Na co narażone są oziminy i jak się uchronić przed stratami? Rośliny ozime charakteryzują się tym, że do przejścia całego cyklu rozwojowego potrzebują okresu niskich temperatur (tak zwanej jarowizacji), występujących zimą. Plon zbierany jest z kolei
Przygotowane przez Jerzy PękałaNa co narażone są oziminy i jak się uchronić przed stratami?
Rośliny ozime charakteryzują się tym, że do przejścia całego cyklu rozwojowego potrzebują okresu niskich temperatur (tak zwanej jarowizacji), występujących zimą. Plon zbierany jest z kolei w lecie, więc rośliny muszę być jednocześnie dostosowane do okresów suszy i wysokich temperatur, które przypadają na końcową fazę ich wegetacji.
Optymalny termin siewu
Optymalny termin siewu zbóż ozimych (z wyjątkiem jęczmienia, które powinno się wysiewać od drugiej dekady września do 1 dekady października , choć przy długiej i ciepłej jesieni dobre efekty produkcyjne przynosi wysiew w ostatnich dniach października,.
Optymalny termin siewu rzepaku przypada 15 - 30 sierpnia.
Warunek dobrego przezimowania
Dotrzymanie optymalnego terminu siewu (oczywiście wraz z wypełnieniem innych wymagań agrotechnicznych takich jak prawidłowe przygotowanie roli do siewu, czy odpowiednie zagęszczenie nasion na metrze kwadratowym pola) powoduje, że rośliny wchodzą w okres zimy odpowiednio rozwinięte – tj. na tyle wykształcone, aby przetrwały okres niskich temperatur.
Warunki pogodowe powodem strat w uprawach
Optymalne warunki pogodowe dla początkowej fazy wegetacji roślin ozimych to słoneczna i chłodna jesień sprzyjająca hartowaniu roślin. Najlepiej, aby następnie temperatura stopniowo się obniżała, a okresowi mrozów towarzyszyły opady śniegu. Niestety nie jest to czynnik, na który mamy wpływ. W produkcji rolniczej często dochodzi do strat w plonie wywołanych złym przezimowaniem roślin.
Najbardziej niebezpieczne dla roślin są mroźne temperatury przy jednoczesnym braku pokrywy śnieżnej lub jej cienkiej warstwie. Zagrożeniem są też silne i mroźne wiatry, które uniemożliwiają roślinom pobieranie wody. Zbyt wysokie temperatury zimą prowadzą do przedwczesnego wzrostu roślin i narażenie ich na wymarznięcie w przypadku gwałtownego obniżenia temperatury.
Ubezpieczenie dofinansowane z budżetu państwa Na szczęście od skutków złego przetrwania zimy rolnicy mogą ubezpieczyć swoje uprawy. Ujemne skutki przezimowania to jedno z pięciu ryzyk wymienionych w ustawie z dnia 7 lipca 2005 r. o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich (Dz. U. Nr 150, poz. 1249, z późn. zm.). Za ubezpieczenie upraw od tego ryzyka połowa składki jest finansowana z budżetu państwa. Rolnik ponosi tylko 50 procent kosztu ubezpieczenia. Ujemne skutki przezimowania - definicja ustawowa
Ryzyko ujemnych skutków przezimowania zostało precyzyjnie zdefiniowane w ustawie: Ujemne skutki przezimowania oznaczają szkody spowodowane wymarznięciem,
wymoknięciem, wyprzeniem, wysmaleniem lub wysadzeniem roślin, w okresie od
dnia 1 grudnia do dnia 30 kwietnia, polegające na całkowitym lub częściowym
zniszczeniu roślin lub całkowitej utracie plonu lub jego części;
Ubezpieczenia zawierają; PZU S.A ,Concordia Polska ,Towarzystwo Ubezpieczeń Wzajemnych. Okres odpowiedzialności towarzystw ubezpieczeń, który mimo umowy ubezpieczenia zawieranej formalnie na rok ogranicza ich odpowiedzialność za złe przezimowanie od początku grudnia do końca kwietnia.
