Pomoc związana z wystąpieniem szkód wywołanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi - WODR Poznań

 

 

 

Informacja o Dożynkach w Powiecie czarnkowsko-trzcianeckim

 

Dożynki Powiatowe odbędą się w Drawsku – 01.09.2013 r.

Dożynki Gminne odbędą się:

  • Gmina Czarnków - 25.08.2013 r. (niedziela) w Gębicach
  • Gmina Połajewo - 25.08.2013 r. (niedziela) w Boruszynie
  • Gmina Wieleń - 25.08.2013 r. (niedziela) w Rosku
  • Gmina Lubasz - 25.08.2013 r. (niedziela) w Kamionce
  • Gmina Krzyż - 31.08.2013 r. (sobota) w Łokaczu Małym
  • Gmina Trzcianka - 08.09.2013 r. (niedziela) w Nowej Wsi
Ostatnio zmieniany 31 lipca 2013
29 lipca 2013

Dzień Pola 2013

Napisane przez

W dniu 12 czerwca 2013 roku w gospodarstwie demonstracyjnym Państwa Moniki Kuszel-Bieluszko i Piotra Bieluszko, w miejscowości Lipka  gmina Złotów  odbył się „Dzień Pola”. Licznie przybyli rolnicy z powiatu złotowskiego mieli możliwość spotkania się z doradcami ZD Złotów, władzami samorządowymi Starostą Złotowskim Ryszardem Goławskim, przedstawicielami  jednostek działających na rzecz rolnictwa w powiecie tj. Wielkopolską  Izbą Rolniczą, ARiMR, KRUS i IORiN.

 

Spotkanie oficjalnie otworzył kierownik ZD Złotów Janusz Kalisz dziękując za przybycie zaproszonym  gościom. Na wstępie podsumowano owocną współpracę między ośrodkiem i rolnikami  z powiatu złotowskiego. W każdym gospodarstwie można zauważyć wspólną pracę polegającą na modernizacji gospodarstw, wykorzystaniu efektywnego funduszy Unijnych, wprowadzeniu nowych kierunków produkcji.

 

W dalszej części spotkania głos zabrali Krzysztof Sobotka i Wojciech Karczewski specjaliści WODR Poznań z integrowanej ochrony roślin i produkcji zbóż. Przedstawiono rolnikom metodykę integrowanej ochrony roślin w uprawie rzepaku i żyta.

Po  analizie ustaw i rozporządzeń które pojawiły się w 2013 roku jest jednak dużo niejasności co do szczegółów stosowania środków ochrony roślin od 1 stycznia 2014 roku. Od tego terminu będzie obowiązywać w gospodarstwach „Integrowana Ochrona Roślin”.  Z dyskusji wynika że nie każdy rolnik jest przygotowany na rozpoznawanie agrofagów na swoich polach czy określanie progów szkodliwości. Zmieni się również wzór i sposób wypełniania „dokumentacji zabiegów”.

Dzięki aktywnej współpracy  gospodarstwa demonstracyjnego Państwa Kuszel-Bieluszko zaistniała możliwość prezentacji systemu WODR Poznań wspomagania decyzji w zabiegach ochrony roślin. Całość systemu opiera się o dane przekazywane ze stacji meteo w sposób automatyczny do centrali Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu gdzie są analizowane i publikowane na stronie internetowej.  WODR Poznań posiada sieć stacji meteorologicznych w Wielkopolsce. Gospodarstwo w Lipce korzysta z systemu i posiada jedną ze stacji meteo należącą do sieci WODR. W terenie była możliwość omówienia budowy stacji i możliwości korzystania z danych. Dane ze stacji meteo mogą pomóc rolnikom w wyznaczeniu właściwych terminów oprysków na patogeny tzn. zgodnie z integrowaną ochroną roślin i  w sposób ograniczający ilość zabiegów. Wiąże się to z dużymi oszczędnościami w przypadku większych gospodarstw wydających duże kwoty na środki ochrony roślin. O skuteczności systemu może świadczyć sprawdzalność w przypadku zarazy ziemniaka na poziomie 90-92%.

 

Rolnicy chętnie zadawali pytania wykładowcom i wymieniali się spostrzeżeniami.

