Dotychczas podatnik zgodnie z obowiązującymi przepisami mógł deklarację VAT do Urzędu Skarbowego złożyć osobiście, wysłać pocztą tradycyjną lub drogą elektroniczną. Wybór należał do podatnika.
Od roku 2018 dostarczenie deklaracji VAT do Urzędu Skarbowego możliwe będzie tylko i wyłącznie drogą elektroniczną (wysyłając e-deklaracje). Zostało to wprowadzone zmianą do ustawy o VAT. Pamiętać należy, że elektroniczna wysyłka deklaracji VAT od 2018 roku dotyczy wszystkich podatników, bez wyjątku.
Program działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych – konsultacje społeczne
Napisane przez Bogusław NajborowskiW ustawie z dnia 20 lipca 2017 roku „Prawo wodne” znalazły się przepisy dające podstawę do wprowadzenia Programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych na terenie całego kraju. Program działań zostanie wprowadzony rozporządzeniem Rady Ministrów w ciągu 14 dni od ogłoszenia. W grudniu 2017 został skierowany do konsultacji społecznych projekt rozporządzenia w sprawie przyjęcia programu.
Wśród najważniejszych obligatoryjnych działań, określonych w Programie znalazły się działania odnoszące się do okresów, kiedy rolnicze wykorzystanie wszystkich nawozów zawierających azot jest zakazane; pojemności zbiorników do przechowywania nawozów naturalnych; czy ograniczenia rolniczego wykorzystania nawozów. W związku z wdrożeniem Programu działań mającego na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych dla obszaru całego kraju przewiduje się dostosowanie infrastruktury gospodarstw rolnych do wymagań określonych w Programie, tj. realizacji inwestycji w zakresie budowy urządzeń do przechowywania nawozów naturalnych, a także wykonania bilansu azotu i planu nawożenia w przypadku dużych gospodarstw rolnych.
Z pierwszych rozmów przeprowadzonych z doradcami i rolnikami działającymi na terenie województwa wielkopolskiego na temat zapisów w projekcie rozporządzenia pojawiają się głosy krytyczne dot. jesiennego terminu wywożenia naturalnych nawozów płynnych zaproponowanego w projekcie na dzień 31 października. Przy intensywnej produkcji rolnej i coraz większym areale zasiewów kukurydzy na ziarno i buraków cukrowych wielu rolników nie zdąży jeszcze pomyśleć o potrzebie wywożenia gnojówki czy gnojowicy do tego czasu. Rolnicy pytają dlaczego tych prac nie będą mogli wykonać w terminie listopadowym, kiedy warunki pogodowe są jeszcze odpowiednie na wywiezienie i zaoranie nawozów naturalnych. Pojawiają się głosy, że wprowadzenie granicznego terminu 31 październik może spowodować skutki odwrotne od zamierzonych. Mogą zdarzyć się rolnicy, którzy po tym terminie nie chcąc być widzianym na polu wyleją nadmiar gnojówki czy gnojowicy w miejscach nieodpowiednich co może tylko pogorszyć stan środowiska i wód powierzchniowych.
Wątpliwości budzi również zapis mówiący o tym, że podmiot obowiązany do posiadania planu nawożenia musi uzyskać pozytywną opinię okręgowej stacji chemiczno-rolniczej o tym planie, a następnie kopię tego planu i opinii dostarczyć wójtowi, burmistrzowi i wojewódzkiemu inspektorowi ochrony środowiska właściwemu ze względu na miejsce stosowania nawozów naturalnych. Nasuwa się pytanie czy nie za dużo biurokracji i biegania po urzędach? Jeżeli plan nawożenia będzie w większości przypadków sporządzany przez podmiot doradczy oczywistym powinno być, że będzie on zrobiony prawidłowo. Na czym ma polegać opinia okręgowej stacji chemiczno-rolniczej? No chyba , że chodzi o opłatę za wydanie opinii, która będzie stanowić dochód budżetu państwa.
Miejmy nadzieję, że konsultacje społeczne wniosą konstruktywne zmiany czy propozycje do rozporządzenia Rady Ministrów i Program działań zostanie wprowadzony wkrótce.
Źródło informacji:
- Projekt rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 27.11.2017 w sprawie przyjęcia „Programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych”
Czy warto zabiegać i dbać o bioróżnorodność na naszych polach uprawnych?
Napisane przez Bogusław NajborowskiRóżnorodność biologiczna to zróżnicowanie wszystkich żywych organizmów występujących na Ziemi. Dotyczy ona różnorodności w obrębie gatunku, pomiędzy gatunkami oraz różnorodności ekosystemów. Bioróżnorodność w rolnictwie związana jest z różnorodnością gatunków i odmian roślin uprawnych oraz gatunków i ras zwierząt hodowlanych oraz bioróżnorodność roślin i zwierząt dzikich towarzyszących produkcji rolnej. W utrzymywaniu obu typów bioróżnorodności na obszarach wiejskich decydującą rolę ma rolnik, który ma bezpośredni kontakt ze środowiskiem w swoim gospodarstwie rolnym.
