Dobrzyca MUZEUM ZIEMIAŃSTWA
Do rangi krajowej perły turystycznej pretenduje obecnie Dobrzyca, gdzie mieści się odrestaurowane niedawno Muzeum Zespół Pałacowo-Parkowy.
Wyremontowany i odnowiony pałac, z przeznaczeniem na muzeum, powraca do swojej świetności. Poprzez prace konserwatorskie udało się odzyskać dekorację malarską, obejmującą wszystkie pomieszczenia, zarówno reprezentacyjne oraz mieszkalne pałacu, co jest dziś rzadko spotykane w skali ogólnopolskiej. W wyniku zakończonych prac można dziś podziwiać niezwykłe malowidła, z nieznanymi działami Franciszka i Antoniego Smuglewiczów.
Pałac w Dobrzycy – jest to klasycystyczny pałac położony w południowo-wschodniej części Dobrzycy. Pałac mieści się w malowniczym parku krajobrazowym który jest utrzymany w stylu angielskim.
Początkowo pałac był oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu. Obecnie jest samodzielną placówką, której oficjalne uroczyste otwarcie nastąpiło w 2005 r. Muzeum prowadzi działalność edukacyjną, m.in. tzw. żywe lekcje dla uczniów okolicznych placówek szkolnych, eksponuje wypożyczone z innych muzeów wystawy czasowe, bierze udział w Europejskich Dniach Dziedzictwa Kulturowego oraz prezentuje pełną dekorację malarską.
Pałac okala dookoła około 10 ha park. Na terenie parku znajdują się takie obiekty jak: sztuczna grota, ślimacza górka oraz cztery stawy.
Dobrzyca nie bez powodu nazywana jest Wielkopolskimi Łazienkami.
ZAPRASZAMY DO DOBRZYCY!!!
Izabela Grzesiak - ZD Pleszew
źródło: strony internetowe
Obszary proekologiczne (EFA)
Utrzymanie obszarów proekologicznych to jedna z obowiązkowych praktyk zazielenienia, która dotyczy właścicieli posiadających gospodarstwa o powierzchni powyżej 15 ha gruntów ornych. Będą oni zobowiązani posiadać obszary proekologiczne EFA na powierzchni co najmniej 5 procent gruntów ornych.
Z obowiązku realizacji utrzymania obszarów proekologicznych zwolnione będą gospodarstwa:
w których więcej niż 75% gruntów ornych to:
- trawy lub inne pastewne rośliny zielne,
- grunt ugorowany,
- grunty wykorzystywane do uprawy roślin strączkowych,
- połączenie powyższych,
a pozostałe grunty orne nie przekraczają powierzchni 30 ha.
w których więcej niż 75% kwalifikujących się gruntów rolnych to:
- trwałe użytki zielone,
- trawy lub inne pastewne rośliny zielne,
- połączenie powyższych,
a pozostałe grunty orne nie przekraczają 30 ha.
Do obliczania powierzchni obszarów proekologicznych wykorzystywane będą współczynniki konwersji i ważenia.
W przypadku elementów krajobrazu i stref buforowych, obszary proekologiczne mogą również przylegać do gruntów ornych gospodarstwa rolnego zadeklarowanych przez rolnika.
W Polsce obowiązuje szeroka lista obszarów proekologicznych.
Lista ta obejmuje:
1.Grunty ugorowane na których w okresie od 1 stycznia do 31 lipca w danym roku nie jest prowadzona produkcja rolna (po upływie tego terminu rolnik będzie mógł przywrócić grunty do produkcji);
2. Elementy krajobrazu
A. Chronione w ramach norm Dobrej Kultury Rolnej (DKR):
a) drzewa będące pomnikami przyrody;
b) oczka wodne o łącznej powierzchni mniejszej niż 100 m²;
c) rowy, których szerokość nie przekracza 2 m;
B. Pozostałe elementy spełniające następujące kryteria:
a) żywopłoty lub pasy zadrzewione o maksymalnej szerokości do 10 m;
b) drzewa wolnostojące o średnicy korony wynoszącej przynajmniej 4 m;
c) zadrzewienia liniowe obejmujące drzewa o średnicy korony wynoszącej przynajmniej 4 m; odległość między koronami drzew nie powinna przekraczać 5 m;
d) zadrzewienia grupowe, których korony zachodzą na siebie oraz zagajniki śródpolne o maksymalnej powierzchni do 0,3 ha;
e) miedze śródpolne o szerokości od 1 m do 20 m, na których nie jest prowadzona produkcja rolna;
f) oczka wodne o maksymalnej powierzchni do 0,1 ha, z wyłączeniem zbiorników zawierających elementy betonowe lub plastik, wraz z możliwością wliczenia do powierzchni oczka strefy z roślinnością nadbrzeżną o szerokości do 10 m występującą wzdłuż wody;
g) rowy o maksymalnej szerokości do 6 m, włączając otwarte cieki wodne służące do nawadniania i odwadniania, z wyłączeniem kanałów wykonanych z betonu;
3. Strefy buforowe w tym strefy buforowe na trwałych użytkach zielonych, pod warunkiem, że różnią się one od przylegającej kwalifikującej się powierzchni użytków rolnych - o szerokości ustanowionej:
- w ramach norm DKR (5 m, 10 m lub 20 m) oraz
- inne strefy buforowe o szerokości nie mniejszej niż 1 m.
Strefy buforowe mogą obejmować również pasy z roślinnością nadbrzeżną o szerokości do 10 m, występującą wzdłuż cieku wodnego;
Na strefach buforowych nie może być prowadzona produkcja rolna, ale wypas lub koszenie na tych obszarach będzie możliwe;
4. Pasy kwalifikujących się hektarów wzdłuż granic lasu o szerokości od 1 m do 10 m. Na pasach tych dopuszcza się prowadzenie produkcji, jednak wtedy powierzchnia zaliczana do obszaru EFA będzie stanowić jedynie 30 proc. powierzchni rzeczywistej. W przypadku, jeśli produkcja nie będzie prowadzona dopuszcza się wypas lub koszenie na paszę, pod warunkiem, że pasy te można odróżnić od przyległych gruntów rolnych;
5. Zagajniki o krótkiej rotacji, na których obowiązuje zakaz stosowania środków ochrony roślin i możliwe jest stosowanie nawożenia mineralnego w następujących limitach:
a) w pierwszym roku funkcjonowania plantacji dawki nawozów mineralnych nie powinny przekraczać 20 kg/ha N, 20 kg/ha P205 i 40 kg/ha K2O oraz
b) w roku następującym po zbiorze roślin dawki nawozów mineralnych nie powinny przekraczać 80 kg/ha N, 30 kg/ha P205 i 80 kg/ha K2O;
Do zagajników traktowanych jako EFA zaliczane będą gatunki z rodzaju wierzba (z wyjątkiem wierzby wykorzystywanej do wypłatania), brzoza oraz topola czarna i jej krzyżówki. W przypadku zagajników, powierzchnia zaliczana do obszaru EFA będzie stanowić jedynie 30 proc. powierzchni rzeczywistej (patrz - współczynniki ważenia i konwersji).
