytetów UE w zakresie rozwoju obszarów wiejskich w tym:
a)ułatwianie transferu wiedzy i innowacji w rolnictwie i leśnictwie na obszarach wiejskich,
b)poprawa konkurencyjności wszystkich rodzajów gospodarki rolnej i zwiększenie rentowności gospodarstw rolnych.
Wyżej wymienione priorytety już zrealizowane przedstawiono i pokazano w gospodarstwie demonstracyjnym Danuty i Marka Oko
2.Przeprowadzenie pokazu technologicznego nt „ Wdrażanie innowacji do produkcji roślinnej pokaz systemu wspomagania decyzji Instytutu Ochrony Roślin PIB do ochrony pszenicy ozimej przed kompleksem chorób grzybowych”.
Doradca Ludwik Ślesicki specjalizujący się w ochronie roślin omówił działanie stacji meteorologicznej oraz korzystanie z wyników ze stacji w podejmowaniu decyzji w zakresie stosowania środków ochrony roślin.
3.Zwiedzanie nowoczesnej nowo pobudowanej chlewni na 2500 sztuk tuczników w jednym cyklu produkcyjnym. Rolnik omówił zastosowanie w chlewni nowoczesnej technologii tuczu i produkcji żywca wieprzowego. Obok powstanie jeszcze jeden budynek chlewni ( rozpoczęta budowa ).
4.Pobyt w nowym budynku masarni MAĆKO wraz ze sklepem mięsnym, gdzie jest przetwarzane mięso wieprzowe i sprzedawane wyroby z własnej produkcji.
Trzeba nadmienić , że właściciele gospodarstwa rozwijają sieć barów i sklepów z własnymi wyrobami w mieście Chodzieży i powiecie chodzieskim.
Wyżej powstałe budynki zrobiły wrażenie na uczestnikach spotkania.
Można stwierdzić , że gospodarstwo poprawi konkurencyjność w sektorze rolnym , zwiększy rentowność produkcji i dochód rolniczy.
5.Objazd pól - obserwacja plantacji pszenicy ozimej, doradca Ludwik Ślesicki specjalizujący się w ochronie roślin omówił stan plantacji oraz zastosowane środki ochrony roślin. Rolnicy prześcigali się w ocenie plonu pszenicy z plantacji.
6.Biesiada – degustacja wyrobów własnych ( żurek, bigos, kiełbasa i karkówka z grilla, itp. ) .
Gospodarstwo demonstracyjne Danuty i Marka Oko ponownie zgłoszone do konkursu „Wielkopolski Rolnik Roku”
Opracował
Janusz Marcinkowski
Kierownik ZD
Galeria
-
fundament nowej chlewni fundament nowej chlewni
-
chlewnia w budowie chlewnia w budowie
-
nowa chlewnia nowa chlewnia
-
wyposażenie chlewni wyposażenie chlewni
-
wnętrze chlewni wnętrze chlewni
-
rolnicy i doradcy na pokazie rolnicy i doradcy na pokazie
-
sklep Maćko sklep Maćko
-
rolnicy i doradcy na pokazie stacji meteo rolnicy i doradcy na pokazie stacji meteo
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=4676#sigProId35b21ea9cb
W pierwszym półroczu 2015 roku ukazało się kilka ujednoliconych tekstów ustaw, które w mniejszym lub większym stopniu dotyczą lub mogą dotyczyć rolników i mieszkańców obszarów wiejskich. Takie ujednolicone teksty ułatwiają ich czytanie i przyswajanie zawartych w nich informacji. Przepisy tych dokumentów dotykają zagadnień ochrony środowiska.
Ukazały się:
- tekst jednolity ustawy o nawozach i nawożeniu; należy go szukać w Dzienniku Ustaw pod pozycją 625.
- tekst jednolity ustawy – Prawo wodne; należy go szukać w Dzienniku Ustaw pod pozycją 469;
- tekst jednolity ustawy o środkach ochrony roślin; należy go szukać w Dzienniku Ustaw pod pozycją 547;
- tekst jednolity ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych; należy go szukać w Dzienniku Ustaw pod pozycją 909.