Sponsorzy Dnia Pola zapewnili uczestnikom kawę i poczęstunek. Przedstawiciele KRUS przeprowadzili konkurs z wiedzy BHP w gospodarstwie rolnym. Zwycięzcy otrzymali atrakcyjne nagrody.

 

Organizatorami imprezy byli  Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu Zespół Doradczy w powiecie złotowskim,  gospodarstwo demonstracyjne Monika Kuszel-Bieluszko i Piotr Bieluszko, firma: Hurtownia Polska Kazimierz Bieluszko.

 ZD Złotów, Krzysztof Sobotka

Ostatnio zmieniany 05 grudnia 2013
29 lipca 2013

Dzień Pola w Gościejewie

Przygotowane przez

Dzień Pola w Gościejewie

 

                       26 czerwca 2013 roku  w Gościejewie  k. Rogoźna  w Gospodarstwie Demonstracyjnym  Pana Marka Banasiaka po raz kolejny zorganizowano  „Dzień Pola”.

Niestety w bieżącym roku pogoda nie dopisała, bo już od rana zaczęło padać - jednak mimo tego większość zaproszonych rolników dojechała i spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem.

Ponieważ padający deszcz uniemożliwił  lustrację poletek,  uczestnicy  imprezy zebrali  się w Świetlicy Wiejskiej w Gościejewie, gdzie rozpoczęto realizację programu od prezentacji nowych odmian zbóż i rzepaku. z wykorzystaniem rzutnika multimedialnego.

Przedstawiciel firmy Saaten Union Polska Pan Rafał Spychała i Przedstawiciel firmy Rapool Polska Pan Dariusz Frątczak zademonstrowali odmiany zbóż i rzepaku wysiane na poletkach w gospodarstwie Pana Marka Bnasiaka zarówno te znane już rolnikom, jak te,  które wkrótce zostaną  zarejestrowane i będą dostępne na naszym rynku.

Dokonując charakterystyki najważniejszych cech prezentowanych odmian zbóż i rzepaku omówiono ich potencjał plonowania, odporność na choroby i wyleganie. Uzyskane informacje  ułatwią  rolnikom ocenę przydatności i wybór  do uprawy odmian w zależności od warunków glebowo-klimatycznych oraz intensywności technologii produkcji stosowanych w gospodarstwach.

Szczególne zainteresowanie rolników wzbudziła ta część wystąpienia Pana Rafała Spychały,  w której przedstawił nowe trendy w hodowli zbóż prezentując nowe generacje pszenic mieszańcowych. W efekcie heterozji charakteryzują się one dużą witalnością, mają silnie rozbudowany system korzeniowy i odznaczają się bardzo dobrą zdolnością do krzewienia, posiadają zwiększoną odporność na choroby i wyleganie, są bardziej tolerancyjne  zarówno na nadmiar jak i niedobór wody oraz gorsze gleby – cechy te zapewniają wyższe i stabilniejsze plony w stosunku do pszenic populacyjnych.

W drugiej części spotkania Pani Maria Jankowska reprezentująca firmę Bayer CropScience wykorzystując swoje długoletnie doświadczenie zawodowe  w ochronie upraw w sposób bardzo kompetentny i zgodnie z oczekiwaniami rolników udzieliła wielu cennych wskazówek i porad praktycznych. Będą one pomocne w  rozpoznawaniu zagrożeń i podejmowaniu prawidłowych decyzji o sposobie  zwalczania chwastów, chorób i szkodników w zbożach i rzepaku.

Rolnicy z uwagą wysłuchali również wystąpienia Pana Bartłomieja Anioła przedstawiciela Timac Agro Polska, który przedstawił kompleksowe programy nawożenia zbóż, rzepaku i kukurydzy ze szczególnym uwzględnieniem roli i wpływu poszczególnych makro i mikroelementów na plon i  jakość ziarna.

Po zakończeniu części seminaryjnej na stoiskach wystawowych firm współorganizujących „Dzień Pola” rolnicy otrzymali materiały obejmujące charakterystykę nowych odmian zbóż i rzepaku, nowej generacji środków ochrony roślin i nawozów oraz mogli omówić interesujące ich problemy  i  uzyskać odpowiedzi na zadawane pytania.