6. Obszary zalesione po 2008 r. w ramach PROW 2007 2013 (zalesienia na gruntach rolnych) i PROW 2014-2020, które kwalifikowały się do jednolitej płatności obszarowej w 2008 r. ;
7. Międzyplony i pokrywa zielona w postaci wsiewek traw w uprawę główną lub mieszanek, wysiewanych w terminie do 30 września, utworzonych z co najmniej 2 gatunków, z następujących grup roślin uprawnych: zbóż, oleistych, pastewnych, bobowatych drobnonasiennych, bobowatych grubonasiennych oraz roślin miododajnych. Powierzchnia zaliczana do obszaru EFA będzie stanowić jedynie 30 proc. powierzchni rzeczywistej (patrz - współczynniki ważenia i konwersji).
Mieszanki złożone z samych gatunków zbóż nie będą uznawane za obszar proekologiczny
Udział głównego składnika w mieszance, liczony na powierzchni pola lub w mieszance siewnej, nie może przekraczać 80 proc.
Rośliny ozime zwykle wysiewane jesienią do zbioru lub do wypasu, ani międzyplony określone jako praktyki równoważne do praktyki dywersyfikacji upraw (w ramach programu rolnośrodowiskowego lub rolnośrodowiskowo - klimatycznego), nie mogą być uznawane za obszary proekologiczne.
8. Uprawy wiążące azot. (bobowate) oraz ugory mogą być jednocześnie zaliczone jako uprawa w ramach dywersyfikacji oraz jako obszar proekologiczny.
W celu uwzględnienia większego oddziaływania środowiskowego poszczególnych obszarów proekologicznych, do wszystkich obszarów EFA będą stosowane tzw. współczynniki konwersji i współczynniki ważenia (w załączniku). Współczynniki te służą do przeliczenia rzeczywistej powierzchni elementów o charakterze liniowym i punktowym uznawanych za obszary proekologiczne na powierzchnię przeliczeniową, większą lub mniejszą od rzeczywistej.
Opracowała: Izabela Grzesiak – ZD Pleszew
Źródło: strony internetowe ARiMR.
Groźne szkodniki w uprawie rzepaku.
Plantacje rzepaku atakowane są przez szkodniki, które pojawiają się od momentu siewu jesienią, aż do fazy dojrzewania łuszczyn. Spotykamy około 30 gatunków szkodników, które powodują znaczne uszkodzenia roślin. W wyniku ich żerowania straty w plonie rzepaku wynoszą od 10 – 50%. Już po wschodach rzepaku spotkać możemy takie szkodniki jak: rolnice, gnatarz rzepakowiec, śmietka kapuściana, tantniś krzyżowiaczek i chowacz galasówek. Wraz z nadejściem wiosny na plantacjach rzepaku pojawiają się: chowacz brukwiaczek i chowacz czterozębny, a w późniejszym okresie słodyszek rzepakowy, chowacz podobnik, pryszczarek kapustnik i mszyca kapuściana. W celu stwierdzenia obecności chowaczy na plantacji rzepaku należy prowadzić monitoring uprawy. Do tego celu wykorzystujemy żółte naczynia wypełnione wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń lub żółte tablice sygnalizacyjne.
W integrowanej ochronie roślin decyzje o wykonaniu zabiegów ochrony roślin należy podjąć w momencie przekroczenia progów ekonomicznej szkodliwości.
Przykładowe progi szkodliwości najważniejszych szkodników rzepaku:
- chowacz brukwiaczek – 10 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu kolejnych 3 dni
- chowacz czterozębny – 20 chrząszczy w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni
- chowacz podobnik – 4 chrząszcze na 25 roślinach
- gnatarz rzepakowiec – 1 gąsienica na 1 roślinie
- mszyca kapuściana – 2 kolonie na 1 m2 na brzegu pola
- pchełki ziemne – 1 chrząszcz na 1 mb rzędu
- pryszczarek kapustnik – 1 owad dorosły na 4 rośliny
- słodyszek rzepakowy – 1 chrząszcz na roślinie
- śmietka kapuściana – 1 śmietka w żółtym naczyniu w ciągu 3 dni
Do zwalczania szkodników w rzepaku możemy zastosować następujące środki ochrony roślin:
- chowacz brukwiaczek : Bulldock 025 EC – 0,25 l/ha, Dursban 480 EC – 0,6 l/ha, Fury 100 EW – 0,1l/ha, Nurelle D 550 EC – 0,6 l/ha, Owadofos Extra 480 EC – 0,6 l/ha, Pyrinex 250 CS 0,75 – 1 l/ha, Wojownik 050 CS – 0,15 l/ha.
- chowacz czterozębny : Ammo Super 100 EW – 0,1 l/ha, Decis Mega 50 EW – 0,1 l/ha, Fastac 100 EC – 0,1 – 0,12 l/ha, Klon 480 EC – 0,6 l/ha, Sherpa 100 EC – 0,25 l/ha.
- słodyszek rzepakowy : Alfastop 100 EC – 0,1 – 0,12 l/ha, Avaunt 150 EC – 0,17 l/ha, Decis 2,5 EC – 0,2 l/ha, Kaiso 050 EG – 0,15 kg/ha, Kloń 48 EC – 0,6 l/ha, Patriot 100 EC – 0,05 l/ha, Titan 100 EW – 0,1 l/ha, Wojownik 050 CS – 0,12 l/ha.
