Nowości w dziedzinie OZE na Targach Odnawialnych Źródeł Energii w Liskowie
Napisane przez Barbara GalantW dniu 04.06.2017 r. na terenie Zespołu Szkół nr 1 w Liskowie odbyły się Targi Odnawialnych Źródeł Energii. Miejsce lokalizacji Targów nie było przypadkowe, gdyż przy ZS w Liskowie funkcjonuje jedyne w południowej Wielkopolsce Regionalne Centrum Informacyjno-Doradcze Odnawialnych Źródeł Energii, które wykorzystuje do swojego funkcjonowania energię odnawialną. W budynku RCI-DOZE zainstalowano ogniwa fotowoltaiczne, pompę ciepła, turbinę wiatrową oraz kolektory słoneczne, a ogrzewanie budynku odbywa się poprzez spalanie biomasy. Dzięki zintegrowaniu wszystkich pracujących urządzeń, możliwe jest obniżenie nakładów finansowych na utrzymanie budynku a także, zmniejszenie emisji substancji szkodliwych do otoczenia poprzez wykorzystanie zielonej energii.
Na mocy dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2009/28/WE Polska została zobowiązana do osiągnięcia minimum 15% udziału energii ze źródeł odnawialnych w 2020 roku w końcowym zużyciu energii brutto. Targi OZE w Liskowie były poniekąd odpowiedzią na to zobowiązanie, gdyż pozwoliły zaprezentować bogatą ofertę z branży OZE szerokiemu gronu odbiorców. Podczas targów zaprezentowały się firmy, które oferowały energooszczędne rozwiązania z zakresu: technik solarnych, pomp ciepła, biopaliw oraz energetyki wiatrowej, które skierowane były nie tylko dla klientów indywidualnych, ale również administracji publicznej czy biznesu.
Jednym z innowacyjnych rozwiązań oferowanych podczas targów był system SMAPPEE, czyli inteligentny licznik zużycia i kosztów energii. System ten składa się z licznika energii, wtyczki Comfort Plug oraz z aplikacji na telefon. Aplikacja pozwala na odczytywanie zużycia energii i jej kosztów w czasie rzeczywistym, co daje możliwość analizy zużycia energii urządzeń nie tylko w trakcie pracy ale również w trybie czuwania. Dodatkową bardzo ciekawą funkcją jest zdalne zarządzenie urządzeniami przy użyciu wtyczki Comfort Plug. Czy nie byłoby przyjemnie, gdyby drzwi od garażu otworzyły się na chwilę przed naszym przyjazdem do domu, a ekspres do kawy gdy będziemy jeszcze leżeć w łóżku? System SMAPPEE wydaje się być bardzo ciekawym rozwiązaniem, choć trochę wybiegającym w przyszłość i dosyć kosztowym. Na stronie producenta widnieje informacja, że koszt zakupu z jedną wtyczką Comfort Plug to 1040 zł - co dla przeciętnego Kowalskiego nie jest małą kwotą. Zważając jednak na możliwość oszczędniejszego gospodarowania energią oraz eliminowania energooszczędnych urządzeń, a co za tym idzie zmniejszaniem rachunków za prąd robi się coraz bardziej dostępną opcją - nie wspominając już o komforcie zdalnego zarządzania urządzeniami.
Kolejnym ciekawym i zarazem nowoczesnym rozwiązaniem prezentowanym z Liskowie były nowoczesne systemy ogrzewania za pomocą folii grzewczej na podczerwień. Folia prezentowana podczas targów była mieszaniną włókna węglowego i pasty karbonowej pokrytej folią PE i PET o grubości zaledwie 0,4 mm. Taka budowa folii grzewczej pozwala na jej szerokie zastosowanie m.in. jako ogrzewanie podłogowe pod panelami, ścienne, sufitowe, pod podłogami drewnianymi, płytami gipsowymi, decorami, ceramiką czy wykładzinami dywanowymi – nie powodując utraty wysokości pomieszczenia. W ogrzewaniu podczerwonym energia elektryczna dostarczana z zewnątrz przekształcana jest bezpośrednio w ciepło w postaci fali podczerwonej, która nagrzewa stałe elementy otoczenia m.in. ściany, podłogę, sufit, meble oraz nas, a dopiero później następuje ogrzanie powietrza od nagrzanych elementów. Jak podaje producent system ten jest energooszczędny, gdyż jego sprawność wynosi 98% a ogrzewanie podczerwienią pozwala na odczuwanie komfortu cieplnego w niższej temperaturze. Energooszczędność wynika również z tego, że pomieszczenia ogrzewane urządzeniami emitującymi długą falę podczerwoną, nie potrzebują aż tyle energii co pomieszczenia ogrzewane na zasadzie konwekcji, gdyż nie następuje tutaj pośrednie grzanie powietrza. Dodatkową zaletą są również działanie prozdrowotne (eliminacja suchego powietrza) jak i bezawaryjność działania. Największą obawę przy tego typu rozwiązaniu stanowi jednak fakt, że źródłem ogrzewania jest prąd, który wydaje się być drogim paliwem. Mimo zapewnień producenta o niewielkim zużyciu energii elektrycznej, stosowanie folii grzewczej na Polskim rynku nie jest jeszcze zbyt mocno rozpowszechnione.