„Dzień Pola” zakończył się poczęstunkiem uczestników,  a do miłej atmosfery na zakończenie imprezy przyczynił się życzliwie przyjęty występ zespołu muzycznego  „GOŚCINIANKA”   z   Gościejewa.

Zbigniew Zając

ZD Oborniki

 

Wyjazd edukacyjno-turystyczny do Wisły w Beskidzie Śląskim.

 

 

W dniach 4- 6 lipca 2013 roku  48 osób  z powiatu grodziskiego  pod patronatem organizacyjnym Zespołu Doradczego WODR w Grodzisku Wlkp. i Koła Gospodyń  w Wielichowie pojechała na ziemię dolnośląską, po to, by zwrócić uwagę na szczególne walory przyrodnicze i kulturowe tego terenu.  W przepięknych lipcowych dniach uczestnicy wycieczki zwiedzili perłę Beskidów – Wisłę. Jest to wspaniały ośrodek wypoczynkowo- turystyczny i sportowy w Polsce. Na terenie tego miasta swoje żródła ma największa polska rzeka o tej samej nazwie a dodatkowymi atrakcjami jest Galeria „ Sportowe Trofea Adama Małysza” oraz skocznia narciarska zwana jego imieniem. Miasto zwiedzaliśmy ze wspaniałym przewodnikiem, który  słowem   i śpiewem zobrazował kulturę i historię tego urokliwego miejsca na ziemi śląskiej .  Podziwialiśmy także Rezydencję Prezydenta RP odnowiony Zamek w tym mieście. Zwiedzaliśmy także renesansowy zamek - dwupiętrowy,  z krużgankami, zbudowany  na planie nieregularnego czworoboku w Pszczynie. Jest to muzeum  w naszej części Europy, które zachowało historyczne  i bardzo bogate wyposażenie.  Z poczuciem niesamowitego humoru podziwialiśmy  zabytkową Chałupę Jana Kawuloka  w Istebnej. Natomiast w Koniakowie szczególnie panie mogły nacieszyć oko przepięknymi koronkami w Muzeum Koronek  w Izbie u Gwarków. Byliśmy także              w Żywcu, by zwiedzić wyjątkowe Muzeum Browaru Żywiec. Jest to największa   i najbardziej nowoczesna placówka tego typu w Polsce, a jego goście poznają tu aktywnie historię żywieckiego browaru i jego współczesność. Był także wspaniały wieczór integracyjny  z kapelą góralską pod przewodnictwem w.w Janka Kawuloka. Trzydniowy pobyt w Beskidzie Śląskim zakończyliśmy wjazdem na górę Czantoria ,  a okazało się, że to prawdziwe piękno przyrody i krajobrazu. Wspaniali przewodnicy  i edukacyjna  atmosfera sprawiła, że mieszkańcy powiatu grodziskiego mogli zachwycać się walorami turystycznymi i dziedzictwem kulturowym wsi w Polsce.