- chowacz podobnik, pryszczarek kapustnik : Alfazot 025 EC – 0,25 l/ha, Cyperkill Max 500 EC – 0,05 l/ha, Kaiso 050 EG – 0,15 kg/ha, Minuet 100 EW – 0,1 l/ha, Proteus 110 OD – 0,5 – 0,6 l/ha, Titan 100 EW – 0,1 l/ha, Trebon 30 EC – 0,25 – 0,3 l/ha.
- mszyca kapuściana : Decis 2,5 EC – 0,35 l/ha, Decis Mega 50 EW – 0,15 l/ha, Khoisan 25 EC – 0,35 l/ha.
Aby ograniczyć występowanie szkodników na plantacjach należy stosować metody niechemiczne tj. metoda agrotechniczna, metoda hodowlana, metody fizyczne i biologiczne.
Starszy doradca Wacław Biadała
Literatura
Program Ochrony Roślin Rolniczych 2014
„Integrowana ochrona upraw rolniczych"
Zastosowanie integrowanej ochrony pod redakcja Marka Mrówczyńskiego.
Normy dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska w 2015 roku
Przygotowane przez Wioletta KmiećkowiakW Dzienniku Ustaw RP z 2015 r. pod pozycją 344 ukazało się Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie norm w zakresie dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska. Jest to rozporządzenie do ustawy z dnia 5 lutego 2015 r. o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego (Dz. U. poz. 308).
Warto zapoznać się z treścią tego rozporządzenia, ponieważ wnosi ono zmiany do wcześniej obowiązujących norm, jak i nowe normy.
Zgodnie z treścią tego rozporządzenia:
-
Grunty orne położone na stokach o nachyleniu powyżej 20° uznaje się za utrzymywane zgodnie z normami, jeżeli gruntów tych:
a) nie wykorzystuje się pod uprawę roślin wymagających utrzymywania redlin wzdłuż stoku;
b) nie utrzymuje się jako ugór czarny.
Na tych gruntach, wykorzystywanych pod uprawę roślin wieloletnich, utrzymuje się okrywę roślinną lub ściółkę w międzyrzędziach. -
Na powierzchni stanowiącej co najmniej 30% gruntów ornych, położonych na obszarach zagrożonych erozją wodną, wchodzących w skład gospodarstwa rolnego, pozostawia się okrywę ochronną gleby co najmniej od dnia 1 listopada do dnia 15 lutego (dotychczas było to 40%).
Wykaz obszarów zagrożonych erozją wodną określony jest w załączniku do ww. rozporządzenia. - Bezwzględnie zabrania się wypalania gruntów rolnych.
-
Zabrania się też:
1) niszczenia:
a) drzew objętych ochroną, ustanowionych pomnikami przyrody na podstawie ustawy o ochronie przyrody,
b) rowów o szerokości nie przekraczającej 2 m,
c) oczek wodnych, o których mowa w ustawie o ochronie gruntów rolnych i leśnych, o łącznej powierzchni mniejszej niż 100 m²;
2) przycinania drzew i żywopłotów od dnia 15 kwietnia do dnia 31 lipca, z wyłączeniem:
a) wierzb,
b) drzew owocowych,
c) gatunków drzew, których uprawa stanowi zagajnik o krótkiej rotacji, określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 8 ust. 3 pkt 1 ustawy z dnia 5 lutego 2015 r. o płatnościach w ramach systemów wsparcia bezpośredniego
– znajdujących się na użytkach rolnych będących w posiadaniu rolnika. -
Zabrania się wprowadzania bezpośrednio i pośrednio do wód podziemnych substancji szczególnie szkodliwych określonych w wykazie I załącznika nr 1 do rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 18 listopada 2014 r. w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, oraz w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego (Dz. U. poz. 1800), w zakresie, w jakim dotyczy działalności rolniczej. Przepisu tego nie stosuje się w przypadku, gdy substancje, o których mowa w wykazie I załącznika nr 1 do rozporządzenia, są zawarte w ściekach bytowych lub ściekach komunalnych, na podstawie ustawy – Prawo wodne.
Zabrania się również wprowadzania do gleby substancji szczególnie szkodliwych określonych w wykazie II załącznika nr 1 do rozporządzenia w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, w zakresie, w jakim dotyczy działalności rolniczej. Przepisu tego nie stosuje się w przypadkach, gdy rolnik posiada pozwolenie wodnoprawne wydane w trybie określonym w przepisach Prawa wodnego i przestrzega warunków w nim zawartych lub substancje, o których mowa w wykazie II załącznika nr 1 do rozporządzenia w sprawie warunków, jakie należy spełnić przy wprowadzaniu ścieków do wód lub do ziemi, są zawarte w ściekach bytowych lub ściekach komunalnych, na podstawie przepisów Prawa wodnego. -
Odległości, w jakich stosuje się nawozy na gruntach rolnych graniczących z:
1) jeziorami i pozostałymi zbiornikami wodnymi,
2) ciekami wodnymi,
3) rowami, z wyłączeniem rowów o szerokości do 5 m liczonej na wysokości górnej krawędzi brzegu rowu,
4) kanałami, o których mowa w ustawie Prawo wodne,
5) ujęciami wody, jeżeli nie ustanowiono strefy ochronnej na podstawie przepisów Prawa wodnego,
6) obszarami morskiego pasa nadbrzeżnego
– są określone w rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 16 kwietnia 2008 r. w sprawie szczegółowego sposobu stosowania nawozów oraz prowadzenia szkoleń z zakresu ich stosowania (Dz. U. z 2014 r. poz. 393). Natomiast w przypadku obszarów szczególnie narażonych na zanieczyszczenia związkami azotu pochodzącymi ze źródeł rolniczych (OSN), odległości, w jakich stosuje się nawozy na gruntach rolnych graniczących z tymi obiektami, są określone w programach działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych, opracowanych dla tych obszarów. - Nawadnianie gruntów rolnych wodą podziemną za pomocą deszczowni lub pobór wody powierzchniowej lub podziemnej w ilości większej niż 5 m³ na dobę w celu nawadniania są możliwe po uzyskaniu pozwolenia wodno-prawnego w trybie określonym w przepisach Prawa wodnego.
Rozporządzenie weszło w życie z dniem 15 marca 2015 r.
Źródło: Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie norm w zakresie dobrej kultury rolnej zgodnej z ochroną środowiska (Dz. U. z 2015 r., poz. 344).
Usługi związane z utylizacją padłych zwierząt gospodarskich świadczą od 1 stycznia 2015 r. te same firmy co w 2014 r.
