Pomoc związana z wystąpieniem szkód wywołanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi - WODR Poznań

                W dniu 05.03.2015 w Sali hotelu CWS Sielinko odbyło się szkolenie dla producentów trzody chlewnej z terenu powiatu nowotomyskiego. Na początku została przedstawiona aktualna sytuacja na rynku trzody chlewnej w Wielkopolsce  oraz w powiecie nowotomyskim .Przeanalizowano stan pogłowia zwierząt oraz sytuację cenową. Często zadawanym pytaniem przez uczestniczących w szkoleniu rolników były perspektywy na przyszłość. Niewątpliwą szansą na rozwój będzie korzystanie z funduszy PROW 2014-2020. Jednak należy zdać sobie sprawę że będzie to dotyczyło niewielkiej liczby rolników którzy rozwiną i skoncentrują swoją hodowlę. Wraz z rozwojem trzeba korzystać z nowych technologii dlatego przedstawiono tendencje panujące w budownictwie – uwagę zwrócono głównie na rusztowe tuczarnie. Nieodłącznym elementem dochodowej produkcji jest prawidłowe żywienie zwierząt dlatego ten wątek również zainteresował rolników. Ważnym czynnikiem rozwoju jest również genetyka zwierząt oraz główne kierunki w jakich idą firmy hodowlane. Ostatnim z poruszonych wątków było zagrożenie chorobami zwalczanymi z urzędu jakie zagrażają populacji świń na terenie naszego powiatu. Należy zwrócić uwagę że największe zagrożenie niesie Afrykański Pomór Świń oraz brak świadomości osób które z rolnictwem związane nie są, a jednocześnie stwarzają największe prawdopodobieństwo przywleczenia wirusa wraz z zakażoną żywnością.

 

1

    2

 

3  Podsumowując  choć sytuacja na rynku trzody chlewnej jest trudna to należy to i tak sukcesywnie oraz zwiększać skalę produkcji wprowadzać nowe technologie produkcji gdyż tylko dla takich gospodarstw będzie w przyszłości miejsce na rynku.

 

                                                                                                                                                                               Opracował: Dominik Głodek, ZD NWT

                                                                                                                                                                              

09 marca 2015

Umowa zlecenie dla rolnika

Przygotowane przez

Ważne zmiany dla rolnika wykonującego umowę zlecenie
lub pełniącego funkcję w radzie nadzorczej

 

W dniu 01 stycznia 2015r. weszła w życie ustawa z dnia 23 października 2014r. o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2014r. poz.1831) wprowadzając m.in. nowy art. 5b. do ustawy z dnia 20 grudnia 1990r. o ubezpieczeniu społecznym rolników (tekst jednolity Dz. U. z 2013r. poz.1403,z późn. zm.).
1.Przepis ten umożliwia po spełnieniu warunków w nim określonych dalsze podleganie ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy tym rolnikom i domownikom, którzy zostali jednocześnie objęci ubezpieczeniem społecznym w ZUS z tytułu pełnienia funkcji w radzie nadzorczej lub wykonywania umowy agencyjnej, umowy zlecenia lub innej umowy o świadczenie usług, do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia.