24 lipca 2013

Dzień zagrody

Przygotowane przez

Hodowla Roślin Smolice Sp. z o.o. grupa IHAR była gospodarzem tegorocznego „Dnia zagrody" zorganizowanego 27 czerwca przez Zespół Doradczy powiatu rawickiego. Grupa 31 rolników oraz doradców powiatu rawickiego wraz z kierownikiem, spotkała się w sali reprezentacyjnej smolickiego pałacu, gdzie przywitał ich prezes spółki Władysław Poślednik. Na wstępie uczestnicy spotkania wysłuchali informacji o historii powstania Hodowli Roślin w Smolicach, kolejnych właścicielach majątku i tworzeniu się obecnej struktury organizacyjno- prawnej spółki.
Dowiedzieliśmy się, że w 2000 roku Instytut Hodowli I Aklimatyzacji Roślin w Radzikowie powołał w kraju 3 Spółki hodowlano- nasienne. Jedną z nich była "Hodowla Roślin Smolice" Sp. z o.o. utworzona na bazie trzech Zakładów Doświadczalnych: Smolic, Bąkowa i Przebędowa. Smolice jako Zakład Główny stał się siedzibą Spółki, a Bąków i Przebędowo jej Oddziałami. Rozszerzył się znacznie zakres prac hodowlanych - o hodowlę jęczmienia jarego i ozimego oraz rzepaku w Bąkowie, a także łubinów i grochu w Przebędowie. Spółka przyjęła także hodowlę jęczmienia jarego i żyta mieszańcowego prowadzoną w Instytucie i Zakładzie Doświadczalnym w Radzikowie.
W chwili obecnej Spółka jest właścicielem ponad 80 odmian, które są zachowywane i znajdują się w produkcji nasiennej. Szczególnie w ostatnim czasie intensyfikuje się prace hodowlane, jak również unowocześnia park maszynowy i urządzenia magazynowe do składowania, czyszczenia i zaprawiania nasion. Działania te są niezbędne, aby sprostać coraz większej konkurencji innych firm hodowlanych i nasiennych, spełniając równocześnie wymagania i oczekiwania rolników oraz przemysłu rolno- spożywczego. Dotyczy to już dzisiaj nie tylko rynku krajowego, ale także znacznie większego rynku Unii Europejskiej.
Spółka gospodaruje na powierzchni 4000 ha użytków rolnych i zatrudnia 280 pracowników, z tego 63 w hodowli twórczej. Głównym nadrzędnym przedmiotem działania firmy jest twórcza i zachowawcza hodowla roślin rolniczych oraz reprodukcja i sprzedaż materiału siewnego- zarówno w kraju, jak i za granicą. Oprócz tego jest prowadzony dział produkcji zwierzęcej - bydło i trzoda chlewna oraz produkcja pasz i uprawa roślin towarowych - buraków cukrowych i rzepaku.
Ze względu na profil działalności i osiągane wyniki, Smolice są jedną z kilku liczących się spółek hodowlano- nasiennych w Polsce. Aktualnie realizowane programy hodowlane obejmują takie gatunki jak: kukurydza, pszenica ozima i jara, żyto ozime i jare, jęczmień ozimy i jary, rzepak ozimy, groch oraz łubiny: wąskolistny, żółty i biały. Osiągany postęp hodowlany jest na bieżąco oceniany przez COBORU, a najlepsze odmiany są wpisywane do Rejestru Odmian Oryginalnych.
Dorobek hodowli i produkcji mieszańców kukurydzy, którego spółka jest krajowym liderem, przedstawił prof. dr hab. Józef Adamczyk kierownik działu hodowli kukurydzy. Poinformował, że aktualnie w Krajowym Rejestrze Odmian znajdują się 33 odmiany kukurydzy pastewnej, oprócz tego 2 odmiany kukurydzy cukrowej i 2 kukurydzy pękającej. Zajmują one około 40% areału uprawy tej rośliny w Polsce co jest szczególnym osiągnieciem, przy tak dużej konkurencji firm zachodnich na krajowym rynku nasion. W ofercie handlowej smolickiej spółki znajdują się następujące odmiany kukurydzy mieszańcowej: WILGA, CEDRO, FIDO, JUNAK, BACA, WIARUS, PROSNA, DUMKA, PIORUN, GLEJT, REDUTA, BEJM, TUR, NAREW, OPOKA, LOBER, SAN, BUŁAT, BURAN, BLASK, KOZAK, WIGO, NIMBA, JAWOR, KRESOWIAK, SMOLIK, RATAJ, SMOLITOP, VITRAS, RYWAL, LOKATA, SMOLAN, UŁAN . Wybór odmiany to bardzo ważna decyzja. Mieszańce kukurydzy różnią się wczesnością dojrzewania, poziomem plonowania, kierunkiem użytkowania. W Polsce szczególne znaczenie przy wyborze odmiany mają warunki klimatyczno-glebowe.
O pracach nad hodowlą twórcza i zachowawczą zbóż ozimych i jarych opowiedziała dr inż. Krystyna Witkowska, gł. specjalista działu hodowli zbóż. Wskazała, że celem prac hodowlanych jest wyhodowanie odmian intensywnych, wysoko plonujących, odpornych na wyleganie i choroby, a w przypadku odmian ozimych również o wysokiej zimotrwałości. Do krzyżowania dobierane są komponenty dające wysoką jakość. W swoim dorobku hodowlanym HR Smolice mają następujące odmiany zbóż: Pszenica ozima- WYDMA, ZAWISZA, ALMARI; Pszenica jara (przewódka)- OSTKA SMOLICKA; Pszenica twarda- KOMNATA( ozima), SMH87 (jara) ; Żyto ozime (populacyjne)- ROSTOCKIE, HORYZO, AGRIKOLO, SŁOWIŃSKIE,BOSMO,HEGRO,WIBRO; Żyto jare (przewódka)- BOJKO. Ponadto wiele odmian jęczmienia jarego i ozimego oraz pszenicy wyhodowanych w Oddziale w Bąkowie i Zakładzie Doświadczalnym w Radzikowie.
Na koniec uczestnicy wraz z dr Witkowską i prof. Adamczykiem udali się na poletka doświadczalne zlokalizowane w Smolicach, w niedalekim sąsiedztwie siedziby spółki. Mieli tam możliwość zaobserwować różnice odmianowe poszczególnych upraw kukurydzy oraz pszenicy ozimej i jarej oraz posłuchać praktycznych wskazówek na temat agrotechniki, nawożenia i chemicznej ochrony.
Wszyscy biorący udział w „Dniu zagrody" otrzymali od gospodarzy upominki w postaci notatników i fachowych poradników dla producentów zbóż i kukurydzy.