Przygotowane przez Elżbieta RóżańskaAgencja sfinansuje za rolnika pełne koszty zbioru, transportu i utylizacji padłego bydła, które ukończyło 48 miesiąc życia.
W 2014 roku 12 firm z branży utylizacyjnej świadczyło na podstawie umów z Agencją Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa usługi w zakresie zbioru, transportu i unieszkodliwiania padłych zwierząt gospodarskich. Były to: EKO-STOK Sp. z o.o., Elkur Franciszek Kurowski Sp. j., Energoutil Jan Laskowski, Jasta Sp. z o.o., PP-H Hetman Sp. z o.o., PPP Bacutil Sp. j., Promarol-Plus Sp. z o.o., Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Amba Sp. z o.o., Saria Polska Sp. z o.o., STRUGA S.A., ZP-H Rakowscy Sp. j., ZR-P „FARMUTIL HS” S.A. W 2015 roku, aż do wejścia w życie stosownych przepisów krajowych, te same firmy będą wykonywały takie usługi.
Zasady korzystania z usług utylizacyjnych z dofinansowaniem Agencji dla producentów rolnych nie ulegają zmianie w stosunku do obowiązujących obecnie. Oznacza to, że pomoc może otrzymać producent rolny prowadzący gospodarstwo rolne w rozumieniu przepisów o podatku rolnym lub dział specjalny produkcji rolnej. Wsparcia nie mogą jednak otrzymać producenci, którzy nie spełniają kryterium małego lub średniego przedsiębiorstwa określonego w Załączniku i do rozporządzenia Komisji Europejskiej nr (WE) 800/2008 z dnia 8 sierpnia 2008 r. Pomoc może być udzielona na finansowanie lub dofinansowanie kosztów zbioru, transportu i unieszkodliwienia padłych zwierząt gospodarskich z gatunku bydło, owce, kozy, konie oraz świnie.
Kwota jaką ewentualnie będą zobowiązani zapłacić rolnicy zależy od wieku i gatunku padłego zwierzęcia. i tak, Agencja sfinansuje za rolnika pełne koszty zbioru i transportu padłego bydła, owiec, kóz, koni oraz świń, a także pokryje w 100% koszty unieszkodliwienia bydła, które ukończyło 48 miesiąc życia oraz owiec i kóz, które ukończyły 18 miesiąc życia (zwierzęta z tych grup podlegają badaniom w kierunku TSE). Natomiast w przypadku unieszkodliwienia padłego bydła poniżej 48 miesiąca życia, a owiec i kóz poniżej 18 miesiąca życia oraz świń i koni niezależnie od ich wieku, Agencja może dofinansować do 75% kosztów unieszkodliwienia poniesionych przez producenta rolnego. W przypadku producentów rolnych będących płatnikami podatku VAT, dofinansowanie Agencji nie obejmuje kwoty podatku VAT.
Informacja o cenach usług w 2014 r. –> otwórz
Informacja o numerach całodobowych telefonów, pod którymi można dokonywać zgłoszenia odbioru padłych sztuk –> otwórz
Źródło: ARiMR – DWK, DKS.
Dmuchawiec, mniszek, mlecz, a prawidłowo mniszek lekarski występuje w Polsce pospolicie. Jest to najbardziej znane zioło o bardzo cennych właściwościach. Właściwości lecznicze mają liście, kwiaty i korzeń.
Jakie właściwości posiada mniszek lekarski?
Mniszek lekarski jest zasobny w witaminy a i C, witaminy z grupy B, garbniki. Zawiera sole mineralne (potas, magnez, krzem, żelazo, wapń, bor, kobalt), związki trójterpenowe, kwasy polifenolowe, cholinę, a także asparaginę odpowiadającą za prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego. w korzeniach są związki cukrowe – inulina, która jest rozpuszczalnym błonnikiem. Inulina obniża poziom cukru we krwi i poziom cholesterolu, wzmacnia układ odpornościowy, a także odpowiada za prawidłową mikroflorę jelit. Mniszek wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwwirusowe, antyoksydacyjne, przeciwmiażdżycowe, przeciwgrzybiczne. Korzenie i kwiaty mniszka stosuje się w chorobach dróg żółciowych, niewydolności nerek i w początkach cukrzycy.
Z mniszka można sobie przygotować własne zioła i sporządzać z nich domowe leki ziołowe.
Korzenie – wykopuje się późnym latem, jesienią lub wczesną wiosną przed ruszeniem wegetacji. Powinny mieć grubość większą niż ołówek. Następnie myje się je, rozkłada pojedynczą warstwą i suszy w temperaturze do 30oC.
Koszyczki kwiatowe – zrywa się bez szypułek na początku kwitnienia i używa się świeżych lub suszy tak jak korzenie.
Ziele – całe ziele zbiera się wiosną, gdy koszyczki kwiatowe nie są rozwinięte. Można zbierać też późną jesienią razem z korzeniami.
Co można przygotować z mniszka?
Odwar – 1 łyżkę rozdrobnionego korzenia i 2 szklanki wody gotować 15 minut. Przecedzić i pić 2 razy dziennie po szklance. Można dodać do sporządzania odwaru łyżeczkę mięty. Stosuje się jako środek pobudzający apetyt i wpływający na lepszą przemianę materii oraz przy uszkodzeniach wątroby antybiotykami.
Sok z mniszka – 20 dag świeżego ziela posiekać i wycisnąć sok. Można to zrobić w sokowirówce albo w młynkomikserze, a potem odcedzić sok. Pić 3 razy dziennie po 50 g przed jedzeniem. Poprawia przemianę materii. Sok można utrwalić spirytusem w proporcji 5:1, czyli 5 porcji soku i 1 porcja spirytusu. Należy przechowywać w lodówce.
Syrop z mniszka – 400 sztuk świeżych koszyczków kwiatowych mniszka zalać 1 litrem zimnej wody. Gotować pod przykryciem przez godzinę. Przecedzić przez gazę, dodać 1 kilogram cukru i sok z jednej cytryny (lub kwasek cytrynowy). Gotować jeszcze 2 godziny na małym ogniu. Gorący zlać do przygotowanych butelek lub słoików, zamknąć dokładnie. Stosować jako środek przy kaszlu i w początkach przeziębienia.