    Od początku bieżącego roku rolnik lub domownik może być podwójnie ubezpieczony po podjęciu pracy na podstawie w/wym umów lub powołania do rady nadzorczej obowiązkowo jako zleceniobiorca w ZUS oraz na dotychczasowych zasadach w KRUS pod warunkiem, że:
- wartość przychodu osiągniętego z tych tytułów w rozliczeniu miesięcznym nie przekroczy kwoty równej połowie minimalnego wynagrodzenia za pracę, tj. od 01 stycznia 2015r. nie więcej niż 875 zł miesięcznie,
- bezpośrednio przed dniem rozpoczęcia wykonywania w/wym umów lub pełnienia funkcji w radzie nadzorczej podlegał ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy.
Spełnienie tych warunków daje prawo rolnikowi i domownikowi do nieprzerwanego ubezpieczenia w KRUS.
Ubezpieczeni spełniający omówione wyżej warunki mogą w każdym czasie (w okresie trwania, np. umowy zlecenia lub członkostwa w radzie nadzorczej) odstąpić od ubezpieczenia społecznego rolników składając w KRUS oświadczenie w tej sprawie.
Ubezpieczenie to ustanie nie wcześniej niż od dnia, w którym oświadczenie o odstąpieniu od ubezpieczenia zostało złożone w KRUS.
Fakt podjęcia w/wym aktywności należy zgłosić w KRUS, gdyż niezgłoszenie tego faktu na bieżąco może skutkować ustaniem ubezpieczenia zdrowotnego z okresem wstecznym oraz poniesieniem kosztów leczenia.
Rolnicy i domownicy w okresie podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników, przy jednoczesnym ubezpieczeniu społecznemu w ZUS, nie mają możliwości skorzystania z prawa do finansowania ze środków budżetu państwa składek na ubezpieczenie emerytalno-rentowe w związku ze sprawowaniem osobistej opieki nad dzieckiem.
2. Ustawa nowelizująca dała też prawo do objęcia ubezpieczeniem społecznym w KRUS z okresem wstecznym tych rolników lub domowników, którzy przed 01.01.2015r. zostali wyłączeni
z ubezpieczenia społecznego rolników w związku z objęciem ich ubezpieczeniem społecznym na podstawie przepisów o systemie ubezpieczenia społecznego w ZUS z tytułu wykonywania umowy zlecenia, umowy agencyjnej lub innej umowy o świadczenie usług do której stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, pod warunkiem, że:
- wartość przychodu osiąganego z powyższych umów w rozliczeniu miesięcznym za minione lata nie przekracza kwoty równej połowie minimalnego wynagrodzenia za pracę obowiązującego w danym okresie,
- bezpośrednio przed rozpoczęciem wykonywania w/wym umów rolnicy lub domownicy podlegali ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie z mocy ustawy (czyli prowadzili działalność rolniczą w gospodarstwie powyżej 1 ha przeliczeniowego lub dziale specjalnym produkcji rolnej).
Na złożenie wniosku do KRUS o przywrócenie do ubezpieczenia społecznego rolników w okresie wykonywania w/wym umów rolnicy mają czas tylko do 30 czerwca 2015r.
Do wniosku powinna być dołączona informacja potwierdzająca miesięczną kwotę przychodu z wykonywanych umów z tytułu, których rolnik lub domownik został objęty ubezpieczeniem społecznym w ZUS.
Szczegółowych informacji udzielają wszystkie jednostki Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego.
Maria Wróblewska
Dyrektor OR KRUS w Poznaniu

Dział Ekonomiki Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu prowadzi badanie sytuacji ekonomicznej i społecznej gospodarstw rolnych w Wielkopolsce na bazie ankiet badania koniunktury w rolnictwie, prowadzonej przez Instytut Rozwoju Gospodarczego SGH w Warszawie.

Ankietowania dokonują gminni specjaliści doradztwa rolnego wśród rolników z terenu obsługiwanej gminy, a następnie zestawiana jest ankieta dla województwa. Odpowiedzi liczbowe w ankiecie zbiorczej są prezentowane w procentach, co jest czytelniejsze. Poza tym są zamieszczone wykresy, które obrazują odpowiedzi rolników, a także wykresy, które przedstawiają porównanie koniunktury ze stycznia 2012, 2013, 2014 i 2015 r.

Główne pytania ankiety to:

  1. sytuacja finansowa gospodarstw rolnych,
  2. zakupy bieżące,
  3. inwestycje,
  4. kredyty,
  5. ocena perspektyw gospodarowania,
  6. dane o wykształceniu i wieku kierownika gospodarstwa.