Również w kwietniu br. została opublikowana ustawa z dnia 20 lutego 2015 r. o odnawialnych źródłach energii. Tego dokumentu należy szukać w Dzienniku Ustaw pod pozycją 478.
Wszystkich zainteresowanych odsyłam do lektury wymienionych aktów prawnych.
Chorobę powoduje grzyb należący do klasy workowców. Jest to grzyb porażający kilkadziesiąt gatunków roślin z różnych rodzin botanicznych. W Polsce występuje m.in. na kapuście, sałacie, ogórku, pomidorze czy fasoli.
Choroba może występować na kapuście we wszystkich fazach rozwojowych, jeśli warunki atmosferyczne sprzyjają rozwojowi grzyba po infekcji. Głównie poraża kapustę późną w polu, jak również rozsadę w wilgotnych, źle wietrzonych szklarniach. U podstawy łodyżki porażonych siewek powstają brunatne plamy. Łodyżki w tym miejscu gniją i przewężają się wskutek czego rośliny przewracają się i gniją, pokrywają się szarym nalotem.
Na zmagazynowanych główkach kapusty, na zewnętrznych liściach pojawiają się jasnobrązowe, wodniste plamy gnilne, również pokryte szarym nalotem. Nieco później na powierzchni rozkładającej się tkanki tworzą się białe grudki, które później czernieją. Ostatecznie całe główki kapusty gniją i rozpadają się.
Grzyb poraża najczęściej rośliny osłabione. Na porażonych tkankach wytwarza rozgałęzione trzonki z zarodnikami konidialnymi. Przenoszone przez prądy powietrza zarodniki konidialne rozprzestrzeniają chorobę podczas wegetacji. W porażonych tkankach grzyb wytwarza zimujące w polu sklerocja.
Resztki roślin po zbiorze kapusty należy dokładnie zebrać i zniszczyć. Ziemię do produkcji rozsady należy odkażać termicznie lub chemicznie. Nasiona kapusty przed siewem należy zaprawiać zgodnie z zaleceniami aktualnego Programu Ochrony Warzyw. Nasion nie wysiewać zbyt gęsto i głęboko.
W przechowalni utrzymywać temperaturę od 0oC do 1oC i wilgotność względną powietrza 85-90%.
Źródło: A Studziński, „Atlas Chorób i Szkodników Roślin Warzywnych”.
Miesiąc lipiec dla wielu pszczelarzy powiatu słupeckiego to okres kończących się pożytków towarowych w produkcji pasiecznej. W tym czasie w pasiekach trwają prace związane z wybieraniem miodu, ustawianiem gniazd, wymianą matek pszczelich. Już teraz na tym etapie prac można posumować uzyskane wyniki i wyciągnąć wnioski z własnych doświadczeń i spostrzeżeń. Z różnych obserwacji i rozmów z doświadczonymi pszczelarzami w obrębie terenu powiatu słupeckiego można założyć, że będzie to udany rok. Pomimo okresowej suszy i chłodów majowych rodziny pszczele będące w dobrej kondycji optymalnie wykorzystały pożytki pszczele. Pszczelarze, którzy zdecydowali się na prowadzenie wędrownej gospodarki pasiecznej, stawiając ule z rodzinami pszczelimi w pobliżu pożytku uzyskali zdecydowanie lepsze wyniki w porównaniu z podobnymi rodzinami pszczelimi, które stacjonowały na pasieczysku. Obserwuje się również u rodzin pszczelich stawianych w pobliżu pożytku mniejsze nasilenie do rójek lub wchodzenia w nastrój rojowy. Odpowiednie kierowanie rozwojem i strukturą rodzin pszczelich ma wpływ na wyniki gospodarki pasiecznej. W przypadku gospodarki wędrownej ważne jest aby ule z pszczołami stawiane były w odpowiednio dobranych i bezpiecznych miejscach .Powinien być do nich łatwy dojazd i należy również zachować odpowiednią odległość od dróg publicznych, gdzie odległość ta powinna być większa niż 30 m. W połowie lipca pszczelarze powinni zadbać aby terminowo przygotować rodziny do zimowania. Szczególnie należy zwrócić uwagę na ich kondycje, zdrowotność i poziom zapasów.