Podczas Targów zaprezentowała się również firma oferująca gotowe projekty domów wykonanych z …. lekkiego stalowego szkieletu. Przyzwyczailiśmy się już do tego, że wykorzystujemy tego typu rozwiązanie przy budowie budynków użyteczności publicznej (hale), ale budowa domu jest dla nas czymś nowym. W Polsce ta technologia dopiero raczkuje, a przecież nie raz oglądając amerykańską wersję programu „Dom nie do poznania” i widzieliśmy jak ekipy remontowe budowały domy z gotowych elementów i to w dodatku niekiedy drewnianych. Krążą mity, że domy w tej technologii są nietrwałe i w razie wystąpienia niekorzystnych zjawisk atmosferycznych „składają się jak domki z kart”. Okazuje się jednak, że nasze myślenie jest stereotypowe. Największą zaletą domu wykonanego z stalowego szkieletu jest szybkość montażu. Jak podawał producent, w ciągu 100 dni jest w stanie zbudować dom „pod klucz”, co w przypadku domu murowanego jest niewykonalne, gdyż zazwyczaj buduje się go przez min. 2 lata, po to aby ściany, stropy czy żelbetowe schody mogły dobrze wyschnąć. Szybkość montażu domu z szkieletu wynika przede wszystkim z tego, że na budowę przywożone są już gotowe prefabrykaty, które na miejscu budowy należy tylko ze sobą połączyć. Budowa domu z lekkiego szkieletu jest również prosta, jednak wymaga bardzo dużej dokładności. Dodatkowo należy unikać powstawania mostków cieplnych, które nie wpływają znacząco na ciepłochłonność budynku, jednak w tych miejscach może następować kondensacja pary wodnej co w przypadku elementów stalowych może powodować korozję. Perspektywa budowy domu w przeciągu 100 dni wydaje się być bardzo kusząca i kto wie, może ta technologia przyjmie się również u nas. Gotowe projekty zawierały również rozwiązania ekologiczne m.in.: odzysk wody deszczowej wykorzystywanej do spłukiwania toalet czy podlewania ogrodu, rekuperację, pompy ciepła a także system inteligentnego sterowania i zarządzania urządzeniami.
W ofercie Targów OZE w Liskowie znalazł się jeszcze jeden bardzo ciekawy wystawca: Zakład Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych „Orli Staw” mający swoją siedzibę w gminie Ceków-Kolonia. Oferta skierowana była przede wszystkim dla najmłodszych, którzy na stoisku edukacyjno- informacyjnym mogli dowiedzieć się czym jest selektywna zbiórka odpadów i jakie procesy technologiczne odbywają się z ZUOK. Najmłodsi otrzymali również materiały promocyjne dotyczące selektywnej zbiórki oraz opaski odblaskowe. Dorośli natomiast mogli zasięgnąć informacji o funkcjonowaniu nowej kwatery składowiska wraz z jednostką kogeneracyjną, zasilaną biogazem składowiskowym. W składowisku odpadów komunalnych zachodzą procesy biochemiczne w skutek których, następuje przemiana materii organicznej w składniki biogazu m.in. metan i dwutlenek węgla. Jednostka kogeneracyjna ma na celu wykorzystanie zawartego w gazie składowiskowym metanu i wytworzenie energii elektrycznej i cieplnej. Wytworzona energia jest wykorzystywana na potrzeby eksploatacyjne zakładu, a nadwyżka lub niedobory są pokrywane z krajowej sieci energetycznej. Główną zaletą tego rozwiązania jest ograniczenie kosztów funkcjonowania zakładu, wykorzystanie OZE, poprawa stanu środowiska a także zabezpieczenie energetyczne w przypadku przerw w zasilaniu z sieci.
Oferta Targów Odnawialnych Źródeł Energii w Liskowie skierowana była przede wszystkim dla osób planujących budowę czy remont domu. Podczas Targów można było również zasięgnąć informacji na temat źródeł finansowania inwestycji w OZE. Targi są doskonałym miejscem, gdzie zainteresowane osoby mogą zasięgnąć informacji od wielu ekspertów w jednym miejscu.
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId5eb657d91f
Park w otoczeniu budynku administracyjnego Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w powiecie rawickim
Napisane przez Halina FunkaBudynek Powiatowego Zespołu Doradztwa Rolniczego w powiecie rawickim położony jest na działce o powierzchni 2,20 ha, na której znajduje się staw zajmujący około 0,45 ha, stanowiący ozdobę terenu zielonego.
Jesteś uczestnikiem szkolenia Gołaszynie – odwiedź nasz park i rzuć okiem na otaczającą przyrodę. Już na początku alejki po obu jej stronach zauważysz dwa drzewa o ogromnych liściach i okazałych strąkach nazwane przez Indian indiańską fasolą. To katalpa inaczej surmia, która żyje nawet do 150 lat. Drzewo to ma specyficzny zapach, dla człowieka ledwie wyczuwalny, ale odstraszający muchy i komary oraz inne niepożądane owady.
Idąc dalej zwróć uwagę na drzewa obrośnięte bluszczem pospolitym. Uważaj, bo wszystkie części bluszczu są trujące, dlatego też nie bez powodu sadzono go wzdłuż murów obronnych. Mało kto wie, że występujące w warunkach naturalnych okazy kwitnące podlegają ochronie gatunkowej.
Odwiedzasz nasz park latem - spójrz na taflę wody w rozległym stawie a zobaczysz grzybienie zwane potocznie liliami wodnymi oraz grążele żółte. Obie rośliny na stanowiskach naturalnych objęte są ochroną prawną.
Lilia wodna jest wieloletnią byliną, której ozdobą są kwiaty pływające po powierzchni wody. Otwierają się one w pełni w dni słoneczne i cieszą oko różną barwą i wielkością w zależności od odmiany, nasze mają kolory białe i różowe i czerwone. Podłużne części tej rośliny, na której osadzone są blaszki liściowe, to nie łodygi lecz długie nawet na dwa metry ogonki liściowe.
I tu ciekawostka: wyciąg ze świeżych kwiatów grzybienia ma właściwości lecznicze, działa uspokajająco i nasennie. W polskiej medycynie ludowej świeże liście przykładano przy schorzeniach skóry (wrzody, wypryski, róża) oraz przy bólach głowy.
Grążel żółty o błyszczących pojedynczych kwiatach i silnym zapachu obok liści pływających wytwarza delikatne liście zanurzone co odróżnia go między innymi od grzybienia białego. Jeśli delikatnie podejdziesz do tafli wody może zauważysz żaby przyczajone na pływających liściach.
Nie widziałeś jeszcze żółtych kosaćców, rosną na brzegu stawu. Nie tylko kwiaty są ozdobą tej rośliny (kwitną tylko przez okres około dwóch tygodni na przełomie maja i czerwca) ale również sterczące liście dorastające nawet do dwóch metrów wysokości. System korzeniowy kosaćców żółtych rozrasta się bardzo intensywnie pobierając składniki pokarmowe co oczyszcza wodę i zapobiega rozwojowi glonów.
Spacerując po parku możesz zatrzymać się na mostku i tu zaskoczenie, masz okazję podziwiać nie tylko lilie wodne, ale również liczne gatunki ryb, które zadomowiły się w stawie. Na temat parkowej fauny napiszę jednak innym razem.
