Wiele mówi się ostatnio o konieczności ograniczenia zużycia konwencjonalnych, tradycyjnych paliw takich jak olej napędowy, węgiel itp. Nieustannie trwa dyskusja co i jak uprawiać aby uzyskać jak najlepsze parametry spalania, aby ograniczyć zanieczyszczenie środowiska. Elektrownie realizują plany polegające na wzroście udziału biopaliw w wytwarzaniu energii. Tymczasem na portalu ekologia.pl zamieszczono informację o tym, że naukowcy z z Lancaster University, z Wielkiej Brytanii opublikowali raport o wynikach badań wpływu europejskiego systemu unijnego wspierania produkcji biopaliw.
Naukowcy z UK badali wpływ uprawy popularnych roślin energetycznych takich jak topole, wierzby czy eukaliptus na środowisko. Stwierdzili, że przyczynia się ona do emisji dużych ilości izoprenu. Jest to substancja , z której , po zmieszaniu z innymi składnikami powietrza np.z tlenkami azotu lub lotnymi związkami organicznymi (np.spalinami), pod wpływem promieniowania nadfioletowego ,w wyniku reakcji fotochemicznej, wytwarzany jest tzw. ozon troposferyczny Jest to ten „zły” ozon , znajdujący się nisko na powierzchnią Ziemi, w troposferze. Może on powodować powstanie szkodliwego dla ludzi smogu jeśli jego stężenie w powietrzu przekroczy 120 mikrogramów w 1 m3 powietrza.. Na szczęście taka sytuacja zdarza się bardzo rzadko, przy silnym nasłonecznieniu i dużej ilości spalin. Ozon troposferyczny wpływa niekorzystnie na drogi oddechowe ludzi a także powoduje zniżkę plonu roślin uprawnych. Ozon pożyteczny, który chroni nas przed nadmiernym promieniowaniem ultrafioletowym UV znajduje się w znacznie wyżej bo w następnej po troposferze warstwie atmosfery – w stratosferze.
„Naukowcy zwracają uwagę, że w wyniku unijnego wsparcia dla biopaliw, do 2020 roku powstanie taka ilość ozonu, który może przyczynić się do zgonu 1400 osób. Spowoduje to także obniżenie wartości plonów – głównie kukurydzy i pszenicy – o 1,5 miliarda dolarów rocznie.”-mówią autorzy opracowania ”Produkcja biopaliw pogarsza jakość powietrza”
Biopaliwa ograniczają emisję dwutlenku węgla i innych gazów cieplarnianych do atmosfery, ograniczając redukcję warstwy „dobrego” ozonu ale przy okazji powodują wzrost zanieczyszczenia powietrza „złym”ozonem. I jak to wszystko pogodzić?
Źródło: strony internetowe www.ekologia.pl ; www.pzh.gov.pl
Jolanta Szydłowska WODR w Poznaniu
Ekologia i Ochrona Środowiska