Jak uprawiać zboża, aby mieć jak najwyższe plony? Co w uprawie jest najważniejsze oraz co jest największym utrapieniem producentów zbóż w tym roku? O tym i wielu innych aspektach produkcji dyskutowano podczas spotkania szkoleniowo-doradczego, zorganizowanego w sali OSP Żeronice, gmina Dobra, w piątek 19 czerwca 2015 r.
Spotkanie otworzył Krzysztof Kwinciak – doradca z biura powiatowego Turek Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego, a zarazem główny organizator spotkania. Powitał przybyłych rolników z terenu powiatu tureckiego, m.in. z gmin: Dobra, Przykona, Kawęczyn i Turek oraz zaproszonych gości i przedstawicieli firm związanych z rolnictwem.
Pierwsza część spotkania miała charakter teoretyczny. W bloku tym jako pierwszy głos zabrał Tadeusz Gebler, kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, wymieniając dostępne działania w ramach PROW 2014-2020.
- Wiele programów działa podobnie jak w poprzedniej edycji, ale jest również dużo zmian, które uniemożliwiają korzystanie z dotacji - mówił Tadeusz Gebler - Należy więc zapoznać się z wszystkimi programami, aby skorzystać z tego, który najlepiej odpowiada naszym celom i możliwościom.
Spotkanie skierowane było głównie do producentów zbóż, stąd patronat objęła firma KWS Zboża, przedsiębiorstwo specjalizujące się w hodowli oraz produkcji materiału siewnego zbóż. W specjalnie przygotowanym stoisku rolnicy mogli zbadać jakość przywiezionej kiszonki lub sianokiszonki, a na wszystkie pytania związane z produkcją paszy odpowiadała Romana Kwapisz z grupy KWS.
Swoje produkty przedstawiły również firmy: Bank BZ WBK, BigTur oraz Biobact.
W części teoretycznej Krzysztof Zamczyk - przedstawiciel firmy KWS, a zarazem doradca agrotechniczny na Wielkopolskę omawiał typowe zagadnienia związane z hodowlą zbóż. W tym roku, oprócz tradycyjnych problemów, z jakimi rok rocznie borykają się rolnicy - czyli choroby i pasożyty, pojawiła się również susza, która mocno dała się we znaki, szczególnie rolnikom w Wielkopolsce. Dodatkowym utrudnieniem była panująca plaga maku polnego, który zdominował większość upraw zbożowych niechronionych preparatem chwastobójczym.
Na zakończenie części wykładowej doradca WODR Krzysztof Kwinciak przedstawił założenia integrowanej ochrony roślin z uwzględnieniem progów szkodliwości patogenów i racjonalnego ich zwalczania oraz podstawy zrównoważonego nawożenia zbóż.
W dalszej części spotkania uczestnicy udali się na poletka pokazowe zlokalizowane w gospodarstwie Marcina Jarosa w Żeronicach, prowadzącego gospodarstwo rolne nastawione na produkcję warzyw pod osłonami i zbóż, o łącznej powierzchni 15,09 ha. Gleby pod zasiewami demonstracyjnymi należały do piaszczysto-gliniastych, przepuszczalnych o klasie bonitacyjnej IVa, IVb i V. Na wszystkich poletkach przedplonami było żyto ozime.
Prezentowane przez grupę KWS odmiany zbóż ozimych to jęczmień Meridian, pszenica Julius, pszenżyto Aveo oraz żyto hybrydowe Bono i Palazzo. W zakresie nawożenia przedsiewnie zastosowano Polifoskę 6 w dawce 2,5 dt/ha, a na wiosnę startową dawkę Saletrzaku - 1,5 dt/ha i drugą dawkę azotu w postaci Saletry amonowej 1 dt/ha oraz odżywkę mineralną Dr.Grin zboża i mikroelementy.
Na ochronę chemiczną składał się oprysk Tolurexem 500 SC w dawce 2 l/ha plus 1 l/ha Chwastoxu Extra wykonany jesienią. Wiosną zastosowano regulator wzrostu Modus 0,2 l/ha, a na ochronę przeciw grzybową jesienią zastosowano Bumper Super 490 EC 0,5 l/ha i wiosną Tilt Turbo 575 EC - 1 l/ha.
Kolejne poletka, z odmianami jarymi zbóż, posiane zostały w gospodarstwie Piotra Białka, prowadzącego gospodarstwo o powierzchni około 15 ha, nastawionego na produkcję zbóż i trzody chlewnej. Wysiano na nich odmiany - jęczmień Artica i Olof oraz pszenica Torridon i Monnsun. Gleby na poletkach należały do kompleksu żytniego dobrego. Zastosowano nawożenie w dawce 2 dt/ha Polifoski 8 i 2 dt/ha Saletrzaku powschodowo oraz wykonano zabieg zwalczający chwasty dwuliścienne – Chwastoxem Triio 1,5 l/ha.
Na tym ingerencja rolników się skończyła, a władze przejęła susza - dwa miesiące bez deszczu, co utrudniało rozwój roślin, a stosowanie zabiegów było wręcz niemożliwe. Szczególnie w odniesieniu do nawozów dolistnych, które stosuje się przy odpowiedniej wilgotności.
- W uprawie bardzo istotny jest czas siewu, im szybciej tym lepiej – wyjaśniał Krzysztof Zamczyk – Należy zwracać uwagę na klasę ziemi i jej wartość odżywczą, dlatego bardzo ważne jest wapnowanie. Odczyn gleby i jej kwasowość mają później bezpośredni wpływ na wzrost zboża.
Rolnicy z dużym zainteresowaniem oglądali poletka, wymieniając przy tym między sobą swoje doświadczenia. Zwracali szczególną uwagę na pszenicę ozimą Julius oraz jęczmień jary Artica, odmiany które bardzo dobrze radzą sobie w warunkach skrajnej suszy. Dodać również należy, że wszystkie zaprezentowane odmiany predysponowane są do integrowanej ochrony.
Na zakończenie wszyscy rolnicy uczestniczący w spotkaniu otrzymali drobne upominki oraz posilili się kiełbaską z rożna ufundowaną przez zaproszone firmy. Sprzyjająca pogoda zachęcała do ożywionej dyskusji i wymiany poglądów, a większość rolników już pytała o kolejne takie spotkania.
Krzysztof Kwinciak, ZD Turek