17 października 2016

Z życia kulturalnego Słupcy

Napisane przez Barbara-Stencel-Szykowna

   Lubimy śpiewać piosenki, chociaż nie zawsze znamy ich słowa. Ale jest jedna międzypokoleniowa, kultowa piosenka, którą znają wszyscy, a zaczyna się tak ,, Gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj…..”. Autorem tekstu tej piosenki jest Edward Fiszer, który urodził się w Słupcy. W dniu 10 października b.r. z okazji 100 rocznicy urodzin Edwarda Fiszera, na ścianie domu przy słupeckim Rynku odsłonięto tablicę pamiątkową znanego poety, który chociaż swoje życie związał z Warszawą, zawsze podkreślał, że urodził się w Słupcy. Tablicę odsłonił siostrzeniec poety Janusz Wasilewski. Uroczystość zgromadziła wielu mieszkańców powiatu słupeckiego, a przede wszystkim dzieci i harcerzy . Wszyscy zebrani odśpiewali ,,Stokrotkę”. Po uroczystości na rynku, w kinie Sokolnia został wyświetlony film biograficzny o Edwardzie Fiszerze, oraz przedstawiono spektakl „ Jeszcze nie wieczór ” Słupca radośnie świętowała rocznicę urodzin swojego znakomitego Rodaka. Edward Fiszer urodził się 10 października 1916 roku w Słupcy i tu spędził beztroskie dziecięce lata. W Słupcy otrzymał podstawowe wykształcenie, a dalej uczył się w Kaliszu. W 1936 r rozpoczął studia na Uniwersytecie Poznańskim początkowo na kierunku prawo i ekonomia, a następie na filologii polskiej. Brał udział w kampanii wrześniowej, wzięty do niewoli przebywał w różnych obozach jenieckich, gdzie dał się poznać jako poeta i artysta grupy literackiej „Zaułek poetów”. E. Fiszer zmarł 13 stycznia 1972 r w Poznaniu, a pochowany został na Warszawskich Powązkach. Edward Fiszer był literatem, radiowcem ,twórcą radiowej Trójki , inicjatorem powstania festiwalu w Opolu, a przede wszystkim autorem wielu znakomitych piosenek takich jak : Jutro będzie dobry dzień, Pod papugami, Stoję w oknie, Pójdę na Stare Miasto, Przyjedź mamo na przysięgę.

Poeta tak pisał w jednym wierszu:

,, Gdybym do Polski nie dojechał

Będę się do niej spod wieka uśmiechał

Gdybym nie uniósł z rowu nóg

Resztę dowiezie między wierzby kruk

Gdybym zginął w podróży

Cyganka w Słupcy ducha wieczorem wywróży

Jeśli po nocach majaczę za głośno

Zwilżcie mi skronie rzeką Prosną  ” 

Barbara Stencel-Szykowna

PZDR w Słupcy

Czytany 1305 razy Ostatnio zmieniany 17 października 2016