Jeszcze w połowie lat osiemdziesiątych, kiedy zaczynałem pracę jako doradca na gminie pamiętam jak na polach należących do Państwowych Gospodarstw Rolnych czy Stacji Hodowli Roślin wycinane były zadrzewienia śródpolne i zakrzaczenia, zasypywane były rowy i likwidowane wszelkie miedze, a wszystko po to żeby sprawnie wykonywać wszelkie zabiegi agrotechniczne na polach uprawnych dużymi maszynami bez niepotrzebnego zawracania, ponownego zajeżdżania czy omijania. Myślę, że niewiele wtedy zastanawiano się, czy dane zakrzaczenia na rowach mogą być w czymś pomocne oraz czy są potrzebne różne organizmy żywe, dla których były to miejsca schronienia i siedliska umożliwiające przeżycie.
Dzisiaj sytuacja jest całkowicie odmienna, zmieniła się świadomość dużej części rolników zapewne pod wpływem wprowadzanych sukcesywnie zasad i norm związanych z realizacją Wspólnej Polityki Rolnej ze szczególnym uwzględnieniem różnych działań prośrodowiskowych.
Wielu z nas podróżuje po krajach Europy Zachodniej, ale czy ktoś choć przez chwilę zastanowił się dlaczego na terenie Niemiec, Francji czy w Dani nie ma tyle bocianów białych co w Polsce. Faktem jest, że w naszym kraju gnieździ się ok. ¼ całej europejskiej populacji tego ptaka. Taką ilość bocianów zawdzięczamy naszemu krajobrazowi, w którym ptaki te znajdują wiele miejsc nadających się do założenia gniazd i liczne jeszcze zasobne w pokarm środowiska. I rzeczywiście bardziej odpowiada mu mniej intensywny sposób gospodarowania ziemią, powszechny w różnych regionach naszego kraju. Dzięki temu mamy wiele obszarów porośniętych zarówno pospolitymi, jak i bardzo rzadkimi gatunkami roślin. Wśród tej różnorodnej roślinności żyje bogata fauna bezkręgowców i kręgowców stanowiących pokarm dla ptaków. To między innymi intensywne rolnictwo z dużą ilością środków chemicznych i nawozów mineralnych w Zachodniej Europie przyczyniło się do tego, że pewnych gatunków ze świata zwierząt już tam nie zobaczymy. Współistnienie różnych organizmów w naturze jest ze sobą ściśle powiązane, gdy jakieś organizmy giną z różnych powodów to nie pozwalają przeżyć następnym, które niestety też muszą zginąć lub jeśli to możliwe znaleźć nowe środowisko, w którym jest odpowiednia ilość pożywienia. Dlatego właśnie tak ważne jest zachowanie bioróżnorodności w środowisku naturalnym, ażeby pozwolić na istnienie jak największej ilości gatunków roślin i zwierząt.
W naszej strefie klimatycznej blisko 90% roślin zapylanych jest przez owady. Zapylanie kwiatów głównie przez pszczoły jest bardzo ważnym czynnikiem plonotwórczym, co nie zawsze jest doceniane przez rolników. Spadek różnorodności i liczebności owadów zapylających ma zatem ogromne znaczenie zarówno dla przyrody, jak i gospodarki człowieka, tak więc w dobrze pojętym interesie rolnika jest utrzymanie dużej liczebności pszczołowatych w krajobrazie rolniczym. Utrzymaniu i zwiększaniu liczebności owadów zapylających sprzyja między innymi bogactwo upraw dostarczających pożytku, takich jak rzepak, gryka, facelia, łubin, bobik, koniczyna, i co ciekawe występowanie popularnych chwastów na polach takich jak chaber bławatek, gorczyca polna, mak polny oraz gatunków roślin dzikich na nieużytkach jak mniszek lekarski. Dzięki dbałości rolnika o utrzymanie bioróżnorodności roślin uprawnych i dzikich, w gospodarstwie zwiększa się liczebność owadów pożytecznych – wrogów szkodników, a tym samym zmniejsza się zagrożenie ze strony szkodników roślin uprawnych. Większa ilość owadów pożytecznych może wpłynąć częściowo na ograniczenie lub wyeliminowanie chemicznych środków ochrony roślin.
