04 lutego 2014

Ocena wartości użytkowej bydła mlecznego

Przygotowane przez
Ocena użytkowości mlecznej prowadzona przez Polską Federację Hodowli Bydła i Producentów Mleka daje hodowcom możliwość uzyskania dużej liczby aktualnych informacji charakteryzujących stado. Federacja odpowiedzialna jest za rozwój hodowli bydła mlecznego w kraju. Zrzesza w swoich kręgach: hodowców indywidualnych, gospodarstwa państwowe, spółki Skarbu Państwa, gospodarstwa spółdzielcze oraz dzierżawione. Działa    na terenie całego kraju.

Kontrolę prowadzi się na wniosek lub za zgodą  właściciela krów poddawanych ocenie oraz w zakresie i według określanej metodyki. Zawsze ocenie podlega całe stado, której celem jest gromadzenie danych umożliwiających właścicielowi rozpoznanie wartości hodowlanej danego zwierzęcia  i podejmowanie  decyzji co do wyboru na rodziców przyszłego pokolenia. Konieczne jest zatem dążenie do zwiększenia liczby stad  objętych oceną  użytkowości mlecznej. W stadach nią  objętych  uzyskuje się wyższą o ok. 43% średnią roczną wydajność mleczną krów w porównaniu z populacją masową. Dlatego warto zainwestować w kontrolę użytkowości mlecznej niezbędnej do rozwoju produkcji, jak i prowadzenia pracy hodowlanej.

W efekcie  uzyskuje  się  wzrost  wydajności krów, poprawę ich zdrowotności oraz płodności.

Ocena użytkowości mlecznej bydła ras mlecznych obejmuje:

  • określenie wydajności mlecznej w laktacji w oparciu o wyniki przeprowadzonych próbnych udojów,
  • ustalenie zawartości  suchej masy mleka oraz zawartości tłuszczu, białka i laktozy w łącznej próbie mleka, pobranej z każdego doju w ramach doju próbnego,
  • obliczenie wydajności tłuszczu, białka i laktozy w laktacji, na podstawie określonej wydajności mlecznej oraz ustalonych próbnych udojach zawartości tłuszczu, białka i laktozy,
  • określenie  liczby  komórek   somatycznych ( LKS )  będących  wskaźnikiem  zdrowotności wymienia,
  • określenie  zawartości  mocznika  w  mleku wskazującego na jakość stosowanego żywienia,
  • określenie użytkowości rozpłodowej  poprzez rejestrację m.in. pokryć, wcieleń lub poronień, płci i liczby urodzonych cieląt oraz okresów międzyciążowych i międzywycieleniowych u krów ocenianych,
  • ocenę cech funkcjonalnych poprzez gromadzenie informacji na temat temperamentu zwierzęcia i szybkości oddawania mleka,
  • rejestrację pochodzenia bydła w systemie informatycznym,
  • prowadzenie  dokumentacji  hodowlanej, tj. dokumentów  zawierających informacje o zwierzęciu jego przodkach i potomstwie,  wartości hodowlanej i użytkowej.

Hodowca może otrzymać raporty wynikowe z czego R W-1 i R W-2 są obligatoryjne w ramach opłaty, pozostałe, zainteresowani otrzymują odpłatnie zgodnie z cennikiem PFHBiPM. RW-1 jest dokumentem zawierającym ogólne informacje dla stada, natomiast raport RW- 2 zawiera informacje dla poszczególnych krów. Analiza zawartości białka w mleku zestawiona w tych dwóch raportach może być wykorzystywana dla oceny  prawidłowego żywienia energetycznego. Śledzenie zawartości mocznika w powyższych raportach pozwala również na:

  • precyzyjniejsze bilansowanie dawek pokarmowych
  • zmniejszenie kosztów żywienia, np. przez ograniczenie pasz białkowych
  • poprawie wskaźników rozrodu
  • wzroście wydajności mleka i białka w mleku
  • zmniejszenie zanieczyszczenia środowiska ( mniej wydalanego azotu )

Zbyt wysokie zawartości mocznika w mleku mogą świadczyć m.in. o podtruwaniu krowy przez amoniak. Ten bardzo trujący składnik dostaje się wraz z krwią do macicy i często powoduje zamieranie zarodków. Krowy z wysokimi zawartościami mocznika w mleku nie chcą się zacielać .Często powtarzają ruje, mając przy tym dłuższe niż fizjologiczne, okresy  międzyrujowe (np.35 dni), świadczące o zamieralności  zarodków. Wartości prawidłowe zawartości mocznika w mleku całego stada  powinna mieścić się w zakresie 250-270 mg/litr, przy zawartości białka 3,2-3,3%.

