Rutwica wschodnia
Wydawać by się mogło, że wśród roślin uprawnych w naszej części Europy nie pojawi się już żadna nowa roślina. Tymczasem w krajach nadbałtyckich: Estonii, Finlandii, Łotwie i Rosji szybko powiększa się areał upraw nowej rośliny paszowej – rutwicy wschodniej.
Podobne próby uprawy tej rośliny podejmuje się we Francji, Kanadzie oraz w Chorwacji, Białorusi i Serbii. Co to za roślina? Dlaczego tak szybko zwiększa się obszar jej uprawy? Czy w Polsce można ją również uprawiać?
Rutwica wschodnia do połowy XX wieku była praktycznie mało znaną rośliną. Gospodarczo użytkowana była jedynie w Rosji, gdzie znano ją jako roślinę miododajną. W latach dwudziestych minionego wieku, zaczęto interesować się uprawą rutwicy z przeznaczeniem na paszę. Jej uprawą zajmowano się na terenach byłego ZSRR.
Rutwica należy do rodziny bobowatych – Fabaceae (Papilionaceae), rodzaju rutwica – Galega. Nazwa jej pochodzi z języka greckiego: ,,gale” oznacza mleko, zaś ,,agein” znaczy działanie. Nazwa jej więc jest związana z mlekopędnym działaniem rośliny. Najbardziej rozpowszechniona jest rutwica lekarska, a także rutwica wschodnia. Rutwica wschodnia jest rośliną wieloletnią, bardzo wcześnie rozpoczynającą wegetację. Pierwszy pokos zielonki uzyskuje się w Polsce 6-11 maja.
Rutwica jest niezwykle odporna na przemarzanie, ale ma wyższe niż lucerna wymagania wodne.
Nadaje się do upraw głównie w rejonie Pomorza oraz na obszarach podgórskich i wszędzie tam gdzie występuje dostatek wody w czasie wegetacji roślin.
Rutwica wschodnia może być uprawiana od 7. do 15. i więcej lat. Jest zasobna w witaminy i karoten. Charakteryzuje się wysoką zawartością białka, którego ilość waha się w granicach od 16 do 27%. Białko to zawiera wszystkie aminokwasy niezbędne do życia.
W rolnictwie rutwicę wschodnią wykorzystuje się jako paszę dla wszystkich gatunków zwierząt. Siano przygotowane w okresie pączkowania i w początkowej fazie kwitnienia jest chętnie zjadane przez konie, bydło, owce, kozy i króliki. Również słoma po omłocie może być skarmiana w okresie zimowym. Zielonkę z rutwicy można wykorzystać na susz, kiszonkę lub też do bezpośredniego skarmienia. W roku wegetacji uzyskuje się trzy pokosy zielonki.
W wielu krajach z liści rutwicy sporządza się granulaty białkowe. Mogą one być pozyskiwane także z liści roślin uprawnych na nasiona, gdyż zielone liście w czasie zbioru posiadają jeszcze dużą wartość pokarmową. Roślinę koszoną w fazie pąkowania powinno się przeznaczać na zieloną paszę i koncentraty białkowe, natomiast rośliny zebrane w fazie początkowego kwitnienia można wykorzystać na siano i kiszonki.
Rośliny z rodzaju Galegae, podobnie jak i inne rośliny motylkowate, zawierają pewne ilości substancji antyżywieniowych. Są to głównie alkaloidy: galegina, hydroksygalegina i peganina. Pochodne guanidyny obecne w liściach są trujące dla zwierząt. Peganina jest nietrująca, ale pogarsza wartość smakową paszy, gdyż ma gorzki posmak. Te substancje występują w stosunkowo dużej koncentracji w rutwicy lekarskiej, natomiast rutwica wschodnia ich nie zawiera. Jej zalety paszowe można porównać z wartością paszową innych motylkowatych: koniczyny czerwonej i lucerny mieszańcowej. Rutwica zawiera wyższe zawartości białka ogółem, białka właściwego i włókna surowego, a nieco niższe tłuszczy, BAW oraz składników mineralnych.
Na podstawie źródła: www.naszarola.pl