Chwasty od lat rosły na polach razem z roślinami uprawnymi i zawsze rolnicy starali się je niszczyć. Każdy z rolników chciał mieć „czyste” pole z pszenicą czy burakami cukrowymi bo to była gwarancja wysokiego plonu. Musimy pamiętać jednak, że chwasty towarzyszące roślinom uprawnym pełnią szereg ważnych funkcji w przyrodzie. Dzisiaj również wiemy, że zostały określone progi szkodliwości dla poszczególnych gatunków chwastów i gdy nie zostaną one przekroczone nie maja istotnego wpływu na obniżenie plonu rośliny uprawnej. Chwasty są siedliskiem dla owadów zapylających, dostarczają im pokarmu (tzw. pożytku), niektóre gatunki są niezbędne owadom do zamknięcia cyklu życiowego. Przykładem są takie popularne chwasty jak: komosa biała, ostrożeń polny, gwiazdnica pospolita, wiechlina roczna, rdest ptasi, gorczyca polna, mlecz zwyczajny, maruna bezwonna. Są one ważne także ze względu na występowanie pożytecznych bezkręgowców, a pośrednio także ptaków i ssaków. Nasiona chwastów z rodziny rdestowatych, komosowatych i prosowatych (np. komosa biała, rdest ptasi, chwastnica jednostronna, gwiazdnica pospolita) stanowią pokarm dla ptaków w okresie zimowym. Niektóre gatunki chwastów są cennym surowcem zielarskim i mogą stanowić dodatkowe źródło dochodów dla gospodarstwa.
Być może zabrzmi to dzisiaj zabawnie, ale chwasty są też coraz częściej postrzegane jako cenny element krajobrazu rolniczego. Występowanie wielu gatunków chwastów na polach uprawnych zwiększa ich walory krajobrazowe oraz estetyczne. Pola z kwitnącymi makami, chabrami czy rumianami cieszą oko i zwiększają atrakcyjność terenów rolniczych dla turystów.
Reasumując pamiętajmy o tym, że przyroda od wieków stworzyła mechanizmy pozwalające na współistnienie i współzależność między tysiącami organizmów żywych, które przetrwały do dnia dzisiejszego i można pokusić się o stwierdzenie, że stanowi twór doskonały. Jeżeli jesteśmy jednym trybikiem w tym mechanizmie starajmy się korzystać mądrze z jej zasobów aby osiągać korzyści przy zachowaniu i ochronie jak najbardziej bogatej bioróżnorodności.
W załączeniu kilka zdjęć, które zostały wykonane na terenach województwa warmińsko-mazurskiego, gdzie jest wiele przykładów rolnictwa mniej intensywnego, co niewątpliwie przenosi się na bogactwo świata roślin i zwierząt.
Galeria
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2142#sigProId2216fbbe83
W dniach 18-21.01.2018 na Międzynarodowych Targach w Poznaniu odbędzie się już VII edycja Polagra-Premiery 2018. Na targach rolniczych można zapoznać się z informacjami w takich obszarach jak uprawa roślin, hodowla zwierząt oraz technika rolnicza. Ponadto można odwiedzić stoiska z instytucjami i firmami pracującymi na rzecz rolnictwa. Dla rolników z gminy Ostrowite oraz powiatu słupeckiego to kolejna okazja do zdobycia informacji w zakresie nowych technologii i innowacyjnych rozwiązań związanych z prowadzeniem gospodarstwa rolnego. Zainteresowanych rolników serdecznie zapraszamy.
Podsumowanie działalności lokalnej grupy dyskusyjnej w gminie Lądek
Napisane przez Ewa WziętekPrzewodnim tematem spotkań rolników w ramach lokalnej grupy dyskusyjnej była ochrona roślin. W gminie Lądek w 2017 roku odbyły się cztery spotkania. Na pierwszym spotkaniu w dniu 09-03-2017r. omówiony został temat ograniczania zachwaszczenia w roślinach poprzez prawidłową agrotechnikę. Jest to niedoceniany sposób zmniejszenia ilości chwastów w roślinach poprzez właściwe wykonanie zabiegów uprawowych i pielęgnacyjnych. Często nie zdawano sobie sprawy z roli jaką odgrywają dokładnie i prawidłowo wykonane zabiegi mechaniczne w niszczeniu chwastów. Na drugim spotkaniu w dniu 05-10-2017r. poruszona została sprawa regulacji odczynu gleby jako istotnego czynnika integrowanej ochrony roślin, sprzyjającego osiąganiu dobrych plonów. Bez zapewnienia odpowiedniego odczynu składniki pokarmowe dostarczane z nawozami nie zostaną pobrane przez rośliny. Rolnicy zwrócili uwagę na to, że analizy gleby są coraz częściej wykonywane a nawożenie z uwzględnieniem zasobności jest dużo tańsze. Na trzecim spotkaniu w dniu 30-11-2017r. omówiona została ochrona i uprawa nowych odmian soi. Wysokobiałkowa soja uprawiana w gospodarstwach polskich rolników może w znacznym stopniu zastąpić importowane śruty sojowe. Nowe odmiany tj. Petrina czy Erica, wyhodowane w firmie Danko cechują się odpornością na choroby i pękanie strąków a także wyżej położonym pierwszym strąkiem oraz wcześniejszym dojrzewaniem nasion. Są dostosowane do uprawy w naszym regionie, a środki chemiczne wystarczą do ochrony upraw soi przed chwastami. Ostatnie spotkanie odbyło się w dniu 14-12-2017 r. i było poświęcone metodom nie chemicznym w ograniczaniu agrofagów w rzepaku ozimym. Rolnicy zwrócili uwagę na to, że takie czynniki jak płodozmian i kwalifikowany materiał siewny w uprawie rzepaku ozimego są często stosowane prawidłowo. Należy podkreślić, że nie doceniane jest natomiast jesienne zwalczanie chwastów oraz monitorowanie liczebności szkodników na plantacji poprzez wystawianie żółtych naczyń wypełnionych wodą. Na spotkaniu przekazano również informacje dotyczące aplikacji dla rolników i mieszkańców obszarów wiejskich na smartfony i tablety z systemami Android i iOS pod nazwą EPSU Mobilne. Będzie ona ułatwiać dostęp do doradców Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu, uzyskanie e-porady, innych ważnych informacji i komunikatów a także informacji pogodowych.