Lato jest najlepszą porą aby w spokoju i ciszy przyglądać się przyrodzie, zapraszamy do parku w Gołaszynie.
Galeria
- Grzybień Grzybień
- Grążel żółty Grążel żółty
- Grzybień Grzybień
- Strąki katalpy Strąki katalpy
- Bluszcz pospolity Bluszcz pospolity
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId5a9b214004
Kilka tygodni przed żniwami 14 czerwca 2017 roku w Gościejewie gmina Rogoźno w Gospodarstwie Demonstracyjnym Pana Marka Banasiaka po raz kolejny zorganizowano „Dzień Pola”, na którym spotkali się producenci zbóż i rzepaku.
Tradycyjnie program imprezy obejmował część polową, w trakcie której na poletkach zademonstrowano uczestnikom najnowsze odmiany zbóż i rzepaku zarówno te znane już rolnikom jak i te, które wkrótce zostaną zarejestrowane i będą na rynku dostępne już jesienią bieżącego roku.
Dokonując charakterystyki najważniejszych cech prezentowanych odmian zbóż i rzepaku omówiono między innymi ich potencjał plonowania, zimotrwałość, odporność na choroby i wyleganie. Rolnicy ze szczególną uwagą słuchali informacji i opinii o zaletach odmian mieszańcowych zbóż i rzepaku – mimo tego, że nasiona takich odmian są droższe i muszą być kupowane każdego roku przed siewami, to wyższe i bardziej stabilne plony mieszańców od odmian tradycyjnych rekompensują większe nakłady na zakup nasion.
Uzyskane informacje ułatwią rolnikom ocenę przydatności i wybór do uprawy odmian najlepiej dostosowanych do warunków glebowo-klimatycznych oraz intensywności technologii produkcji stosowanych w gospodarstwach.
Na poletkach przedstawiono również rolnikom nowości z zakresu ochrony roślin prezentując działanie najnowszej generacji preparatów do zwalczania chwastów, chorób i szkodników w zbożach i rzepaku.
Ponadto w sposób bardzo kompetentny i zgodnie z oczekiwaniami uczestników udzielono im wielu cennych wskazówek i porad praktycznych, które będą pomocne w rozpoznawaniu zagrożeń i podejmowaniu prawidłowych decyzji o sposobie zwalczania chwastów, chorób i szkodników z uwzględnieniem wymogów integrowanej ochrony roślin.
Uczestnikom Dnia Pola zaprezentowano także nowe technologie nawożenia z zastosowaniem mikronawozów i biostymulatorów wzrostu.
Rośliny uprawiane z ich udziałem dzięki lepszemu dostępowi do składników pokarmowych mają ułatwiony start, co w efekcie daje szybsze i wyrównane wschody, a lepiej rozwinięty system korzeniowy wpływa korzystnie na rozwój roślin w dalszych fazach wzrostu zapewniając wyższe i lepszej jakości zbiory.
Rolnicy otrzymali również materiały obejmujące charakterystykę nowych odmian zbóż i rzepaku, nowej generacji środków ochrony roślin i nawozów oraz mogli uzyskać odpowiedzi na interesujące ich problemy.
„Dzień Pola” zakończył się poczęstunkiem, w trakcie którego rolnicy mogli odnowić stare znajomości i porozmawiać o sytuacji w rolnictwie.
Galeria
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
- Dzień Pola 2017r. Dzień Pola 2017r.
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId071eb58494
W dzisiejszym artykule odwiedzimy gospodarstwo sadownicze Pana Mariusza Maciejewskiego z Margonina i bliżej przyjrzymy się murarkom ogrodowym.
Na początku przypomnijmy sobie kilka przysłów polskich, które są mądrością narodu:
„pracowity jak pszczoła”
„jeśli w kwietniu pszczoły latają, to długie chłody się zapowiadają”
„jeśli pszczoła w styczniu z ula wylatuje, rzadko pomyślny rok nam obiecuje”.
Z całą pewnością możemy się z tym zgodzić.
Pan Mariusz po raz pierwszy wprowadził do gospodarstwa murarkę ogrodową w roku 2012 w ilości 10 000 sztuk. W chwili obecnej ilość pszczół już sięga kilka milionów sztuk, gdzie zamieszkują sad wiśniowy, czereśniowy, brzoskwiniowy i morelowy.
Co roku po sezonie jesiennym ok. listopada właściciel zbiera wszystkie gniazda murarki i przewozi do gospodarstwa. Następuje tam przegląd kokonów pod względem jakości. Trzciny rozcina się i wyłuskuje kokony. Zdrowe się odkłada, a te niezagnieżdżone i uszkodzone likwiduje się. Kokony umieszcza się w chłodni, gdzie przetrzymuje się je aż do wczesnej wiosny w temp. ok 0 °C. Ciepłe zimy w sadzie przyspieszają „spalanie” zapasów zgromadzonych i mogą powodować wcześniejsze wygryzanie się. Pszczoły murarki lepiej znoszą dłuższe zimy o wyrównanych temperaturach w okolicach 0 °C lub nieco niższych.
Do sadu kokony rolnik przywozi w połowie kwietnia kiedy zakwitają pierwsze drzewa owocowe. Pierwsze loty zaczynają samce. Samice wygryzają się z kokonów 1-2 tygodnie później. Po zapłodnieniu składają jaja w przygotowane świeżo pocięte odcinki trzciny. Pan Mariusz co roku wymienia trzcinę na nową po to aby zminimalizować ryzyko wystąpienia chorób grzybowych i wirusowych u pszczół. Jaja składane są nie tylko w przygotowany materiał ale również w otwory po sękach w drewnie, w szczelinach kory drzew, w otworach po cegłach w takich miejscach gdzie pszczoła czuje się bezpiecznie aby dać potomstwo. Gniazda murarek ułożone są liniowo.
Za każdym złożonym jajem samica umieszcza porcję pyłku potem muruje przegrodę z piasku lub gliny i ponownie składa jajo i pyłek. Aby napełnić jedną porcję pyłku samica wykonuje ok 30 lotów odwiedzając kilka tysięcy kwiatów.
