Obowiązujące przepisy dobrostanu dla loch przewidują, że po 1 stycznia 2013 roku lochy prośne będą musiały być utrzymywane w kojcach grupowych. Dotyczy to chlewni, które mają 10 i więcej loch. Grupowo utrzymywane muszą być lochy od 4 tygodnia prośności, do tygodnia przed oproszeniem. Natomiast lochy karmiące wraz z prosiętami mogą być utrzymywane w kojcach indywidualnych. W tym artykule pragnę przedstawić możliwość utrzymania loch karmiących i odchowu prosiąt w kojcach grupowych. Jest to mało spotykany sposób odchowu prosiąt. Sektor porodowy i odchowu prosiąt jest najdroższą częścią chlewni z uwagi na wyposażenie i utrzymanie. Charakteryzuje się również ograniczoną przepustowością, a w niektórych okresach brakiem wolnych miejsc porodowych. Z tych względów warto przybliżyć możliwość grupowego odchowu prosiąt, adaptując na drugi okres odchowu wolne pomieszczenia, czy kojce zbiorowe.
Na czym polega grupowe utrzymanie loch z prosiętami?
Odchowu prosiąt dzielimy na dwa okresy. Pierwszy to okres porodu i odchowu prosiąt aż do utrwalenia się hierarchii stadnej wśród prosiąt ssących, do czasu początku wytwarzania się odporności czynnej . W tym okresie lochy z prosiętami przebywają w kojcach indywidualnych do około 2tygodnia życia prosiąt. Okres pierwszy to czas na pobranie siary, a tym samym pobranie przeciwciał odpornościowych. To również czas na ustalenie hierarchii stadnej wśród prosiąt ssących co do zajmowanego sutka matki. W drugim okresie przemieszczamy lochy i prosięta do wspólnego kojca, ilość miotów wspólnie odchowywanych może być od 2 do 8-10. Jest to uzależnione od potrzeby oraz wielkości kojca. Przemieszczając lochy z prosiętami w nowe miejsce, pamiętamy o zasadach bioasekuracji, kojec musi być wyczyszczony, wymyty i zdezynfekcjonowany. W przeprowadzonych obserwacjach nad zachowaniem się loch karmiących we wspólnym kojcu, powierzchnia przypadająca na jedną lochę z prosiętami wynosiła 4,5 do 5 m² na jedną lochę.
Fot 1. Pierwszy okres odchowu prosiąt w kojcu indywidualnym.
Fot. Archiwum własne autora.
Jak zachowują się lochy i prosięta po połączeniu w wspólnym kojcu.
Wspólny kojec stanowi miejsce, w którym do tej pory nie przebywała żadna locha. Miejsce to musi być obce dla wszystkich zwierząt. W przypadku gdyby któraś z loch była zaznajomiona z miejscem zbiorowego pobytu, mogłoby dochodzić do walk między lochami. Locha,która wcześniej zajmowała kojec, a być może i prosiła się, będzie bronić swego terytorium. W pierwszej kolejności przewozimy prosięta, a następnie przepędzamy lochy do wspólnego kojca. Z przeprowadzonych obserwacji wynika, że zarówno lochy jak i prosięta w pierwszej chwili zaznajamiają się z kojcem, obwąchując poszczególne części kojca oraz obwąchując się wzajemnie. Wyniki obserwacji wskazują, że zarówno lochy jak i prosięta nie wykazują agresji zarówno do innych loch jak i do prosiąt z innych miotów. Połączoną grupę loch karmiących z prosiętami można przyrównać do watahy jaką tworzą lochy dzika ze swoim potomstwem. Pierwszy okres porodu lochy i odchowu prosiąt w indywidualnym kojcu też ma dużo podobieństwa w zachowaniu się loch dzika. Lochy przodka świni domowej proszą się w odosobnieniu, w zaciszu na tzw. barłogu utworzonym z mchu, liści i drobnych gałęzi. W barłogu locha z prosiętami przebywa około dwóch tygodni. Po tym okresie młode bardzo swobodnie się poruszają, a kilka loch dzika wraz z prosiętami łączy się tworząc watahę.
Zaobserwowano, że lochy chowane w systemie pół-naturalnym (otwartym, szałasowym, pastwiskowym), na dość dużym ogrodzonym terenie, na czas porodu oddalały się o 50 – 100m od pozostałego stada. W wybranym miejscu ścieliły gniazda i tam prosiły się. Dopiero po upływie 6-7 dni, wracały do stada z prosiętami.
Behawioryzm świni domowej i jej przodka dzika świadczy, że jest zwierzęciem stadnym. O tym musimy pamiętać zapewniając dobrostan świniom.
Wracając do zachowania loch, zaraz po połączeniu, bo po 20 minutach po obznajomieniu się z kojcem, pierwsze lochy charakterystycznym odgłosem przywoływały swoje potomstwo do karmienia mlekiem. Po krótkiej chwili pozostałe lochy również przywoływały swoje potomstwo do karmienia. W zdecydowanej większości prosięta przychodziły na karmienie do swoich matek. Tylko 9-20% prosiąt próbowało korzystać z sutków innych loch nie będących ich matką (obserwacja własna).Taki przebieg odchowu prosiąt miał miejsce do końca laktacji.
Wataha dzików Grupowe utrzymanie loch z prosiętami
Fot. Za Fakt.pl Fot. Paweł Nowak – hodowca, Poniatowice, Gm. Oleśnica
Grupowe utrzymanie loch (1973 rok) System pół-naturalny (otwarty, szałasowy)
Fot. Archiwum własne autora Fot. Archiwum własne autora
Oceniając ten system chowu, można powiedzieć, że jest on zbliżony do naturalnych warunków, co zapewnia bardzo wysoki standard dobrostanu. W tym systemie zarówno lochy jak i prosięta maja dużą swobodę ruchu, co korzystnie wpływa na rozwój prosiąt i kondycję loch. System ten, tam gdzie jest to możliwe dozastosowania , poprawia rotację sektora porodowego i odchowu prosiąt.
Zalecenia końcowe.
- Lochy nie mogą być agresywne ani złośliwe,
- Wiek i masa ciała loch powinny być podobne,
- Łączenie loch najwcześniej powinno się przeprowadzić po ustaleniu hierarchii stada prosiąt ssących,
- Prosięta w miotach powinny być w podobnym wieku i podobnej masie,
- Nie wolno łączyć miotów z ostrymi biegunkami,
- Łączenie powinno się odbyć w kojcu, w którym żadna z loch nie przebywała do tej pory,
- Nie wskazane jest łączenie wieloródek z pierwiastkami,
- Przez pierwsze godziny po połączeniu należy obserwować zachowanie się loch, w przypadku zbyt agresywnego zachowania się macior należy je rozłączyć.
Podane uwagi i ich przestrzeganie w dużym stopniu decydują o powodzeniu tej metody odchowu prosiąt.
Uwaga końcowa.
Po odsadzeniu prosiąt, lochy zachowywały się typowo jak w nowo formowanej grupie loch luźnych, czy niskoprośnych, czyli walczyły ze sobą przez około dwa dni ustalając hierarchię stada.
Opracował: Jan Sarnowski WODR Poznań