Galeria
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2142#sigProId4ed1bfe6ce
W dniu 14 grudnia po raz ostatni w tym roku odbyło się spotkanie Miejskiego - Gminnego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych na które zostali zaproszeni przedstawiciele różnych instytucji, m.in. Powiatowy Lekarz Weterynarii, Kierownik Biura Powiatowego ARiMR, Przedstawiciele KRUS oraz Banku Spółdzielczego w Krotoszynie, Kierownik Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w Krotoszynie.
Na spotkaniu omówiono zasady znakowania i identyfikacji trzody chlewnej w/g nowych zasad, poruszono kwestie groźnej choroby jakim jest Afrykański Pomów Świń, omówiono zasady bioasekuracji w gospodarstwach utrzymujących zwierzęta. Przedstawiciel KRUS zapoznał zaproszonych gości z nowymi zasadami przejścia na emeryturę rolniczą. Kierownik PZDR w Krotoszynie poruszył kwestie związane z wdrożeniem nowego Programu Działań na obszarach szczególnie narażonych oraz przedstawił krótką informację dotyczącą biura powiatowego w Krotoszynie.
Spotkanie przebiegło w bardzo miłej i przyjemnej atmosferze, które zakończyło się wspólnym śpiewaniem kolęd.
Skuteczność działania większości środków ochrony roślin i nawozów dolistnych może zostać radykalnie ograniczona przez złą jakość wody wykorzystanej podczas wykonywania zabiegów ochrony roślin. Do wykonywania oprysków najczęściej stosujemy wodę z wodociągów. Rzadziej wykorzystywana jest woda z innych ujęć takich jak lokalne studnie, stawy czy jeziora. W zależności od miejsca pochodzenia oraz sezonu, woda odznacza się różną jakością, w tym odczynem oraz składem chemicznym. Stopień zasolenia w wodach podziemnych zależy m.in. od rodzaju skał występujących w podłożach oraz od wieku wody. W odniesieniu do jakości wody bierzemy pod uwagę dwa parametry : pH i twardość, czyli zwartość jonów zasadowych Ca, Mg, Mn i Fe. Twardość wody to „zabrudzenia chemiczne”, które są bardzo istotne podczas wykonywania zabiegów ochrony roślin. Znaczna ilość preparatów zawiera substancje aktywne w postaci soli lub słabych kwasów, wchodzących w reakcje z kationami Mg czy Ca. Do reakcji dochodzi już w pojemniku opryskiwacza lub w kropli cieczy na powierzchni liścia. Odczyn wody (pH) w istotny sposób decyduje o rozpuszczalności zawartych w preparacie substancji aktywnych, a także o szybkości ich rozpadu, a więc o tym jak długo dana substancja aktyna będzie działać. Przyjmuje się, że optymalne pH dla większości grup pestycydów powinno być lekko kwaśne w zakresie 5,5 – 6,5. Wyjątek stanowią herbicydy z grupy sulfonylomoczników , dla których optymalne pH jest wysokie i wynosi 7,5 – 9. W wodzie o niższym pH ich rozpuszczalność wyraźnie spada, co w konsekwencji prowadzi do pogorszenia skuteczności działania. Natomiast w kwaśnym pH wrażliwymi substancjami czynnymi są m.in. glifosat, MCPA, dikamba, nikosulfuron, oraz 2,4-D. Przedstawiona poniżej tabela ilustruje optymalne wartości pH wody , dla poszczególnych pestycydów.