Na zdjęciu możemy zauważyć ilość pyłku w trzcinie, jest to ok 0,5 cm dla jednej larwy. W zależności od długości trzciny murarka buduje w nim kilka komórek. Zdjęcie powyżej przedstawia nam przekrój wnętrza trzciny i rozkład w niej komórek(domków). Po zamknięciu ostatniej izby zabezpiecza wejście do trzciny grubą warstwą ziemi. Po tygodniu od zamknięcia komórki z jaja wylęga się larwa i spożywa pyłek.
Jak widzimy na zdjęciu powyżej niektóre larwy jeszcze nie ukończyły swojej porcji pyłku. Gdy pyłek zostanie zjedzony larwa przędzie twardy kokon wewnątrz którego pod koniec lata wytworzy się postać dorosła owada (imago).
Na powyższym zdjęciu widzimy początek tworzenia się kokonów i przędzy. Owad dorosły nie wygryza się od razu tylko w pozycji uśpionej, pozostaje aż do wiosny roku następnego. I tak co roku następuje przygotowanie materiału do rozmnożenia.
Pan Mariusz chciałby aby gniazda murarki nie były przywożone do gospodarstwa i zostały w sadzie na zimę. Pszczoła ta ma duże zdolności adaptacyjne, jednak klimat i coraz cieplejsze i niestabilne zimy powodują iż pomysł ten się oddala. Należy zadbać aby populacja murarek i pszczół miododajnych nie malała. Liczba zagrożonych gatunków pszczół stale się powiększa a jest to efekt degradacji środowiska naturalnego przez człowieka. Wypalanie traw gdzie giną owady dziko żyjące, stosowanie chemicznych środków ochrony roślin. Nieprzestrzeganie karencji ich stosowania, godzin oprysku czy wymaganej dawki powoduje nieodwracalne zmiany w ekosystemie. Szanujmy pszczoły póki jeszcze je mamy, bo bez nich nie ma życia na ziemi.
Galeria
- domek dla murarek domek dla murarek
- kokony pszczoły murarki kokony pszczoły murarki
- kokony pszczoły murarki kokony pszczoły murarki
- trzciny z kokonami pszczoły trzciny z kokonami pszczoły
- trzciny z kokonami pszczoły trzciny z kokonami pszczoły
- liniowo ułożone gniazda murarek liniowo ułożone gniazda murarek
- liniowo ułożone gniazda murarek liniowo ułożone gniazda murarek
- ilość pyłku w trzcinie ilość pyłku w trzcinie
- ilość pyłku w trzcinie ilość pyłku w trzcinie
- larwy pszczoły murarki larwy pszczoły murarki
- larwy pszczoły murarki larwy pszczoły murarki
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId68ddebd39e
Plantacje cebuli są zagrożone przez nową chorobą zwana Stemphylium, której sprawcą są zarodniki grzyba Stemphylium vesicarium. Choroba jest łudząco podobna do Alternarii przez co dotychczas Stemphylium było rzadko rozpoznawalne. W ostatnich latach występowanie choroby zostało jednak potwierdzone w Polsce jak jej duże rozprzestrzenianie się. Choroba jest bardziej inwazyjna od mączniaka rzekomego i Alternarii co wymaga dużej uwagi przy przeprowadzeniu ochrony fungicydowej w cebuli.
Choroba objawia się zasychaniem końcówek szczypioru, które są podobne do objawów spowodowanych niskim pH gleby lub początkowym niedoborem wilgoci czy też zbyt dużym uwilgoceniem gleby. Po czym liście szczypioru szybko bieleją oraz pojawiają się ciemne plamy przechodzące w nekrozy, które mają wydłużony kształt prawie na całej długości od strony napowietrznej szczypioru. Skutkiem tego jest więdnięcie, zasychanie i przerwanie wegetacji roślin. Inwazja Stemphylium może powodować porażenie cebuli przez inne patogeny cebuli. Odwrotnie występowanie innych chorób grzybowych oraz niekorzystne warunki środowiskowe może sprzyjać rozwojowi Stemphylium. Straty w plonach oraz jakości spowodowane przez chorobę mogą być duże.
Choroba szybko rozwija się w warunkach naprzemiennej wilgotnej, suchej i ciepłej pogody.
W chwili obecnej w Polsce brak jest rejestracji środków ochrony roślin na Stemphylium. Stwierdzono jednak, że regularne stosowanie zabiegów zwalczania mączniaka rzekomego oraz alternariozy cebuli w odstępach kilkudniowych oraz ich przemienne stosowanie w zakresie substancji czynnych może wyeliminować chorobę.
W tym przypadku przydatne mogą być następujące środki ochrony roślin:
Signum 33 WG, Agria Bos-Pirak 33 WG, Scorpion 325 SC, Fandango 200 EC, Dithane NeoTec 75 WG, Rovral Aquaflo 500 SC, Luna Experience 400 SC.
Lato zaczyna się najkrótszą nocą w roku. Słowianie świętowali tę noc jako:
- Święto wody i ognia,
- Noc Kupały,
- Święto słońca i księżyca,
- Czas magii, miłości, płodności … itp.
Tradycje tej nocy podtrzymują i pielęgnują mieszkańcy wsi Biskupice w gminie Grodziec, w myśl hasła „Aktywne Biskupice”. Nasze sołectwo to jeden z bardziej malowniczych obszarów powiatu konińskiego. W zabytkowym parku dworskim z połowy XIX w. o powierzchni około 6 ha, na miejscu dawnego dworu jest teraz szkoła podstawowa. Kiedyś był to okazały dwór, ale w czasach wojennych podupadł. Na szczęście przeznaczono go na cele oświatowe i wyremontowano. W parku jest jeszcze kilka budynków, niestety zrujnowanych: oficyna, magazyny i gorzelnia, które czekają na renowację. W pobliżu, równolegle do zachodniej granicy parku przepływa rzeczka Czarna Struga, w której rozlewisku gnieżdżą się bobry.
Szkoła i park służą dzieciom, ale jest to też dobre miejsce na różnego rodzaju imprezy. Dzięki otoczeniu nietrudno o nastrój: mnóstwo zieleni, mroczne zakątki, tajemnicze polanki, zapachy ziół i mokradeł, ezoteryczno-baśniowe klimaty i nie do końca odkryte ścieżynki. Właśnie dlatego w niedzielne popołudnie, 25 czerwca, zebraliśmy się przy szkole podstawowej, by wspólnie spędzić czas, porozmawiać, oderwać się od codziennych obowiązków i by zadość stało się tradycji przywitać lato. Już po raz trzeci impreza ta pt.: Biskupickie wianki integruje naszą lokalną społeczność. Mieszkańcy chętnie pomagają w przygotowaniach, panowie od strony technicznej a panie oczywiście od kulinarnej.
