Pomoc związana z wystąpieniem szkód wywołanych niekorzystnymi zjawiskami atmosferycznymi - WODR Poznań

W połowie sierpnia na Starym Rynku w Poznaniu odbył się regionalny finał XIII edycji ogólnopolskiego konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”. Organizatorami konkursu była Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego oraz Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego a Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Poznaniu współorganizował część konkursu na najlepszy produkt żywnościowy.

Celem konkursu jest poszukiwanie i promocja lokalnych produktów, które charakteryzują dany region i są wytwarzane metodami tradycyjnymi bez współczesnych ulepszaczy.

 kgw_sycewo_2  schab_z_weka

Do konkursu na najlepszy produkt żywnościowy zgłoszono 68 produktów. Z powiatu konińskiego zawieźliśmy na konkurs 7, naszym zdaniem rewelacyjnych produktów: z gminy Rzgów zgłoszono „Dżem z czerwonej borówki” pani Alicji Ptak, „Wino Modrakowe” pani Marioli Lebiody i „Schab z weka” pani Anny Lewandowskiej natomiast z gminy Sompolno „Nalewkę z aronii” pani Magdaleny Różyckiej, „Chłopski trunek” pani Mirosławy Stasińskiej, „Nalewkę z borówki” pani Teresy Ruszczyńskiej i „Nalewkę ze śliwek” pani Danuty Kołakowskiej.

Bardzo cieszymy się, że trzy nasze produkty zostały wyróżnione: dżem z czerwonej borówki przypadł do gustu komisji ze względu na tradycyjny sposób produkcji, właściwy smak i wartości zdrowotne, wino modrakowe przywołało obrazy i smaki z dzieciństwa, czyli było właśnie takie jak robiło je się kiedyś przed żniwami, gdy chabry rosły licznie w zbożach i odbywały się majówki a nalewka ze śliwek zachwyciła bukietem smakowym, wyrazistością i również tradycyjnym sposobem produkcji.

nagroda_Alicja nagroda_Mariola

nagroda_Danuta wino_modrakowe

Bardzo dziękujemy wszystkim Paniom za zaangażowanie i serdecznie gratulujemy tym, które zdobyły wyróżnienia.

Joanna Bartczak starszy doradca WODR Poznań

zdjęcia Liliana Tatara, Ryszard Michalski

Ostatnio zmieniany 01 lutego 2014

W dniu 03.lipca 2013 r. odbyło się posiedzenie Wielkopolskiego Zespołu Porejestrowego Doświadczalnictwa Odmianowego i Rolniczego. Posiedzenie odbyło się w Zakładzie Doświadczalnym Oceny Odmian Śrem Wójtostwo  i  obejmowało :

  1. Ustalenie planu doświadczeń PDO i R z roślinami ozimymi  wg. gatunków , typu doświadczenia i miejsca prowadzenia w województwie wielkopolskim na sezon 2013/2013 .
  2. Wstępne ustalenie doboru odmian do doświadczeń PDO i R w województwie wielkopolskim w sezonie 2013 / 2014 dla roślin ozimych ( Ostateczny dobór zostanie podany po zbiorze 2013 r.
  3. Ustalenie lokalizacji doświadczeń rozpoznawczych z odmianami roślin ozimych z CCA w sezonie 2013/2014 r.

Zespół Wojewódzki PDO i R ustalił następującą  Listę Zalecanych Odmian w sezonie 2013/ 2014 r.

Jęczmień ozimy:  FRIDERIKUS , KARAKAN .

Pszenica ozima : FIGURA  ( A ) ,  OSTROGA  ( A ) ,  ASKALON  ( A ) ,  BAMBERKA  ( A ) , MUSZELKA ( B ) , MARKIZA  ( C ) , BRILLIANT  (CCA) A .

A - Odmiana jakościowa
B - Odmiana chlebowa
C - Odmiana paszowa
CCA – odmiana z katalogu wspólnotowego

Pszenżyto ozime:  PAWO , TRISMART ,  BORWO,  PIGMEJ,  PIZARRO , FREDRO .

