Warunki do wzrostu i rozwoju chwastów na plantacjach kukurydzy są bardzo sprzyjające. Przyczynia się do tego zarówno siew tej rośliny w szerokiej rozstawie rzędów, jak i jej cechy biologiczne, zwłaszcza początkowo powolny wzrost, pionowy pokrój oraz opóźnione wschody w niskich temperaturach. W efekcie międzyrzędzia pozostają przez kilka tygodni nie zakryte i pozostawione do dyspozycji chwastów.
Jednoliścienne
Pośród gatunków jednoliściennych największe zagrożenie dla kukurydzy stwarza najczęściej grupa ciepłolubnych traw określana potocznie jako chwasty prosowate. Do najliczniej obserwowanych reprezentantów prosowatych należy chwastnica jednostronna i włośnice. Są to rośliny jednoroczne spokrewnione z kukurydzą, o zbliżonych do niej wymaganiach. Rozprzestrzenianie prosowatych na obszarze Europy Środkowej i Północnej łączone jest z rozpowszechnianiem upraw kukurydzy w tym regionie. Ich ekspansji sprzyja także stosowanie obornika, bowiem nasiona prosowatych nie są trawione w przewodzie pokarmowym bydła i bez utraty żywotności trafiają do nawozu.
Chwastnica jednostronna
Chwastnica jednostronna jest chwastem typowym dla kukurydzy, który w sprzyjających warunkach pojawia się na plantacjach w ilościach masowych i o ile nie zostanie w porę wyeliminowany, powoduje znaczne straty plonu. Siewki chwastnicy wschodzą dopiero w temperaturach powyżej 100 C, jednak rośliny rosną szybko i intensywnie wyczerpują wierzchnią warstwę gleby ze składników pokarmowych, szczególnie potasu. Doświadczalnie ustalono, że chwastnica w nasileniu 50 szt. /m2 plantacji wytworzyła 10 t/ ha świeżej masy i spowodowała straty plonu kukurydzy sięgające 46 %. Oszacowana ilość potasu pobranego przez chwasty odpowiada ilości pobieranej przez kukurydzę w obsadzie 90 tys. roślin/ ha.
Włośnice
Włośnice (sina i zielona) są trawami o pokroju podobnym do chwastnicy jednostronnej, jednak już na pierwszy rzut oka można je rozróżnić na podstawie budowy kwiatostanu—u chwastnicy jest to gęsta wyprostowana wiecha, a u włośnicy kłos pozorny (wiecha kłosokształtna). Siewki włośnic pojawiają się na plantacjach bardzo późno. Są to chwasty o dużych wymaganiach termicznych, dobrze kiełkujące dopiero przy temperaturach sięgających 15—200 C. Warto zwrócić uwagę że włośnice poza dużą siłą konkurencyjną, stwarzają również zagrożenie dla bydła. Spowodowane to jest obecnością w kwiatostanach szorstkich szczecin, które mechanicznie podrażniają przewód pokarmowy i prowadzą do stanów zapalnych.
Komosa biała
W grupie gatunków dwuliściennych, groźnym rywalem dla kukurydzy jest komosa biała, zaliczana do najbardziej ekspansywnych i pospolitych chwastów polnych w Polsce. Może występować nie omal na wszystkich rodzajach gleb, preferuje jednak stanowiska zasobne w azot, obficie nawożone, zwłaszcza nawozami organicznymi. Wschody komosy białej odbywają się praktycznie w trakcie całego sezonu wegetacyjnego w zakresie temperatur od 5 st. C do ponad 30 0 C, przy optimum wynoszącym 18 0 C. Komosa pobiera z gleby znaczne ilości składników pokarmowych, przede wszystkim azotu i potasu. Występując w dużym nasileniu, może powodować istotne straty plonu. W badaniach poletkowych straty zielonej masy kukurydzy powodowane przez 50 egzemplarzy komosy występującej na 1 m2 plantacji sięgały 67%, a szacunkowa ilość biomasy wytworzona przez chwasty na 1 ha pola wynosiła w tym przypadku 30 ton.