Henryk Matkowski
Galeria
-
Pasieka_na_plantacji_rzepaku_ozimego Pasieka_na_plantacji_rzepaku_ozimego
-
Zbiór_miodu_rzepakowego Zbiór_miodu_rzepakowego
-
Zbiór_pyłku_pszczelego Zbiór_pyłku_pszczelego
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=4676#sigProId1029ab45e7
Więcej...
IX Wystawa Zwierząt Gospodarskich i Domowych w Benicach
Przygotowane przez Anna DzięciołJak co roku na terenie powiatu krotoszyńskiego została zorganizowana Wystawa Zwierząt Gospodarskich i Domowych. Była to już IX wystawa na terenie gminy Krotoszyn w miejscowości Benice. W tym roku na wstępie zaproszonych gości, rolników, uczestników wystawy powitała orkiestra dęta, która przybyła z Kalisza. W wystawie wzięło udział kilkadziesiąt wystawców oraz kilka zaprzyjaźnionych Kół Gospodyń Wiejskich. Zostały zaprezentowane różne gatunki zwierząt domowych, gospodarskich oraz nowy park maszynowy, który cieszył się uznaniem wśród młodych rolników. Uczestnicy wystawy mogli skorzystać z porad udzielanych przez pracowników ODR, ARiMR oraz KRUS. Dla dzieci przygotowano wiele ciekawych atrakcji min. przejażdżki konne z udziałem bryczek. Ogólnie tegoroczna wystawa cieszyła się dużym zainteresowanie, a bardzo liczna frekwencja mile zaskoczyła organizatorów w/w imprezy plenerowej.
Przygotowała : Anna Dzięcioł
Podsumowanie powiatowe działalności doradczej za rok 2014 oraz przedstawienie działalności na 2015w powiecie ostrzeszowskim
Przygotowane przez Magdalena SowizdrzałW dniu 26.03.2015 w sali Urzędu Miasta i Gminy w Ostrzeszowie odbyło się coroczne spotkanie – Podsumowanie działalności Zespołu Doradczego w powiecie ostrzeszowskim.
W spotkaniu uczestniczyli rolnicy, doradcy oraz zaproszeni goście: kierownik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Starostwa Powiatowego w Ostrzeszowie Pan Władysław Karnicki, przedstawiciel Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin w Ostrzeszowie Pan Jan Kubiak, kierownik Placówki Terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego Pani Izabela Jackowska, pracownik biura Powiatowego Wielkopolskiej Izby Rolniczej Pani Maria Deresińska, pracownicy WODR w Poznaniu- Tadeusz Przybecki i Czasław Bachorz, Wioleta Janicka – przedstawiciel Banku PEKAO S.A.
Wszystkich obecnych powitał kierownik Zespołu Doradczego w Ostrzeszowie - Pan Jan Kałużny kolejno przedstawiając realizację działalności ZD Ostrzeszów za 2014r. oraz skrócony plan działania na 2015r.
Powiat ostrzeszowski mimo bardzo niskiego współczynnika bonitacji gleb odznacza się znaczną intensywnością produkcji rolniczej zwłaszcza produkcji zwierzęcej. Działalność doradcza realizowana jest przede wszystkim w oparciu o roczny program działalności i obejmuje zadania realizowane poprzez różne metody doradcze: spotkania statutowe, pokazy, demonstracje, masowe formy, konkursy, usługi komercyjne, działania ekonomiczne.
Po sprawozdaniu Kierownika ZD Ostrzeszów skrótową informację zaprezentował doradca Idzi Baraniak – specjalista ds. budownictwa i mechanizacji rolnictwa dot. sytuacji w zakresie szkodliwości i sposobów utylizowania płyt eternitowych występujących w dużym zakresie jako pokrycia dachowe w naszym powiecie.