 

DSCF1888

DSCF1889

DSCF1890

DSCF1891

DSCF1893

DSCF1892

DSCF1896

DSCF1903

DSCF1900

DSCF1901

DSCF1904

Ostatnio zmieniany 24 lipca 2013

Połyśnica marchwianka jest głównym szkodnikiem marchwi uprawianej w Polsce oraz w krajach sąsiednich. Jej obecność na polach wynika z dużego dostępu do roślin żywicielskich. Oprócz uszkadzania marchwi można ją zdiagnozować również na pietruszce, pasternku, selerze, koprze oraz kminku. Z wymienionych roślin cały czas największe szkody wyrządza na późnych odmianach marchwi. To niewielka muchówka długości około 5 mm ma czarne, błyszczące ciało oraz charakterystyczne żółte czułki  i odnóża. Posiada brunatną głowę z ciemną plamką. Samice składają mlecznobiałe jaja, z których wylęgają się jasnożółte, walcowate larwy długości 6-8 mm.  Szkodliwość połyśnicy polega na żerowaniu larw w korzeniach marchwi. Efektem czego może być zamieranie młodych roślin lub walcowate rozwidlanie korzeni. Groźne również są larwy drugiego pokolenia, które występują na plantacjach późnym latem i jesienią, ponieważ drążąc tuneliki w marchwi zanieczyszczają je odchodami. Takie korzenie mają gorzki smak, tracą wartość handlową a podczas przechowywania zaczynają gnić. Larwy pierwszego pokolenia uszkadzają wschody roślin. Rozwój larw trwa od 3 do 4 tygodni. Następnie schodzą do gleby jako letnie bobówki. Od pierwszej dekady maja rozpoczyna się wylot muchówek.

Analizując fazy fenologiczne jest to początek kwitnienia akacji białej. Samice w drugiej połowie maja  składają po kilka sztuk jajek w pobliżu rośliny żywicielskiej i może to trwać do połowy czerwca.  Drugie pokolenie pojawia się w zależności od panujących warunków pogodowych w drugiej lub trzeciej dekadzie lipca.  Połyśnica nie lubi otwartych przestrzeni, dlatego zdecydowanie częściej spotkać ją można w miejscach osłoniętych od wiatru, zacisznych. Duże nasilenie obserwuje się w rejonach, w których uprawia się dużo marchwi oraz na polach zakładanych w pobliżu ubiegłorocznych upraw. W przypadku uprawy marchwi ważna jest profilaktyka i zabezpieczenie pól przed wystąpieniem tego szkodnika. Do monitorowania nalotu połyśnicy marchwianki służą żółte pułapki lepowe, które należy rozmieszczać na brzegach pól od 3 do 5 m w głąb pola, po jednej z każdego jej boku. Ważne aby tablice lepowe oglądać codziennie i liczyć złapane muchy. Progiem zagrożenia dla pierwszego pokolenia poły śnicy marchwianki jest odłowienie 2 muchówek przez 3 kolejne dni a dla drugiego pokolenia od 0,75 do 1 muchówki. Po takich odczytach zabieg należy wykonać w przeciągu 3-5 dni.