Jerzy Pękała
W sobotę 11 września 2010 roku, amatorzy szaleństw na czterech kółkach, mogli wziąć udział w Samochodowym Amatorskim Rajdzie Agroturystycznym pod tytułem „ Jesienny Liść – poznajemy Wielkopolskę." Organizatorem rajdu było Szamotulskie Stowarzyszenie Agroturystyczne. Rajd rozpoczął się w Pamiątkowie ( gmina Szamotuły ) na placu przy trasie Poznań – Szamotuły. Do pokonania były dwa odcinki . Odcinek 1: Pamiątkowo – Radzyny ( gmina Kaźmierz ) ; Odcinek 2: Radzyny – Zajączkowo ( gmina Pniewy). Na trasie rajdu czekały na uczestników liczne atrakcje m.in. konkursy, zagadki dla najmłodszych i trochę starszych. Dla dorosłych ciekawe pytania na temat leżących na trasie rajdu zabytków powiatu szamotulskiego oraz gospodarstw agroturystycznych. Odcinek pierwszy kończył się w gospodarstwie agroturystycznym „ Dom nad Zalewem" w Radzynach, należącym do pani Violetty Wawszczak. Odcinek drugi oraz zakończenie rajdu odbyło się w Zajączkowie w przepięknie położonej „ Markowej Chacie", której właścicielką jest pani Małgorzata Dolata. W tegorocznym agroturystycznym rajdzie samochodowym wzieło udział 12 załóg ( rodzin ). Wspaniała pogoda, świetna organizacja, pyszne domowe potrawy i wypieki, doskonała zabawa, to atuty przemawiające za udziałem w tego typu imprezie. O randze imprezy świadczy obecność przedstawicielek Poznańskiego Towarzystwa Agroturystycznego z panią Prezes Krystyną Święcicką i V-ce Prezes panią Małgorzatą Wykowską na czele. Dziękując wszystkim za udział w tegorocznym rajdzie, Prezes Szamotulskiego Stowarzyszenia Agroturystycznego pani Violetta Wawszczak , zaprosiła wszystkich do zabawy w przyszłorocznym rajdzie, który będzie przebiegał skrajem Puszczy Noteckiej. A więc poznamy bliżej gminy Obrzycko i Wronki. Powiem krótko ... Ludzie to koniecznie trzeba zaliczyć!!!
Eugeniusz Wiśniewski
V Ogólnopolski Festiwal Pasztetników i Potraw z Gęsi
Napisane przez Marlena StefańskaWITAMY NA STRONIE ZESPOŁU DORADCZEGO W POWIECIE MIĘDZYCHODZKIM
Przygotowane przez Damian TomikowskiSerdecznie witamy na stronie Zespołu Doradczego w powiecie międzychodzkim
Zespół Doradczy w powiecie międzychodzkim pracuje w składzie 7 pracowników. Teren, który obsługujemy to obszar powiatu, obejmuje on 4 gminy: Międzychód, Sieraków, Kwilcz oraz Chrzypsko Wielkie. Główna siedziba ZD mieści się w Międzychodzie natomiast w pozostałych gminach funkcjonują biura gminne. Nasza praca odbywa się wg poniższej struktury i organizacji.
Biura czynne są od poniedziałku do piątku w godz. 700 - 1500
Zapraszamy do naszych biur w powiecie:
Gmina Bojanowo
Gołaszyn 60
63-940 Bojanowo
tel. 65/ 545 64 63
godz. 7.15- 15.15
Gmina Miejska Górka
ul. Rynek 33
63-910 Miejska Górka
tel. 65/ 547 45 07
godz. 7.15-15.15
Gmina Rawicz
ul. Buszy 5
63-900 Rawicz
tel 65/ 545 29 71
godz. 7.00-15.00
Gmina Pakosław
ul. Kolejowa 2
63-920 Pakosław
tel 65/ 547 86 13
godz. 8.00-16.00 poniedziałek
godz. 7.30-15.30 wtorek- piątek
Gmina Jutrosin
ul. Rynek 26
63-930 Jutrosin
tel. 65/ 547 25 21
godz. 8.00-16.00 poniedziałek
godz. 7.30-15.30 wtorek- piątek
Porad udzielają doradcy w godz. 7.30 - 15.30
Jarocin - Aleja Niepodległości 19a tel. 627473805
Jaraczewo - ul. Golska 54 tel. 627408389
Kotlin - ul. Powstańców Wielkopolskich 1 tel. 627405484
Żerków - ul. Mickiewicza 6 tel. 627403809
Witamy na stronie zespołu doradczego w Kościanie
Przygotowane przez Mirosław WójcikIX Ogólnopolski Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych
Przygotowane przez Kamila StachowiakIX OGÓLNOPOLSKI FESTIWAL STARYCH CIĄGNIKÓW I MASZYN ROLNICZYCH W WILKOWICACH
W dniach 28-29 sierpnia 2010 r. odbył się w Wilkowicach w gminie Lipno, w powiecie leszczyńskim IX Ogólnopolski Festiwal Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych im. Jerzego Samelczaka. Jest to jedna z wielu imprez w której uczestniczą przedstawiciele Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego z powiatu leszczyńskiego. Stoisko w trakcie tej imprezy cieszyło się dużym zainteresowaniem zarówno wśród społeczności wiejskiej, jak i mieszkańców miast. Udzielano porad ekonomicznych, technologicznych oraz ułatwiających zarządzanie gospodarstwem. Organizatorami tej imprezy obok Urzędu Gminy w Lipnie i Gminnego Ośrodka Kultury jest Klub Miłośników Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych ,, Traktor i Maszyna".