Kolejno wystąpił Czesław Bachorz, który przedstawił krótką prezentację na temat gospodarstw demonstracyjnych w woj. wielkopolskim i powiecie ostrzeszowskim. Uwzględnił też rozmieszczenie stacji meteorologicznych i ich przydatności w podejmowaniu decyzji w zakresie ochrony roślin
następnie Tadeusz Przybecki - przedstawił w skrócie temat wykorzystania fachowych doradców WODR szczebla wojewódzkiego oraz osiągnięcia dotyczące produkcji żywca wieprzowego. Zwrócił też uwagę na niewymierną pracę doradców rolniczych w tym zakresie.
Z zaproszonych gości zabrał głos również Władysław Karnicki – kierownik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa, który pozytywnie wyraził się o współpracy w zakresie zagadnień rolniczych i innych z pracownikami Zespołu Doradztwa, a w dalszej części jeszcze omówił zagadnienia związane z wymianą pokryć dachowych zawierających szkodliwy azbest.
Natomiast poszczególni zebrani rolnicy pozytywnie wypowiadali się w zakresie działalności Zespołu Doradczego w powiecie ostrzeszowskim zwracając jednocześnie uwagę na dużą przydatność doradztwa w prowadzeniu gospodarstw.
Po zakończonej dyskusji Kierownik ZD Ostrzeszów - Jan Kałużny podziękował wszystkim za przybycie podkreślając znaczenie działalności poszczególnych jednostek działających na rzecz rolnictwa.
Magdalena Sowizdrzał
ZD Ostrzeszów
W powiecie kaliskim w ostatnim czasie nasiliły się informacje o występowaniu roślin pn. Barszcz Sosnowskiego, kłopotliwa roślina inwazyjna. Niektóre to fałszywy alarm, ale należy przyznać, że niestety występuje na naszym terenie. Jest podstępnym, groźnym przeciwnikiem. Jest szczególnie niebezpieczny podczas upalnych dni. Wokół rośliny powstaje silne stężenie parzącej substancji, oparzenie może wywołać samo zbliżenie się do barszczu. W takiej sytuacji, należy pamiętać o ochronie nie tylko skóry, ale także dróg oddechowych, a tak w ogóle to nie podchodzić i nie dotykać tych roślin. Czerwiec i lipiec to okres, w którym najbardziej prawdopodobne jest spotkanie z rośliną. Jego sok, oraz wydzielina włosków gruczołowatych zawiera furanokumaryny. Związki te w obecności światła słonecznego, w szczególności promieni UVA i UVB, wiążą się z DNA komórek skóry i powodują oparzenia (fotodermatozę) II i III stopnia.
Reakcje na jego działanie są różne: jedni czują pieczenie po kilku minutach, inni - nawet po tygodniu. Jeśli jest to „tylko” stan zapalny zaczyna ustępować zwykle po trzech dniach, ale ciemne zabarwienie skóry może się utrzymywać miesiącami lub nawet latami, często dopiero operacja chirurgiczna pozwala się pozbyć przebarwienia. Jeżeli dojdzie do kontaktu z rośliną, należy jak najszybciej umyć zaatakowane miejsce wodą z mydłem i nie wystawiać go na słońce W przypadku rozległych oparzeń lub reakcji alergicznej należy skontaktować się z lekarzem. Rany goją się trudno i odnawiają po wystawieniu na słońce nawet przez kilka lat.
