W okresie letnim, kiedy jest dużo słońca, nasz organizm jest zdolny do wytwarzania witaminy D i nie jest konieczne jej uzupełnianie. Natomiast w pochmurne dni stężenie witaminy D we krwi zawsze nam spada. Witamina ta jest ważna, bo pobudza wchłanianie wapnia i fosforu, które poprawia twardość zębów i kości oraz dobrze wpływa na podnoszenie odporności organizmu na różne choroby. Jej brak u dzieci powoduje krzywicę, zanik wzrostu, a u dorosłych zwiększa ryzyko osteoporozy oraz upadków i złamań. Zatem musimy ją uzupełniać poprzez właściwe żywienie. Należy jeść ryby spożywane wraz z ościami, jak szprotki i sardynki, także tłuste ryby morskie, takie jak łosoś, makrela, śledź czy tuńczyk. Witamina D jest też w żółtkach jaj oraz w maśle, mleku i żółtym serze. Niestety, nawet najbardziej urozmaicona dieta nie zapewni właściwego poziomu witaminy D3 w naszym organizmie, dlatego należy przyjmować odpowiednie jej suplementy. Z badań wynika, że Polacy spożywają ok. 20 razy mniej tłustych ryb, w których występuje omega-3, niż Włosi.
Osoby po złamaniach, z krzywicą, nadczynnością przytarczyc, zapaleniem jelit, alergią, astmą, osóby, które stosowały diety bez mleka krowiego lub bez jaj, z chorobami atopowymi skóry, nerek, ale także i nowotworami powinny przebadać stężenie witaminy D we krwi, by zdiagnozować, czy nie ma jej za mało. Po rozpoznaniu jej dawkę ustala lekarz.
Dobrym suplementem witaminy D jest tran, czyli tłuszcz otrzymywany z wątroby dorsza. Tran jest bogatym źródłem witaminy D i kwasów omega-3, które są bardzo ważne dla właściwego funkcjonowania każdego, zarówno dzieci, młodzieży, jak i dorosłych.
Cytat – kobieta.onet.pl, autor: Klara Klinger, źródło: Dbam o zdrowie:
[Początek cytatu] „…Polacy cierpią na niedobór witaminy D. Kiedy prof. dr hab. Paweł Płudowski, specjalista z Centrum Zdrowia Dziecka, rok temu zobaczył wyniki badań krwi 2,6 tys. Polaków, był zaskoczony: aż 90 proc. z nas miało niedobory witaminy D, z czego u 70 proc. deficyt był bardzo wysoki. Najlepiej pod tym względem wypadli białostocczanie (ponad 26 proc. miało prawidłowy poziom witaminy D). Najgorzej zaś mieszkańcy Bydgoszczy (tylko ok. 14 proc. mogło się pochwalić dobrymi wynikami).
Widoczny był również podział na wiek – osoby powyżej 70. roku życia i 9-, 10-latki na tle reszty wypadały lepiej, a najgorsza sytuacja była u 15-, 20-latków – tylko kilka procent miało odpowiedni poziom witaminy D – oraz 40-, 50-latków. Badania udowodniły również, że masa ciała ma znaczenie – im większa nadwaga, tym gorzej. Najbardziej zagrożeni są otyli mężczyźni w średnim wieku. Jednak braki widoczne są niestety u większości populacji…” [Koniec cytatu]
Witamina D jest jedyną witaminą, którą produkujemy sami, więc zaleca się, aby w okresie wiosennym i letnim, przynajmniej 18 procent ciała wystawiać codziennie na słońce, chociażby ramiona i nogi, najlepiej między godziną 10.00 a 15.00 bez filtra przez około 15-20 minut. Natomiast w okresie jesieni i zimy, w dni pochmurne, musimy ją uzupełniać poprzez suplementację.
Badania naukowe potwierdzają, że witamina D hamuje namnażanie się komórek nowotworowych oraz proces tworzenia się nowych naczyń krwionośnych, które odżywiają guza i bez których ten nie może się rozwijać, a także przyspiesza śmierć komórek rakowych. Ponadto witamina D, podawana z wapniem, odgrywa znaczącą rolę w profilaktyce nadciśnienia tętniczego, zapobiega też rozwojowi miażdżycy oraz wielu chorobom serca, np. chorobie wieńcowej, zawałowi serca czy udarowi.
Witamina D również może ustrzec nas przed cukrzycą typu 2, gdyż działa stymulująco na wydzielanie insuliny, a co za tym idzie utrzymuje prawidłowe stężenie glukozy we krwi. Trzeba wiedzieć, że witamina D wzmacnia układ immunologiczny człowieka, co zapobiega chorobom alergicznym, grypowym, dając odporność na infekcje wirusowe i bakteryjne, co przyczynia się do łagodniejszej formy przebiegu tej infekcji. Dlatego tak ważne jest zaopatrzenie w witaminę D szczególnie dla alergików, ponieważ niedobór jej zwiększa ryzyko częstszego występowania infekcji dróg oddechowych.
Witamina D ma duże znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania układu nerwowego i dobrego samopoczucia. Odpowiedni poziom witaminy D może nas chronić przed depresją, otępieniem, nawet chorobą Alzheimera. W przypadku stwardnienia rozsianego odpowiedni poziom witaminy D znacznie obniża ryzyko zachorowania na tę chorobę.
Natomiast zbyt niski poziom witaminy D3 może powodować uczucie zmęczenia oraz przygnębienie, tak charakterystyczne dla okresu jesienno-zimowego. Zatem zadbajmy o swoje zdrowie z witaminą D!