Pozorna oszczędność jest główną przyczyną niepowodzenia w chowie trzody chlewnej. Nie można oszczędzać na sprawdzonym materiale hodowlanym czy materiale przeznaczonym na tucz. Zwierzęta przeznaczone do dalszej hodowli powinny pochodzić z chlewni zarodowych. We własnym zakresie można je namnażać w czystości rasy, dobierając wartościowego o dobrych parametrach knura. W dalszym postępowaniu powinniśmy kierować się zalecanym schematem krzyżowania towarowego, co zagwarantuje nam bardzo dobre wyniki tuczu.
Polski Związek Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej POLSUS każdego roku w opracowaniu TOP GENETICS podaje wyniki oceny użytkowej stada, wszystkich chlewni zarodowych w Polsce zrzeszonych w Związku. Zawartość tego katalogu jest cennym źródłem informacji o genetycznej wartości zwierząt. Każde opracowanie zawiera niezbędne kompendium wiedzy z zakresu hodowli, doboru ras do krzyżowania i wiele innych wskazówek przydatnych hodowcy.
W żywieniu zwierząt zwracamy uwagę, aby pasza była dobrej jakości, a koncentraty i dodatki paszowe zawierały wszystkie niezbędne składniki. Ważne jest, aby ilość koncentratu była stosowana zgodnie z zaleceniem producenta, a jeszcze lepiej, gdy żywienie jest oparte na wyliczeniu wartości pokarmowej paszy pełnoporcjowej i dziennej dawki. Niedobory w paszy odbiją się negatywnie na ilości zużytej paszy na kilogram przyrostu. Mimo, że kilogram paszy będzie tańszy, to zużycie na kg przyrostu będzie na tyle wyższe, że przedroży i wydłuży nam tucz.
W żywieniu zwierząt warto posługiwać się nowymi normami żywieniowymi. W 2014 roku ukazało się opracowanie pt. „Zalecenia żywieniowe i wartość pokarmowa pasz dla świń. Normy żywienia świń”. |
Nie można oszczędzać na higienie, dezynfekcji czy dobrych warunkach dobrostanu. Zaniechanie tych elementów prowadzi nieuchronnie do gorszych wyników w chowie świń, a nawet do niepowodzenia.
Pomieszczenie puste, wymyte i poddane dezynfekcji czeka na zasiedlenie. |
Opracował: Jan Sarnowski, WODR Poznań, 2014 r.