Szarłat szorstki
Kolejnym uciążliwym gatunkiem dwuliściennym, często zachwaszczającym kukurydzę jest szarłat szorstki. Podobnie jak komosę, można go spotkać najliczniej na polach żyznych , zasobnych w azot. Pierwsze siewki szarłatu wschodzą gdy temperatury przekraczają 7 0 C, jednak optimum dla wschodów jest bardzo wysokie i obejmuje przedział 30—40 0 C. Szarłat, co jest rzadkością u roślin dwuliściennych naszej strefy klimatycznej, przeprowadza fotosyntezę typu C 4. Cecha ta pozwala na szybki przyrost biomasy i oszczędną gospodarkę wodną. Gatunek ten choć preferuje gleby o odczynie zbliżonym do obojętnego, jest zdolny do wzrostu w szerokim zakresie pH. Na polach zachwaszczonych szarłatem ilość dostępnych składników pokarmowych ulega silnemu ograniczeniu. 20 szt. chwastu na 1 m2 pola pobiera 2 razy więcej azotu i fosforu oraz 5 razy więcej potasu w porównaniu do kukurydzy w obsadzie 9 szt. / m2. Straty ziarna na planacji gdzie szarłat wystąpił w nasileniu 2, 10, 20 roślin / m2 wynoszą odpowiednio 7%, 20%, 32 %.
Zaślaz pospolity
Chwastem, który niedawno po raz pierwszy zagościł na polskich polach uprawnych jest zaślaz pospolity. Roślina ciepłolubna ( minimalna temperatura kiełkowania 8 0 C, optymalna 24 0 C) o intensywnym wzroście, zdolna w ciągu niespełna 3 miesięcy wytworzyć nawet ponad 2,5 - metrowy pęd o średnicy 3,5 cm. Zaślaz zachwaszcza przeważnie rośliny uprawiane w szerokiej rozstawie rzędów. Na obszarze kraju pojawia się głównie w kukurydzy i buraku cukrowym. W doświadczeniu przeprowadzonym na Węgrzech, redukcja plonu kukurydzy przy obecności 4, 18 i 26 szt. zaślazu na m2 wynosiła 32%, 52% i 54%. Obecnie zaślaz pospolity występuje najliczniej w południowo—zachodniej części Polski jednak, jak wynika z obserwacji, z każdym kolejnym sezonem wegetacyjnym zasięg jego występowania nieustannie się powiększa.
Kielisznik zaroślowy
Gatunkiem bardzo uporczywym, który znajduje w łanie kukurydzy dobre warunki do wzrostu i rozwoju jest kielisznik zaroślowy. Jest to roślina pospolita na obszarze całego kraju, występująca głównie w zaroślach przydrożnych, obrzeżach cieków wodnych i stawów. Ze swoich typowych siedlisk niekiedy przedostaje się na pola uprawne, zajmując głównie obrzeża plantacji. Kielisznik wytwarza długi wijący się pęd, którym oplata inne rośliny, co prowadzi do wylegania oraz utrudnień podczas zbioru. Rozprzestrzenia się szybko dzięki możliwość i wegetatywnego rozmnażania, głównie przy udziale kłączy. W stosunkowo krótkim czasie może pokryć część pola zwartym kobiercem roślinnym. Na fragmentach plantacji w okolicach Wrocławia, gdzie kielisznik pojawił się w bardzo dużym nasileniu, straty ziarna oszacowano na 30%. Aktualnie w Polsce kielisznik nie stanowi większego problemu, jednak w niektórych państwach jest on dostrzegalnym zagrożeniem. Wyniki monitoringu przeprowadzonego w Niemczech w latach 2000—2004 wskazują, że występuje on w ok. 2% zasiewów kukurydzy.
Grzegorz Baier WODR Poznań
Źródło : Wiadomości Rolnicze 03/2013
Mgr.inż Tomasz Snopczyński IUNG—PIB
Zakład Herbologi i Technik Uprawy Roli we Wrocławiu