Producenci powinni wysiewać marchew zaprawioną. Przykrycie  wschodzących roślin włókniną może w pewnym stopniu ochronić pola przed tym szkodnikiem. Wykonywać zabiegi preparatami zgodnie z aktualnym Programem Ochrony Warzyw. Łączenie zabiegów  agrotechnicznych z zabiegami ochronnymi utrudnia rozwój tego szkodnika.  Istotna jest lokalizacja, dlatego plantację należy zakładać z daleka od uprawy ubiegłorocznej oraz innych roślin żywicielskich. Należy również zwrócić uwagę  żeby plantacja nie była w pobliżu skupisk drzew i krzewów, ponieważ muchówka ta jest cieniolubna i nie lubi pełnego nasłonecznienia oraz przewiewnych miejsc. Ważne jest, aby producenci marchwi po zbiorze usuwali resztki korzeni, w których może być wiele larw oraz wykonali głęboką orkę.

 

Dorota Piękna-Paterczyk

WODR

Przedżniwne spotkanie rolników z doradcami w Sielinku.

W piątek 12.07.2013 r. w  CWS Sielinko  Zespół Doradczy w powiecie nowotomyski  zorganizował  dla rolników i  doradców z powiatu nowotomyskiego doroczny  Dzień Pola  pt.

„Przedżniwna ocena  odmian zbóż i rzepaku”.

 

      Tematyka obejmowała następujące zagadnienia:

      - przedstawienie  odmian  z Listy Zalecanych Odmian (LZO) ,

      - integrowana ochrona roślin z uwzględnieniem rozpoznawania patogenów oraz metody

        ich ograniczenia ,

     - przegląd odmian zbóż , rzepaku ozimego na polach doświadczalnych CWS Sielinko,

     - informacja o odmianach hybrydowych jęczmienia ozimego,

                 Spotkanie  otworzył i prowadził  kierownik ZD w powiecie nowotomyski -  Krzysztof  Labok,  a wymienione wyżej tematy przedstawili  branżyści z działu ,

  doradca z ZD NWT  oraz  przedstawiciel firmy Syngenta.

Img_0605AImg_0610A

 

 

Program spotkania utrudniły  bardzo  niespodziewane opady deszczu ,które zakłóciły jego przebieg . Spotkanie zakończono  jednak przy wspólnej i smacznej  grochówce.

W spotkaniu uczestniczyło ok. 50 rolników w powiatu nowotomyskiego. Być może w przyszłym roku będzie lepsza pogoda.   

                     Img_0603A       Img_0602A

                                                                                                                                                DZIĘKUJEMY ZA UDZIAŁ.

                                                                                                                                                Opracował: st. doradca Roman Szulc

Ostatnio zmieniany 24 lipca 2013

W związku z licznymi telefonami i wizytami producentów pomidorów gruntowych z powiatu pleszewskiego i jarocińskiego w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Marszewie,  przeprowadzono wspólnie z pracownikami Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu pracownią Kliniki Chorób Roślin lustrację pól. W wyniku wspólnych oględzin stwierdzono, iż powtórzyła się sytuacja z ubiegłego roku, kiedy to krzaki pomidorów przypominały dziwne „miotełki. Tak jak w ubiegłym roku krzaki wykształciły nitkowate i skarłowaciałe liście. Te  zdeformowane liście przypominają porażenie wirusami.