Żyto ozime:  STANKO ,  MINELLO F1 ,  BRASETTO F1 ,  GONELLO F1 ,  PALAZZO F1 ,               SU  SKALTIO F1 .

Od roku 2012 odmiany rzepaku ozimego z Listy Zalecanych Odmian  zatwierdzane  są przez  Komisję ds. rejestracji odmian roślin oleistych , Polskiego Stowarzyszenia  Producentów Oleju ( PSPO ) , Krajowego Zrzeszenia Producentów Rzepaku ( KZPR ), firm hodowlanych, hodowlano-nasiennych zajmujących się rzepakiem ozimym oraz pracowników  Centrali Centralnego Ośrodka w Słupi Wielkiej .

Posiedzenie zakończyło się zwiedzaniem poletek doświadczalnych w ZDOO Śrem Wójtostwo .

Grzegorz Baier     WODR Poznań

Jaka jest bieżąca opłacalność najważniejszych kierunków produkcji rolniczej i czy są perspektywy jej poprawy?
Sytuacja na rynku trzody chlewnej jest ustabilizowana, ale słaba, ze względu na niskie ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji. Koszt produkcji 1 kg tucznika to ok. 5,66 zł (w cyklu zamkniętym, w czerwcu br.), a cena rynkowa skupu (18 czerwca br.) to ok. 5,40 zł/kg brutto wagi żywej, czyli że cena skupu nie pokrywa koszty produkcji, a gdzie tu jeszcze opłacalność produkcji, choć od maja br. jest tendencja wzrostowa tych cen w skupie. A cena skupu tuczników tzw. opłacalna to ok. 6,38 zł/kg żywca. W ubiegłym i br. ceny skupu tuczników nie były większe od cen opłacalnych. Przewidywania na najbliższą przyszłość są raczej dobre, tzn. wzrost cen skupu oprócz corocznego większego spożycia wieprzowiny o tej porze, spowodować może też mniejszy skup tuczników w wyniku najniższego aktualnie pogłowiem trzody chlewnej od 5 lat, tj. ok. 11,5 mln szt., co z kolei jest wynikiem nieopłacalności tej produkcji w ostatnich latach.

 

zywiec_wieprzowy_2012-2013

Sytuacja na rynku bydła mięsnego nie jest stabilna, czyli że od IV kwartału ubr. i w br. ze względu na spadające ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji, opłacalność ta spadała. Spowodowane jest to w głównej mierze spadającym eksportem mięsa wołowego w wyniku zakazu  w kraju uboju rytualnego. Aktualnie (czerwiec br) koszt produkcji 1 kg żywca wołowego, (byki kl.A)  to ok. 6,97 zł, a średnia cena rynkowa skupu (18 czerwiec) to ok. 7,12 zł/kg brutto wagi żywej, czyli że cena skupu pokrywa koszty produkcji , ale nie daje opłacalność produkcji na poziomie parytetu dochodu, którą daje dopiero cena ok. 7,42 zł/kg żywca. Przewidywania na najbliższą przyszłość są raczej złe, bo ceny skupu dające opłacalność tej produkcji nie będą kształtowały się na większym do obecnego poziomie, a mogą mieć tendencję spadkową bez wznowienia eksportu wołowiny na rynki z ubojem rytualnym, co w aktualnej sytuacji prawnej w kraju będzie niemożliwe, a stracą na tym głównie rolnicy, zakłady przetwórcze i eksporterzy.

zywiec_wolowy_2012-2013

Sytuacja na rynku mleka była w ubiegłym roku i pierwszej połowie br. była słaba, ze względu na niskie  ceny skupu w stosunku do cen tzw. minimalnych, czyli opłacalnych dla tego kierunku produkcji. Aktualnie koszt produkcji 1 litra mleka to ok. 1,20 zł, a bieżąca cena rynkowa skupu mleka kl. ekstra (18 czerwca) to ok. 1,23 zł brutto za litr, czyli że cena skupu pokrywa koszty produkcji, ale nie daje opłacalności produkcji. Cena tzw. opłacalna dla mleka to ok. 1,32 zł/litr. W ubr. ceny skupu mleka od czerwca stopniowo spadały, od 1,32 do 1,14 zł/l, a od początku tego roku stopniowo, wolno rosły do 1,23 zł/l aktualnie.  Przewidywania na najbliższą przyszłość są nieokreślone tzn. wzrost cen skupu mleka, czyli opłacalność produkcji spowodować może prawdopodobnie większe spożycie lub eksport wyrobów mleczarskich, choć w okresie letnim ceny te mają tendencję zniżkową.

