Sprawozdanie z wizyty studyjnej

,, Pozytywne wzorce pozarolniczej działalności gospodarstw na obszarach wiejskich”

     W dniach 9-10 września 2010 roku odbył się wyjazd studyjny dla mieszkańców gminy Dąbie w mało znane pasmo górskie – Pogórze Kaczawskie. Ten rejon Polski określa się mianem krainy wąwozów, wulkanów i zamków. Bo rzeczywiście znajdują się tu wygasłe wulkany, przywracane do życia zamczyska, a w rzekach położonych w wąwozach znaleźć można złoto i agaty. Tu najwyższe góry nie przekraczają 750 m.n.p.m. Jest to bardzo magiczna i zasługująca na uznanie kraina. Podczas wizyty spotkaliśmy ludzi, którzy na nowo  piszą historie dolnośląskiej ziemi. Wspaniałe krajobrazy, życzliwi ludzie i pasjonaci kochający swa małą ojczyznę dały nam pogląd na możliwości inicjatyw rekreacyjno - turystycznych, integracyjnych i społecznych,  które okazuje się można wdrożyć wszędzie.

     Celem wizyty studyjnej było poznanie walorów turystycznych i produktu turystycznego regionu oraz  wykorzystanie tego potencjału do rozwijania integracji społecznej i procesu aktywizacji zawodowej oraz społecznej mieszkańców powiatu złotoryjskiego.

     W pierwszym dniu wyjazdu mieliśmy okazję obejrzeć niezwykłą świątynię p.w. Ducha Świętego w Jaworze nazywany Kościołem Pokoju. Świątynia ta zbudowana z drewna, gliny i słomy z czterema kondygnacjami drewnianych empor mieści w swym wnętrzu 6000 wiernych. W grudniu 2001 roku wpisana została na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. W Luboradzu odwiedziliśmy gospodarstwo agroturystyczne ,,Biały dom”, gdzie gospodarz opowiadając swoją historię raczył nas przesmacznymi nalewkami wyróżnionymi w konkursie ,,Nasze kulinarne dziedzictwo”.

     Następnie przejechaliśmy do Ośrodka Edukacji Ekologicznej i Krajoznawstwa ,,Salamandra” w Myśliborzu, gdzie odbyliśmy spotkanie z dyrekcją Parku Krajobrazowego ,,Chełmy”. Wzbogaciliśmy tu wiedzę na temat walorów przyrodniczych, kulturowych i historycznych Dolnego Śląska. W ,,Galerii Pod Aniołem” bo tak nazywa się gospodarstwo w Dobkowie, które zajmuje się wyrobami z gliny poznaliśmy pomysł na bezrobocie i nudę. Państwo Rudniccy zaprezentowali nam swoje wyroby gliniane. W większości to przeróżne anioły, ale też misy, dzbany, lampy.

     Na koniec pobytu mieliśmy okazję samodzielnie popracować z gliną i własnoręcznie wykonać ceramiczne cuda.  Obiecano nam, że po wysuszeniu, szkliwieniu i wypaleniu w piecu dzieła zostaną dostarczone do naszej gminy.

     Kolację i wypoczynek nocny mieliśmy okazję spędzić w przeuroczej Bazie Agroturystycznej w Bolkowie u pani Izabeli Chajutin. Gospodarstwo nosi nazwę ,,Chata Morgana” i jest przykładem jak można dostosować do potrzeb turystycznych poniemieckie budynki. Zestawienie drewna, kamienia polnego i cegły z nowoczesnością stworzyło tu niepowtarzalny klimat.

     Gospodarze pochodzący z Warszawy rzucili wszystko i stworzyli piękne miejsce na kaczawskiej ziemi. Wieczorem odbyliśmy tu spotkanie z zastępcą Burmistrza Miasta Świerzawa oraz  specjalistą ds. promocji z  Urzędu Miejskiego w Świerzawie, którzy zaprezentowali walory turystyczne i możliwości rozwoju gminy na przykładzie funkcjonowania gospodarstw agroturystycznych oraz działań stowarzyszeń i Kół Gospodyń Wiejskich.

     Drugiego dnia  przejechaliśmy do Podgórek, gdzie z Wieży Widokowej (odrestaurowanej dzięki  współfinansowaniu UE z SPO) na wzgórzu Radogost (389 m.n.p.m.) podziwialiśmy panoramę malowniczych Gór i Pogórza Kaczawskiego.

     Plac wokół wieży stanowi miejsce integracji i spotkań kulturowych regionu. W Starej Kraśnicy obejrzeliśmy pomysł na przyciągnięcie turystów. Państwo Ząbkowscy w stuletnim domu położonym nad potokiem urządzili kameralne SPA. Odbywają się tu zabiegi odnowy biologicznej połączone z wypoczynkiem. W Sędziszowej – wsi położonej po obu brzegach Kaczawy na Górze Wielisławskiej (369 m.n.p.m.) podziwiliśmy ,,Organy Wielisławskie”. Jest to część dawnego kamieniołomu ze skałami w formie słupów przypominających organowe piszczałki. Skały mają pochodzenie wulkaniczne, powstały podczas stygnięcia magmy, a na porfirowych odłamkach można znaleźć odciski mchów i paproci sprzed 3 milionów lat.

     W Złotoryji w mieście którego produktem turystycznym jest ,,Gorączka złota” mieliśmy okazję poznać proces wypłukiwania złota z piasku złotonośnego z tutejszych rzek, a w Muzeum Złota podziwiać agaty oraz samorodki złota.

     Wizyta studyjna w gminie Jawor i Świerzawa w powiecie złotoryjskim pozwoliła na zweryfikowanie wiedzy na temat walorów turystycznych, krajobrazowych i zabytkowych tego regionu. Pokazała w jaki sposób instytucje publiczne (ośrodki kultury, samorząd, dyrekcje parków krajobrazowych) wspierają budowanie kapitału społecznego poprzez reklamę dobrych praktyk i doświadczeń. W większości zwiedzanych gospodarstw agroturystycznych  na ścianach widniały dyplomy z udziału w konkurach ( ,,Zielone Lato”, ,,Nasze kulinarne dziedzictwo”) organizowanych przez Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego we Wrocławiu. Uczestnicy wyjazdu, a byli nimi liderzy (20 osób) z wielu organizacji działających na terenie gminy Dąbie mieli okazję podpatrzeć lokalne inicjatywy oraz nawiązać współpracę, by wymieniać doświadczenia. Program wizyty przygotowany został we współpracy z firmą turystyczną ,,Szlak" z Poznania.

Opracowanie: Anna Stanisławska – WODR w Poznaniu,

Zespół Doradczy w powiecie kolskim