Pomimo opóźnień w wysadzeniach i początkowych problemach temperaturowych wiele plantacji pomidorów gruntowych wykształciło ładne krzaki. Pomidor należy do tej grupy roślin, którą poraża niestety wiele patogenów. Producenci na razie nie musieli wykonywać wielu zabiegów, ponieważ aura poprawiła się. Jedynie wykonano zabiegi preparatami miedziowymi zabezpieczającymi rośliny przed chorobami bakteryjnymi – czyli bakteryjną cętkowatością pomidora.  Radosław Korzeniewski z Prokopowa (powiat pleszewski) mówi, że uprawa pomidorów w jego gospodarstwie jest tradycją ponieważ są one uprawiane od 60-tych lat. Wspomina, że w latach 90-tych jego pomidory też coś zaatakowało. Zdiagnozowano wtedy pierwsze objawy chorób bakteryjnych. Ale to już historia. Na swojej plantacji do chwili obecnej nie zauważył na razie objawów chorób grzybowych. Pomimo opóźnionej wiosny i późnego wysadzenia pomidorów na razie wykonałem 6 zabiegów. Musiałem wykonać opryski zwalczające  mszycę i stonkę. Jedno pole z uprawą pomidorów gruntowych mam w dobrej kondycji. Drugie w trochę gorszej. Obserwuję rośliny na których wystąpiły te dziwne objawy i widzę, że od miesiąca nic nowego się nie dzieje. Kłopotliwe jedynie jest to, że te rośliny wykształciły owoce jeszcze przed wystąpieniem tych deformacji i więcej na pewno ich  nie zawiążą, ponieważ nie ma na nich kwiatków – oświadcza plantator z Prokopowa.  U niektórych producentach rośliny dziwny wygląd miały już w inspektach. Z powodu opadów deszczu były problemy z wykonaniem zabiegów, dlatego wiele plantacji jest zachwaszczonych.  Paweł Stachowiak z Lisewa (powiat jarociński) już zaorał jedno pole z pomidorami,  ponieważ rośliny długo „stały” w wodzie oraz inwazja „chorych” roślin była bardzo duża i zdaniem producenta nie rokowała żadnych nadziei na poprawę. Drugie pole jest bardzo ładne i podejrzane rośliny występują tylko sporadycznie. Na naszych zebraniach ludzie nie chcą się przyznawać, że maja takie problemy. Ja jestem zdania, że jeśli  ktoś nie ma w tym roku tego problemu, być może będzie go miał w przyszłym roku. Trzeba znaleźć sensowny sposób, żeby rozwiązać ten problem. Uważam, ze należy szukać pomocy u najlepszych specjalistów. Niech nauka pomoże rozwiązać ten kłopot. Argumentowanie, że nie przestrzega się płodozmianu i idą rośliny psiankowate po psiankowatych nie jest prawdą, bo w moim przypadku płodozmian był zachowany i co z tego kiedy taki stan rzeczy wystąpił – stwierdza plantator z Lisewa. Wielu rolników mówi, że jeśli sytuacji nie opanuje się przestaną w ogóle uprawiać pomidory, ponieważ koszty wyprodukowania rozsady, ochrony i zbioru są coraz wyższe i produkcja pomidorów gruntowych stanie się nieekonomiczna. Istotne jest to, że takie rośliny pomidorów nie zawiązują już owoców.  Są pola gdzie alternarioza wystąpiła już w dużym nasileniu. Na moich krzakach na razie nie widać objawów alternariozy, ale pojawiły się objawy bakteriozy.  Dzisiaj będę wykonywał 4-ty zabieg preparatami miedziowymi. Ale tak czy tak na ochronę  wydałem 2500 zł.- mówi Paweł Stachowiak

Dr Natasza Borodynko z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu już w ubiegłym roku pobrała materiał roślinny do analizy, aby rozwiązać ten problem. Przeprowadzone w Klinice Chorób Roślin próby wskazywały na obecność wirusa PVY.  Wirus ten w warunkach Polski jest najważniejszym wirusem ziemniaka, powodującym znaczne straty w plonie bulw. Nie zdiagnozowano go nigdy na pomidorze polowym jedynie na szklarniowym. Jednak badania ubiegłoroczne i objawy z tego roku wskazują na to iż teorię należy zmienić. Do badań pobrano pomidory polowe różnych odmian, ponieważ wskazywały podobne objawy. Konsultując ten problem z innymi naukowcami z Uniwersytetów Przyrodniczych w Polsce sugerują oni także inne rozwiązania tzn: nie przestrzeganie zmianowania i uprawę pomidorów po roślinach z tej samej rodziny mianowicie psiankowatych, zasolenie podłoża, opóźnioną wiosna i długi okres „zalania” krzaków wodą, inwazję ze strony mszyc, które są wektorami i mogą przenosić choroby wirusowe oraz fitotoksyczne działanie stosowanych środków chemicznych. Od producentów u których oglądano plantacje pomidorów pobrano materiał roślinny do analizy. Wyniki z analizy zostaną przekazane zainteresowanym rolnikom.

