Jak w praktyce wygląda ekologiczny chów bydła mlecznego i opasowego oraz pozyskiwanie mięsa, mleka i jego przetworów, a także ich sprzedaż odbiorcom hurtowym i detalicznym? Odpowiedź na te i wiele innych pytań z zakresu towarzyszącego produkcji zwierzęcej uzyskali rolnicy zajmujący się chowem bydła mlecznego i opasowego – 27 osób z powiatu tureckiego, którzy 7 listopada 2019 r. uczestniczyli w wyjeździe studyjnym do dwóch towarowych gospodarstw ekologicznych z produkcją mleka i z produkcją bydła opasowego w gminie Krzyż Wielkopolski.
W gospodarstwie Pani Elżbiety Reitzig, położonym nad rzeką Drawą, uczestnicy wyjazdu zapoznali się z charakterystyką bydła mięsnego rasy Hereford. Właścicielka oprowadziła grupę po gospodarstwie, a na pastwisku przedstawiła stosowane zasady ekologicznego wypasu kwaterowego, nawożenia pastwisk nawozami i minerałami naturalnymi oraz utrzymywania bogatej roślinności w runi. Wymogi w tym zakresie to: nieprzekraczanie rocznej dawki nawozów naturalnych, czyli 170 kg N/ha, i związanej z tym obsady 2 SD bydła na 1 ha gruntów rolnych, wypas pastwiskowy minimum 150 dni i dostęp zwierząt do wybiegów przez cały rok. W żywieniu wymogi obejmują stosowanie pasz objętościowych (zielonki, kiszonki, siana), które stanowią co najmniej 60% suchej masy dawki pokarmowej, a uzupełnieniem są własne pasze treściwe ze zbóż i roślin strączkowych z dodatkami mineralnymi, okopowe i niektóre rodzaje odpadów z przetwórstwa roślin ekologicznych jak makuchy, otręby. Pytania uczestników dotyczyły m.in. opłacalności i zbytu. Odpowiadając Pani Elżbieta podała, że bydło jest sprzedawane z gospodarstwa częściowo jako materiał hodowlany, a reszta jako opasy do ubojni z certyfikatem przetwórstwa ekologicznego.
W drugiej części pobytu w tym gospodarstwie, które funkcjonuje jednocześnie jako gospodarstwo agroturystyczne, rolnicy wysłuchali wykładu Profesora Piotra Golińskiego z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu na temat „Naturalne użytki zielone jako baza paszowa dla bydła”. Wykładowca zwrócił szczególną uwagę na znaczenie jakości runi pastwiskowej (z udziałem roślin motylkowych i ziół) na zielonkę i siano w gospodarstwach ekologicznych oraz zdecydowanie wyższe walory odżywcze mleka i mięsa pozyskiwane z tych gospodarstw. Od końca XX wieku prowadzonych jest wiele badań naukowych porównujących żywienie konwencjonalne i ekologiczne, które potwierdzają istotny wzrost w mleku i mięsie ekologicznym wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym sprzężonego kwasu linolowego CLA, tak bardzo pożądanych w diecie człowieka.
Po obiedzie uczestnicy wyjazdu przemieścili się do położonego 8 km dalej gospodarstwa Państwa Beaty i Leszka Futymów prowadzących mniejsze, ok. 30-hektarowe gospodarstwo z produkcją mleka od kilkunastu krów w systemie ekologicznym oraz przetwórstwem mleka na produkty mleczne. Swoje gospodarstwo i przetwórnię przedstawiła grupie Pani Beata. Wydajność krów żywionych w tym systemie to 5 do 6 tys. kg rocznie od sztuki i gospodarstwo mieści się w tym przedziale. Zbilansowanie (zwłaszcza energii) żywienia krów w pierwszych miesiącach po wycieleniu nastręcza pewne trudności, za to w stadzie nie ma problemów zdrowotnych (ważny ruch i żywienie na pastwisku, stały dostęp bydła do certyfikowanych dodatków mineralnych). Pozyskiwane z gospodarstwa mleko w całości przetwarzane jest na galanterię mleczną w opakowaniach szklanych, masło, sery twarogowe oraz twarde typu holenderskiego produkowane według własnej receptury. Podczas zwiedzania przetwórni właśnie te sery grupa rolników mogła degustować z dodatkiem daktyli i orzeszków. Odpowiadając na pytania uczestników o zbyt, koszty i wiedzę niezbędne do uruchomienia takiej działalności, właścicielka przedstawiła stopniowy i wieloletni wzrost, doświadczenia i inwestowania w gospodarstwo i przetwórnię. Zbyt na ekologiczne produkty mleczne zapewnia gospodarstwu kilkunastu stałych odbiorców z całej Polski.
W drodze powrotnej uczestnicy kontynuowali dyskusję na temat zdobytej wiedzy i dzielili się wrażeniami z pobytu w gospodarstwach. Dla niektórych, zwłaszcza młodych rolników, wyjazd ten może będzie przyczynkiem do przestawienia gospodarstwa konwencjonalnego na ekologiczne.