W styczniu br. ankietowano 270 gospodarstw rolnych, gospodarujących na 8081,92 ha gruntów rolnych. Na podstawie ankiet można wywnioskować:

Ad.1. W stosunku do poprzedniego ankietowania 33% rolników wykazuje przychody pieniężne jako takie same, a 13% jako większe (tj. razem 46%, co jest mniej o 7% jak było rok temu) i jednocześnie aż 38% przewiduje, że za kwartał będą takie same, a 19% – że większe (razem 59%, też o 7% mniej). Proporcjonalnie zbliżone relacje występują w oszczędnościach i zadłużeniach gospodarstw.

Ad.2. 61% ankietowanych kupiło tyle samo nawozów mineralnych i 3% więcej, tyle samo pasz kupiło 52% ankietowanych i 9% więcej, tyle samo środków ochrony roślin kupiło 54% ankietowanych i 4% więcej. Zakupy nawozów mineralnych są mniejsze o 12%, zakupy pasz – o 10% i środków ochrony roślin o 4% też mniej niż w koniunkturze rok temu.

Ad.3. Jeśli chodzi o inwestycje, to 33% ankietowanych kupiło lub planuje kupić maszyny i urządzenia rolnicze, a tylko 13% inwestuje lub planuje inwestycje budowlane. Poziom tych inwestycji jest kilka procent niższy niż poprzednio.

Ad.4. W zakresie kredytów 34% ankietowanych wzięło lub planuje kredyty preferencyjne, a 16% kredyty rynkowe. W kredytach preferencyjnych jest zanotowany spadek o 13%, głównie w planowaniu pobrania tych kredytów.

Ad. 5. W ocenie perspektyw gospodarowania jako dobrą wskazało 14% (-4%) ankietowanych, jako złą 17% (+5%) i aż 69% odpowiedzi to obawa w przyszłość gospodarowania, na co głównie ma wpływ bieżąca sytuacja opłacalności produkcji rolniczej. Odpowiedzi te są gorsze od poprzednich.

Ad.6. 42% rolników ma 31-45 lat i aż 44% rolników 46-60 lat, pozostałe 8% ma wiek do 30 lat i 6% powyżej 60 lat, co świadczy o dość późnym wieku pracy młodych rolników na tzw. własny rachunek, a z drugiej strony wczesnym kończeniu pracy zawodowej z przyczyn zdrowotnych i ciężkiej pracy rolnika. Wykształcenie rolników to: 56% średnie lub pomaturalne zawodowe i 14% wyższe. Odpowiedzi te obrazują aktualny w tym zakresie status rolników.

W bieżącej koniunkturze zostało także ocenione znaczenie dla gospodarstwa dopłat z UE w 2014 r., które jako duże ocenia aż 38%, średnie aż 50% i małe 12% rolników, co pośrednio również mówi o sytuacji ekonomicznej gospodarstw i o nastrojach rolników.

Prezentowane w ankiecie zbiorczej tabele i wykresy zawierają procentowe odpowiedzi na wszystkie pytania ankiety i łącznie obrazują tzw. koniunkturę w rolnictwie Wielkopolski w styczniu br., jak też oddają nastroje ludności rolniczej. Z odpowiedzi tych wynika, że aktualna sytuacja ekonomiczna i nastroje społeczne w rolnictwie i na wsi są bardzo złe, a widać to szczególnie po odpowiedziach o sytuacji finansowej z jednej strony i perspektywie gospodarowania, które jako dobre ocenia tylko 14% rolników, a z obawą i strachem w przyszłość patrzy aż 86% rolników, jak też ogromnym znaczeniu dla gospodarstw dopłat UE, na co również w dużym stopniu miała wpływ sytuacja ekonomiczna gospodarstw w 2014 r.

Ankietowanie gospodarstw rolnych jako „pewien” obraz rolnictwa i wsi będzie kontynuowane przez WODR w Poznaniu, Dział Ekonomiki.

