W okresie niskiej ciąży zwraca się szczególną uwagę na odpowiednie zbilansowanie aminokwasów i witamin. W niskiej ciąży potrzeby przyszłej matki i dość wolno rozwijających się płodów są niskie. Wynoszą 26 MJ EM i ok. 225 gram białka strawnego, co odpowiada ok. 2,5 kilogramom mieszanki pełnoporcjowej w ciągu dnia (Kotowski, 2010). Zwiększone pobieranie paszy przez samicę wzmaga krążenie wątrobowe, czyli powoduje niekorzystne dla lochy wypłukiwanie progesteronu. Obecność tego hormonu jest niezbędna do prawidłowej implantacji zarodków w macicy.
Locha w okresie niskiej ciąży nie powinna się nadmiernie otłuszczać. Skutkiem gromadzenia tkanki tłuszczowej mogą być problemy podczas porodu i z laktacją. W miarę możliwości powinniśmy zapewnić lochom dostęp do słomy, która będzie przez nie pobierana i zapewni poczucie sytości. Jeśli lochy utrzymywane są grupowo i nie posiadamy stacji paszowych, wówczas dodatek słomy zapobiega wzajemnemu wyjadaniu paszy.
Wysoki poziom włókna w dawce, czyli nawet powyżej 12% jest niezwykle ważny. Zdaniem Konarkowskiego (2010). Duży udział włókna w paszy dla loch prośnych skutkuje większym apetytem w okresie laktacji oraz wzrostem liczby żywo urodzonych prosiąt w kolejnych cyklach. Kiedy nie możemy uzyskać odpowiedniej ilości włókna przy zastosowaniu wyłącznie zbóż i naturalnych surowców, możemy sięgnąć po coraz bardziej powszechne na rynku produkty celulozowe. Dodatki celulozowe aplikuje się do paszy w małych ilościach, gdyż silnie pęcznieją. Zapewnią lochom poczucie sytości. W skład tych produktów wchodzi nawet do 80% włókna. Ich zaletą jest brak mikotoksyn. Mikotoksyny występujące w paszy dla loch prośnych mogą powodować nagłe poronienia lub rodzenie martwych płodów. Mikotoksyny są grupą wtórnych metabolitów pleśni. Obecność mikotoksyn w paszy dla loch może powodować występowanie symptomów rujowych, a w skrajanych przypadkach wypadnięcie pochwy i odbytu. Nawet niskie stężenie tych toksyn prowadzi do zaburzeń w układzie rozrodczym zwierzęcia. U młodych loszek przyczyniają się do opóźnienia pierwszej rui i wystąpienia ciąży rzekomej. Niestety, zdarzają się także wczesne poronienia. Mikotoksyny odpowiedzialne są za rodzenie mało licznych miotów, rodzenie się słabych i martwych prosiąt. Jedną z przyczyn wystąpienia rozkroczności u noworodków jest obecność mikotoksyn w paszy. Zawartość tych toksyn w mleku lochy skutkuje wolniejszym rozwojem prosiąt i odnotowuje się zwiększoną liczbę upadków osesków. Pamiętajmy, że pierwszą oznaką zanieczyszczenia pasz mikotoksynami jest zmniejszenie ilości jej pobrania.
Istotną grupę w ciągu żywienia loch stanowią witaminy, zwłaszcza lipofilne: A, D, E. W okresie ciąży trzeba zaopatrzyć loszkę w większą ilość witaminy A i witaminy E, β-karoten, kwas foliowy, biotynę i niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe (NNKT). Bardzo ważny jest selen. Witamina E pełni role przeciwutleniacza, odpowiada za ochronę ciąży u loch i tworzenie się przeciwciał. Współdziałając z witaminą C zwiększa odporność loch na stres cieplny (Grela 2014). Jeśli poziom witaminy E jest niższy od wymaganego, prowadzi do zmniejszenia liczebności miotu i bezmleczności loch. Zwiększa się też procent śmiertelności prosiąt w pierwszym tygodniu życia. Niedobory witaminy A w czasie niskiej ciąży mogą powodować zamieranie płodów, ronienia, wyższą podatność na choroby infekcyjne i hodowlane. Witamina A występuje wyłącznie w paszach pochodzenia zwierzęcego. Koncentracja jest bardzo zróżnicowana i uzależniona od rodzaju produktu. Możemy ją znaleźć w suszonym pełnym mleku w ilości ok. 1600 j.m./kg suchej masy, w suszonej serwatce – 500 j.m./kg suchej masy. Duża ilość witaminy występuje w niektórych mączkach rybnych – ok. 4300 j.m. Duże znaczenie ma witamina C i kwas foliowy. Ich niedobory mogą prowadzić do: mniejszej liczebności miotu, bezmleczności loch i częstszego padania osesków w pierwszym tygodniu życia (Pejsak, 2007).
Selen pełni istotne funkcje w organizmie lochy, wpływa pozytywnie na stan dróg rodnych, ogranicza występowanie MMA ( metritis, mastitis agalactia). Bierze czynny udział w procesach rozrodczych. Skutkami niedoboru selenu w dawce dla loch może być: zatrzymanie łożyska, zaburzenia w inwolucji macicy, zaburzenia funkcji jajników, zwiększone ryzyko występowania torbieli jajnikowych, zmniejszenie wskaźnika zapłodnień, mniej liczne mioty, zmniejszenie przeżywalności prosiąt oraz większa liczba prosiąt urodzonych martwo. Zalecana ilość selenu w 1 kilogramie mieszanki dla loch w Polsce wynosi do 0,5 miligrama. Zapotrzebowanie to 0,1-0,3 mg/kg paszy. Selen możemy znaleźć w produktach mięsnych i rybnych (wszystkie rodzaje mączek). Źródłem selenu w żywieniu zwierząt są drożdże paszowe, preparaty drożdżowe wzbogacone o zawartość selenu.
Lochy, które chudną, nie pobierają paszy. W pierwszych tygodniach ciąży należy koniecznie poprawić kondycje słabszych loch po przebytej laktacji. Osiągnięcie optymalnej kondycji w okresie niskiej ciąży rzutuje na przebieg porodu, mleczność i płodność.