Wysoka dbałość o otoczenie, porządek i estetyka wiejskich krajobrazów, to już nie tylko idea Samorządów Gminnych ale w dużej mierze trendy panujące wśród społeczności wiejskiej.
Wobec przebudowy społeczno-gospodarczej obszarów wiejskich - wiejskość, która wykazuje trwałe powinowactwo z krajobrazem, jest kołem napędowym gospodarstw rolnych. Niestety w krajobrazie wiejskim obserwujemy ogromne i gwałtowne zmiany. Przestaje nim zarządzać rolnictwo, a rozwijające się mieszkalnictwo nie kontynuuje tradycji.
Zabudowa mieszkaniowa przybyszów z miast, coraz bardziej niszczy malowniczość i harmonię – wizualne walory wiejskiego krajobrazu.
Dziś na wsi rolników ubywa. Pojawiają się ludzie innych zawodów, nierzadko pracujący w miastach. Na roli, w coraz większych gospodarstwach pozostają ci, dla których rolnictwo to pasja i powołanie.
Faktem zatem pozostanie, że każdy czas wytwarza własną wiejskość i buduje nowy mit wsi.
Taka wiejskość we współczesnej gospodarce opartej na kulturze stała się dostawcą wizualnych symboli i doznań estetycznych, które uczestniczą w grze rynkowej dzięki sile odwołań.
Powinniśmy zatem zastanowić się, w jaki sposób chronić i rozwijać kulturowe dziedzictwo i różnorodność regionalną krajobrazów, tak aby nie dopuścić do „utraty pamięci”, aby dbałość o otaczającą nas przestrzeń na wsi, ze szczególnym uwzględnieniem oryginalności i pomysłowości nie wykraczała poza zbanalizowane i utworowione formy, które doprowadzą do estetycznej katastrofy.
Jedyną receptą na zachowanie walorów wiejskiego krajobrazu jest racjonalne zachowanie równowagi pomiędzy wizerunkiem i „widzeniem” wsi.