Instytut Ogrodnictwa w Skierniewicach po raz 61 zorganizował Ogólnopolską Konferencję Ochrony Roślin Sadowniczych. Odbyła się ona w dniu 4 lutego 2020 roku a jej tematem przewodnim był Międzynarodowy Rok Zdrowia Roślin 2020, którego motto brzmi „Chroniąc rośliny – chronisz życie”. To Finlandia zaproponowała, aby rok 2020 ustanowić Międzynarodowym Rokiem Zdrowia Roślin. Propozycja ta otrzymała poparcie Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Wyżywienia i Rolnictwa. Konferencję otworzyła dyrektor Instytutu Ogrodnictwa pani Dorota Konopacka, witając zaproszonych gości i wszystkich uczestników, których na sali było 450. Podkreśliła, że organizowana konferencja propaguje konieczność odpowiedzialnej i zrównoważonej ochrony roślin przed agrofagami. Zaznaczyła, że integrowana ochrona roślin jest gwarantem uzyskania wysokiej jakości owoców bezpiecznych dla konsumenta. Patronat honorowy nad przedsięwzięciem objął Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi Jan Krzysztof Ardanowski, w imieniu którego podsekretarz stanu Ryszard Kamiński wyraził swoją opinie nad zagadnieniami konferencji. W trakcie trwania konferencji zaprezentowano 15 referatów i przygotowano 14 posterów. Dobór omawianych zagadnień dotyczył najbardziej nurtujących sadowników tematów. Pracownicy IO w Skierniewicach i zaproszeni goście omówili wiele istotnych dla polskich sadowników problemów. Pani Joanna Puławska omówiła bieżące zagadnienia i trendy w badaniach związanych z ochroną roślin. Podkreśliła, iż producenci owoców mają bardzo ograniczoną możliwość kontrolowania wielu z czynników wpływających na końcową produkcję. Należą do nich warunki pogodowe, które coraz częściej cechują się ekstremalnymi zjawiskami. W kierowanym przez nią Zakładzie Fitopatologii prowadzone są badania nad identyfikacją i wykrywaniem patogenów roślin sadowniczych stosując nowoczesne metody biologii molekularnej bazujące na detekcji DNA. Również dynamicznie rozwijającym się trendem w rolnictwie jest zastosowanie technologii teledetekcyjnych, fotogrametrycznych wykorzystujących miedzy innymi bezzałogowe statki powietrzne. Na temat globalnego ocieplenia klimatu i zagrożeń upraw sadowniczych przez szkodniki mówiła pani Grażyna Soika. Zaznaczyła, że ocieplenie klimatu sprzyja występowaniu nieznanych dotąd w Polsce szkodników. Wśród takich gatunków stwierdzonych w ostatnich latach jest muszka plamoskrzydła, owocówka południóweczka. Liczyć należy się również z innymi szkodnikami w polskich sadach zwłaszcza jabłoniowych i gruszowych. Mowa tutaj o pluskwiaku z rodziny tarczówkowatych Halyomorpha halsy, który w coraz większej liczbie pojawia się w krajach Europy. W swoim wystąpieniu namawiała do prowadzenia regularnego monitoringu upraw sadowniczych, ponieważ obserwacje oparte na fenologii roślin mogą być zawodne. Pani Agata Broniarek-Niemiec odniosła się do najważniejszych problemów w ochronie sadów przed chorobami. Zaznaczyła, że w ostatnich sezonach nie było istotnych problemów ze zwalczaniem parcha jabłoni. Z kolei łagodne zimy, wiosna i lato z małą ilością opadów oraz ciepła i wietrzna pogoda sprzyjały rozwojowi grzyba Podosphaera leucotricha – sprawcy mączniaka jabłoni. Łagodne i wilgotne zimy sprzyjały również występowaniu chorób kory i drewna zwłaszcza w sadach zakładanych z porażonego materiału i rosnących na niewłaściwych stanowiskach. Wśród jabłoni szczególnie podatne na zgorzel kory i raka drzew owocowych są popularne ostatnio paskowane sporty odmiany Gala a także Spartan, Szampion, Elise, Golden Delicious, Red Delicious oraz wiele odmian parchoodpornych. Pan