Mniszek może również pomóc przy gojeniu uszkodzeń skóry lub usuwaniu kurzajek czy brodawek. Jest stosowany zewnętrznie jako okłady ze świeżych liści lub z białego soku wydzielanego przez nie.
Mniszek może być stosowany w kuchni, bo jego młode, świeże liście dodaje się do sałatek przyprawiając solą, cukrem, śmietaną lub majonezem. Ale ma specyficzny, lekko gorzki smak i jeżeli taki nam nie odpowiada, to można listki „odgoryczyć” przez zalanie słoną wodą i pozostawienie tak na 30 minut.
Lokalizacja: Województwo Wielkopolskie, powiat jarociński, gmina Nowe Miasto, leśnictwo Czeszewo.
Wykonawca: Nadleśnictwo Jarocin
Gospodarz: Nadleśnictwo Jarocin
Długość: 2 km
Przebieg: Ścieżka biegnie wałem w kierunku zachodnim, podziwiamy ukwiecony w maju wał i wynurzającą się z zieleni gdzieniegdzie rzekę Lutynię. Czas przejścia 2-3 godziny. Podziwiamy fragment lasu łęgowego i przez kładkę ze zwalonego drzewa wchodzimy do wnętrza lasu łęgowego. Poznajemy gatunki drzew, krzewów i roślin zielnych, podziwiamy krajobraz rozlewisk – starorzeczy, spotykamy ptaki i zwierzęta. Z wału schodzimy w kierunku płd. na śródleśne łąki (szczególnie piękne w maju, przed sianokosami). Przekraczając dukt leśny (z Dębna) kolejną łąką dochodzimy do ziemnego wału średniowiecznego grodziska – stanowisko archeologiczne. Wyznaczonym szlakiem wracamy do punktu startu – słuchamy ptaków, wiatru lub ciszy.
Współrzędne GPS punktu startowego:
- długość geograficzna: 397869,00
- szerokość geograficzna: 474097,00
Dojazd: Dojedziecie tu Państwo samochodem, rowerami. W pobliżu zlokalizowano miejsce parkingowe dla 5 samochodów.
Gatunki ptaków: bielik, kanie ruda i czarna, jastrząb, sokół, czapla siwa, bocian czarny, krzyżówka, zimorodek, żuraw
Opis ścieżki: Jeżeli jesteśmy autem, to zostawiamy je na parkingu „Osada Franciszków". Drogą leśną docieramy do walu przeciwpowodziowego nad Lutynią. Skręcamy w lewo w kierunku zachodnim. Idąc wałem posuwamy się wzdłuż rzeki Lutyni. Podziwiamy okazałe drzewa nad rz. i ukwiecony wał. Wody Lutyni po przebyciu 67 km kilkaset metrów dalej wpadają do Warty. Lasy w widłach rz. Warty i Lutyni należą do najcenniejszych w Wielkopolsce, Polsce i Europie. Jesteśmy na południowym skraju, Las Czeszewski – tak go nazywamy – to obszar należący do europejskiej sieci NATURA 2000.
Przed nami ujrzymy charakterystyczny dla terenów nadrzecznych Łęg, las nie spotykany już w Europie (gdzie rzeki na ogół są już uregulowane). Łęg tworzą topole, wiązy, dęby, jesiony, wierzby i liczne krzewy. Tylko tutaj spotkać można okazałe rodzime topole białe i wiązy szypułkowe. Może znajdziemy drzewo pomnikowe – topola pomnikowa musi mieć obwód >380cm, a wiąz szypułkowy >220cm (pomiaru dokonujemy na wysokości piersi 1,3m od gruntu).
Dalej proponujemy przejść po kładce ze zwalonej kłody i spenetrować łęg od wewnątrz. Te stawy które widzicie to starorzecza – meandry nieuregulowanej rzeki. Podziwiajmy bujna roślinność, a w szczególności kosaćce (irysy) kwitnące w maju. Wychodząc bardzo cicho nad wodę może ujrzymy czaplę, bociana czarnego, a na pewno dzikie kaczki. Może za chwilę nad wodami zakołuje któryś z ptaków drapieżnych. Tutaj poluje bielik, kania ruda i czarna, jastrzębie i sokoły. Wracamy i idziemy wałem do następnej tablicy.
Tutaj Lutynia nas żegna i skręca wpadając do Warty. Możemy na chwilę zobaczyć i zwiedzić jej ujście. Schodzimy z wału na południe i przez śródleśne łąki idziemy w kierunku traktu od Dębna. Najpiękniej jest tu w maju – łąki są pełne kwiatów i ziół. Można tu spotkać żurawia, bociana, sarnę i jej partnera koziołka oraz jelenie.
Warto tu przyjść o świcie i posłuchać budzących się ptaków. Warto tu być również w południe kiedy w słońcu pysznią się kwiaty.
Pod koniec wędrówki idziemy do stanowiska archeologicznego. Tworzy go wał ziemny – pozostałość średniowiecznego grodziska. Prawdopodobnie służył jako ukryte miejsce przebywania kobiet i dzieci w czasie wypraw wojennych lub najazdów.
Wracamy na trakt z Dębna – stąd do naszego parkingu już blisko.
Materiały Nadleśnictwa Jarocin Katarzyna Kowalska
Wypalanie traw to głupota, ale niestety rolnicy nagminnie to robią. Niszczą w ten sposób środowisko, narażają na utratę życia nie tylko zwierzęta, ale i siebie. Wiele instytucji walczy już z tym procederem edukując i nakładając kary. jedną z nich jest odebranie dopłat bezpośrednich.
Niestety, mimo apeli statystyki wciąż zatrważają. W tym roku strażacy musieli gasić płomienie ponad 36 tys. razy – najczęściej na terenie woj. mazowieckiego, śląskiego i lubelskiego. Zginęły już trzy osoby, a 64 zostało rannych.
Kilka dni temu, 22 kwietnia w miejscowości Lgota Murowana (powiat zawierciański) podczas wypalania suchych traw zginął 73-letni mężczyzna. Również tragicznie zakończyło się wypalanie traw w okolicach Lidzbarka Warmińskiego - 10 kwietnia zginął mężczyzna, który próbował gasić palącą się łąkę, a towarzysząca mu kobieta ma poparzone 70% powierzchni ciała. Natomiast 20 marca w Ząbkach pod Warszawą, w takim pożarze zginęła kobieta.