![]() |
Obszary występownia Barsczu Sosnowskiego na terenie Polski |
Roślina pojawiła się w latach 70 ubiegłego wieku. Była prezentem od zaprzyjaźnionego sąsiedniego kraju, gdzie występuje dziko w górach Kaukazu. Została posadzona w ogrodzie botanicznym we Wrocławiu, w kwaterze „ rośliny lecznicze”. Roślina była rozpowszechniana i uprawiana na polach Państwowych Gospodarstw Rolnych z uwagi na dużą ilość masy zielonej. Odkryto, że pasza z barszczu ma wysokie walory odżywcze (cechuje się wysoką zawartością białek i węglowodanów, doskonale nadaje się na kiszonki. Nie szkodziła zwierzętom, jeśli była podawana na przemian z innymi paszami. Był jednak pewien mankament, zwierzęta karmione tą paszą dawały mięso i mleko o anyżkowym posmaku. Głównym problemem okazał się sam zbiór – ze względu na rozmiary roślin trudno było go zmechanizować, a zbiór ręczny powodował oparzenia skóry. Barszcz Sosnowskiego, jako roślina pastewna uprawiany był w Polsce do lat 80 XX wieku i tylko jeszcze w niektórych rejonach w północnej Rosji uprawy są kontynuowane. Kiedy zaczęły się kłopoty, uprawę zarzucono, ale barszcz poradził sobie bez uprawy i do dzisiaj jest zagrożeniem w przypadku kontaktu bezpośredniego z tą rośliną. Barszcz Sosnowskiego jest bardzo trudny w zwalczaniu, bo jedna roślina wytwarza mnóstwo nasion, o długości ok. 1 cm, które mogą kiełkować nawet po kilku latach. Roślina jest olbrzymia - ponad 3 m. Nasionami z 1 ha barszczu można obsiać 200 ha pola, ale po co, chcemy je przecież zniszczyć, wskazuję tylko na ekspansje tej rośliny, przez samoistne rozsiewanie. Dlatego zaleca się niszczenie mechaniczne:
-obcinanie kwiatostanów, podczas pełni kwitnienia (ścięcie wcześniejsze spowodować może ich regenerację, późniejsze – rozsianie zawiązanych w międzyczasie nasion)
barszcz jest rośliną monokarpiczną (po zakwitnięciu zawsze obumiera), takie działanie eliminuje populację, metoda ta wymaga jednak konsekwentnego stosowania przez szereg lat,
-wykopywanie roślin lub
-wycinanie, przy czym ze względu na łatwość odrastania z szyi korzeniowej rośliny trzeba odcinać od korzenia najlepiej 10 cm poniżej poziomu gruntu, najłatwiej zabieg przeprowadzić na roślinie jednorocznej,a także niszczenie ich za pomocą herbicydów totalnych takich jak Roundup.
Do pracy przy barszczu ubrać się najlepiej w strój z materiałów syntetycznych, wodoodpornych, w tym rękawice z długimi rękawami. Chronić należy także oczy, zakładając gogle, ewentualnie okulary.
Oprócz Barszczu Sosnowskiego, występuje także barszcz olbrzymi, barszcz kaukaski, ale to nie wszyscy winowajcy. Nasze rodzime uprawy także mogą powodować fitodermatozy. Te właściwości mają szczególnie rośliny z rodzin:
- selerowate - (do tej rodziny należy barszcz Sosnowskiego i barszcz olbrzymi)
między innymi: pietruszka, pasternak, seler, lubczyk, marchew, fenkuł włoski
- rutowate - limonka, cytryna (tak, cytryna!), pomelo, pomarańcza bergamota
Nie wyciskaj gołymi rękami cytrusów na słońcu !! tylko w rękawiczkach do kontaktu z żywnością. np. podczas grillowania, gdy mamy zamiar przygotować Guacamole – meksykański sos przyrządzany na bazie awokado. Oprócz awokado dodaje się limonkę i sól. Pochodne furanokumaryn wchodzą też w interakcję z niektórymi lekami, dlatego nie należy popijać tabletek np. sokiem z pomarańczy czy grejpfruta.
- morwowate - figa
- bobowate - fasola
Czyli wiele roślin, z którymi mamy do czynienia, na co dzień, pielimy je, dotykami rękami czy gołą łydką przechodząc koło rabaty z tymi roślinami. Do tego dochodzi jeszcze zgnilizna twardzikowa, czyli choroba grzybowa atakująca rośliny uprawne, ozdobne i przemysłowe tzn., że może się znaleźć na roślinach, które normalnie nie są fototoksyczne. Ale nie tylko rośliny jadalne czyhają na naszą skórę. Podobne właściwości mają rośliny ozdobne:
- Ruta zwyczajna (rutowate)
- Dyptam jesionolistny (rutowate) inaczej krzew Mojżesza, często w ogrodach botanicznych jest informacja, aby nie dotykać krzewu, właśnie z tego powodu, kwiaty dyptamu pachną cynamonem, jest więc pokusa, aby dotknąć roślinę.