 

Dorota Piękna-Paterczyk

SPD

 

Ostatnio zmieniany 23 lipca 2013
23 lipca 2013

Wyjazd studyjny dla rolników

Przygotowane przez

W środę 10 lipca 2013 roku zorganizowałem jednodniowy  wyjazd studyjny dla grupy rolników 19 osób do  województwa lubuskiego. W programie wyjazdu studyjnego znalazły się trzy pozycje  szkoleniowe oraz jedna turystyczna.

 

ws1

 

Pierwsze miejsce zwiedzania to Stacja Hodowli Roślin w Kosieczynie , które wchodzi skład Poznańskiej Hodowli Roślin . Gospodarstwo w Kosieczynie położone jest na glebach  lżejszych  i specjalizuje się w produkcji materiału siewnego żyta populacyjnego – ARANT, owsa - ARAB  oraz łubinu żółtego – MISTER. Ponadto w gospodarstwie na dość dużym  obszarze uprawia się rzepak ozimy na cele przemysłu tłuszczowego. Za uprzejmością  kierownika gospodarstwa rolnicy mieli możliwość  lustracji  plantacji  oraz zapoznania się z technologią  uprawy.  Plantacje przedstawiały się  wzorcowo i prognozowały  dobre plony. Wiele pytań zwiedzających dotyczyło zmianowania  i ochrony roślin.

ws2 ws3

 

Następnym miejscem pobytu była biogazownia rolnicza w miejscowości  Klępsk . Biogazownia jest położona  w prywatnym gospodarstwie rolnym. Uprzejmością jej właściciela rolnicy mogli ją obejrzeć i zapoznać z jej procesem technologicznym. Biogazownia  powstała w 2011 roku  i  ma  moc 1 MVe  i częściowo instalacje są wmontowane w ziemię  w celu ochrony krajobrazu . Główne  komponenty produkcyjne jak kiszonka z kukurydzy ( 250 ha), wysłodki  buraczane za dostarczone buraki cukrowe do cukrowni , liście buraczane oraz gnojowica  z fermy trzody chlewnej pochodzą  z własnego gospodarstwa  i  magazynowane są  przy biogazowni  w silosach  co znacznie ułatwia  organizację pracy .  Z poza gospodarstwa dostarczany jest pomiot drobiowy z zakupu .  Na miejscu również  magazynuje się  produktu  pofermentacyjne, które są mechanicznie seperowane na  stałe i na ciekłe. Produkty te  przeznaczane są do nawożenia organicznego w gospodarstwie . Produkty  ciekłe przeznaczane są do nawożenia w dodatku do nawadniania kukurydzy . W przyszłości planowane jest wykorzystanie ciepła z biogazowni do fermy chlewni trzody chlewnej oraz uruchomienia suszarni odpadów produkcyjnych . Na miejscu można była się przekonać, że biogazownia nie jest uciążliwa dla środowiska zewnętrznego  -  nie odbiega od np. nowoczesnych obór . Zwiedzający podziwiali odwagę inwestora  z uwagi na koszty budowy biogazowni .  Produkcja tzw. zielonej  energii  na obszarach wiejskich może stanowić  alternatywę dochodów dla rolnictwa nie może  jednak być  kosztem spadku opłacalności produkcji rolnej.

 

ws4

 

Trzecim punktem wyjazdu była Stacja Oceny Odmian  Świebodzin , która podlega COBORU. Rolnicy zapoznali się z działalnością jednostki oraz zwiedzili poletka z nowymi odmianami zbóż ozimych i jarych , ziemniaków i rzepaku ozimego . Zainteresowali się różnicami genetycznymi poszczególnych  odmian oraz w zdrowotności poszczególnych odmian co może mieć wpływ na ich plonowanie , koszty produkcji oraz zagadnienie integrowanej ochrony roślin.

 

ws5

 

Po wypełnieniu planowanego programu studyjnego uczestnicy wyrazili chęć zwiedzenia bunkrów MRU położonych  w niedalekiej odległości od Świebodzina w miejscowości Pniewo. Uczestnicy wyjazdu byli zadowoleni z bogatego programu wyjazdu oraz sprzyjającej pogody. Podziękowania dla przedstawicieli zwiedzanych jednostek.

ws6

Opracował: st. doradca, Roman Szulc

Zamieścił:  Sebastian Woźniak

 

 

 

Ostatnio zmieniany 23 lipca 2013

monitoring Cen skupu produktów rolnych na dzień 17 lipca 2013

w załączniku