70% pożarów pól i łąk jest wynikiem celowego podpalenia. A przecież korzyści płynących z wypalania traw nie ma . Każdy doświadczony rolnik wie, że pożar wpływa na glebę niekorzystnie: wyjaławia ją i degraduje ekosystem. Celowe wzniecanie ognia to czysta ludzka bezmyślność.
Wypalanie traw, słomy i zarośli to BRUTALNY sposób niszczenia przyrody i jakości gleby, a wręcz jej pustynnienia. Wypalanie nie daje nikomu żadnych korzyści, a wręcz przeciwnie - przynosi wyłącznie szkody i straty.
Oto fakty :
• wypalanie nawet jednorazowe obniża wartość plonów o 5% - 8 %; pogarsza się skład botaniczny siana. Niszczone są rośliny motylkowe. Zdecydowanie zwiększa się udział chwastów. Wg naukowców, po takim pseudo-użyźniającym zabiegu ziemia potrzebuje KILKU lat by powrócić do plonów sprzed pożaru;
• zniszczeniu ulega warstwa próchnicy, a razem z nią przebogaty świat mikroorganizmów (bakterie, grzyby) niezbędny do utrzymywania równowagi biologicznej życia. Wysoka temperatura powoduje, że takie związki jak na przykład azot, łatwo utleniają się;
• podczas pożaru gwałtownie rośnie temperatura w glebie. I tak np. jeśli na powierzchni panuje temperatura około 438 st. C, to na głębokości 3 cm temperatura wynosi 25,6 st. C, a na głębokości 7 cm - 17 st. C. Taka nagła zmiana temperatury zabija żyjące w glebie zwierzęta, które są niezbędne do wytwarzania próchnicy. Nienaruszona warstwa próchnicy zmniejsza zapotrzebowanie na nawożenie. Żyzna gleba ma strukturę gruzełkowatą i jest łatwa w uprawie oraz rozbudowie systemu korzeniowego roślin. Żyzna gleba nie ulega erozji szybko, pochłania i zatrzymuje wodę niczym gąbka, łagodząc skutki nadmiaru opadów czy ich niedoboru.
• marnotrawstwo paszy. Szczególny marnotrawstwem jest wypalanie słomy pozostającej na polu po zbiorze zbóż kombajnem. Słoma, poza przeznaczeniem ściółkowym, jest jedną z największych rezerw pasz objętościowych.
Nie należy wypalać traw i pozostałości roślinnych, bo można je lepiej wykorzystać - np. kompostować i w postaci próchnicy ponownie wprowadzać na pole i naprawdę je użyźnić.
Jak walczyć z wypalaniem traw? Przede wszystkim nagłaśniać.
Opracował:
Lech Berger
Tegorocznej wiosny rolnicy obserwują, że rośliny są blade, osłabione i z oznakami niedoborów. w takiej sytuacji błędne zinterpretowanie tych niedoborów i zwiększenie dawki azotu może doprowadzić do pogorszenia stanu roślin. Należy pamiętać, że umiarkowany niedobór magnezu nie daje wyraźnych objawów, gdyż jest maskowany nadmiarem azotu.
Późno-wiosenne uzupełnienie w składniki pokarmowe zbóż wykonujemy głównie poprzez dostarczenie roślinom mikroelementów. Stosujemy dwukrotny oprysk dolistny zbóż od fazy krzewienia do kłoszenia, przy użyciu płynnych nawozów wieloskładnikowych.
Możliwe jest m.in. zastosowanie 5% roztworu siedmiowodnego siarczanu magnezu (5 kg/100 l wody) lub 3% roztworu jednowodnego siarczanu magnezu (3 kg/100 l wody). Warto dodać go do najbliższych planowanych zabiegów (fungicydami, regulatorami wzrostu), prowadzonych przy użyciu opryskiwaczy. Można także łączyć siarczan magnezu z mocznikiem oraz wieloma nawozami dolistnymi z mikroelementami.
Pamiętajmy, że zarówno magnez , jak i siarka są odpowiedzialne za kontrolę gospodarki azotem. Wystąpienie niedoboru tych składników powoduje zakłócenia wykorzystania azotu, a także przyhamowanie jego obiegu w roślinie.
Przy aplikacji 300 l/ha 5% roztworu siedmiowodnego siarczanu magnezu dostarczamy roślinom na 1 hektar: 4,5 kg magnezu (MgO) i 4 kg siarki (S). Wprowadzenie nawet tak niewielkich ilości tych pierwiastków wywiera istotny wpływ na wzrost i rozwój roślin.
Pszenica prawidłowo dokarmiona magnezem i siarką w stadium końca kłoszenia zwiększa zawartość azotu w ziarnie. przy braku dolistnego nawożenia tymi składnikami remobilizacja, czyli przeniesienie azotu ze słomy do ziarna, jest realizowana tylko do określonego poziomu, po czym jest zahamowana.
Aplikację mikroelementów wykonujemy przy użyciu oprysku drobnokroplistego podczas małego nasłonecznienia i przy niższych temperaturach, najlepiej wieczorem lub wcześnie rano, ale nie na rośliny pokryte rosą ze względu na niebezpieczeństwo spływania cieczy roboczej. w praktyce zabiegi takie należy wykonać co najmniej 2-3 dni przed spodziewanymi przymrozkami.
Wykorzystano materiały: farmer.pl
Aktualnie, w wielu regionach zboża nie są w najlepszej kondycji. Dużo płytszy i mniejszy system korzeniowy, niż u zbóż sprzed roku, słabiej odżywia nieproporcjonalnie rozwiniętą do jego wielkości biomasę liści. Zboża wymagają działania interwencyjnego, warto wspomóc je preparatami dolistnymi.
Pogoda się poprawia, wiatry zelżały i wzrosły dobowe temperatury. Wreszcie rolnicy mogą wykonywać zaległe zabiegi herbicydowe w zbożach ozimych czy też pierwsze zabiegi fungicydowe.
Z powodu niekorzystnej pogody były odkładane w czasie także zabiegi dokarmiania dolistnego. Z uwagi na zimną wiosnę wegetacja postępowała powoli. Rośliny w niewielkim stopniu pobierały składniki pokarmowe (m.in. fosfor), a także miały problem z przyswajaniem wysianych wcześnie nawozów azotowych. Duże wahania temperatur oraz nocne przymrozki powodowały, że zboża były narażone na wiele czynników stresowych. Ponadto w wielu regionach kraju dała im się we znaki długotrwała susza. Po ostatnich opadach deszczu obserwujemy „wybuch” wzrostu zbóż i przyspieszoną wegetację. w związku z tym zboża pilnie wymagają zabiegów, które szybko dostarczą im niezbędnych ilości składników pokarmowych, ograniczą negatywne skutki działania czynników stresowych i zintensyfikują wydajność fotosyntezy.