Środek ochrony roślin |
Optymalny zakres pH |
Fungicydy |
5,5 – 6,6 |
Herbicydy |
5,5 – 6,5 |
Regulatory wzrostu |
5,0 – 6,5 |
Insektycydy |
4,5 – 6,0 |
Sulfonylomoczniki |
7,5 – 9,0 |
Najlepszym rozwiązaniem jest uzdatnianie wody w sposób bezinwazyjny w stosunku do użytego środka ochrony roślin. Obecnie w dobie nowoczesnego rolnictwa produkuje się nowy typ agrochemikaliów, są to tak zwane kondycjonery. W kraju do najbardziej popularnych należą Li – 700, Niagara, Pro Aqua i Sofft. Przez producentów są określane jako środki regulujące twardość oraz odczyn wody, ponadto wykazują zdolność unieruchamiana jonów metali ciężkich. Ich bezpośrednie działanie to standaryzacja i poprawa jakości wody stosowanej w zabiegach ochrony roślin. Dezaktywują antagonistyczne działanie kationów wapnia (Ca++), magnezu (Mg++) i żelaza (Fe+++) ponadto mają zdolność buforowania i utrzymania odczynu wody do pH 5 – 6. Uzdatniaczy używa się w niewielkich ilościach najczęściej stosując 100-150 ml/100 l wody. Dawka kondycjonera jest łatwa do ustalenia , ponieważ dodaje się go do wody w chwili , gdy próbka wody z kondycjonerem, po dolaniu dołączonego do nich barwnego wskaźnika pH zmieni odpowiednio kolor (najczęściej na pomarańczowy , czerwony lub fioletowy). Do kondycjonowania wody można używać specjalistycznych filtrów, które wykorzystują zjawisko odwróconej osmozy. Ich wadą jest jednak to, że usuwają jony Ca, Mg, czy Fe jednak nie mają wpływu na pH roztworu. Uzdatniona kondycjonerem woda umożliwia w optymalnych warunkach klimatycznych wykorzystanie najniższych zalecanych dawek preparatów ochronnych roślin. Tym samym dodatkową zaletą kondycjonerów jest pozytywny wpływ na środowisko.
Z okazji nadchodzącego 2018 roku składamy życzenia wszelkiej pomyślności, dobrego zdrowia i szczęścia na każdy dzień.
Niech Nowy Rok będzie korzystny zarówno pod względem prywatnym, jak i zawodowym, dając szansę na spełnienie marzeń.
Życzymy również wielu okazji do uśmiechu i radości oraz spokoju ducha.
Kierownik i pracownicy
PZDR w powiecie ostrowskim
Dnia 13 grudnia 2017 w Sali wykładowej Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Złotowie odbyło się szkolenie specjalistyczne z tematyki bydła mlecznego, mięsnego i opasowego. Podczas spotkania zaprezentowane zostały 3 tematy:
- Bioasekuracja w stadach bydła mlecznego i mięsnego.
- Użytki zielone w działaniu rolno-środowiskowo-klimatycznym PROW.
- Pastwisko dla bydła mięsnego i opasowego podstawą pasz objętościowych.
Tematy cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, gdyż na terenie powiatu złotowskiego znajduje się dużo gospodarstw posiadających bydło.
Z największym uznaniem okazał się temat o bioasekuracji, którego głównym przesłaniem jest stwierdzenie, że: „Lepiej zapobiegać niż leczyć”. Temat ten został zaprezentowany przez Pana Zbigniewa Kwiatkowskiego – głównego specjalisty WODR ds. bydła, a także przez Powiatowego Lekarza Weterynarii Pana Marka Winiarskiego. Opracowanie tego zagadnienia wzburzyło lawinę pytań. Można było usłyszeć między innymi co to jest bioasekuracja oraz zapoznać się z najważniejszymi jej zagadnieniami. Przedstawiono także wybrane jednostki chorobowe bydła oraz straty ekonomiczne spowodowane brakiem stosowania środków zapobiegawczych.
W dalszej części spotkania usłyszeliśmy wiele ciekawych informacji na temat pastwisk. Omówiono zagadnienia takie jak: skład botaniczny runi, standardy nawożenia, organizacja wypasu i pielęgnacja pastwiska.
W załączniku poniżej bioasekuracja w stadach bydła.
- Bioasekuracja w stadach bydła (3763 Pobrań)
Podsumowanie działalności Lokalnej Grupy Dyskusyjnej w powiecie ostrowskim w 2017r.
Napisane przez Paulina Hybsz, Magdalena JarosikRok 2017. Na terenie gminy Sieroszewice odbyły się cztery spotkania Lokalnej Grupy Dyskusyjnej. Począwszy od 2013r, kiedy to powstała Lokalna Grupa Dyskusyjna, spotkania z rolnikami odbywają się co kwartał każdego roku. Głównym priorytetem tych spotkań jest „Racjonalizacja ochrony chemicznej roślin uprawnych”, a od 4 lat wiodącym tematem jest „Integrowana ochrona roślin”.
Podsumowanie Roku 2017. Mieliśmy cztery spotkania Lokalnej Grupy Dyskusyjnej:
- 20.02.2017r w Sieroszewicach, podczas którego omówiono aktualne przepisy dotyczące integrowanej ochrony roślin,
- 30.06.2017r w Zamościu- w Gospodarstwie demonstracyjnym przybliżono temat Systemów wspomagania decyzji w ochronie roślin oraz podkreślono rangę stacji meteorologicznej w ochronie roślin, która mieści się w wyżej wymienionym gospodarstwie,
- 25.09.2017r w Sieroszewicach, omówiono ekonomiczne progi szkodliwości agrofagów w uprawach rolniczych, właściwą agrotechnikę pod poszczególne uprawy, jak również dobór odmian;
- 11.12.2017r w Strzyżewie podsumowano całoroczną działalność Grupy, oraz omówiono projekt programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych.
