05 grudnia 2016

Oszczędnością i pracą ludzie się bogacą

Napisane przez Zbigniew Tomczak

Codziennie oddychasz zatrutym powietrzem, zjadasz zatrutą żywność,  pijesz zatrutą wodę. Masz prawo do życia w czystym środowisku naturalnym i co? Zmień się , bo w przeciwnym razie będzie to druzgocąca  prawda, którą poznają twoje dzieci i będą z nią walczyć twoje wnuki.

Nie proś świata aby się zmienił – to ty zmień się pierwszy.    

O Anthony de Mello

Jest nas na ziemi ponad 7 miliardów i w szybkim tempie ciągle  przybywa . Za 35 lat będzie nas prawie 10 miliardów. Robi się coraz ciaśniej .Niektóre dziedziny naszego życia są napięte jak struny i tylko patrzeć kiedy pękną.  Swoje zachowania i przyzwyczajenia, aby pomóc nam samym, musimy zmienić bez względu na to czy jesteśmy zamożni, czy też biedni.

Poprzez ostatnie 20 lecie produkcja żywności na świecie wzrosła zaledwie o 1%. Aby wykarmić 10 miliardów   powierzchnia pól uprawnych musi wzrosnąć o 70 milionów hektarów , głównie w państwach rozwijających się. W tych państwach ludność zasiedla najżyźniejsze obszary co powoduje degradację dobrej gleby, a gleby mniej żyzne w uprawie to coraz droższa żywność ( informacje wg prognoz FAO). Na świcie, co roku wyrzucamy 1.3 mld ton jedzenia (FAO, 05.2011 r.). Stanowi to 1/3 ilości produkowanej żywności nadającej się do spożycia.

Europejczycy wyrzucają  do kosza 20-30% kupionego jedzenia, w USA marnotrawstwo dochodzi do 45% . Przeciętny europejczyk, który umie przechowywać żywność wyrzuca ją  rocznie w ilości 115 kg, a mieszkaniec Afryki Subsaharyjskiej bez cywilizacyjnych możliwości przechowywania jedzenia wyrzuca zaledwie 6 kg.  Obecnie  około 50 % ludzkości na kuli Ziemskiej nie dojada, albo głoduje i umiera z głodu .Największa śmiertelność jest wśród dzieci.

 Jak zaradzać  tej mało optymistycznej sytuacji. Zmiana stylu życia na przyjazny środowisku i sobie nie wymaga nakładów pieniężnych i można ją wprowadzić natychmiast.

"Bądź oszczędnym, abyś mógł być szczodrym."

Aleksander Fredro

"Oszczędność to wielki dochód."

Cyceron

Mądra oszczędność cechowała naszych dziadów i pradziadów zamieszkujących tereny Wielkopolski. Rezultatów oszczędności i pracy zazdrościli sami Prusacy, którzy zakładali upadek polskiej pracy u podstaw, rolnictwa, handlu i poczucia dumy narodowej. W Wielkopolsce też kiedyś mówiono że za późno na oszczędzanie jak już widać dno. Nie jest ważne czy to nam się podoba, każdy powinien i musi oszczędzać.

"Oszczędzanie wymaga świadomego podejmowania ciągłych wyborów w dziedzinie podziału dochodu między teraźniejszość i przyszłość."

Barbara Liberda, polska ekonomistka

Mądry to i na śmieciach się wzbogaci!

Śmieci – ich produkcja roczna na jednego Polaka to około 350 kg i to tzw. odpady komunalne. Większość śmieci, które produkujemy, może zostać ponownie przetworzona i to nie jeden raz. Papier może ulec recyklingowi do 7 razy. W praktyce oznacza to, że dzięki tonie makulatury uratujemy aż 17 drzew, a wycięty las szumi już tylko w nas. Do recyklingu świetnie nadaje się także szkło, metal i plastik. Skończmy z wszechobecną jednorazowością opakowań. Kupujemy np. alkohol w butelce, producent dodaje nam kartonik, kładąc go pod choinkę owijamy go ozdobnym  papierem i wkładamy w torebkę , bo dodajemy skarpetki. O ileż przyjemniej i weselej można dostać ten alkohol zawinięty w jedną ze skarpet i kokardkowo związany skarpetkami. Pomysły można mnożyć. Na wszystkie święta, imieniny, śluby nie twórzmy śmietniska kolorowych papierów, kartonów, wstążek, a środowisko mniej ucierpi.

