Mieszkańcy sołectwa Głębokie, w celu aktywizacji mieszkańców, zorganizowali 8 października rajd rowerowy. Trasa rajdu prowadziła przez Smardzewski las do Besiekier w województwie Łódzkim, gdzie malowniczo położone są ruiny zamku.
Ruiny zamku besiekierskiego stoją na kopcu otoczonym zarośniętym sztucznym stawem. Zamek zbudowany był na planie czworoboku (38x40 m) z wysuniętą kwadratową wieżą bramną, której górna część była ośmiokątna. Zamek wzniesiono na przełomie XV i XVI wieku z inicjatywy, któregoś ze stolników brzeskich Mikołaja lub Wojciecha Sokołowskiego herbu Pomian
Jako materiał budowlany wykorzystano cegłę, a na fundamenty głazy narzutowe. Obiekt posiadał jeden główny budynek mieszkalny na całej długości skrzydła północnego i 2 mniejsze przy bramie. Zachowały się mury obwodowe do wysokości pierwszego piętra, fragmenty budynku mieszkalnego oraz sterczący wysoko fragment wieży.
W ruinach był czas na odpoczynek, mały poczęstunek i gorące napoje. W czasie postoju uczestnicy wycieczki, dowiedzieli się o legendzie związanej z zamkiem. Jest to legenda o rycerzu, który założył się z diabłem Borutą z pobliskiej Łęczycy, że zbuduje od podstaw zamek, ale nie skorzysta z siekiery. Tak też zrobił, zamek zbudował jednak nie wiedział że jeden z chłopów zwożących kamienie na zamek nazywa się Siekierka. Zakład więc przegrał i stracił na rzecz diabła duszę jak i zamek, który nazwano następnie Besiekierami. Diabeł podobno wciąż go pilnuje, do dziś jest czasami widziany po zmroku.
W drodze powrotnej uczestnicy nie omieszkali zatrzymać się w lesie, co zaowocowało znalezieniem przepięknych okazów grzybów.
Po powrocie w sali wiejskiej w Głębokiem, czekał na wszystkich poczęstunek. Uczestnicy wyjazdu zgodnie ustalili, aby organizować jak najwięcej podobnych spotkań.