Spotkania Lokalnej Grupy Dyskusyjnej pozwoliły na pogłębienie wiedzy
z zasad integrowanej ochrony roślin oraz umożliwiły wymianę doświadczeń pomiędzy uczestnikami.
Więcej...
Odnawialne źródła przyczyniają się do oszczędzania zasobów surowców naturalnych oraz do poprawy ochrony środowiska naturalnego poprzez redukcję zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery, gleby i wód. W ostatnich latach nastąpił wzrost zainteresowania wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii, szczególnie energii pochodzącej ze słońca.
Promieniowanie słoneczne stanowi największe dostępne dla człowieka źródło energii. Możemy powiedzieć, że jest to energia powszechnie dostępna i nieograniczona. W Polsce szacuje się że promieniowanie wynosi od 3,3 do 4 GJ/m2 rocznie. Problemem nie jest dostępność energii lecz jej właściwe zmagazynowanie i wykorzystanie. Przy pozyskiwaniu energii słońca musimy mieć też na uwadze to że w naszych warunkach klimatycznych nie jest ona stała, bowiem w okresie letnim mamy większe natężenie promieniowania co przedstawia poniższy wykres.
Energia słońca może być wykorzystana do produkcji energii cieplnej jak i energii elektrycznej. Do produkcji energii cieplnej służą nam dobrze znane kolektory słoneczne a do produkcji energii elektrycznej moduły fotowoltaiczne, tym ostatnim poświęcimy więcej uwagi. Na początek trochę historii, efekt fotowoltaiczny odkrył francuski uczony Antoni Becquerel już w 1839 roku, jednak upłynęło sporo lat kiedy po raz pierwszy zbudowano ogniwo fotowoltaiczne w laboratorium firmy Bell w USA było to ogniwo przystosowane do działania w kosmosie. Prawdziwy rozwój produkcji ogniw fotowoltaicznych nastąpił pod koniec lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku i trwa do dziś. Podstawowym elementem modułu fotowoltaicznego jest ogniwo zbudowane w podstawowej swojej części z materiału półprzewodnikowego w którym pod wpływem promieniowania słonecznego powstaje napięcie. Obecnie najpopularniejszym materiałem służącym do produkcji ogniw jest krzem. Ogniwa ze względu na podział technologiczny możemy podzielić na: ogniwa monokrystaliczne – najbardziej sprawne do 25%, polikrystaliczne – do 20% sprawności i amorficzne – w formie nadruku, sprawność do 15%. Do produkcji ogniw oprócz krzemu stosuje się też inne związki półprzewodnikowe takie jak telurek kadmu, arsenek galu czy też selenek indowo-miedziowy jednak te ogniwa odznaczają się mniejszą sprawnością. Systemy fotowoltaiczne w zależności od sposobu połączenia do sieci dzielimy na: podłączone do sieci (system on-grid) i odłączone od sieci (system off-grid). Pierwszy system daje nam możliwość sprzedaży nadmiaru energii (po spełnieniu warunków technicznych), natomiast drugi system wymaga zastosowania specjalnych akumulatorów przez to jest droższy, choć daje możliwość wykorzystania urządzeń na prąd stały. Ogniwa fotowoltaiczne są obecnie powszechnie stosowane w zegarkach, kalkulatorach, do zasilania znaków drogowych, do zasilania satelitów, do zasilania wewnętrznych sieci jak i do produkcji energii do systemów energetycznych. Ogniwa fotowoltaiczne można łatwo rozróżnić po wyglądzie na zdjęciach poniżej, pierwsze to ogniwa monokrystaliczne, drugie polikrystaliczne i ostatnie amorficzne.
Ogniwa fotowoltaiczne możemy też spotkać na wielkopolski wsi, przykładem może być instalacja fotowoltaiczna w gospodarstwie Państwa Abramowiczów ze wsi Raszewy w gminie Żerków. Państwo Abramowiczowie zainteresowali się instalacją fotowoltaiczną uczestnicząc w szkoleniu o odnawialnych źródłach energii. Instalacja o mocy 6 kW została zamontowana na dachu budynku mieszkalnego. Południowa wystawa dachu i jego pochylenie doskonale spełniały warunki do montażu instalacji. Instalacja została wykonana w lipcu 2016 roku a podłączona do sieci w sierpniu 2016 roku. Jest to instalacja on-grid czyli podłączona do sieci, składa się z 24 modułów polikrystalicznych o mocy 250 Wp każdy. Inwestor skorzystał z programu Prosument i otrzymał 40 % dotacji do wykonanej inwestycji.
1.Moduły fotowoltaiczne na dachu (zdj. autor)
Inwestor może śledzić na bieżąco jak pracuje instalacja dzięki panelowi umieszczonemu w specjalnej skrzynce w której znajduje się cała automatyka instalacji wraz z inwenterem.
2. Panel pokazujący pracę instalacji (zdj. autor)
3.Skrzynka z panelem (zdj. autor)
Następnym urządzeniem zamontowanym w związku wykonaniem instalacji jest specjalny licznik. Jego montaż wykonał zakład energetyczny, dzięki niemu będzie możliwe wykonanie rozliczenia ilości wyprodukowanej i zużytej energii.