mleko_ceny_2012-2013

Uwaga: wyliczenia sporządzone z uwzględnieniem dopłat obszarowych, tzw. paliwowej i do materiału siewnego, dla gospodarstw zrównoważonych nakładami pracy do normy UE.

Stąd wniosek, że w br. jedynie produkcja żywca wołowego w I kwartale dawała zadawalającą opłacalność produkcji, czyli parytet dochodu, porównywalny do średniego wynagrodzenia krajowego netto (wg GUS), a produkcja tuczników i mleka była i jest nadal nieopłacalna, choć ceny skupu tych kierunków produkcji mają tendencję zwyżkową.  Na wzrost opłacalności wszystkich kierunków produkcji w bieżącym roku duży wpływ będzie mieć sytuacja rynkowa w kraju, czyli głównie koszty produkcji i ceny skupu, jak też sytuacja na rynku unijnym i światowym w rolnictwie.

  

       Rolnik przy ciągniku z kierownikiem ZD w pow. czarn.-trzcian.

Nowoczesny ciągnik z obsługą komputerową

Rolnik  Adam Zielsdorf z Kamionki
gmina Lubasz,

kandydatem  na

Wielkopolskiego Rolnika Roku w Plebiscycie Głosu Wielkopolskiego

Pan Adam przejął po rodzicach wielokierunkowe gospodarstwo rolne liczące niespełna 19 ha.   Od początku młody następca z każdym rokiem powiększa areał swojego gospodarstwa, zakupując nowe grunty. Na dzień dzisiejszy gospodarstwo posiada 117 ha gruntów rolnych. Na terenie gminy Lubasz i powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego jest pionierem bezpłużnej uprawy roli, zastosowania nowoczesnego opryskiwacza sterowanego komputerowo. Komputer wykorzystywany jest też przy siewach zbóż i rzepaku. Osiągane plony zbóż i rzepaku od około 10 lat należą do najwyższych w okolicy, plony pszenicy 7-8 ton z hektara oraz rzepaku 3,5-5 ton z hektara są w tym gospodarstwie normą. Od paru lat prowadzi usługowy tucz trzody chlewnej około 1000

             nowoczesny ciągnik wyposażony w komputer                            szt. tuczników rocznie. Gospodarstwo korzystało z programów pomocowych Unii Europejskiej jak też krajowej pomocy

kredytowej. Pod względem zaopatrzenia w sprzęt rolniczy  jest w pełni samowystarczalny. Dużym atutem Pana Adama w ekonomicznym prowadzeniu gospodarstwa są jego rozwiązania techniczne, technologiczne i organizacyjne. Pan Adam Zielsdorf jest członkiem i współzałożycielem grupy producentów zbóż i rzepaku. W planach rozwojowych rolnika  jest budowa chlewni na produkcję około 3000 tuczników rocznie. Poza gospodarstwem jest mężem i ojcem czwórki dzieci oraz radnym Gminy Lubasz.  

Zespół Doradczy  w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu, zgłosił Pana Adama Zielsdorfa  na Wielkopolskiego Rolnika Roku 

Kierownik Zespołu Doradczego w powiecie czarnkowsko-trzcianeckim - Tadeusz Pertek

