Wybierając jedną firmę, która do poszczególnych robót zatrudnia podwykonawców (cieśli, dekarzy, elektryka, malarzy), wiemy, czego można się spodziewać po głównym wykonawcy. Znamy jego wady i zalety, wiemy na co szczególnie uważać. Jest sprawdzony, oglądaliśmy poprzednio wykonane przez niego budowy pod tak zwany klucz.
Główny wykonawca odpowiada wraz z kierownikiem budowy za wszystko, a więc prace prowadzi tak, by ich nie poprawiać na każdym kolejnym etapie robót.
Nie tracimy czasu na poszukiwanie ekip, sprawdzanie ich wiarygodności. Z drugiej strony nigdy do końca nie wiemy, czy jakaś inna firma nie wzięła by mniej za ten sam zakres robót.
Budując dom i mając podpisaną umowę na budowę obiektu „pod klucz” w określonym terminie z karami za przekroczenie terminu i błędy (odpowiedzialność jest dość dokładnie zdefiniowana), obie strony wiedzą, czego można się spodziewać. Nie ma więc konfliktów, przynajmniej na razie (aby nie zapeszyć!). Firma jest polecana i wiarygodna, dlatego do budowy my jako inwestorzy podchodźmy z dużym optymizmem i radosnym oczekiwaniem na szczęśliwy finisz.
Ekipa pracująca całościowo jest bardziej skłonna do upustów cenowych. Dlatego mając jedną ekipę na prace murarskie, ciesielskie, pokrywcze, unika się sytuacji, że w przypadku powstania niedoróbek, usterek budowlanych jeden wykonawca zwala winę na poprzedników (np. tekst dekarza – blacha leży krzywo, bo cieśla źle zrobił konstrukcję dachową).
A tak w ogóle, mając jedną czy wiele ekip budowlanych i tak prace muszą być nadzorowane przez kierownika budowy i przez nas jako inwestorów, bo w wielu przypadkach inwestor widzi więcej niedociągnięć i niedoróbek niż kierownik budowy , który być może ma jakieś koneksje i układy z właścicielem firmy.
Budując obiekt systemem gospodarczym inwestor sam nabywa niezbędne materiały. W celu wykonania określonych robót (murarskich, malarskich, elektrycznych, posadzkarskich) zatrudnia odpowiednich wykonawców, a łatwiejsze prace wykonuje samodzielnie, co pozwala na uzyskanie dodatkowych oszczędności finansowych na robociźnie. Budowa budynku w systemie gospodarczym może trwać rok, dwa lata dłużej. Wymaga dużej wiedzy i zaangażowania, jednak jej największym atutem jest stosunkowo niski koszt. Szacuje się, że dom wybudowany systemem gospodarczym może być o około 15% tańszy niż jego odpowiedniki wykonywane systemami alternatywnymi. Przy wyborze ofert na robociznę i pracę sprzętu warto porównać oferty przynajmniej kilku firm.
Co lepsze? System zlecony czy gospodarczy? Uzależnione to jest od zasobności naszego portfela i znajomości annałów sztuki budowlanej, z którymi powinniśmy być co nieco zaznajomieni. Jest to trudny wybór, bo budowa to dość skomplikowany problem naszego życia, który musimy rozstrzygnąć samodzielnie. Warto skonsultować naszą inwestycję z zaprzyjaźnionymi firmami budowlanymi działającymi na naszym terenie.