Bakterioza hamuje handel ziemniakami

Bakterioza pierścieniowa ziemniaka jest chorobą powodowaną przez bakterię Clavibacter michiganensis subsp. sepedonicus (Cms). Według Europejskiej i Śródziemnomorskiej Organizacji Ochrony Roślin (EPPO) jest groźną chorobą wpisaną w Europie oraz Ameryce Północnej na listę chorób kwarantannowych. Przesłanką uznania tej choroby jako kwarantannowej, a więc takiej która podlega kontroli, czy nie jest przemieszczana wraz z eksportowanymi lub importowanymi bulwami ziemniaka jest niebezpieczeństwo masowego gnicia porażonych bulw (nazwa gatunkowa Cms oznacza „powodująca gnicie”) (Pastuszewska i Pawlak, 2006). Ponadto  w kilku krajach europejskich dotychczas nie stwierdzono występowania tej choroby, więc chodzi o zapobieżenie jej dalszego rozprzestrzeniania.

Zgodnie z obowiązującymi dyrektywami UE, badaniom na obecność bakterii Cms podlegają wszystkie kwalifikowane plantacje nasienne ziemniaka. Świadectwo zdrowotności ziemniaków w stosunku do bakterii Cms stanowi jeden z warunków otrzymania certyfikatu kwalifikacji (paszportu sadzeniaków). Sadzeniaki stanowią bowiem główne źródło rozprzestrzeniania się bakterii powodującej chorobę. Kontrola porażenia bakteriami Cms ziemniaków nie przeznaczonych do sadzenia np. jadalnych lub do przetwórstwa prowadzona przez służby ochrony roślin poszczególnych krajów członkowskich dotyczy tylko wylosowanych kilku procent plantacji. Polska w stosunku do pozostałych krajów UE (mimo obowiązywania zasad jednolitego rynku i uczciwej konkurencji na tym rynku) objęta została dodatkowymi wymogami.

Zgodnie z zamieszczonymi na stronie internetowej Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa (www.piorin.gov.pl) zasadami przemieszczania ziemniaków z Polski do innych państw członkowskich UE, wszystkie ziemniaki kierowane do innych krajów UE podlegają badaniom w miejscu produkcji i muszą być uznane za wolne od bakterii Cms. Przy czym badaniom muszą być poddane nie tylko partie bulw będące przedmiotem obrotu ale wszystkie partie – odmiany uprawiane w gospodarstwie, z którego mają być wysyłane ziemniaki do państw członkowskich UE. Z kolei polskie przepisy stanowią, że zaświadczenie o zdrowotności ziemniaków w odniesieniu do sprawcy choroby bakteriozy pierścieniowej ziemniaka muszą posiadać również ziemniaki kierowane na eksport do krajów nie należących do UE (tzw. trzecich), również tych których przepisy dotyczące importu nie wymagają takich badań np. Rosja czy Mołdawia. Dodatkowa trudność wynikająca z obowiązujących badań to fakt, że świadectwa zdrowotności są ważne tylko dwa tygodnie. Oznacza to, że gdy wysyłka ziemniaków z różnych względów opóźnia się ponad ten okres, wówczas ziemniaki muszą być badane ponownie. Kolejnym bardziej restrykcyjnym wymogiem w stosunku do polskich ziemniaków w porównaniu do pozostałych krajów UE, jest konieczność powtórnego badania sadzeniaków kierowanych na eksport, również na dwa tygodnie przed wysyłką.

 

Łepkowski Mieczysław

Główny specjalista ds. roślin okopowych

WODR Poznań