Zboża należy zasilić przede wszystkim magnezem (siedmiowodny lub jednowodny siarczan magnezu), szybko działającym azotem (roztwór mocznika), także fosforem, a dodatkowo do opryskiwacza warto dodać preparat mikroelementowy zawierający w swym składzie głównie miedź. W obecnych fazach rozwojowych zbóż mocznik można podać w stężeniu 7-10%, siarczan magnezu –5-6%, natomiast nawozy wieloskładnikowe przeznaczone do nawożenia dolistnego najlepiej zastosować według zaleceń producenta.
Aplikację nawozów dolistnych należy przeprowadzić przy sprzyjających warunkach atmosferycznych:
- wilgotność powietrza na poziomie 50-80% (nie mniejsza niż 40%),
- temperatura powietrza 14-17ᵒC i nie wyższa niż 25ᵒC.
Temperatura cieczy roboczej powinna być wyższa niż 12ᵒC. Silny wiatr i duże nasłonecznienie oraz spodziewane w najbliższych dniach przymrozki dyskwalifikują możliwość nawożenia dolistnego. Korzystnie jest wykonać zbiegi wieczorem, ewentualnie rano. Należy unikać wykonywania zabiegów, gdy rosa jest obfita lub dzień zapowiada się słoneczny.
Więcej...
W przyszłym roku dobiega końca okres obowiązywania rozporządzeń Dyrektora RZGW we Wrocławiu i Dyrektora RZGW w Poznaniu w sprawie wprowadzenia programu działań mających na celu ograniczenie odpływu azotu ze źródeł rolniczych.
Jednym z jego wymogów jest konieczność dostosowania przez rolników na OSN urządzeń do przechowywania nawozów naturalnych do wymogów określonych w Programie działań do końca jego obowiązywania, tj.:
§ 24. Prowadzący działalność rolniczą na OSN jest zobowiązany do dostosowania powierzchni lub pojemności posiadanych miejsc do przechowywania nawozów naturalnych do wymogów, o których mowa w § 17 i § 19 w terminie do końca okresu obowiązywania Programu.
§ 17. Należy zapewnić pojemność zbiorników do przechowywania gnojówki i gnojowicy przez okres, w którym rolnicze ich wykorzystanie nie jest możliwe, odpowiadający co najmniej 6-miesięcznej produkcji tych nawozów.
§ 19. Należy zapewnić możliwość gromadzenia i przechowywania obornika przez okres, kiedy nie jest on rolniczo wykorzystywany, jednak nie krócej niż przez 6 miesięcy.
Informujemy, iż w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 rolnicy na OSN mogą skorzystać z dofinansowania inwestycji dostosowawczych w swoich gospodarstwach. Na ten cel przewidziano budżet w kwocie 37 500 000 euro, czyli 150 mln zł.
Informuje się również, aby nie zwlekać z podjęciem decyzji do ostatniej chwili. Środki przewidziane na dofinansowanie inwestycji dostosowawczych na OSN w kwocie 37 500 000 euro zarezerwowane są dla rolników na OSN obowiązujących tylko w cyklu 2012-2016.
Komisja Europejska wycofała z Trybunału Sprawiedliwości UE sprawę przeciwko Polsce
Przygotowane przez Ewa KwapichUnia Europejska zobowiązała się do osiągnięcia 20-procentowego udziału energii odnawialnej w ostatecznym zużyciu energii oraz do obniżenia emisji gazów cieplarnianych o 20% w stosunku do poziomu z 1990 roku w terminie do 2020 roku. Dyrektywa w sprawie odnawialnych źródeł energii (dyrektywa 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych) zawiera podstawowe przepisy służące realizacji tych celów, w szczególności ustalenia dotyczące indywidualnych celów w odniesieniu do całkowitego udziału energii ze źródeł odnawialnych w zużyciu energii dla każdego państwa członkowskiego oraz przepisy dotyczące dostępu do sieci dla energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych. W odniesieniu do sektora transportu w dyrektywie ustanowiono dla wszystkich państw członkowskich docelowy poziom 10% udziału energii ze źródeł odnawialnych. W przypadkach, gdy do osiągnięcia tego celu wykorzystuje się biopaliwa, muszą one spełniać wymogi w zakresie zrównoważonego rozwoju. Oznacza to, że surowce do produkcji biopaliw nie mogą pochodzić z obszarów cennych pod względem różnorodności biologicznej takich jak obszary chronione, ani z obszarów, które wiążą duże ilości węgla, takich jak lasy lub torfowiska. Biopaliwa muszą również przyczyniać się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych bardziej niż paliwa kopalne.
Na mocy traktatu lizbońskiego, który wszedł w życie z dniem 1 grudnia 2009 r., w przypadku gdy państwa członkowskie nie dokonają wdrożenia dyrektyw ustawodawczych do prawa krajowego w wymaganym terminie, Komisja może zwrócić się do Trybunału Sprawiedliwości o nałożenie sankcji finansowych.
Dyrektywa w sprawie odnawialnych źródeł energii (dyrektywa 2009/28/WE w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych) ma na celu zapewnienie20-procentowego udziału energii odnawialnej w całkowitym zużyciu energii w UE do roku 2020. Państwa członkowskie miały dokonać transpozycji tej dyrektywy do dnia 5 grudnia 2010 r. Polska z tego obowiązku długo się nie wywiązywała.
W styczniu 2011 r. Komisja przesłała wezwanie do usunięcia uchybienia, w marcu 2012 r. wystosowała uzasadnioną opinię, zaś w marcu 2013 r. wniosła do Trybunału sprawę w związku z całkowitym brakiem transpozycji (wdrożenia). Polsce za brak transpozycji groziła kara pieniężna w wysokości 133 228,80 euro za dzień. W czasie trwania postępowania przed Trybunałem Polska dokonała transpozycji części przepisów dyrektywy. W konsekwencji Komisja ograniczyła zakres wniosku do zobowiązań, które nie były jeszcze zrealizowane, i zmniejszyła proponowaną wysokość kary do 61 380 euro za dzień.