Jerzy Lisek przygotował prezentację na temat aktualności w ochronie sadów i jagodników przed chwastami. Zasygnalizował, że dobór chemicznych środków chwastobójczych, które posiadają aktualne zezwolenie na stosowanie w sadach i jagodnikach ciągle zmienia się. Jak podkreślił, ze względu na dużą skuteczność, niskie koszty i łatwość aplikacji herbicydy stanowią cały czas podstawową jak nie jedyną metodę regulowania zachwaszczenia pod koronami drzew i krzewów owocowych. Dominującą substancją czynną pozostaje glifosat. Jego użycie w Unii Europejskiej usankcjonowano do 15 grudnia 2020 roku, pomimo dużego sprzeciwu społeczeństwa. Poinformował, iż zgodnie z zaleceniami Dobrej Praktyki Rolniczej oraz w ramach integrowanej produkcji w ciągu sezonu powinno się wykonywać nie więcej niż dwa zabiegi glifosatem, w sumarycznej dawce nie przekraczającej 3,6 kg tej substancji czynnej na ha. Wykład na temat narzędzi wspomagających monitorowanie szkodliwej fauny na roślinach jagodowych przedstawił Wojciech Piotrowski. Na plantacjach roślin jagodowych można wykorzystać różnego rodzaju pułapki, dzięki którym można w sposób dość precyzyjny określić nasilenie występowania danego owada oraz wyznaczyć optymalny termin jego zwalczania. Barwne tablice lepowe w kolorze białym i żółtym są najprostszymi narzędziami do monitorowania występowania szkodników. Tablice takie są przydatne do określenia obecności i terminu lotu owadów dorosłych np.chrząszczy typu kwieciak malinowiec i kistnik malinowiec oraz owocnicy porzeczkowej. Stosowanie pułapek do monitoringu owadów może ograniczyć stosowanie insektycydów a co za tym idzie obniżyć nakłady na ochronę plantacji. Jest to niezwykle istotny i ważny argument ponieważ przełoży się na mniejszą chemizację środowiska oraz zwiększy bezpieczeństwo człowieka. W kolejnym wystąpieniu prelegent Eligio Malusa skupił się na nasionnicach i ich zagrożeniu nie tylko dla wiśni i czereśni. W Polsce najbardziej znanym i rozpoznawalnym gatunkiem występującym w sadach czereśniowych jest nasionnica trześniówka (Rhagoletis cerasi). Coraz licznie odnotowywana jest nasionnica wschodnia (Rhagoletis cingulata) a z terytoriów rosyjskich przywędrowała do Polski nasionnica różówka (Rhagoletis alternata) i nasionnica rokitnikowa (Rhagoletis batova). Podyktowane to jest ciągle rosnącym zainteresowaniem oraz wzrostem powierzchni upraw róży pomarszczonej oraz rokitnika zwyczajnego. Do zwalczania wymienionych dwóch gatunków nie ma żadnych zarejestrowanych środków i dlatego trwają badania nad innymi alternatywnymi metodami. Jedną z metod zmniejszania ich populacji wydaje się być masowe odławianie osobników dorosłych w pułapki. Przeprowadzone w Instytucie badania pozwoliły określić, że wszystkie sprawdzane rodzaje atraktantów, niezależnie dla jakiego gatunku były dedykowane odławiały osobniki dorosłe wszystkich badanych gatunków. Zaobserwowano również, że liczba odłowionych muchówek zależała od wysokości na jakiej były zawieszone pułapki. Okazało się, że najwięcej muchówek nasionnic odławiano w pułapkach zlokalizowanych w górnych partiach korony drzew.
Przedstawione powyżej opisy wybranych tematów to tylko niewielki zarys zagadnień omawianych w trakcie trwania konferencji. Zaproponowana przez pracowników naukowych Instytutu Ogrodnictwa w Skierniewicach tematyka wykładów, wystawa posterowa oraz prowadzone rozmowy potwierdziły słuszność założeń, że wyniki prac badawczych mają znaczenie tylko wtedy gdy są wdrażane w praktyce. Dlatego ważne jest aby zacieśnić więzi pomiędzy nauką i praktyką.
Dorota Piękna-Paterczyk , Lidia Spychalska