Jesienna presja chorób zbóż ozimych jest w Polsce poważnym problemem. Jakie są tego powody? Warto odpowiedzieć sobie na tak postawione pytanie. Przyczyn jest tutaj co najmniej kilka. Po pierwsze zbyt duży udział zbóż w strukturze zasiewów, zła technika zaprawiania, zły dobór zapraw, zbyt gęsty i wczesny siew, wysokie nawożenie azotowe oraz dodatnie temperatury w okresie jesieni. W bieżącym roku ze względu na sprzyjające warunki można zauważyć duża presję chorób w zbożach ozimych.
Z tych powodów w wielu gospodarstwach wykonuje się już jesienią zabieg T0 mającym na celu zwalczanie chorób grzybowych. Aby zaobserwować pierwsze objawy choroby należy raz w tygodniu przeprowadzić lustrację plantacji, znać charakterystykę wysianej odmiany, znać objawy chorób. Utrzymanie upraw wolnych od szkodliwych patogenów to priorytet każdego producenta zbóż.
Najczęściej występującym patogenem zbóż w okresie jesiennym jest mączniak prawdziwy zbóż i traw Blumeria graminis. Szczególnie podatny na tą chorobę jest jęczmień ozimy, pszenica ozima i pszenżyto. Może powodować stary w plonie dochodzące do 30%.Jest pasożytem bezwzględnym, rozwijającym się tylko na żywych roślinach. Długa i ciepła jesień stwarza dogodne warunki do rozwoju sprawcy tej choroby. Zwalczanie mączniaka w okresie jesiennym jest szczególnie ważne z tego względu, gdyż pędy kłosonośne tworzą się właśnie w tym okresie. Porażone rośliny są niedożywione i gorzej zimują. Jest to chorobą, której rozpoznanie nie nastręcza większych problemów. Objawem jest watowata, początkowo biała grzybnia, która z czasem ciemnieje i przybiera ciemno białą lub szarą barwę. Liście pod grzybnią po pewnym czasie żółkną, zamierają i pozostają tylko czarne, kuliste owocniki na liściach. Żeruje na wszystkich zielonych częściach rośliny, a składniki pokarmowe z komórek skórki pobiera za pomocą ssawek. Źródłem infekcji są samosiewy zbóż, z których zarodniki Blumeria graminis przenoszona jest przez wiatr na duże odległości.
Zapobieganie: unikanie sąsiedztwa zbóż jarych i ozimych, przyspieszanie mineralizacji resztek pożniwnych, zrównoważone nawożenie azotowe, wybór odmian tolerancyjnych, zwalczanie za pomocą układowych zapraw nasiennych oraz opryskiwanie fungicydami.
Najskuteczniejszą metodą w walce z tym patogenem jest wykonanie odpowiedniego zabiegu fungicydowego. Problemem natomiast jest dobór odpowiedniego preparatu. Przez wiele lat stosowano środki z jednej grupy chemicznej (triazole), co doprowadziło do wytworzenia ras całkowicie odpornych. Dobrym rozwiązaniem jest zastosowanie preparatów opartych o morfoliny. Bardzo ciekawym rozwiązaniem w ochronie zbóż ozimych przed tym patogenem jest substancja czynna – cyflufenamid, pochodząca z zupełnie nowej grupy chemicznej – fenyloacetamidów. Cechuje ją nowy, nieznany jak dotąd mechanizm działania, wykazujący skuteczność we wszystkich stadiach rozwojowych grzyba. Dzięki działaniu systemicznemu, translaminarnemu i gazowemu, zwalcza patogena już obecnego w roślinie oraz ogranicza rozwój nowych infekcji.
Podsumowując, zwalczanie mączniaka prawdziwego zbóż, tak jak większość chorób grzybowych powinno być wszechstronne. Poza odmianą ważny jest przedplon oraz racjonalne nawożenie azotem. Najskuteczniejszą bronią w walce z tym patogenem są chemiczne zabiegi, które w skuteczny sposób zwalczają chorobę.