1_koniunktura-wlkp_styczen-2015

2_koniunktura-wlkp_styczen-2015

3_koniunktura-wlkp_styczen-2015

brunatna-plamistosc-lisci

Choroba występuje na pszenicy, pszenżycie oraz życie. Pojawiła się w latach 80. i jej szkodliwość wzrasta. Odporność roślin na tę chorobę jest różna. Coraz częściej choroba występuje również w Polsce; głównie poraża pszenicę – zarówno ozimą, jak i jarą. Może obniżyć plon nawet o 50%. Choroba jest powszechna w klimacie chłodnym i wilgotnym. Występuje wczesną wiosną i jesienią. Pojawia się głównie w okresie strzelania w źdźbło i liścia flagowego. Sprawca choroby występuje w dwóch stadiach rozwojowych: workowym – Pyrenophora tritici-repentis oraz konidialnym – Drechslera tritici-repentis. Pyrenophora tritici-repentis tworzy się na resztkach porażonych roślin, a Drechslera tritici-repentis za pomocą zarodników rozprzestrzenia się w okresie wegetacji.

Objawy choroby występują głównie na zewnętrznych liściach roślin, przechodząc z czasem na pozostałe organy. W miejscu rozpoczęcia infekcji pojawia się plamka. Po dwóch dniach widać ciemne przebarwienie, które przekształca się w ciągu 3-4 dni w wyraźną czarną plamę. Obecność oczka w centrum plamy, otoczonej rozmytą, chlorotyczną obwódką jest charakterystyczne dla brunatnej plamistości liści. Plamy mogą mieć średnicę kilku milimetrów. W ciągu 4-6 dni po infekcji dochodzi do tworzenia się przejaśnienia. Forma i wielkość przejaśnienia zależna jest od wpływu środowiska i reakcji odmiany. W ciągu 6-8 dni po infekcji rozwój przejaśnienia prowadzi do zamierania. Rozwojowi choroby sprzyjają liczne opady w okresie wegetacji i duża wilgotność powietrza. W sprzyjających warunkach następuje obfite zarodnikowanie; plamy mogą się powiększać, zlewać ze sobą tworząc rozległe nekrozy, powodując zasychanie i przedwczesne zamieranie liści.

Źródłem infekcji są resztki pożniwne oraz pszenica jako przedplon. Zbyt częste stosowanie pszenicy po pszenicy zwiększa ryzyko porażenia. Zarodniki w powietrzu i gęsty siew to także czynniki sprzyjające rozwojowi patogenu. Masowy rozwój choroby występuje wówczas, gdy utrzymuje się temperatura (od 10 do 18°C) i wilgotność powietrza jest na poziomie około 80%.

Zapobieganie polega na:

  • dokładnym przyorywaniu resztek pożniwnych,
  • stosowaniu właściwego płodozmianu – zmniejszenie udziału zbóż,
  • niszczeniu patogenu już przy niewielkim porażeniu pszenicy,
  • doborze odpowiednich odmian – mniej podatnych na porażenie,
  • stosowaniu oprysków roślin od fazy strzelania w źdźbło do fazy kłoszenia,
  • stosowaniu fungicydów nalistnych.


Źródło: notatnikrolnika.pl

                                            "ELEMENTY NOWOCZESNEJ I DOCHODOWEJ PRODUKCJI ROŚLINNEJ"

W dniu 29.01.2015 rok  ZD w powiecie nowotomyskim zorganizowało w CWS Sielinko szkolenie z zakresu produkcji roślinnej.

Tematyka szkolenia obejmowała takie zagadnienia jak:

1. Zazielenienie - co siać ? - nowy komponent płatności bezpośrednich.

                         2. System wspomagania decyzji integrowanej ochrony roślin (zboż, kukurydza, okopowe.)

 

Tematyka szkolenia wzbudziła wśród rolników duże zainteresowanie, o czym świadzczyła frekwancje ponad 100 rolników z powiatu nowotomyskiego.

 

   

4

2

3

 

                                                                                                                                                         Opracował: Sebastian Woźniak, ZD NWT

 

Kilka słów o nawozach, nawożeniu, terminach stosowania …

Stosowanie nawozów, ich obrót i przechowywanie, reguluje Ustawa z dnia 10 lipca 2007 roku o nawozach i nawożeniu. Wypunktuje tu tylko najistotniejsze zagadnienia związane z przedmiotem naszego zainteresowania.