4. Licznik (zdj. autor)
Na razie trudno jest oszacować korzyści z instalacji fotowoltaicznej, bo pełny obraz będzie można zobaczyć po otrzymaniu rozliczenia od zakładu energetycznego, rolnik jest jednak przekonany że inwestycja ta zwróci się w przyszłości.
Jacek Furmaniak - PZDR Jarocin,WODR Poznań
Obchody rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego w Żerkowie
Napisane przez Jacek FurmaniakZ okazji 99 rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego odbyła się na rynku w Żerkowie
uroczystość pod Pomnikiem Poległych, gdzie przedstawiciele władz gminy, radni,
delegacje szkolne, kombatanci, harcerze, bractwo kurkowe i strażacy złożyli wiązanki
kwiatów i zapalili znicze.
Następnie przedstawiciele władz gminy oraz Prezes Towarzystwa Pamięci Powstania
Wielkopolskiego Robert Rogacki udali się na cmentarz do Lgowa aby złożyć kwiaty na
grobie majora Zbigniewa Ostroróg Gorzeńskiego- dowódcy Powstania na Ziemi Jarocińskiej.
Dobrze że władze i inne organizacje pamiętają o rocznicy wybuchu Powstania
Wielkopolskiego, bo wiedza o nim w społeczeństwie nie jest tak powszechna jak o innych
zrywach narodowych, a trzeba pamiętać że Powstanie Wielkopolskie było jedynym
ze zwycięskich powstań od czasów rozbioru Polski.
Jacek Furmaniak - PZDR Jarocin
W przyszłym roku wejdzie w życie nowe rozporządzenie w sprawie wprowadzenia programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych. Program ten będzie realizowany na terenie całego kraju bowiem zgodnie z podpisaną przez prezydenta ustawą ,,Prawo wodne" teren naszego kraju stanowi obszar OSN. Jest to odpowiedź naszego kraju na postulaty Komisji Europejskiej by zwiększyć powierzchnię obszarów OSN (Polsce groziły kary finansowe).
Celem programu jest zapobieganie pogorszeniu stanu wód i poprawa stanu wód w których pogorszenie już nastąpiło. Program wejdzie w życie w drodze rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów. W programie zostały określone rodzaje, terminy i okresy obowiązywania środków zaradczych na obszarach OSN.
W projekcie rozporządzenia zawarto przepisy dotyczące dawek i okresów nawożenia, przechowywania nawozów naturalnych oraz magazynowania pasz soczystych.
W zakresie nawożenia zmieniły się terminy stosowania nawozów w stosunku do poprzednio obowiązujących w programie:
- nawozy naturalne stałe stosuje się na gruntach ornych i na łąkach i pastwiskach od 1 marca
do 30 listopada
- nawozy naturalne płynne stosuje się na gruntach ornych od 1 marca do 31 października
- nawozy płynne naturalne stosuje się na łąkach i pastwiskach od 1 marca do 20 listopada
Wprowadzone zostały również terminy stosowania azotowych nawozów mineralnych na gruntach ornych stosuje się je od 1 marca do 31 października natomiast na łąkach i pastwiskach od 1 marca do 30 września.
W zakresie przechowywania nawozów naturalnych określone zostały nowe normy dotyczące powierzchni, pojemności i okresów ich przechowywania. Płynne nawozy naturalne należy tak przechowywać aby wycieki nie przedostawały się do gruntu i wód. Pojemność zbiorników do przechowywania gnojówki i gnojowicy powinna wystarczyć na okres nie krótszy niż 6 miesięcy a dla obornika na okres 5 miesięcy.
Obornik należy przechowywać w sposób zabezpieczający przed przenikaniem odcieków do wód lub gruntu za wyjątkiem okresu od dnia 1 marca do dnia 31 października gdzie dopuszcza się składowanie obornika na pryzmie bezpośrednio na gruncie przy zachowaniu następujących warunków:
- okres przechowywania nie dłuższy niż 6 miesięcy
- pryzmę lokalizuje się na płaskim terenie w odległości co najmniej 20 m od linii brzegu wód powierzchniowych
- lokalizację pryzmy i datę złożenia obornika rolnik zaznacza na mapie lub szkicu działki, dokumentację przechowuje się przez okres 3 lat
- nie dopuszcza się składowania obornika na tym samym miejscu przez okres 3 lat.
- przez cały rok zabronione jest składowanie pomiotu ptasiego bezpośrednio na gruncie
Sposoby obliczania pojemności i powierzchni do przechowywania nawozów zostały podane w załączniku nr 6 do programu.
Rolnicy którzy gospodarują na obszarach OSN muszą również właściwie przechowywać pasze soczyste – kiszonki. Należy je przechowywać na zabezpieczonym gruncie w taki sposób aby wycieki nie przedostawały się do wód lub gruntu czyli w silosach lub na podkładzie z folii, sieczki, słomy lub innego materiału który pochłania odcieki oraz pod przykryciem foliowym. W przypadku sporządzania kiszonki na podkładzie z sieczki, słomy lub innego materiału który pochłania odcieki przez okres 3 lat nie można ponownie składować tam kiszonki .
