Produkcja rolnicza to warsztat pod chmurką, rośliny narażone są na szereg niekorzystnych czynników dla ich wzrostu takich jak przymrozki, susze, czy uszkodzenia po zastosowaniu pestycydów. Rolnicy coraz częściej stosują stymulatory i regulatory wzrostu w celu zminimalizowania czynników stresowych dla roślin uprawnych.
Najbardziej popularne tego typu preparaty to Kelpak oraz Asahi. Opinie producentów rolnych na temat tych preparatów są różne, jednak z rozmów z rolnikami wynika, że większość z nich zauważa korzystne działanie takich preparatów. Koszt wyżej wymienionych preparatów to przedział 50-80 zł/ha. Największą efektywność stosowania można zauważyć w roślinach warzywniczych, rzepaku oraz kukurydzy. Wzrost zainteresowania wśród rolników tymi preparatami pojawił się po majowych przymrozkach oraz w czasie trwającego obecnie niedoboru opadów.
Na zdjęciu z lewej strony widzimy efekt zastosowania stymulatora wzrostu w kukurydzy.
Opracował Krzysztof Roguszczak