W części artystycznej panie z miejscowego koła gospodyń Biskupiczanki i z Klubu Seniora w gminie Grodziec Ale Babki Grodzieszczanki, przy akompaniamencie orkiestry parafialnej z Królikowa, zaprezentowały repertuar zapomnianych piosenek ludowych a młodzież szkolna przygotowała kabaret nawiązujący do tradycji Nocy Świętojańskiej. Jedna z pań, szacownych seniorek wsi Biskupice, plotła wianki świętojańskie z polnych kwiatów przy okazji udzielając instrukcji zainteresowanym młodym dziewczętom. Punktem kulminacyjnym imprezy było oczywiście puszczanie wianków w nurt Czarnej Strugi.
Wianki popłynęły, lata jak nie widać tak nie widać a żniwa za pasem. Za to do późnych godzin wieczornych trwała zabawa taneczna i wspólne rodzinne biesiadowanie. I obyśmy za rok znów się spotkali.
Lawenda (Lavandula L.) to należąca do rodziny jasnotowatych wiecznie zielona krzewinka o wonnym zapachu. Pochodzi z obszarów śródziemnomorskich, ale coraz częściej spotykana jest w polskim klimacie.
Obecnie na terenie Polski znajduje się kilkanaście plantacji lawendy. Jedną z nich są Lawendowe Zdroje należące do Państwa Pauliny i Bartosza Michalskich. Pomysł na uprawę rośliny o dobroczynnych właściwościach i ozdobnych walorach narodził się w miejscowości Pakszyn położonej pomiędzy Wrześnią, a Gnieznem. Plantacja powstała w 2012 r. Ze względu na wysoki koszt zakupu sadzonek lawendy, właściciele postanowili wyhodować rośliny z nasion. To rozwiązanie okazało się tańsze, lecz bardziej wymagające i trudniejsze. Obecnie na powierzchni 1 ha znajduje się ok.17 tysięcy sadzonek.
Lawenda jest rośliną, która potrzebuje podłoża przepuszczalnego i z dużą zawartością wapnia. Konieczne jest także zapewnienie jej miejsca o dużym nasłonecznieniu. Państwo Michalscy uprawiają lawendę na glebie klasy trzeciej. Posiadają 8 odmian, które różnią się barwą kwiatów. Uprawa lawendy nie sprawia im większych trudności, jednak jest bardzo czasochłonna. Wszystkie prace wykonywane są ręcznie. Konieczne jest wiosenne przycinanie roślin i regularne odchwaszczanie. Zbiór lawendy przypadający na letnie miesiące również odbywa się ręcznie, za pomocą sekatora. Zaletą w uprawie tej rośliny jest jednak fakt, iż posiada ona właściwości bakteriobójcze i nie jest podatna na choroby. Dodatkowo wydziela silny zapach i ma gorzki smak, dzięki czemu nie jest zjadana przez sarny i nie ma konieczności zakładania ogrodzenia wokół plantacji.
Lawenda rozkwita w drugiej połowie czerwca, a pełnia jej kwitnienia występuje na przełomie czerwca i lipca. W tym okresie istnieje możliwość zobaczenia pola i wykonania zdjęć w pięknej scenerii. Po ścięciu lawenda ponownie kwitnie pod koniec sierpnia, ale już mniej obficie. Efektem zbioru są urokliwe, fioletowe bukiety, które można zakupić na plantacji. Większość kwiatów jest jednak wiązana w pęczki i suszona w suszarni. Takie bukiety również trafiają do sprzedaży. W ofercie znajdują się także woreczki z suszem oraz proste kosmetyki na bazie lawendy. Produkowane jest tutaj mydło, sól i musujące kule do kąpieli. Właściciele zakupili również destylarkę, na którą otrzymali dofinansowanie z funduszy unijnych, dzięki czemu mogą zajmować się wytwarzaniem olejku i wody lawendowej. Olejek posiada działanie antyseptyczne i przeciwbólowe. Jest jednym z droższych produktów znajdujących się w ofercie Lawendowych Zdrojów. Do jego destylacji konieczne jest użycie dużej ilości świeżych kwiatów. Olejek może być wytwarzany także z lawandyny, która również znajduje się na plantacji Państwa Michalskich. Charakteryzuje się ona większą masą zieloną i pozwala rozwijać produkcję. Pole lawendy wykorzystywane jest także jako plener fotograficzny.
Lawenda zachwyca pięknem kwiatów i charakterystycznym zapachem. Wykorzystywana jest w różnego typu dekoracjach, ale ma też wiele innych właściwości. Jest rośliną o wszechstronnym zastosowaniu. Jej związki aromatyczne działają uspokajająco, łagodzą napicia nerwowe i ułatwiają zasypianie. Natomiast w przypadku znużenia i zmęczenia psychicznego pobudzają aktywność umysłową. Lawenda posiada również właściwości przeciwbólowe. Łagodzi bóle migrenowe głowy, a także bóle mięśniowe. Wykorzystywana jest w aromaterapii oraz do masażu. Oprócz tego ma działanie antyseptyczne. Pomaga przy oparzeniach i zranieniach oraz zapobiega infekcjom. Posiada także właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze. Stosowana jest również jako przyprawa w kuchni, a substancje zawarte w jej listkach oraz napar z kwiatów lawendy pomagają przy różnych kłopotach z układem trawiennym. Dodatkowo intensywny zapach tej rośliny działa odstraszająco na niektóre owady.
Państwo Michalscy chętnie biorą udział w różnego typu targach i imprezach, gdzie na stoiskach promują swoje produkty i uniwersalne właściwości lawendy. Wszystkie wyroby mają dostępne również w Lawendowych Zdrojach w Pakszynie.