Ostatnio zmieniany 04 września 2013

Aktualna sytuacja na rynku zbóż i rzepaku jest niepokojąca dla rolników, producentów tych upraw jako uprawy towarowe. Ceny skupu tych produktów rolnych z początkiem tegorocznych żniw zaczęły znacznie obniżać się, co spowodowało  niepokój rolników w trosce o przyszłość gospodarstw rolnych, których sytuacja finansowa i tak nie jest dobra. Spadek tych cen skupu do analogicznego okresu w roku ubiegłym wynosi np.; dla żyta z 94,50 do 41,84 zł za 1 dt, tj. ok. 56 %, dla pszenicy z 96,66 do 70,38 zł za 1 dt, tj. ok. 27 %, dla rzepaku z 215 do 120 zł za 1 dt tj. ok. 44 %. Sytuacja ta spowodowała natychmiastową reakcję, czyli protesty rolników i samorządów rolniczych, jak Izby Rolnicze, które kierowane są głównie do rządu, do ministerstwa o spowodowanie interwencji na rynku zbóż i rzepaku, gdyż zachodzi podejrzenie zmowy cenowej podmiotów skupowych, a co jest prawnie zakazane. Praktycznie na wolnym rynku nie ma możliwości interwencji z sprawie zmiany cen skupu, a wykrycie zmowy cenowej jest i bardzo trudne i czasowo odległe, co w przypadku nawet powodzenia byłoby przysłowiową musztardą po obiedzie. W tej sytuacji pozostaje rolnikom zmagazynowanie zapasów zbóż i rzepaku i sprzedanie tych zapasów okresie unormowania się cen skupu, co nie zawsze jest możliwe ze względu braku możliwości magazynowania, jak też sytuacji finansowej gospodarstw, gdyż gospodarstwo musi funkcjonować, czyli ponosi koszty systematycznie oraz musi mieć wpływy na potrzeby bytowe rodziny rolnika.

Zachodzi pytanie, co mogło spowodować tak drastyczną obniżkę cen skupu zbóż i rzepaku. Tych czynników może być wiele, jak np. większe zapasy ubiegłoroczne, mniejsze zapotrzebowanie tegoroczne, zapowiedzi dobrych zbiorów tegorocznych, import, czy też inne czynniki tzw. spekulacyjne, jak zmowa cenowa, które mogą wystąpić łącznie. Komunikat GUS podaje, że tegoroczne zbiory zbóż wyniosą 23,7 do 25,1 mln ton, czyli ok. 3 % mniej i 3 % więcej niż w 2012 roku, a zbiory rzepaku wyniosą 2,4 do 2,6 mln ton, czyli 29 do 38 % więcej niż w 2012 r. Większe zapasy w tym roku przed żniwami oraz mniejsze zapotrzebowanie na zboża jest prawdopodobnie wynikiem spadku pogłowia trzody chlewnej w ostatnim okresie ze stanu średniego ok. 18 mln szt. do stanu ok. 11,5 mln szt. obecnie, co było spowodowane niską opłacalnością tej produkcji w ostatnich 2 -3 latach.

Inną też prawdą jest tzw. cykliczność w rolnictwie, która potwierdza się głównie w produkcji tuczników, jako tzw. dołki, górki świńskie, ale daje się zauważyć też w innej produkcji, jak np. w ostatnich latach zboża, co 2 – 3 lata. Wysoki wzrost cen zbóż wystąpił 2010 r. (w okresie żniw?), gdzie po pewnym okresie ceny pszenicy dochodziły do ok. 110 zł za 1 dt, a (po wahnięciach w międzyczasie) zaczęły lekko spadać dopiero wiosną tego roku.

Obserwacja cen w perspektywie wieloletniej oraz analiza sytuacji w poszczególnych kierunkach produkcji rolniczej może dać możliwości do złagodzenia skutków finansowych dla gospodarstwa w wyniku drastycznych, okresowych spadków cen poszczególnych produktów rolnych.

Wykres cen skupu na tle kosztów produkcji, cen minimalnych (opłacalnych) z dopłatami i bez dopłat.

analiza_wykres_cen_skupu

28 sierpnia 2013

Zwalczysz otyłość!