W programie zostały określone też wielkości dawek nawożenia azotem roślin w plonie głównym, są one zawarte w załączniku nr 9 Programu. Rolnik gospodarujący na obszarach OSN nie może tych dawek przekraczać. Rolnicy którzy posiadają powyżej 100 ha, lub 50 ha obszarów upraw intensywnych, lub obsadę zwierząt powyżej 60 DJP na obszarach zobligowani są do posiadania i realizacji planu nawożenia azotem opartego na uproszczonym bilansie azotu. Natomiast gospodarstwa prowadzące chów drobiu powyżej 40 000 stanowisk dla drobiu lub 2000 stanowisk dla świń w wadze ponad 30 kg lub 750 stanowisk dla macior zobowiązani są do posiadania planu nawożenia. Plan ten powinien otrzymać pozytywną opinię okręgowej stacji chemiczno-rolniczej, opinię wraz z kopią planu należy przedstawić następnie właściwemu burmistrzowi lub wójtowi oraz inspektorowi ochrony środowiska
Ponadto rolnicy gospodarujący na obszarach OSN którzy posiadają gospodarstwo o powierzchni równej lub większej niż 10 ha lub obsadę zwierzą równą lub większą niż 10 DJP wg stanu średniorocznego zobowiązani są do prowadzenia dokumentacji wszystkich zabiegów związanych z nawożeniem (termin, rodzaj i zastosowana dawka pod daną uprawę). Dokumentację taką należy przechowywać prze 3 lata od jej sporządzenia.
Prawdopodobnie większość przepisów dotyczących programu wejdzie w życie z dniem 1 marca 2018. Rolnicy powinni pamiętać że mogą ponieść sankcje wynikające z nieprzestrzegania wymogów programu, bowiem przestrzeganie programu OSN będzie kontrolowane przez ARiMR w ramach kontroli cross-compliance jak również przez Wojewódzką Inspekcje Ochrony Środowiska.
Rolnicy pragnący poznać szczegółowe wymogi programu OSN mogą zgłaszać się do biur Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego gdzie doradcy udzielą im fachowej porady.
Jacek Furmaniak - PZDR Jarocin
To był rok, trudny rok ….
obfitujący w pogodowe niespodzianki. Czarną serię tych niespodzianek rozpoczęły wiosenne przymrozki, które znacznie uszkodziły zawiązki lub kwiaty drzew owocowych, w szczególności wiśni, czereśni, śliwy, brzoskwiń czy moreli. W gminie Lwówek dotkniętych przymrozkami wiosennymi zostało 186 ha upraw (przede wszystkim sadów wiśni, czereśni, brzoskwiń, śliw), w tym 147 ha straty były powyżej 70%. Dotknięte tą klęską zostały 43 gospodarstwa. Straty spowodowane niską temperaturą były zróżnicowane w zależności od położenia plantacji, wieku i odmiany oraz w jakiej fazie rozwoju znajdowało się drzewko w czasie przymrozków. Dodatkowo w czasie kwitnienia ciągłe opady deszczu utrudniały oblot pszczół i zapylanie. W konsekwencji na drzewach było tak mało owoców, że takiej klęski , jak mówią sadownicy nie pamiętają i potrzeba co najmniej 3-4 lat „normalnych”, żeby wyrównać ten poziom strat . Lecz to jeszcze nie koniec problemów sadowników . Utrzymujący się przez cały czas wysoki poziom wód gruntowych może powodować obumieranie drzew na skutek uduszenia. Wystąpienie w sierpniu deszczów nawalnych spowodowało, że gmina Lwówek została zgłoszona przez Burmistrza pismem do Wojewody Wielkopolskiego jako gmina w której wystąpiła powódź. Przez gminę przebiega koryto rzeki Mogilnicy i Czarnej Wody wraz z dopływami. Wody deszczowe znacznie podwyższyły poziom wód i zostało zalanych lub podtopionych wiele hektarów upraw. Utrudniło to lub wręcz uniemożliwiło w wielu przypadkach zbiór zbóż, kukurydzy czy buraków. Dotkniętych tą klęską zostało 71 gospodarstw z terenu gminy Lwówek, na powierzchni ok. 1276 ha. Na powierzchni 437 ha straty wynosiły powyżej 70%. Do dzisiaj można spodkach na polach nie wykoszone zboże, kukurydzę, nie wybrane buraki. Opady deszczu nas nie opuszczają i uwilgotnienie gleby jest tak duże, że w wielu rolnikom uniemożliwiło to prowadzenie zabiegów agrotechnicznych a tym którym udało się posiać oziminy są pełni obaw o ich przetrwanie.
U progu Nowego Roku życzmy sobie i rolnikom, aby wiosna sprawiła koniec ich kłopotów pogodowych.
Galeria
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2142#sigProId0338f8f84c