Ustawa ta reguluje (Art. 1):

1) warunki i tryb wprowadzania do obrotu nawozów, z wyłączeniem spraw związanych z wprowadzaniem do obrotu nawozów uregulowanych w przepisach rozporządzenia Wspólnoty Europejskiej (…).

2) warunki i tryb wprowadzania do obrotu środków wspomagających uprawę roślin;

3) zadania i właściwość organów oraz jednostek organizacyjnych w zakresie wprowadzania do obrotu nawozów na podstawie przepisów rozporządzenia nr 2003/2003;

4) stosowanie nawozów i środków wspomagających uprawę roślin w rolnictwie;

5) zapobieganie zagrożeniom zdrowia ludzi i zwierząt oraz środowiska, które mogą powstać w wyniku przewozu, przechowywania i stosowania nawozów oraz środków wspomagających uprawę roślin;

6) agrochemiczną obsługę rolnictwa.

 

W okresie wiosennym rolników interesuje szczególnie jak i kiedy można stosować nawozy. Użyte w ustawie określenia oznaczają (Art. 2.).

1) nawozy – produkty przeznaczone do dostarczania roślinom składników pokarmowych lub zwiększania żyzności gleb albo zwiększania żyzności stawów rybnych, którymi są nawozy mineralne, nawozy naturalne, nawozy organiczne i nawozy organiczno-mineralne;

2) nawozy oznaczone znakiem „NAWÓZ WE” – nawozy spełniające wymagania określone w rozporządzeniu nr 2003/2003;

3) nawozy mineralne – nawozy nieorganiczne, produkowane w drodze przemian chemicznych, fizycznych lub przerobu surowców mineralnych, w tym wapno nawozowe, do którego zalicza się wapno nawozowe zawierające magnez, a także niektóre nawozy pochodzenia organicznego;

4) nawozy naturalne:

a) obornik, gnojówkę i gnojowicę,

b) pochodzące od zwierząt gospodarskich, w rozumieniu przepisów o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich, odchody, z wyjątkiem odchodów pszczół, bez dodatków innych substancji,

c) guano

– przeznaczone do rolniczego wykorzystania;

5) nawozy organiczne – nawozy wyprodukowane z substancji organicznej lub z mieszanin substancji organicznych, w tym komposty, a także komposty wyprodukowane z wykorzystaniem dżdżownic;

6) nawozy organiczno-mineralne – mieszaniny nawozów mineralnych i organicznych

   nawozy_podzia

Stosowanie nawozów i środków wspomagających uprawę roślin opisane jest w Art. 17, rozdziale 3 Ustawy.

1. Stosuje się wyłącznie nawozy i środki wspomagające uprawę roślin, które zostały dopuszczone do obrotu na podstawie art. 3 ust. 1 i 2, art. 5 lub rozporządzenia nr 2003/2003.

2. Nawozy stosuje się w sposób, który nie zagraża zdrowiu ludzi lub zwierząt lub środowisku.

3. Zastosowana w okresie roku dawka nawozu naturalnego nie może zawierać więcej niż 170 kg azotu (N) w czystym składniku na 1 ha użytków rolnych.

4. Środki poprawiające właściwości gleby i stymulatory wzrostu stosuje się zgodnie z instrukcją ich stosowania i przechowywania.

Art. 20. 1. Zabrania się stosowania nawozów:

1) na glebach zalanych wodą, przykrytych śniegiem, zamarzniętych do głębokości 30 cm oraz podczas opadów deszczu;

2) naturalnych:

a) w postaci płynnej oraz azotowych - na glebach bez okrywy roślinnej, położonych na stokach o nachyleniu większym niż 10%,

b) w postaci płynnej - podczas wegetacji roślin przeznaczonych do bezpośredniego spożycia przez ludzi.

2. Przepisu ust. 1 pkt 1 nie stosuje się do nawożenia stawów wykorzystywanych do chowu lub hodowli ryb.

Rozdział 4 Przewóz oraz przechowywanie nawozów wspomagających uprawę roślin. Art. 24.

