04 grudnia 2015

Bielenie pni drzew owocowych

Przygotowane przez

Występujące zimą bardzo niskie temperatury mogą powodować przemarznięcia roślin sadowniczych. Zewnętrznymi objawami uszkodzeń mrozowych są przemarznięcia konarów, pionowe pęknięcia pni i rany zgorzelinowe, które powstają przeważnie po okresowym ociepleniu i rozhartowaniu zewnętrznych tkanek kory i drewna. Innymi przejawami uszkodzeń mrozowych jest wyczuwalne odstawanie kory od pnia, jej łuszczenie się i zasychanie. Rany zgorzelinowe występują najczęściej na jabłoniach, śliwach i czereśniach, rzadziej na gruszach i wiśniach. Najbardziej potrzebne jest bielenie drzew wysokopiennych, ale pożyteczne jest także na drzewach półpiennych, a nawet niskopiennych. Drzewa owocowe najbardziej podatne są na mrozowe uszkodzenia w styczniu i lutym, ponieważ to w tych miesiącach najczęściej występują zarazem jasne i mroźne dni. W ciągu słonecznych dni pień drzewa wystawiany jest na działanie silnych promieni słonecznych (zwłaszcza od południowej strony), a włókna kory rozprężają się pod jego wpływem, kiedy nadchodzi mroźna noc, pobudzone w dzień do życia włókna silnie się kurczą, a kora narażona systematycznie na takie działanie traci swą wytrzymałość i powstają uszkodzenia. Kora i pień pęka, co jest przyczyną chorób kory i drzewa. Często bielenie przeprowadzane jest na wiosnę, w końcu marca i kwietniu. Przeprowadzony zabieg w tym okresie nie spełnia swojego zadania, gdyż słońce już wcześniej mogło wyrządzić szkody w sadzie. W związku z tym najlepszym terminem dla wykonania tego zabiegu jest okres między drugą połową grudnia i pierwszą połową stycznia. Dlatego właśnie powinniśmy pomóc naszym drzewom i wykonać bielenie pni w tym okresie. Do bielenia najlepiej użyć mleka wapiennego. Można przygotować mieszaninę wapna rozpuszczonego w wodzie (około 2 kg na 10 l wody) z dodatkiem gliny lub krowieńca. Dodatek gliny lub krowieńca zapobiega szybkiemu spłukiwaniu podczas deszczu. W sklepach ogrodniczych dostępne są również specjalne gotowe mieszanki do bielenia, zawierające już substancję zwiększającą przyczepność roztworu. Pokryta wapnem kora odbija światło dzięki swojej białej barwie. Do jej wnętrza nie przedostaje się więc tyle energii cieplnej, a różnica temperatury kory miedzy dniem a nocą nie będzie tak duża. Bielenie wykonuje się w ciepły i słoneczny dzień, aby deszcz „nie zmył” tej mieszaniny i „nie ściął mróz”. Po dokładnym wymieszaniu otrzymaną mieszaninę nanosimy pędzlem na pnie drzew i nasadę grubszych konarów. Można zastosować również metodę natryskową. Sprawdza się ona przy pniach starszych drzew, które nie są gładkie i opierają się ruchom pędzla. Bielenie pni drzew metodą natryskową możemy wykonać za pomocą opryskiwacza przeznaczonego do tego celu. Rozwiązanie takie sprawdzić się może również przy malowaniu młodszych drzewek, ze względu na woskowaty nalot na korze, utrudniający aplikację wapna. Bielenie drzew można zastąpić białym papierem, owijając nim pnie i grube konary. Młode zaś drzewka możemy owinąć grubą tekturą czy słomą. Niedopuszczalne jest okrywanie drzew nieprzepuszczającą powietrza folią. Może to bowiem bardziej zaszkodzić drzewom owocowym, niż im pomóc, ponieważ sprzyja to rozwojowi chorób grzybowych. Coraz częściej stosuje się do tego celu agrowłókninę. Musimy jednak pamiętać żeby była koloru białego, aby podobnie jak wapno odbijała promienie słoneczne. Agrowłóknina musi być też grubsza niż ta, którą przykrywamy rośliny rabatowe. Prawidłowo wykonany zabieg bielenia pni uchroni nasze drzewa przed dotkliwymi dla nich ranami mrozowymi, a tym samym zapewni długi okres ich wzrostu i owocowania w naszych sadach.

 

Maria Krawiecka
ZD Koło

 

Czytany 1669 razy Ostatnio zmieniany 04 grudnia 2015

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.