Zgodnie z ustawą z dnia 8 marca 2013 r. o środkach ochrony roślin (Dz.U. poz 455) z dniem 1 stycznia 2014 r. stosowanie integrowanej ochrony roślin stało się obowiązkiem wszystkich profesjonalnych użytkowników środków ochrony roślin.
Do niedawna za nieprzestrzeganie przepisów integrowanej ochrony roślin rolnik otrzymał tylko pouczenie. Obecnie jednak zmieniło się rolnikowi za nieprawidłowości grozi kara w tak zwanym drodze postępowania mandatowego. W przypadku złamania jednego paragrafu może to być maksymalnie 500 zł, zaś dwóch lub więcej przepisów do 1000zł. Odmowa przyjęcia mandatu skutkuje skierowaniem do sądu. To jednak skutkuję sankcjami finansowymi. Podmiotem kontrolującym jest oczywiście Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa.
Zasad kontroli, jakie inspektorzy PIOR i N przeprowadzą w ramach sprawdzenia przestrzegania zasad integrowanej ochrony roślin przez gospodarstwa rolne:
- kontrolowany będzie termin siewu - wczesny siew ozimin i rzepaku sprzyja nasilonemu występowaniu patogenów, zatem jeśli inspektor będzie dociekliwy uzna to za nie stosowanie się do zasad integrowanej ochrony;
- rolnik zostanie przepytany z zasad stosowanej agrotechniki każdej uprawy - uwaga na kukurydzę i niszczenie ścierniska po jej zbiorze. To element niechemicznej walki z jej szkodnikami. Kto tego nie robi, naraża się na sankcje;
- padnie pytanie czy wykorzystywane są mechaniczne i biologiczne metody zwalczania agrofagów. Bardziej wnikliwy może spytać, dlaczego przynajmniej jeden zabieg odchwaszczania nie jest wykonywany mechanicznie. Plantatorzy kukurydzy mogą zostać przepytani, dlaczego nie korzystają z kruszynka przeciwko omacnicy prosowiance
- inspektor przeanalizuje system nawożenia pod względem jego zrównoważenia (zbilansowania) - wymaga to przedstawienia wyników analiz glebowych, stosowania się do przekazanych zaleceń - w tym wapnowania, w tym celu poprosi o faktury poświadczające zakup nawozów
- kolejnym punktem kontroli będzie zapobieganie przenoszeniu czynników chorobotwórczych poprzez czyszczenie sprzętu rolniczego - szczególnie ważne na terenach opanowanych przez kiłę kapusty, mątwika buraczanego, ziemniaczanego, czy bakteriozę pierścieniową
- zainteresowanie inspektora wzbudzą stosowane środki ochrony roślin. Będzie on sprawdzał, czy są selektywne, w jakich dawkach są stosowane ( zalecanych czy też zredukowanych). Będzie się on dopytywał o liczbę zabiegów w poszczególnych uprawach, termin ich wykonania, sprawdzi w dokumentach przemienność stosowania substancji czynnych
- bardzo ważnym punktem będzie też wykazanie efektów wykonanej chemicznej ochrony - czy była skuteczna i w jakim stopniu.
Sporządziła Magdalena Szczepaniak