1. Nawozy mineralne, w tym nawozy oznaczone znakiem „NAWÓZ WE”, organiczne, organiczno-mineralne, środki poprawiające właściwości gleby i stymulatory wzrostu, w postaci stałej przechowuje się w opakowaniach jednostkowych, zgodnie z instrukcją ich stosowania i przechowywania.

2. Nawozy mineralne, w tym nawozy oznaczone znakiem „NAWÓZ WE”, organiczne, organiczno-mineralne, środki poprawiające właściwości gleby i stymulatory wzrostu, w postaci stałej mogą być również przechowywane luzem w pryzmach formowanych na utwardzonym i nieprzepuszczalnym podłożu, po ich przykryciu materiałem wodoszczelnym, zgodnie z instrukcją ich stosowania i przechowywania.

3. Przepisu ust. 2 nie stosuje się do saletry amonowej i innych nawozów zawierających azotan amonowy w ilości powyżej 28% w przeliczeniu na azot całkowity.

4. Podłoża do upraw w postaci stałej przechowuje się w opakowaniach jednostkowych lub luzem w pryzmach formowanych na utwardzonym i nieprzepuszczalnym podłożu, po ich przykryciu materiałem wodoszczelnym.

5. Nawozy mineralne, w tym nawozy oznaczone znakiem „NAWÓZ WE”, organiczne, organiczno–mineralne i środki wspomagające uprawę roślin, w postaci płynnej przechowuje się w zamkniętych opakowaniach lub w szczelnych, przystosowanych do tego celu zbiornikach.

Art. 25. 1. Gnojówkę i gnojowicę przechowuje się wyłącznie w szczelnych zbiornikach o pojemności umożliwiającej gromadzenie co najmniej 4-miesięcznej produkcji tego nawozu. Zbiorniki te powinny być zbiornikami zamkniętymi, w rozumieniu przepisów wydanych na podstawie art. 7 ust. 2 pkt 2 ustawy z dnia 7 lipca 2004 r. - Prawo budowlane (Dz. U. z 2006 r. Nr 156, poz. 1118, z późn. zm.2)) dotyczących warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budowle rolnicze i ich usytuowanie.

 

Uszczegółowieniem ww Ustawy jest rozporządzenie Ministra rolnictwa i rozwoju Wsi z dnia 16 kwietnia 2008 r. w sprawie szczegółowego sposobu stosowania nawozów oraz prowadzenia szkoleń z zakresu ich stosowania.

§2. Pkt 4. Nawozy naturalne i organiczne w postaci stałej lub płynnej stosuje się od 1 marca do 30 listopada, z wyjątkiem nawozów stosowanych pod uprawy pod osłonami (szklarnie, inspekty, namiory foliowe).

Michał Gawłowski

ZD Wągrowiec, gm. Gołańcz

02 kwietnia 2015

O EPSU

Przygotowane przez

Pewne jest, że od kwietnia 2015 roku rynek mleka ma regulować prawo popytu i podaży. Wielu rolników boi się zniesienia kwotowania mleka – jak mówią „bo cena mleka będzie niższa”. Stwierdzenie, że na wolnym rynku mleko będzie tańsze jest kwestią świadczącą o nieprawidłowości. Przykładem może być sytuacja na rynku w 2014 roku, kiedy nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie mieliśmy rekordowo wysoki poziom produkcji mleka, również utrzymywały się na rekordowym poziomie ceny otrzymywane przez rolników za dostarczony surowiec do skupu. Pozostawia to mieć nadzieję na przyszłość, że będziemy mieli do czynienia z kolejnymi rekordami pod względem ilości produkowanego białego surowca, lecz niekoniecznie skupowanego po niższych cenach.

System kwotowania mleka i ryzyko zapłacenia kar za nadprodukcję jest większym zagrożeniem niż jego brak, gdyż zapłacenie kilkudziesięciu groszy do każdego kilograma mleka ponad limit ogranicza rozwój niejednego gospodarstwa.