Galeria
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId819692be5d
W powiecie pilskim są zbierane ceny na podstawowe produkty rolnicze w punktach skupu jak również ceny jakie występują w obrocie między rolnikami. Podane ceny są cenami średnimi brutto (zawierają podatek VAT 7 %). Jak kształtowały się ceny w okresie pierwszego półrocza 2017 roku przedstawiam w formie tabelarycznej. Ceny żywca w pierwszym półroczu utrzymywały się na poziomie około 5 zł/kg. Cena mleka również utrzymywała się na podobnym poziomie tj. około 1,35 zł/litr. Cenę taką uzyskują rolnicy odstawiający mleko do mleczarni w Łobżenicy. Cena mleka w Łobżenicy jest znacząco wyższa niż w innych mleczarniach w okolicy. Ceny zbóż wzrosły w stosunku do II półrocza 2016 r i utrzymywały się na podobnym poziomie. Nieznacznie wzrosły w czerwcu tego roku.
|
Styczeń 2017 |
Luty 2017 |
Marzec 2017 |
Kwiecień 2017 |
Maj 2017 |
Czerwiec 2017 |
|
Żywiec wieprzowy klasa I |
5,03 zł/kg |
4,82 zł/kg |
5,20 zł/kg |
5,40 zł/kg |
4,56 zł/kg |
4,56 zł/kg |
|
Żywiec wieprzowy wybrakowany |
2,78 zł/kg |
2,78 zł/kg |
2,78 zł/kg |
2,78 zł/kg |
2,78 zł/kg |
2,78 zł/kg |
|
Żywiec wołowy klasa A |
6,63 zł/dt |
6,63 zł/kg |
6,63 zł/kg |
6,63 zł/kg |
6,63 zł/kg |
6,63 zł/kg |
|
Żywiec wołowy wybrakowany |
5,54 zł/kg |
5,54 zł/kg |
5,54 zł/kg |
5,54 zł/kg |
5,54 zł/kg |
5,54 zł/kg |
|
Mleko klasa extra |
1,48 zł/l |
1,39 zł/l |
1,32 zł/l |
1,32 zł/l |
1,33 zł/l |
1,36 zł/l |
|
Żyto konsumpcyjne |
54,57 zł/dt |
57,80 zł/dt |
57,80 zł/dt |
57,80 zł/dt |
57,80 zł/dt |
62,80 zł/dt |
|
Pszenica konsumpcyjna |
68,48 zł/dt |
77,00 zł/dt |
77,00 zł/dt |
77,00 zł/dt |
77,00 zł/dt |
79,18 zł/dt |
|
Żyto paszowe |
51,36 zł/dt |
55,60 zł/dt |
55,60 zł/dt |
55,60 zł/dt |
55,60 zł/dt |
57,00 zł/dt |
|
Pszenica paszowa |
64,20 zł/dt |
69,50 zł/dt |
69,50 zł/dt |
69,50 zł/dt |
69,50 zł/dt |
70,50 zł/dt |
|
Jęczmień paszowy |
55,65 zł/dt |
65,00 zł/dt |
65,00 zł/dt |
65,00 zł/dt |
65,00 zł/dt |
66,50 zł/dt |
|
Pszenżyto |
57,78 zł/dt |
66,00 zł/dt |
66,00 zł/dt |
66,00 zł/dt |
66,00 zł/dt |
69,00 zł/dt |
|
Kukurydza |
|
|
|
|
|
67,40 zł/dt |
Kleszcze. Wydawać by się mogło, że te małe, niepozorne pajęczaki, nie stanowią dla nas zagrożenia. Jednak w tym małym ciele drzemie „krwiożerczy duch”. To pasożyty zewnętrzne kręgowców, które nie mogą się obejść bez krwi swych ofiar. Występują głównie w lasach, na łąkach, ale można je spotkać również w przydomowych ogródkach. Preferują tereny przejściowe, miedzy różnymi typami roślinności. Największe ich skupiska znajdują się więc nie w środku lasu czy łąki, lecz na ich skraju. Lubią również czekać na swoje potencjalne ofiary na brzegach ścieżek. Niestety, takie upodobania kleszczy zwiększają prawdopodobieństwo kontaktu z tym groźnym pajęczakiem podczas wykonywania prac na łąkach lub na polach graniczących z lasem. Te podstępne pasożyty znieczulają miejsce wkłucia, dlatego też ukąszenia kleszcza można nawet nie poczuć. Jeśli jednak zauważymy ugryzienie nie lekceważmy go, ponieważ niektóre kleszcze z rodzaju Ixodes mogą przenosić na człowieka groźne bakterie wywołujące chorobę zwaną boreliozą.
Borelioza jest przewlekłą infekcją bakteryjną, w przebiegu której zaatakowanych zostać może wiele narządów wewnętrznych, a także skóra człowieka. Może powodować zapalenia stawów, zaburzenia neurologiczne czy kardiologiczne. Leczenie jej jest trudne i długie, dlatego lepiej zastosować środki zapobiegawcze i zminimalizować ryzyko ugryzienia.
Rolnicy ze względu na charakter pracy jaki wykonują, są szczególnie narażeni na kontakt z tym pasożytem. Prewencja jest więc tym bardziej wskazana. Na rynku dostępnych jest wiele środków odstraszających kleszcze. Niestety, żaden z nich nie daje 100 % pewności działania. Dlatego jeśli pracujemy na łące albo na polu w pobliżu lasu, najlepiej załóżmy długi rękaw, głowę nakryjmy kapeluszem, a krótkie spodenki zastąpmy długimi spodniami. Taki ubiór utrudni dostęp kleszcza do naszego ciała. Na miejsce odpoczynku nie wybierajmy skrajów łąk i lasów. Po przyjściu do domu wytrzepmy robocza odzież na dworze, aby nie przynieść „nieproszonego gościa” do domu. Oglądnijmy również dokładnie całe swoje ciało. Kleszcze po dostaniu się na żywiciela nie wbijają się w pierwsze lepsze miejsce. Wędrują natomiast po człowieku w poszukiwaniu miejsca, gdzie skóra jest cieńsza i dobrze ukrwiona. Najczęściej więc pasożyty te wbijają się w pachwiny, zgięcia kolan czy miejsca za uszami. Dlatego tak ważne jest, aby dokładnie oglądać siebie. Mamy wtedy większą szansę na to, aby odkryć kleszcza podczas jego wędrówki i w ten sposób zapobiec ugryzieniu.