Oszczędzajmy błękitne złoto poprzez :

  • korzystanie z kąpieli pod prysznicem zamiast w wannie;
  • założenie w spłuczce w toalecie zawór ograniczający;
  • ograniczenie prania (rzecz raz założona przeważnie nadaje się do powtórnego wykorzystania np. bluzy, spodnie, swetry) i włączać pełne pralki;
  • oszczędzanie wody  przy zmywaniu;
  • zakupywaniu sprzętu oszczędzającego wodę (pralki, zmywarki do naczyń);
  • kontrolowaniu szczelności kranów;
  • jeśli w ciągu 10 sekund z kranu spadnie sześć kropel wody to na dobę da nam to 12 litrów strat, w tygodniu - strata 80 litrów, a w ciągu roku to już  cztery tysiące litrów;
  • Nie wylewaniu farb, lakierów, rozpuszczalników do kanalizacji;
  • Myciu samochodu w takim miejscu, aby resztki benzyny i olejów nie przedostały się ujęć wody czy do kanalizacji;
  • Wodę po płukaniu warzyw, myciu owoców, gotowaniu jajek itp. użyjmy ponownie do podlewania kwiatów;
  • Wodą po kąpieli możemy umyć podłogę, schody wejściowe, czy taras;
  • Używaniu środków czyszczących bezpiecznych dla środowiska (patrzeć na etykietki).

Jak odczuwają marnowanie wody przez dorosłych dzieci. Oto przykład twórczości dzieci z klasy 4 szkoły podstawowej w Damasławku:

  • Rodzice za oszczędzanie wody

kupią mi pyszne lody!

 

  • Jeśli wody za dużo zużyjesz,

to nie przeżyjesz.

 

  • Czysta woda zdrowia doda.

     
  • Gdy myjesz ręce, nie powoduj powodzi w łazience.

     
  • Jak zmniejszyć rachunki, dbać o przyrodę?

Wystarczy tylko oszczędzać wodę!

 

  • Kto oszczędza wodę,

od środowiska dostanie nagrodę!

Marnowanie żywności  to też marnowanie wody, kilogram wyrzuconej wołowiny oznacza zmarnowanie 5-10 ton wody użytych na jej wyprodukowanie.

Energia kosztuje, ale ty pieniędzy nie szanujesz.

Popatrzmy na pomieszczenia  naszego domu, zobaczymy wiele świecących lampek. Większość z nich sygnalizuje, że nasze urządzenia elektroniczne znajdują się w trybie stand-by, czyli "czuwają". Są gotowe do użytku od razu, gdy tego zapragniemy. I tak czujną diodą świeci nam w oczy telewizor, dekoder, zasilacz od anteny. Świeci odtwarzacz DVD. Na półce sprzęt grający - również z obowiązkowym  światełkiem. Do tego urządzenia związane z komputerem – monitor, drukarka.  Po zakończeniu ładowania  nie wyciągnięta wtyczka  zasilacza z kontaktu. Do tego dochodzi jeszcze ciągle pracujący router, bo przecież nigdy nie wiadomo, kiedy będzie trzeba połączyć się z Wi-Fi. W innym kontakcie tkwi wtyczka  ładowarkami do telefonów czy tabletów. W kuchni cały czas "na chodzie" jest lodówka czy zamrażarka, ale akurat one nie tyle czuwają, co nieustannie pracują. Świeci się mikrofalówka i punkty „ wiecznych oczek” przy przełącznikach elektrycznych w domu, przed drzwiami wejściowymi i przy furtce, domofonie. Każde z wymienionych urządzeń rocznie w trybie czuwania zużywa energię o wartości kilku złotych.

Ile konkretnie energii zużywają nasze urządzenia można również sprawdzić samodzielnie. Na rynku dostępne są służące do tego watomierze. Taki licznik energii wpina się do kontaktu, a dopiero do niego podpina się wtyczkę od komputera czy telewizora. Najprostsze watomierze można kupić za 35-45 złotych. Jak podaje Światowy Fundusz na rzecz Przyrody , rocznie w przeciętnym polskim domu urządzenia w stanie czuwania zużywają energię o wartości od 60 do 100 złotych. Według danych firmy Energa Polacy łącznie płacą za tryb czuwania aż 831 milionów złotych. Do tego dochodzi brak w mieszkaniu żarówek energooszczędnych, które zużywają nawet 80 % mniej energii .Problem jest poważny i bardzo szeroki. Nie da się go zamknąć w trzech sygnalnych przykładach, ale od czegoś należy zacząć.

Dbajmy o spokojne dziś i bezpieczne jutro na progu zmieniających się kalendarzy. Życzmy sobie i innym lepszego, dostatniejszego roku i większej wrażliwości na przyrodnicze  dary Stwórcy . Choć żyjemy żeby czynić sobie ziemię poddaną, to pamiętajmy że główna odpowiedzialność za ocalenie świata na jutro spoczywa na nas żyjących tu i teraz.

Czytany 1429 razy Ostatnio zmieniany 05 grudnia 2016