Czytamy i słuchamy na temat konkurencyjności polskich gospodarstw mlecznych na tle gospodarstw innych krajów UE – zwłaszcza „starej piętnastki”. Stosunkowo niewiele mówi się o działaniach zakładów przetwórczych, a to właśnie one są motorem napędowym koniunktury na rynku mleka. Moim zdaniem w naszym kraju funkcjonuje zdecydowanie za dużo mleczarń. Są wśród nich takie, które zapewniają sobie byt wyłącznie dzięki taniemu surowcowi. Ile zarządów spółdzielni, tyle różnych stanowisk i interesów. Obecnie jest ich około 200, przerabiają one ponad 9 mld kg mleka. Liczba niemieckich zakładów jest podobna, jednak zdolność przerobu jest trzy razy większa. Wiele mleczarni podjęło trud konsolidacji, która zdecyduje w przyszłości o sile krajowego mleczarstwa, i nie ma przed nią ucieczki, ale przebiega ona bardzo powoli. Brak jednomyślności w działaniu, zamiast wspólnymi siłami dążyć do tworzenia większych jednostek handlowych o zasięgu nie tylko europejskim, ale i światowym, to konkurują ze sobą np. o wejście do wielkopowierzchniowych zachodnich marketów. Tam dyktowane są im niekorzystne warunki cenowe, narzucane koszty promocji, opłat półkowych oraz zmuszanie do sprzedaży swoich towarów pod daną marką firm handlowych. Można to załatwić tylko dzięki kodeksowi dobrych praktyk, ale i tutaj potrzebne jest jednolite stanowisko mleczarni. Administracyjne rozwiązanie problemu współpracy sieci handlowych z dostawcami nabiału jest niemożliwe. Ze względu na brak innych znaczących kanałów dystrybucji na rynku wewnętrznym, aktualnie to one tak naprawdę dyktują warunki umów, a co za tym idzie – cenę płaconą producentom mleka surowego. Powtarzam jeszcze raz, popełniono błąd nie tworząc w Polsce wspólnej dystrybucji sprzedaży. Chora jest sytuacja, w której mleczarnie konkurują ze sobą, wytwarzając takie same produkty. Należy się specjalizować albo też produkując jeden produkt  sprzedawać wspólnie, bo w pojedynkę jest znacznie trudniej. Im szybciej zdecydują się przetwórcy na ten krok, tym szybciej zwiększy się efektywność i redukcja kosztów przerobu mleka. To już nie ma na co czekać! „Wspólna platforma sprzedaży polskich produktów mleczarskich” to szansa na utrzymanie dobrej pozycji w handlu zagranicznym i przygotowanie sektora mleczarskiego do funkcjonowania na zliberalizowanym rynku. Około 73% zakładów branży mlecznej to spółdzielnie, gdzie właścicielami są rolnicy, i to oni wspólnie z zarządami dla dobra polskiej własności powinni utworzyć np. „Krajową Spółdzielnię Handlu Artykułami Mleczarskim” z obowiązkiem czynnego członkostwa każdej Spółdzielni Mleczarskiej.

Rozdrobnienie branży przetwórczej jest jedną z przyczyn niepełnego wykorzystania środków unijnych. Źle się stało, że pomoc finansowa trafiała do wszystkich zakładów, które tylko wykazywały chęć zainwestowania środków (nieliczne przypadki właściwego ich ulokowania). Preferencje pomocy unijnej powinny obejmować duże zakłady, małe natomiast w szczególnych przypadkach. Wtedy branża mleczarska jako całość byłaby dzisiaj silniejsza. Każdy ze światowych potentatów, takich jak Lactalis, Nestle, Fonterra, Danone, Campina czy Arla przerabia rocznie ponad 10 mld kg mleka, tymczasem nasza największa polska mleczarnia zaledwie ok. 1,4 mld kg. Świadczy to o sile naszego mleczarstwa i z jakimi firmami przyjdzie się zmierzyć o rynki zbytu.