Jeśli stwierdzimy, że doszło już do ukąszenia i pasożyt tkwi w naszym ciele, należy go jak najszybciej wyjąć. Kleszcza najlepiej usuwać pęsetą. Należy chwycić go jak najbliżej skóry i zdecydowanym lekko obrotowym ruchem pociągnąć do góry. Po upewnieniu się, że kleszcz został usunięty w całości, rankę należy dobrze zdezynfekować. Jeśli w czasie od kilku, do kilkudziesięciu dni po ugryzieniu, zaobserwujemy na swoim ciele dziwną zmianę skórną-czerwoną na obwodzie a blednącą do wewnątrz, należy niezwłocznie udać się do lekarza. Rumień wędrujący jest bowiem 100 % objawem wystąpienia boreliozy. Lekarz zleci odpowiednie badania i zastosuje stosowne leczenie. Niestety, rumień wędrujący nie występuje u wszystkich zarażonych boreliozą. Dlatego tak ważne jest, aby nie bagatelizować ugryzień kleszcza, i po usunięciu pasożyta bacznie obserwować swój organizm, a każdy niepokojący objaw złego samopoczucia zgłaszać lekarzowi.
Oczywiście nie każde ukąszenie przez kleszcza jest równoznaczne z zarażeniem. Zarażają jedynie osobniki które same są nosicielami groźnej bakterii. Nigdy jednak nie wiemy, czy kleszcz, który ugryzł nas nie był akurat nosicielem. Lepiej dmuchać na zimne niż potem żałować.
Przedżniwna ocena odmian zbóż, rzepaku oraz roślin bobowatych w Sielinku
Przygotowane przez Sebastian WoźniakW piątek 07.07.2017 roku na polach demonstracyjnych WODR w Sielinku odbyło się spotkanie polowe pod nazwą „Przedżniwna Ocena Odmian zbóż, rzepaku oraz roślin bobowatych”. W spotkaniu uczestniczyły 84 osoby, w tym rolnicy, przedstawiciele WODR w Poznaniu i firm współpracujących z rolnikami. Spotkanie otworzył Z-ca Dyrektora WODR Maciej Szłykowicz, następnie odbyły się trzy wykłady specjalistyczne, które przedstawili: Lucyna Lewicka - firma K+S Polska, Paweł Marchewka - firma ADM Szamotuły oraz Roman Szulc – WODR w Poznaniu.
Następnie odbył się przegląd odmian zbóż, rzepaku i roślin bobowatych na poletkach demonstracyjnych. Jednocześnie odbyły się także pokazy: N-testera oraz urządzenia AGROPILOT do naprowadzania maszyn rolniczych w czasie zabiegów agrotechnicznych wykonywanych na polu. Uczestnicy z zainteresowaniem uczestniczyli w pokazach i przeglądzie odmian roślin na poletkach demonstracyjnych. Na zakończenie odbyło się spotkanie integracyjne rolników, doradców i przedstawicieli firm.
Galeria
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProIdca6b2015b3
Więcej...
„…Jeśli kiedyś chcecie znaleźć szczęście,
To odwiedźcie małe miasto to.
Wśród małych i wąskich uliczek
Można znaleźć piękno i czar zwykłych dni…”
„Zagórowskie Tango” Ryszard Słowiński
Gmina Zagórów otoczona jest od strony północnej doliną rzeki Warty a od południa lasami. Stanowi to jej niezwykłe walory turystyczne i przyrodnicze. Amatorzy pływania mogą wybrać się na spływ kajakowy i podziwiać przyrodę z wody. Można również wybrać się na wycieczkę rowerową np. wałem przeciw powodziowym lub jedną z licznych dróżek leśnych.
Wjeżdżając do Zagórowa od strony Lądu wita nas zielenią Nadwarciański Park Krajobrazowy i rzeka Warta, która w tym miejscu płynie bardzo blisko drogi. Rankiem rozglądając się uważnie można obserwować sarny pasące się na łąkach, bociany, łabędzie pływające z młodymi oraz wiele innych rzadko spotykanych gatunków ptaków i zwierząt. Zjeżdżając w łąki natrafimy na starorzecza, gdzie można złowić ryby.
Od strony południowej gminę otaczają lasy sosnowe obfitujące w grzyby i jagody. Spacerując po lesie można trafić na miejsca mało spotykane takie jak użytki ekologiczne. Niedaleko wsi Wrąbczyn znajduje się urokliwy użytek ekologiczny „ Torfa”. Wąska ścieżka prowadzi na półwysep, z którego można podziwiać to miejsce. Podobne miejsca znajdują się jeszcze w lasach niedaleko Szetlewka i Stawiska. W lasach kryją się groby ludzi, którzy tu mieszkali i walczyli o wolność kraju. Po drodze z Zagórowa w stronę Imielna znajdziemy pozostałości cmentarza żydowskiego, a w Michalinowie Oleśnickim cmentarza ewangelickiego.
W Zagórowie krzyżowały się drogi trzech kultur: polskiej, niemieckiej i żydowskiej. W chwili obecnej prócz pamięci o żydach zamieszkujących Zagórów nie pozostało już nic. Zachował się natomiast kościół ewangelicki z pastorówką. Ciekawym miejscem pod względem historycznym jest barokowy kościół pod wezwaniem Św. Piotra i Pawła. Figura Św. Nepomucena, przy której ustawiono ławeczkę dla chcących chwilę odpocząć.
Na terenie gminy są też bardziej nowoczesne obiekty, które zasługują na uwagę. Należy do nich stadnina koni Klubu Jeździeckiego Zagórów w Kościółkowie. Co roku w sierpniu odbywają się tu Międzynarodowe Zawody Konne w skokach przez przeszkody.
Od niedawna w gminie Zagórów funkcjonuje Arendel- wioska norweska. Znajdują się tu dwa domki w stylu norweskim, które można wynająć , stodoła na biesiady, piękna altana z miejscem na ognisko, boisko, plac zabaw a przede wszystkim wyjątkowe zwierzęta – kuce szetlandzkie i fiordzkie oraz renifery, nieodłączny element kojarzący się z Norwegią. Jest to wspaniałe miejsce na spędzenie czasu z dziećmi nie tylko w czasie dłuższego pobytu ale również w niedzielne popołudnie.