Przygotowane przez

Otyłość jest przewlekłą chorobą spowodowana nadmierną podażą energii zawartej w pokarmach w stosunku do zapotrzebowania organizmu, skutkiem czego jest magazynowanie nadmiaru w postaci tkanki tłuszczowej. Otyłość jest problemem złożonym i trudno jest jednoznacznie określić przyczyny jej powstawania, nie zawsze przyczyną jest przejadanie się. Otyłość może być spowodowana czynnikami genetycznymi i środowiskowymi, może być objawem chorób metabolicznych, zaburzeń ośrodkowego układu nerwowego, stosowania leków psychotropowych, antydepresyjnych czy sterydów. Zdiagnozowanie przyczyn otyłości jest niezwykle ważne z punktu widzenia możliwości zastosowania właściwego, skutecznego leczenia w wyniku którego pozbędziemy się zbędnych kilogramów które negatywnie wpływają na stan naszego zdrowia. Otyłość stanowi zagrożenie dla zdrowia i długości życia, zwiększa ryzyko występowania różnorodnych chorób, sprzyja rozwojowi nadciśnienia i cukrzycy.

Leczenie

Problemem otyłości zajmują się bariatrzy.  Jest wiele metod walki z tą przypadłością, począwszy od diet, na leczeniu chirurgicznym skończywszy. Pomocą dla osób z otyłością i nadwagą zajmują się wyspecjalizowane placówki znajdujące się w naszej bazie w specjalizacji "leczenie otyłości".

Jednym z najważniejszych odkryć ostatnich lat jest wykazanie ochronnej roli diety bogatej w warzywa i owoce. Są one niezastąpionym źródłem witamin, składników mineralnych i błonnika. Warzywa i owoce są niskokaloryczne, więc ich spożywanie ma duże znaczenie w zapobieganiu i leczeniu nadwagi i otyłości. A to z kolei jest profilaktyką chorób układu pokarmowego, krążenia itp.

Teza o owocowych lekach nie jest wcale przesadą. Nie chodzi tu wyłącznie o ich niską kaloryczność. Prawie każdy z tych darów natury ma w sobie dobroczynną moc dla organizmu. Wszystkie zawierają witaminy, mikroelementy i błonnik - to ważne dla zdrowia i życia składniki.
Oto kilka przykładów leczniczych właściwości niektórych owoców i warzyw.
Jabłka zapobiegają chorobom serca i nowotworom.
Śliwki także zabezpieczają przed chorobami nowotworowymi, są też bogatym źródłem witamin A i E.
Owoce cytrusowe to właściwie witamina C w czystej postaci. Ich dodatkowym atutem są pektyny zapobiegające miażdżycy i usuwające z organizmu metale ciężkie oraz działające antynowotworowo D-limonen i flawonoidy.
Biała skórka z grapefruita zawiera rutinę - składnik wpływający dobrze na naczynia krwionośne.
Owoce, które można by określić ogólnie jako jagody, to silne przeciwutleniacze, a ta cecha sprawia, że wprowadzenie ich do diety zabezpieczy organizm przed negatywnym działaniem wolnych rodników leżących u podłoża takich problemów zdrowotnych jak choroby układu krążenia, zawały serca, choroby nowotworowe i miażdżyca.

Borówka czernica doskonale wpływa na wzrok. Banany zaś mają działanie przeciwnowotworowe i obniżają ciśnienie krwi.
Orzechy zmniejszają ryzyko wystąpienia choroby wieńcowej, przeciwdziałają też zaburzeniom rytmu serca i tworzeniu się skrzepów.
Pestki słonecznika działają przeciwmiażdżycowo i przeciwzakrzepowo. Mają też dobry wpływ na pamięć i koncentrację.
Czosnek jest naturalnym antybiotykiem.Brokuły mają silne działanie przeciwnowotworowe, są "bombą" witaminową ( witamina C).Fasola wspomaga serce i układ krążenia obniża też poziom cholesterolu. Jest polecana dla osób cierpiących na nadciśnienie.  Kapusta chroni przed rakiem i jest źródłem witaminy C oraz błonnika. Pomidory chronią przed chorobami serca, układu krążenia i nowotworami. Stanowią też źródło potasu i błonnika. Buraki pobudzają funkcjonowanie systemu immunologicznego, zawierają także naturalne składniki zwalczające nowotwory. Kalafior i brukselka to warzywa o silnych właściwościach przeciwnowotworowych.