Celem Festiwalu jest przybliżenie początków mechanizacji rolnictwa oraz warunków pracy na polskiej wsi. Dzięki przedsięwzięciu młode pokolenia poznają ewolucyjne zmiany zachodzące w rolnictwie na przełomie ostatnich wieków, a starsi z uśmiechem wspominają czasy świetności ówczesnych maszyn.
Początek tej imprezy sięga 2002 roku, kiedy to Pan Jerzy Samelczak, kolekcjoner starych maszyn z miejscowości Targowisko, namówił kilku przyjaciół o podobnym hobby do organizacji pierwszego w Polsce zlotu starych ciągników w Wilkowicach. Jednak nagła śmierć Pana Jerzego była wielkim ciosem dla tworzącej swe struktury organizacji i jednocześnie jeszcze bardziej zmobilizowała miłośników dudniących i pyrkających Ursusów, Lans Buldogów, Fergusonów i innych cacek spod strzechy. Poczuli oni moralny obowiązek kontynuowania dzieła, które zostało zaczęte. Wiosną 2003 roku w Gminnym Ośrodku Kultury w Lipnie odbyło się robocze spotkanie kolekcjonerów z wielu regionów kraju, którzy z zachowaniem niezbędnych procedur wyłonili zarząd i komisję rewizyjną oraz przygotowali stowarzyszenie do prawnej rejestracji. Pod koniec maja 2003 roku Sąd Rejonowy w Poznaniu nadał osobowość prawną Klubowi Miłośników Starych Ciągników i Maszyn Rolniczych ,,Traktor i Maszyna'' z siedzibą w Lipnie. Organizacja jest w swoich działaniach wspierana przez samorząd gminy Lipno, gdyż jej przedsięwzięcia są doskonałą promocją gminy i regionu. Festiwal Starych Ciągników odbywa się co roku. Chcąc w szczególny sposób utrzymać w pamięci zasługi twórcy festiwalu kolekcjonerzy zdecydowali, iż impreza będzie nosiła imię Jerzego Samelczaka. Festiwal cieszy się dużym zainteresowaniem zarówno wśród kolekcjonerów jak i zwiedzających, swym zasięgiem wychodzi poza granicę gminy Lipno i przyciąga miłośników starych maszyn z całej Polski i zagranicy.
W tym roku, według wstępnych obliczeń, pomimo niepewnej pogody, na imprezę przybyło ok. 15 tys. osób, które mogły podziwiać ponad 130 eksponatów: ciągniki, lokomobile, młocarnie, silniki stacjonarne oraz inny zabytkowy sprzęt rolniczy. Eksponaty brały udział w pokazach, prezentacjach i konkursach. Festiwalowi towarzyszy również wystawa nowych ciągników i maszyn ,,Roltechnika", co pozwala zwiedzającym zaobserwować widoczne zmiany jakie zaszły w rolnictwie w ostatnich kilkudziesięciu latach.
Na zakończenie pozostaje zaprosić wszystkich Państwa na przyjazd do Wilkowic na kolejną ,,Traktoriadę" w sierpniu przyszłego roku, by poczuć zapach spalonego oleju i usłyszeć „turkot" zabytkowych ciągników oraz przy tej okazji odwiedzić stoisko Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Serdecznie zapraszamy!
