28 marca 2013

Zmniejszona dawka nawozów przy opóźnionych siewach

Przygotowane przez
Zmniejszona dawka azotu przy opóźnionych siewach

 

Późne siewy zbóż jarych to krótki czas na przygotowanie gleby do siewu, zwłaszcza tam gdzie są one lżejsze, a tym samym bardziej podatne na tracenie wody po roztopach. A co z nawozami, czy warto i należy podać zbożom pełną dawkę nawożenia azotowego?

W nawożeniu zbóż jarych zwłaszcza azotem, ważny jest termin stosowania nawozów. Przy późniejszych siewach już wiadomo, że będziemy mieli niższy plon, chociażby z tego względu, że rośliny będą gorzej rozkrzewione, a ich system korzeniowy też będzie słabiej rozbudowany. Czy poprzez nawożenie można zrekompensować tę utratę plonu, czy warto zainwestować w nawożenie?
- Opóźniony termin siewu zbóż jarych wpływa na obniżenie plonu, powoduje mniejsze pobranie składników pokarmowych z gleby i wówczas wysokie nawożenie może być nieskuteczne. Zwiększając dawkę azotu można w małym stopniu podnieść plony, ale zysk ze wzrostu plonu może nie pokryć kosztów zwiększonego nawożenia - mówi portalowi farmer.pl dr Danuta Leszczyńska z Instytutu Uprawy Nawożenia i Gleboznawstwa PIB w Puławach.
Jej zdaniem jedynie przy niedużym opóźnieniu siewu - do jednego tygodnia w stosunku do optymalnego - można rekomendować stosowanie wyższej dawki azotu o 5-10 proc. w celu pobudzenia rozkrzewienia roślin.
W obecnej sytuacji nie wskazane jest dawanie pełnej dawki nawożenia azotowego. - Należy podać ¾ dawki, a później ewentualnie jak sytuacja będzie tego wymagała skorygować. Cała dawka mogłaby roślinom tylko zaszkodzić - mówi prof. Witold Grzebisz z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
W zbożach jarych zaleca się zastosować tylko jedną dawkę. - Najlepiej mieszankę saletry amonowej i mocznika, a więc nawozu szybko i wolno działającego - dodaje prof. Grzebisz.
W pozostałych uprawach takich jak kukurydza i buraki cukrowe nawożenie można podzielić.
Zboża jare dają niższy plon niż ozime i mają też niższe wymagania nawozowe. Czas pobierania azotu trwa u formy jarej przeważnie od fazy 3. liścia do początku lipca, zwykle to 70-80 dni, ale w tym roku będzie na pewno krótszy. Nawożenie uzależnić należy od gatunku roślin, przedplonu i zasobności składnika w glebie. Generalnie według danych IUNG średnie potrzeby nawożenia zbóż jarych azotem wynoszą dla pszenicy - 70-100, dla owsa - 40-70, dla jęczmienia 40-70, a dla pszenżyta - 60-80 kg N/ha.
- Dawek do 50 kg N/ha nie powinno się dzielić. Ale dotyczy to bardzo ograniczonej liczby upraw o małych wymaganiach. Na bardzo słabych glebach, gdzie rośliny nie są w stanie wydać dużego plonu i nie są w stanie więcej pobrać. W przypadku jęczmienia browarnego wystarczy 35-40 kg N/ha - podkreśla dr Danuta Leszczyńska.
Materiał źródłowy z artykułu: farmer.pl, z dnia 27-03-2013

Jerzy Pękała

Czytany 4680 razy

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie obsługi JavaScript.