Papryczka chili w walce z otyłością

Kapsaicyna, związek odpowiedzialny za ostry smak papryki chili może pomagać w zrzuceniu zbędnych kilogramów i zapobiegać odkładaniu się tkanki tłuszczowej - potwierdzają amerykańskie badania.

Praca opisująca mechanizm odpowiedzialny za odchudzające własności kapsaicyny ukazała się na łamach pisma "Journal of Proteome Research".
Zdaniem jej autorów, najnowsze odkrycie może pomóc w walce z otyłością oraz jej powikłaniami, takimi jak: cukrzyca typu 2, nadciśnienie, choroby układu sercowo-naczyniowego oraz inne problemy zdrowotne. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), na świecie ok. 2 mld osób ma nadwagę, a 0,5 mld cierpi na otyłość i statystyki te rosną.

Już wcześniejsze badania wskazywały, że kapsaicyna może pomóc w zrzucaniu zbędnych kilogramów, gdyż pobudza metabolizm tłuszczów, a przez to ogranicza spożywanie kalorii, redukuje objętość tkanki tłuszczowej oraz poziom trójglicerydów (tj. związków tłuszczowych mających związek z ryzykiem chorób serca) we krwi. Jednak mechanizm jej odchudzającego działania na poziomie cząsteczek nie był dotąd poznany.

Szczegółowe badania wykazały, że tłusta dieta powodowała w komórkach tkanki tłuszczowej zmiany aktywności licznych genów, co objawiało się zmianą produkcji zapisanych w nich białek. Były to białka regulujące m.in.: metabolizm tłuszczów, procesy wytwarzania energii potrzebnej komórkom do życia oraz procesy wytwarzania ciepła (termogeneza). Niektóre z nich zostały już wcześniej powiązane z ryzykiem otyłości.
Naukowcy zaobserwowali, że kapsaicyna normowała - całkowicie lub częściowo - poziom większości z tych białek.
Zdaniem badaczy, praca ta pozwala lepiej zrozumieć rolę kapsaicyny w redukcji tkanki tłuszczowej i masy ciała. W przyszłości może to zaowocować nowymi metodami leczenia otyłości. (PAP)

Bardzo możliwe, że w tym roku z powodu późnej wiosny będą trwały długo żniwa. To z kolei rodzi obawę o przygotowanie się do siewu rzepaku. Powinien się on odbyć najpóźniej do 5 września.

Czas potrzebny na uprawę gleby pod rzepak zależy od metody, którą wybierzemy, a raczej na którą pozwoli nam czas. Konwencjonalna, a więc z użyciem pługa jest bardziej wymagająca czasowa, inaczej jest w wypadku grubera, a także siewu bezpośredniego.


Najdłużej, bo aż około 30 dni, potrzeba na wymieszanie słomy poprzez orkę. Jest ona szczególnie polecana na glebach piaszczystych albo podmokłych. Wykonuje się nią zwykle na głębokość 25-35 cm. Jednak, aby gleba osiadła po tym zabiegu potrzeba kilku tygodni, ale za to osiąga się lepszy efekt niszczenia chwastów korzeniowych i trawiastych.

Jeśli zastosowanie pługa z powodu późnego zbioru przedplonu staje się niemożliwe, wówczas można użyć ciężkiego kultywatora o sztywnych łapach (grubera). Czas od zbioru do siewu rzepaku zalecany dla niego to 10-14 dni. Trzeba jednak pamiętać, aby zagospodarowanie ścierni, a także wymieszanie resztek pożniwnych z glebą zostało przeprowadzone w sposób gwarantujący dobry i skuteczny rozkład słomy.

Kiedy tego czasu mamy tylko 10 dni i nawet mniej, wtedy o ile dysponujemy odpowiednim sprzętem, stosować można bezorkową uprawę gleby jako siew bezpośredni w mulcz. Trzeba to jednak zrobić bardzo starannie, bo rzepak jest znany z tego iż ma wysokie wymagania. Nie każde stanowisko też się nadaje do takiej uprawy.