O istnieniu w stadzie zagrożenia ketozą mogą informować już wyniki w raporcie RW-1, są jednak niewystarczające i dla znalezienia krów, które mogą mieć problemy z ketozą konieczna jest analiza raportu RW- 2.

Ocena  zagrożenia  subkliniczną  ketozą  to  nowa  usługa  w  stadach  objętych kontrolą użytkowości. Informacje dotyczące tej jednostki są ujęte w nowym raporcie żywieniowym  czyli RW11, który jest dostępny od kwietnia 2013 na terenie całego kraju w programie ,,Hodowca online”. Postać drukowana pociąga za sobą koszty, zarówno dla Federacji, jak i użytkowników, elektroniczna natomiast o wiele szybsza, elastyczniejsza i tańsza.  Głównym zamysłem wprowadzenia nowego raportu było stworzenie narzędzia dla doradców żywieniowych do dyskusji z hodowcami odnośnie poprawnego czy niepoprawnego żywienia stada. Oprócz ilości ciał ketonowych w mleku są w nim zawarte informacje o poziomie mocznika, ocenie równowagi białkowo-energetycznej w żwaczu, stosunku zawartości tłuszczu do białka w zależności od fazy laktacji. U wysokowydajnych krów mlecznych w początkowej fazie laktacji występuje ujemny bilans energetyczny. W celu uzupełnienia niedoborów energii uwalniane zostają rezerwy tłuszczowe ciała. Uwolnione kwasy tłuszczowe w nadmiarze nie mogą być przetworzone w całości ze względu na ograniczoną wydolność wątroby powstają w związku z tym: aceton, kwas β – hydroksymasłowy, czyli ciała ketonowe  Znaczne ilości ciał ketonowych w mleku, a także już dostępne dane jego składu chemicznego, który ulega zmianie  u krów dotkniętych ketozą (spada zawartość białka w mleku, wzrasta zawartość tłuszczu, czego rezultatem jest większy stosunek białka do tłuszczu) są sygnałem dla producentów mleka. Szczegółowa analiza raportów wynikowych  dostarcza ogromnej wiedzy na temat poszczególnych krów i całego stada. W przypadku przypuszczenia subklinicznej ketozy, krowy w raporcie RW-2 oznaczone są symbolem K!, a doradcy żywieniowi wspólnie z właścicielem gospodarstwa analizują proces  produkcji białego surowca. Zwracają również uwagę na poniższe czynniki oraz błędy, które przyczyniają się do podwyższonego poziomu ciał ketonowych w mleku:

  • niewłaściwe pokrycie zapotrzebowania na energię paszami;
  • skarmianie pasz złej jakości, szczególnie zawierające kwas masłowy;
  • niewłaściwy  podział  zwierząt  na  grupy  technologiczne,  ich  liczba  w  grupach (przeładowanie  w kojcach obór wolnostanowiskowych);
  • sposób  pobierania  pasz  ze stołu  paszowego, celem wyeliminowania  możliwości ich sortowania;
  • ocena wyglądu kału z uwzględnieniem obecności ziarna kukurydzy i innych zbóż;
  • sprawdzenie staranności żywienia mineralno-witaminowego, w tym lizawek solnych;
  • nagłe zmiany w żywieniu;
  • złe dostosowanie dawki pokarmowej do wydajności i potencjału genetycznego krowy;
  • nieprawidłowe żywienie krowy w okresie zasuszania i w okresie okołoporodowym;
  • systematyczne kontrolowanie żywienia i ocena kondycji krów;
  • ciągły dostępu  do świeżej i czystej wody, właściwa wentylacja obory szczególnie w okresie dużych upałów;

Dane z tabulogramów oraz spostrzeżenia doradców żywieniowych, stanowią pełen obraz problemu występujący w gospodarstwie , który pozwala  hodowcy podjąć decyzje odnośnie postępowania ze stadem, celem wyeliminowania tej bardzo groźnej choroby metabolicznej. Ketoza u krów powoduje spadek wydajności , zmniejsza odporność na choroby, oddziałuje niekorzystnie na rozród, a w końcu prowadzi do  przedwczesnej eliminacji zwierząt i kierowanie na ubój.

Prowadzenie oceny wartości użytkowej bydła mlecznego pozwala racjonalnie zarządzać stadem. Ocena sprzyja szybszemu postępowi hodowlanemu, poprawie wydajności i jakości produkowanego mleka. Umożliwia monitorowanie stada i szybsze reagowanie na niekorzystne zmiany jakie wypływają z analizy uzyskiwanych wyników. Pozwala dokonywać właściwych kojarzeń, planować remont stada, jego brakowanie czy dokładniej ustalić dawki pokarmowe. Jest również świadectwem nowoczesnego podejścia do niełatwej produkcji mleka.

 

Jerzy Mikołajczak
WODR Poznań

Czytany 12222 razy

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.