- Aminek większy (selerowate)
Na terenie Polski jest zakaz uprawy Barszczu, jeżeli jednak roślina występuje w naszym otoczeniu, należy zgłosić ta informację do Urzędu Gminy. Powinna zostać udzielona pomoc związana ze zniszczeniem rośliny. Z łodyg dużych gatunków barszczu współcześni muzycy ludowi wytwarzają instrumenty dęte i tutaj wykazuję jego przydatność, jako gatunku.
Obecne warunki pogodowe sprzyjają rozwojowi wielu chorób w zbożach, w tym sporyszu. Sporysz zbóż poraża najczęściej żyto i pszenżyto oraz różne gatunki z rodziny traw, rzadziej jęczmień i pszenicę. Choroba wywoływana jest przez grzyby. Występuje w dwóch stadiach:
- Claviceps purpurea - stadium workowe; stadium doskonałe,
- Sphacelia segetum Lev. – stadium konidialne.
Objawy
Patogen sporysza zbóż pasożytuje na słupkach kwiatów żyta. W czasie kwitnienia na porażonych kłosach pojawiają się kropelki słodkiej cieczy, która zwana jest rosą miodową. W okresie dojrzewania zbóż w porażonych kłosach zamiast ziarniaków występują przetrwalniki grzyba zwane sklerocjami. Są one czarnofioletowe, twarde, łamliwe, wydłużone, nieco wygięte (rogalikowate), wewnątrz białe. Sklerocja zazwyczaj są większe od ziarniaków. Ich wielkość zależy od gatunku rośliny żywiciela i od ilości zakażonych kłosków. Sklerocja wypadają z kłosów w czasie zbioru lub pozostają z ziarnem.
Źródłem infekcji są przetrwalniki grzyba zimujące w glebie. Ich żywotność sięga do 3 lat. Na wiosnę przetrwalniki kiełkują i wyrastają z nich nitkowate utwory zakończone czerwonobrunatną podkładką. Na obwodzie podkładki powstają liczne otocznie zawierające askospory (zarodniki workowe) dojrzewające w okresie kwitnienia żyta. Roznoszone są one przez wiatr i atakują młode słupki kwiatów żyta. Na porażonych słupkach następuje rozwój zarodników konidialnych grzyba. Konidia są jednokomórkowe, bezbarwne, elipsoidalne i tworzą się w rosie miodowej. Zarodniki konidialne przenoszone są inne zdrowe słupki przez owady zwabione słodką wydzieliną. Rozwojowi choroby sprzyja wilgotna pogoda w okresie kwitnienia zbóż i innych roślin żywicieli.
Ochrona polega na:
- dokładnym przyorywaniu resztek pożniwnych oraz niszczeniu samosiewów,
- przestrzeganiu zasad prawidłowej agrotechniki,
- terminowym stosowaniu podorywek i głębokiej orki, przykrywających sklerocja znajdujące się na polu,
- doborze odpowiednich, odpornych odmian – mniej podatnych na porażenie,
- stosowaniu kwalifikowanego, zdrowego materiału siewnego – wolnego od sklerocjów patogena,
- stosowaniu oprysków fungicydami.
Porażone zboże jest trujące. Sporysz zawiera różne trujące alkaloidy takie jak: ergotaminę, ergotoksynę i ergometrynę, które u organizmów stałocieplnych powodują zwężenie naczyń krwionośnych. Zmielony razem z ziarnem może powodować poważne zatrucia, dlatego powinien być oddzielony od ziarna przeznaczonego na przemiał do pozyskiwania mąki lub na paszę dla zwierząt. Obniżka plonu ziarna jest proporcjonalna do liczby porażonych kłosów. I dlatego tak ważna jest ochrona przed tym grzybem.
Ciekawostką jest to, że sklerocja sporyszu (zawierają ponad 20 alkaloidów) wykorzystywane są do celów leczniczych, między innymi w chorobach układu nerwowego i krwionośnego.
Marcin Jaros, ZD Turek