Grzegorz Baier WODr Poznań

Na podstawie : FARMER 08.08 .2013

27 sierpnia 2013

Biesiada gminna w Piaskach k./Kępna

Przygotowane przez

Tradycyjnie jak co roku w sobotę 17 sierpnia 2013r. wieczorem odbyła się gminna biesiada w Piaskach. Celem takich spotkań jest integracja społeczności wiejskiej, oraz kultywowanie tradycji kulturowych i kulinarnych.
Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Piaskach – Maria Wróbel powitała przybyłych gości wśród których byli ; Wójt Gminy Łęka – Witold Jankowski, Sekretarz Gminy-Małgorzata Gąszczak,Magdalena Osada z UG Łęka, delegacje z poszczególnych wsi, miejscowej Straży Pożarnej,Sołtys oraz mieszkańcy wsi Piaski.
Uczczono minutą ciszy zmarłą przed tygodniem zasłużoną i aktywną Przewodniczącą KGW Łucję Sieczka z Granic koło Siemianic.
Potem zaproszono wszystkich na poczęstunek; kawę i upieczone ciasta przez panie z Kół Gospodyń.
Następnie zebrani goście zaczęli śpiewać dawne ludowe przyśpiewki i piosenki, które pamiętali z lat młodości. Repertuar był bardzo urozmaicony tematycznie. Kobiece głosy wspomagane były męskimi strażackimi 'silnymi" głosami. Był też grajek, który dał podkład muzyczny.
Podczas przerw uczestnicy dzielili się zabawnymi wspomnieniami z młodych lat, które świadczyły jak to na wsi „drzewiej' bywało, ile było radości w czasie wiejskich zabaw i różnych spotkań.
Szkoda, że w dzisiejszym szybkim trybie życia ludzie coraz rzadziej się spotykają, bo giną bezpowrotnie niektóre zwyczaje, obrzędy tradycyjne, ludowe obyczaje i tradycje.
Biesiadowano przy grillowanej kiełbasce, pieczonym na grillu chlebie i zakąskach warzywnych do póżnych godzin wieczornych.
W rozmowach też pojawił się temat organizacji dożynek powiatowych 15 września w Piaskach. Uczestnicy wyrażali nadzieję, że pogoda i dożynkowi goście „dopiszą", a organizatorzy jak zawsze dobrze przygotują uroczystości dożynkowe.

 

IMG_0019_biesiada_piaski_2

IMG_0022-biesiada-Piaski-3

IMG_0026_biesiada_Piaski-4

IMG_0027_biesiada-Piaski-5

 

Maria Pieczara- WODR.

27 sierpnia 2013

Spotkanie Środowiskowe w Czarnkowie

Przygotowane przez

Spotkanie Środowiskowe w Czarnkowie


W dniu 23 sierpnia 2013 roku w Powiatowym Centrum Rolniczym w Czarnkowie odbyło się Spotkanie Środowiskowe którego organizatorem był kierownik ZD Tadeusz  Pertek.

Wśród zaproszonych gości byli: Wicestarosta powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego Tadeusz Teterus, Krzysztof Grzymała – przewodniczacy Powiatowej Rady Izby Rolniczej i członkowie Rady Powiatowej, Zofia Just – wiceprezes Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej w Czarnkowie, lekarz weterynarii Katarzyna Marcinek - przedstawicielka  Powiatowej Inspekcji Weterynaryjnej, Władysław Dymek prezes Banku Spółdzielczego w Czarnkowie, Wiesław Łyczykowski – kierownik Biura Powiatowego ARiMR w Czarnkowie, Przemysław Jagła – rolnik i prezes Wielkopolskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła, Elżbieta Rybarczyk – prezes czarnkowsko-trzcianeckiej LGD, Janusz Rajek – Przewodniczacy Komisji Rolnictwa  przy Radzie Powiatu,   Jerzy Klawek – Prezes Wielkopolskich Towarzystw Uniwersytetów Ludowych w Czarnkowie, rolnicy z poszczególnych gmin powiatu oraz rolnicy demonstracyjni.