Jednak jednym z największych naszych atutów w starciu z dużymi koncernami mlecznymi jest konkurencyjność kosztowo-cenowa, wysoka jakość i ekologiczny charakter artykułów mleczarskich. Szansę taką należy wykorzystać i wypracować na samym starcie najlepszą pozycję do rywalizacji na rynku mleka.

Centrum Informacyjne Lasów Państwowych (CILP) prowadzi projekty transmisji na żywo z kamer zainstalowanych przy paśniku żubrów.

Projekt „Żubry Online” realizowany jest od grudnia 2012 r. wspólnie z Nadleśnictwem Browsk. Kamera jest zainstalowana na śródleśnej polanie położonej na północnym skraju Puszczy Białowieskiej. Obejrzeć można naprawdę ciekawe wydarzenia z życia zwierząt – poza żubrami można zapoznać się z interesującymi gatunkami, takimi jak: wilki, borsuk, dziki (w tym jeden „Łaciatek”), również lisy i zające.

Życie przyrody można podglądać na stronie: http://www.lasy.gov.pl/informacje/kampanie_i_akcje/zubryonline


Źródło: www.cilp.lasy.gov.pl

Biorąc pod uwagę pytania kierowane do Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz pojawiające się wątpliwości związane z przygotowaniem i opublikowaniem przez Głównego Inspektora Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych rejestrów prowadzonych przez producentów ekologicznych, przedstawiam stanowisko Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie zasad prowadzenia rejestrów przez rolników ekologicznych.

Każdy z producentów ekologicznych jest zobowiązany do przestrzegania obowiązujących przepisów dotyczących rolnictwa ekologicznego. Najważniejsze akty prawne regulujące zasady produkcji i prowadzenia działalności w zakresie rolnictwa ekologicznego na poziomie wspólnotowym to rozporządzenie Rady (WE) li 834/2007 z dnia 28 czerwca 2007 r. w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych i uchylające rozporządzenie (EWG) nr 2092/91 oraz rozporządzenie Komisji (WE) li 889/2008 z dnia 5 września 2008 r. ustanawiające szczegółowe zasady wdrażania rozporządzenia Rady (WE) nr 834/2007 w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych w odniesieniu do produkcji ekologicznej, znakowania i kontroli. Uzupełnieniem przepisów wspólnotowych są przepisy krajowe: ustawa z dnia 25 czerwca 2009 r. o rolnictwie ekologicznym oraz rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi wydane w trybie przepisów tej ustawy.

Przepisy wprowadzają obowiązek prowadzenia przez producentów ekologicznych szeregu rejestrów w zależności od zakresu prowadzonej produkcji. Rejestry te powinny być weryfikowane przez jednostki certyfikujące. Przepisy te nie określają podmiotu odpowiedzialnego za określenie wzorów rejestrów, a jedynie precyzują jakie informacje powinny być w nich zawarte. Na potrzeby ww. przepisów dotyczących rolnictwa ekologicznego, każdy z producentów ekologicznych może prowadzić rejestr na dowolnym formularzu, który zawierać będzie wszystkie wymagane informacje. W wyniku prowadzonych kontroli, w szczególności w przypadkach gdy producenci ekologiczni zmieniali jednostki certyfikujące, stwierdzane były przypadki, że nie wszyscy z nich prowadzili rejestry spełniające wymagania. Biorąc pod uwagę powyższe Główny Inspektor Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych na wniosek Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi opracował przykładowe rejestry. Ich stosowanie jest rekomendowane, ale nie jest obowiązkowe.

Dodatkowo należy zaznaczyć, iż informacja ta jest również umieszczona na stronie internetowej GIJHAR-S obok wzorów zaproponowanych przykładowych rejestrów: „W chwili obecnej stosowanie przygotowanych wzorów formularzy rejestrów nie jest obowiązkowe dla producentów ekologicznych. Główny Inspektor JHARS rekomenduje jednak ich wykorzystanie w celu zagwarantowania spełnienia przez producentów wymagań wyżej wymienionych przepisów regulujących zasady produkcji ekologicznej”.


Źródło: www.ppr.pl