Ilona Górska
WODR w Poznaniu ZD Leszno
Dzień Hodowcy Trzody Chlewnej w pow.słupeckim
Napisane przez Barbara Stencel-Szykowna , Danuta Woźniak
Dzień Hodowcy Trzody Chlewnej w powiecie słupeckim
Już po raz szósty w powiecie słupeckim Zespół Doradczy WODR wspólnie z firmą Rolpasz zorganizowali Dzień Hodowcy Trzody. W dniu 12 września br. na terenie siedziby firmy „ROLPASZ” w Strzałkowie odbyła się impreza, na którą przybyło wielu rolników zajmujących się hodowlą trzody chlewnej. Ta otwarta dla wszystkich hodowców impreza ma kilka celów. Do najważniejszych z nich należy cel edukacyjny i integracyjny.
Z zaproszenia na Święto Hodowców skorzystali goście: starosta powiatu słupeckiego Mariusz Roga, wójt gminy Strzałkowo Dariusz Grzywiński , przewodniczący Powiatowej Rady WIR Henryk Tylman i dyr. oddz . LBS w Strzałkowie Tomasz Czajkowski.
Uczestnicy imprezy mogli skorzystać z wykładu na temat odchowu prosiąt , który wygłosiła dr inż. Aleksandra Natłoczna-Kotara – przedstawiciel firmy LNB Poland ,a także szkolenia nt. ,, Trendy rozwojowe w produkcji tucznika oraz analiza kosztów produkcji trzody chlewnej” przeprowadzonego przez głównego specjalistę WODR Poznań inż. Bartosza Szczepankiewicza.
Specjaliści Zespołu Doradczego zaprezentowali również pokaz badania mięsności tuczników przy użyciu ultradźwiękowego sonaru typu Piglog 105 warunkującego poprawność obliczania procentu mięsności.
W trakcie imprezy wszyscy chętni producenci mogli wypełnić konkursową ankietę na temat wymogów Cross Compliance w gospodarstwie dla producentów trzody chlewnej. Zwycięzcy konkursu, którzy wykazali się dobrą znajomością wymogów i uzyskali największą ilość punktów w wypełnionych ankietach otrzymali za trzy pierwsze miejsca pamiątkowe puchary. Nagrody zostały wręczone zwycięzcom przez przedstawicieli organizatorów imprezy Adama Kwapicha i Tadeusza Matkowskiego.
Nagrodę specjalną za udział w konkursie tj. świnkę rasy wietnamskiej otrzymał hodowca z gminy Orchowo pan Jacek Wańkowski. Nagrodę tą ufundował pan Krzysztof Balewski - hodowca świnki wietnamskiej z gminy Słupca.
W święcie nie zabrakło również akcentów rekreacyjnych. Przybyli rolnicy przy pysznej grochówce z kotła wojskowego i grillowanej kiełbasce rozmawiali o nurtujących ich problemach.
W to słoneczne wrześniowe popołudnie ,każdy mógł znaleźć coś dla siebie, dla dorosłych były wykłady i pokazy, dla młodszych uczestników zjeżdżalnia i konkursy, przy których w sposób atrakcyjny mogli spędzić czas.
Dzień Hodowcy na trwale wpisuje się w kalendarz imprez rolniczych w powiecie słupeckim ciesząc się dużym zainteresowaniem . Współorganizator Zespół Doradczy w powiecie słupeckim serdecznie dziękuje wszystkim za udział i wkład organizacyjny w przygotowaniu tej pożytecznej imprezy.
Więcej...
Dożynki Powiatowe w Ostrowitem
Przedstawiciele władz samorządowych ze starościną i starostą dożynek
5 września 2010 r. odbyły się Dożynki Powiatowe zorganizowane w Ostrowitem przez Starostwo Powiatowe w Słupcy i Urząd Gminy Ostrowite. Zespół Doradczy w Słupcy reprezentowali pracownicy z Zespołu Doradczego WODR , którzy przygotowali stoisko z materiałami informacyjnymi oraz udzielali porad rolnikom.
Uroczystości dożynkowe rozpoczęły się mszą świętą. Następnie korowód dożynkowy przeszedł na miejscowy stadion. Zebranych powitał wójt gminy Henryk Tylman. Starosta Słupecki Mariusz Roga podziękował wszystkim rolnikom , stwierdził że praca rolnika jest podstawą ludzkiej egzystencji , ponieważ gwarantuje bezpieczeństwo żywnościowe. W czasie dożynek wręczono odznaki honorowe „Zasłużony dla rolnictwa”, które z rąk Sekretarza Stanu w Kancelarii Premiera RP, posła Eugeniusz Grzeszczaka otrzymało 11 rolników z terenu powiatu słupeckiego.