Gości przedstawił i powitał  kierownik ZD Tadeusz Pertek. Wicestarosta powiatu czarnkowsko-trzcianeckiego  nakreślił sytuację rolnictwa w powiecie oraz działanie służb doradczych WODR oraz oczekiwania  w stosunku do doradców w przyszłości. Krzysztof Grzymała – mówił o rolnictwie polskim , problemach i bolączkach rolników oraz pracy WIR.  Zofia Just streściła działalność Mleczarni  w Czarnkowie oraz poruszyła problem dot. „Promocji Polskich Produktów. Głos zabrała przedstawicielka Inspekcji Weterynaryjnej, która przekazała ważna informacje dla Rolników, mianowicie zasygnalizowała powstanie  nowej rzeźni w Stuchowie, gm. Świerzno, woj. Zachodniopomorskie  skupującej i ubijającej zwierzęta pourazowe.

Wiesław Łyczykowski z ARiMR przedstawił informacje o pracy agencji oraz krótki opis dopłat bezpośrednich, które są pomocą dla rolnika a nie dochodem.  Wprowadzono je aby wyrównać poziom rolnictwa nowych krajów członkowskich UE z krajami starymi członkami UE. Na pytania o PROW 2014-2020 odpowiedział że  na dzień dzisiejszy żadnych aktów prawnych nie ma.

Pani Elżbieta Rybarczyk z LGD poświeciła kilka słów pracy lokalnych grup działania i współpracy z WODR. Janusz Rajek z kolei omówił przeobrażenia w rolnictwie po wejściu do UE. Prezes Banku Spółdzielczego w Czarnkowie  mówił o pracy banku, pracy doradców WODR  i współpracy między tymi instytucjami. Jerzy Klawek  przedstawiciel Wielkopolskich Katolickich Towarzystw Uniwersytetów Ludowych zapoznał wszystkich zebranych  z działaniem UL.

Rozgorzała dość ostra dyskusja i polemika między rolnikami a przedstawicielem ARiMR oraz przedstawicielami WIR w Czarnkowie.

Elżbieta Górska

    

 

   

 

Zdjęcia: Joanna Leosz

Ostatnio zmieniany 03 września 2013
 PIECKI NAJLEPSZYM PRODUKTEM XIII EDYCJI KONKURSU ,,NASZE KULINARNE DZIEDZICTWO SMAKI REGIONÓW''

     Dnia 16.08.2013 roku w siedzibie Wagi Miejskiej na Starym Rynku w Poznaniu odbył się regionalny finał XIII edycji konkursu ,, Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” na najlepszy regionalny i lokalny produkt żywnościowy oraz na najlepsze danie i potrawę regionalną i lokalną. Organizatorem centralnym tego wydarzenia jest Polska Izba Produktu Regionalnego i Lokalnego wspólnie ze Związkiem Województw RP. Jego regionalnym organizatorem jest Urząd Marszałkowski  Województwa Wielkopolskiego i Wielkopolski Ośrodek Doradztwa Rolniczego  w Poznaniu.

konkurs3 konkurs4

konkurs5

Do konkursu na najlepszy regionalny produkt żywnościowy 2013 roku zakwalifikowano 66 produktów. Wśród nich,  powiat ostrzeszowski , zaprezentował cztery produkty lokalne w nastepujących kategoriach:

  1. Produkty mleczne :

- PIECKI  - Pani Bożena Wysota Stowarzyszenie na Rzecz Rozwoju Gminy Czajków

2.    Produkty zbożowe:

- CHLEB Z DYNI  - Pani Anna Smardz Koło Gospodyń Wiejskich  Gmina Czajków

3.    Napoje alkoholowe:

-  NALEWKA Z DZIURAWCA – Pani Mirona Polańska  Książenice, gmina Grabów nad Prosną

4.  Produkty pochodzenia roślinnego –przetwory owocowe :

-  DŻEM BORÓWKOWO – JABŁKOWY – Pani Mirona Polańska Książenice, gmina Grabów nad Prosną

konkurs7

Piecki okazały się najlepszym produktem i zajeły pierwsze miejsce w kategorii  produkty mleczne .Pani Bożenie gratulujemy i życzymy dalszych sukcesów w promowaniu lokalnych specjałów.

konkurs1 konkurs2

 

 

Maria Jeziorna

ZD Ostrzeszów

 

Ostatnio zmieniany 23 sierpnia 2013