29 stycznia 2015 roku Polska powiadomiła Komisję Europejską o pełnej transpozycji dyrektywy w sprawie odnawialnych źródeł energii, dlatego Komisja Europejska wycofała z Trybunału Sprawiedliwości UE skargi przeciwko Polsce.
W przypadkach, w których Komisja zwróciła się z wnioskiem o nałożenie dziennej kary pieniężnej, Komisja wycofuje sprawę, jeżeli państwo członkowskie zgłosi środki transpozycji konieczne do usunięcia naruszenia.
Pompy ciepła to urządzenia działające na podobnej zasadzie jak lodówki, ale w przeciwieństwie do nich przetwarzają energię pochodzącą ze źródeł odnawialnych, zgromadzoną w powietrzu, gruncie czy wodzie na ciepło użytkowe służące do ogrzewania budynków, ciepłej wody lub chłodzenia pomieszczeń. W przypadku powietrza, wody i poziomych gruntowych wymienników ciepła jest to energia promieniowania słonecznego zakumulowana w formie ciepła. W przypadku pionowych gruntowych wymienników ciepła jest to łączne wykorzystanie zmagazynowanej energii słonecznej i geotermalnej. Oprócz tego, że pompy ciepła wykorzystują odnawialne źródła energii, to przyczyniają się do zwiększenia efektywności energetycznej instalacji grzewczych. Mogą również efektywnie wykorzystać ciepło odpadowe z procesów produkcyjnych w rolnictwie lub z gospodarstw domowych (np. ogrzane powietrze wentylacyjne usuwane z pomieszczeń budynku).
W niedalekiej przyszłości, gdy coraz większa część energii elektrycznej będzie pochodzić z odnawialnych źródeł, stosowanie pomp ciepła będzie automatycznie zbliżać się do celu idealnego – korzystania tylko z odnawialnych źródeł energii.
Warto wiedzieć:
- Współczynnik efektywności pompy ciepła COP (ang. Coefficient of Performance) określa efektywność pompy ciepła w warunkach laboratoryjnych. Współczynnik COP jest definiowany jako zależność pomiędzy mocą przekazywaną przez pompę ciepła (kW) a mocą elektryczną (w kW), która jest dostarczona i służy do napędu sprężarki pompy ciepła. Jeżeli dana pompa ciepła ma współczynnik COP = 4, to oznacza to, że dostarczając 1 kWh energii elektrycznej do napędu pompy ciepła (sprężarki) możemy uzyskać 4 kWh ciepła. Pozostałe 3 jednostki ciepła pobierane są z otoczenia (w tzw. dolnym źródle ciepła, tj. z gruntu, powietrza lub wody) i traktowane jako energia pochodząca ze źródeł odnawialnych. Wartość COP deklaruje producent pomp ciepła na podstawie własnych lub zewnętrznych badań efektywności pomp ciepła w warunkach laboratoryjnych. Przeważnie podaje się wiele współczynników pomp ciepła dla określonych warunków pracy (temperatur) dolnego i górnego źródła ciepła.
- Sezonowy (roczny) współczynnik efektywności pompy ciepła SPF i SCOP – ponieważ współczynnik COP dla pomp ciepła jest zmienny i zależy od warunków pracy, lepszym wskaźnikiem do oceny efektywności pomp ciepła jest współczynnik efektywności pompy ciepła SPF (ang. Seasonal Performance Factor), który określa efektywność pompy ciepła w warunkach rzeczywistych (na podstawie pomiarów). Współczynnik SPF jest definiowany jako zależność pomiędzy energią przekazywaną przez pompę ciepła (kWh) a energią elektryczną (w kWh), która jest dostarczona do sprężarki pompy ciepła w określonym okresie pracy. Najczęściej okresem dla obliczania SPF jest rok. W przypadku nowych, projektowanych inwestycji można oszacować sezonową efektywność pompy ciepła za pomocą komputerowych programów symulacyjnych. Wartość ta określana jest skrótem SCOP (ang. Seasonal Coefficient of Performance).
Zastosowanie biomasy jako paliwa w systemie ogrzewania ma wiele zalet. Jest to paliwo stosunkowo tanie, powszechnie dostępne i przyjazne środowisku. Na system ogrzewania składa się kocioł z instalacją grzewczą, która rozprowadza ciepło po ogrzewanych pomieszczeniach. Dodatkowe urządzenia współpracujące mogą rozszerzać podstawowe funkcje, podnosić komfort użytkowania i ograniczać koszty eksploatacyjne centralnego ogrzewania i przygotowania ciepłej wody użytkowej (np. zbiorniki akumulacyjne, zastosowanie kolektorów słonecznych). Na rynku dostępne są kotły, które spełniają wysokie standardy środowiskowe i w zależności od wyposażenia mogą zapewnić wysoki komfort obsługi.
Warto wiedzieć:
- Moc kotła na biomasę wyrażana jest w kW, a dobór mocy urządzenia wynika z bilansu cieplnego obiektu, sporządzonego zgodnie z obowiązującymi standardami. w pierwszej kolejności warto zadbać o ocieplenie budynku, wymianę okien oraz przegląd instalacji wentylacyjnych, tak by optymalnie dobrać moc kotła do zapotrzebowania.
- Dla szacunkowego doboru kotła przy znanej powierzchni lub kubaturze obiektu stosuje się wskaźniki, np. wskaźnik dla budynków dobrze zaizolowanych wynosi 70-80 W/m2, dla budynków starszych 100-120 W/m2. w przypadku wysokich pomieszczeń stosuje się wskaźnik kubaturowy, który np. dla hal produkcyjnych bez ciepła na wentylację wynosi 20-25 W/m3.
- Producenci kotłów na biomasę zalecają stosowanie paliw wysokiej jakości, najlepiej posiadających atesty. w przypadku drewna kawałkowego zalecane jest stosowanie drewna liściastego, sezonowanego co najmniej dwa lata.
- Systemy grzewcze na biomasę wymagają dodatkowej przestrzeni na składowanie paliwa, która wynika z rodzaju i właściwości biomasy (wilgotności i wartości opałowej).
- Wysoki komfort obsługi systemu grzewczego umożliwia zastosowanie automatycznego załadunku paliwa z zasobnika oraz kotła z automatyczną kontrolą i sterowaniem parametrami procesu spalania.