Podczas Powiatowego Święta Plonów ogłoszono wyniki konkursu ,, Słupecki Rolnik Roku
Następnie wybrano najpiękniejszy wieniec dożynkowy, pierwsze miejsce zajął wieniec z gminy Powidz, kolejne miejsca zdobyły wieńce z gminy Ostrowite i Strzałkowo.
Najpiękniejszy wieniec dożynkowy
Święto plonów zostało uświetnione występem artystów Teatru Wielkiego z Warszawy i zespołu Skalar. Dożynki zakończyła wspólna zabawa taneczna.
Schładzanie mleka , ze względu na bezpośredni wpływ na jego jakość jest niezmiennie od lat jednym z najważniejszych etapów produkcji tego surowca .Dobrze schłodzone mleko w gospodarstwie to odpowiedni surowiec dla mleczarni, producenta przetworów mlecznych oraz wymierne korzyści ekonomiczne rolnika utrzymującego stado krów mlecznych. Proces ten ma dwa główne cele : zahamowanie rozwoju bakterii powodujących obniżenie jakości mleka oraz przedłużenie czasu przechowywania mleka w gospodarstwie. Surowiec, który po udoju ma temperaturę ok. 35 o C , powinien być szybko schłodzony do temperatury nie wyższej niż
Oziębianie i przechowywanie mleka w gospodarstwie można przeprowadzać kilkoma sposobami ,przykładowo schładzalniki konwiowe (które nie polecam ) spotykane w małych gospodarstwach m. in. ze względu na stosunkowo niską cenę. Posiadają jednak szereg wad wynikających z :
- dużej energochłonności, nawet 2-3 krotnie większej niż schładzalników zbiornikowych.
- niedoskonałości procesu chłodzenia : zużywanie dużej ilości wody.
- uciążliwości obsługi – brak mieszadła wymusza ręczne mieszanie mleka.
Alternatywnym sposobem schładzania mleka w małych i średnich gospodarstwach jest stosowanie urządzeń ze zbiornikami przewoźnymi. Cechują się możliwością oziębiania większej ilości mleka ,dużą szybkością jego schładzania oraz mniejszym zużyciem energii elektrycznej, w porównaniu do rozwiązań konwiowych. W większych gospodarstwach oziębianie realizowane jest najczęściej przez stacjonarne schładzalniki zbiornikowe. Ich stosowanie pozwala na produkcję mleka o najwyższej jakości. Bogata oferta rynkowa obejmuje szeroką gamę schładzalników w zależności od :
- pojemności
- kształtu
- liczby dojów (2 , 4 lub 6 )
- czasu chłodzenia
Spotykamy również schładzalniki z wyposażeniem dodatkowym ,czyli systemy chłodzenia. W brew pozorom zakup urządzenia nie jest łatwy i nie zależy głównie od zasobności portfela. Przy zakupie trzeba odpowiedzieć na kilka podstawowych pytań;
Jaką ilość mleka chcemy dziennie schłodzić ?.Z ilu dojów będziemy przechowywać mleko?
Czas doju ?.Plany zwiększania stada ?
Bardziej szczegółowe pytania dotyczą m in. możliwości zapewnienia ciągłej dostępności energii elektrycznej i wody niezbędnej dla zautomatyzowanych systemów schładzania mleka, jeśli tak to jaki ?i po jakim czasie zwrócą się koszty tej inwestycji .Z pewnością można kupić tańszy schładzalnik używany, jednak żeby pochodził z wiarygodnego źródła ,miał odpowiedni certyfikat oraz gwarancje. Wydajność schładzalników do mleka można zwiększyć, stosując obok agregatu chłodniczego system odzysku ciepła. Mleko gromadzi w sobie duże ilości energii cieplnej. Odzyskanie jej może przynieść znaczne oszczędności energii elektrycznej i cieplnej. Przy schładzaniu wstępnym mleko z udoju trafia do schładzalnika poprzez wymiennik ciepła (oziębiacz ) . Zadaniem oziębiacza jest odprowadzanie ciepła z mleka , które wykorzystywane jest do podgrzewania wody . Temperatura mleka jest w ten sposób obniżana bezpośrednio po doju o 3 – 4 o C więcej od temperatury wody chłodzącej.(wodociągowa ok.14 o C ).Dzięki niższej temperaturze mleka na wejściu ,schładzalnik pobiera mniej energii do dalszego schładzania oraz do utrzymania stałej , niskiej , temperatury przechowywania mleka Przy pozyskiwaniu około 1200 l. mleka dziennie w gospodarstwie , dzięki wstępnemu oziębianiu zużycie energii elektrycznej przez agregat chłodniczy zmniejszyło się w ciągu dnia o 4 – 5 k W h. w zależności od temperatury na zewnątrz. Natomiast do zbiornika chłodzącego mleko wpłynęło o temperaturze ok.18 – 19 o C. Bez wymiennika płytowego była to temperatura ok.30 o C. Dzięki powyższemu systemowi oziębianie mleka w schładzalniku do temperatury 4 o C skróciło się o 1,5 godziny co ma istotny wpływ na rozmnażanie się drobnoustrojów.