Zapraszamy do gminy Zagórów. Możliwe, że znajdziecie jeszcze inne ciekawe i warte zobaczenia miejsca.
Galeria
- Leśna ścieszka Leśna ścieszka
- Użytek ekologiczny "Torfa" Użytek ekologiczny "Torfa"
- Nadwarciański Park Krajobrazowy Nadwarciański Park Krajobrazowy
- Nadwarciański Park Krajobrazowy Nadwarciański Park Krajobrazowy
- Starorzecze Starorzecze
- Wioska Norweska Wioska Norweska
- Wioska Norweska Wioska Norweska
- Wioska Norweska Wioska Norweska
https://archiwum.wodr.poznan.pl/pomoc-zwizana-z-wystpieniem-szkod-wywoanych-niekorzystnymi-zjawiskami-atmosferycznymi/itemlist?start=2646#sigProId0877ebb6b4
XXVI Krajowa Wystawa Rolnicza 2-3 września 2017 w Częstochowie
Napisane przez Śląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Częstochowie
Pomoc na przetwórstwo produktów rolnych – wnioski od 5 lipca do 3 sierpnia 2017
Napisane przez ARiMROd 5 lipca do 3 sierpnia 2017 r. można składać wnioski o przyznanie pomocy na „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój” finansowane z budżetu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020.
Pomoc przyznaje się na operacje polegające na podejmowaniu przez rolników, domowników bądź małżonków rolników, podlegających ubezpieczeniu społecznemu rolników w pełnym zakresie, działalności gospodarczej w zakresie przetwarzania produktów rolnych objętych załącznikiem I do Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, w tym produktów będących wynikiem tego przetwarzania, w zakresie:
- co najmniej jednego z rodzajów działalności wymienionych w wykazie określonym w załączniku nr 1 do rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 5 października 2015 r. w sprawie szczegółowych warunków i trybu przyznawania oraz wypłaty pomocy finansowej w ramach poddziałania „Wsparcie inwestycji w przetwarzanie produktów rolnych, obrót nimi lub ich rozwój” objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 (Dz.U. poz. 1581 z późn. zm.) → otwórz
- lub przetwórstwa roślin na produkty, które są wykorzystywane na cele energetyczne.
Pomoc przyznaje się w formie refundacji części kosztów kwalifikowalnych, do których zalicza się m.in. koszty budowy lub modernizacji budynków wykorzystywanych do prowadzonej działalności, a także koszty zakupu (wraz z instalacją) maszyn lub urządzeń do przetwarzania i magazynowania produktów oraz koszty ogólne.
Dokumenty aplikacyjne wraz z instrukcją wypełniania są udostępnione na stronie internetowej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa → otwórz.
Wniosek o przyznanie pomocy należy składać w oddziale regionalnym ARiMR właściwym ze względu na miejsce realizacji operacji, osobiście lub przez upoważnioną osobę, albo przesyłką rejestrowaną, nadaną w placówce pocztowej operatora wyznaczonego w rozumieniu przepisów ustawy z 23 listopada 2012 r. Prawo pocztowe (Dz.U. z 2016 r. poz. 1113 z późn. zm.).
Drodzy Rolnicy, |
Od 1 lipca 2017 r. obowiązuje Rozporządzenie Ministra Środowiska z 29 grudnia 2016 r. w sprawie szczegółowego sposobu selektywnego zbierania wybranych frakcji odpadów. Na terenie całego kraju zostanie wprowadzony Wspólny System Segregacji Odpadów (WSSO). Co to oznacza?
Selektywnie gromadzi się następujące frakcje odpadów:
- papier,
- szkło,
- metale,
- tworzywa sztuczne,
- odpady ulegające biodegradacji (ze szczególnym uwzględnieniem bioodpadów).
Wspomniane frakcje odpadów gromadzi się w pojemnikach. Rozporządzenie dopuszcza również zbieranie wybranych frakcji odpadów w miejscu ich wytworzenia w workach.
* Jeżeli szkło segreguje się w podziale na szkło bezbarwne i kolorowe to szkło bezbarwne zbiera się w pojemnikach koloru białego oznaczonych napisem „Szkło bezbarwne”, a szkło kolorowe w pojemnikach koloru zielonego oznaczonych napisem „Szkło kolorowe”.
W przypadku gdy pojemniki obniżą walory estetyczne przestrzeni publicznej, w której się znajdują, w szczególności w miejscach o znaczeniu historycznym lub przyrodniczym, dopuszcza się, aby pojemniki były pokryte odpowiednim kolorem w części nie mniejszej niż 30% zewnętrznej, całkowitej powierzchni pojemnika, w sposób widoczny dla korzystających z pojemników.
Wymóg selektywnej zbiórki odpadów uważa się za spełniony, jeżeli:
- na terenie gminy selektywnie zbierane frakcje odpadów zbierane są w sposób, o którym mowa powyżej, w miejscu ich wytworzenia i na terenach przeznaczonych do użytku publicznego;
- pojemniki oraz worki, o których mowa wcześniej, zapewniają zabezpieczenie odpadów przed pogorszeniem jakości zbieranej frakcji odpadów dla przyszłych procesów ich przetwarzania.
Pojemniki niespełniające wymogów rozporządzenia dostosowuje się do wymogów lub zastępuje się je pojemnikami spełniającymi wymagania, w terminie nie dłuższym niż 5 lat od dnia wejścia w życie wspomnianego rozporządzenia. Kontenery stosowane przed dniem wejścia w życie rozporządzenia oznacza się odpowiednimi napisami, w terminie nie dłuższym niż 6 miesięcy od dnia wejścia w życie wspomnianego rozporządzenia.
Umowa na odbieranie lub odbieranie i zagospodarowanie odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości obowiązująca w dniu wejścia w życie rozporządzenia, która określa wymagania w zakresie selektywnego zbierania odpadów komunalnych w sposób niezgodny z wspomnianym rozporządzeniem, zachowuje ważność na czas, na jaki została zawarta, jednak nie dłużej niż do 30 czerwca 2021 r.
Szczegółowe informacje na temat Wspólnego Systemu Segregacji Odpadów (WSSO) można znaleźć na stronie internetowej: http://naszesmieci.mos.gov.pl/wspolny-system-segregacji.