Wodę skierowano do zbiornika w oborze, z którego płynie do otwartego poidła. Temperatura wody w poidle wynosi 19–20 o C ,którą krowy chętniej piją aniżeli z pozostałych miskowych z zimną wodą wodociągową 13-14o C. Samo schłodzenie dużej ilości mleka oraz zapewnienie niskiej temperatury przechowywania nie jest już problemem .Ważne żeby były oszczędne pod względem zużycia energii, wody, wyzwalały maksymalną ilość ciepła zgromadzonego w mleku, były bezpieczne i przyjazne dla środowiska.
.
Jerzy Mikołajczak
WODR Poznań
Witamy na stronie Zespołu Doradczego w powiecie krotoszyńskim
Przygotowane przez Arkadiusz TrąbkaMisją Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego jest sprawne i profesjonalne świadczenie usług doradczych o najwyższej jakości, spełniających potrzeby i oczekiwania Klientów
Mając powyższe na uwadze zapraszamy wszystkich mieszkańców wsi i obszarów wiejskich powiatu krotoszyńskiego do współpracy
Nasze biura czynne są codziennie od poniedziałku do piątku w godzinach 730 -1530
źródło: Farmer
Poplony zregenerują ziemię
Rolnicy żniwa ukończyli ze znacznym opóźnieniem, spowodowanym przede wszystkim opadami deszczu. – Dodatkowym utrudnieniem przy zbiorach było duże zachwaszczenie wtórne zbóż miotłą zbożową, chwastami prosowatymi, komosą i ostrożniem polnym – wymienia Krzysztof Świerek, agronom z gołuchowskiego punktu doradztwa rolniczego. Rolnicy nie są również zadowoleni z tegorocznych plonów, które w tym roku nie są wysokie. – Słabo plonowały pszenżyta ozime, żyto oraz mieszanki zbożowe jare. Niektóre plantacje zbóż wcześnie wyległy, co również nie sprzyjało plonowaniu. Zboża przedwcześnie zaschły i przez to ziarno słabo się wykształciło – ubolewa specjalista. Ze wszystkich zbóż najlepiej plonowała pszenica ozima. Jednak zasiewy musiały być chronione przeciwko chorobom grzybowym. Nie można być również zadowolonym z tegorocznych zbiorów ziemniaków. Na polach, które były zalane, bulwy gniją, są zdeformowane, drobne, a niekiedy również zzieleniałe i przeważnie nadają się jedynie na paszę lub do przerobu gorzelnianego. Krzysztof Świerek radzi również, abyy rolnicy zadbali o ziemię, na której przez dłuższy czas utrzymywała się woda. Gleba jest zbita i zasklepiona. Dlatego należy przeprowadzić głęboszowanie. Dzieki temu warstwa podglebia się rozluźni. Korzystne są również wapnowanie oraz uprawa poplonów. Można w ten sposób poprawić strukturę gleby i stosunki powietrzno-wodne- wyjaśnia Krzysztof Świerek. Radzi, aby w poplonie uprawiać gorczycę (16-18 kg na ha) i facelię (8-10 kg/ha). Namawia również rolników do wykonania badań gleby na zawartość składników pokarmowych. Szczególnie takie badanie powinno być przeprowadzone na ziemiach powodziowych. Dzięki temu rolnik dowie się, jakie nawozy będzie musiał zastosować w następnym roku. Aktualnie można zaobserwować opóźniony siew rzepaku. Prace są utrudnione przez zbyt wilgotną glebę. (abi) „Życie Pleszewa" z dnia 06.09.2010r.