14 grudnia 2019

Uprawa topinamburu w powiecie pleszewskim

Napisane przez Dorota Piękna-Paterczyk

Topinambur inaczej słonecznik bulwiasty lub grusza ziemniaczana czy karczoch jerozolimski to roślina spokrewniona ze słonecznikiem zwyczajnym. Ten niepozorny ziemniak do Europy został sprowadzony najprawdopodobniej przez Krzysztofa Kolumba i od tego czasu cieszy się większym lub mniejszym zainteresowaniem. Już papież Paweł V poświęcił topinambur jako roślinę ratującą od chorób i głodu. Ceni go wielu kucharzy i jest coraz bardziej popularny na stołach Europejczyków. „Podbija” również tereny wschodniej Europy i Rosji. Można z niego przyrządzać wiele potraw w postaci zup-kremów, sałatek, surówek, frytek i chipsów. Na uprawę topinamburu decydują się rolnicy posiadający słabsze gleby, dla których ta roślina stanowi dodatkowe źródło ich dochodu oraz rolnicy zainteresowani uprawą ekologiczną. Na terenie powiatu pleszewskiego w gminie Chocz  jest kilku producentów którzy zdecydowali się na tę uprawę. Gmina Chocz jest gminą typowo rolniczą, w której przeważają gospodarstwa rolne o powierzchni od 2 do 10 ha. Dominują gleby słabe i bardzo słabe, zakwalifikowane do V i VI klasy bonitacji a pod względem użytkowym do kompleksu żytnio-ziemniaczanego słabego oraz żytnio-łubinowego. Na terenie gminy przeważają gospodarstwa prowadzące produkcję mieszaną. W strukturze zasiewów dominują głównie zboża. Producenci  polecają topinambur w wersji suszonej, mrożonej, prażonej lub w formie sadzonek do dalszej produkcji. Szukając rynków zbytu plantatorzy z powiatu pleszewskiego tak wyspecjalizowali się, że swój produkt nie tylko sprzedają w Polsce ale wysyłają go do najróżniejszych zakątków całego świata.

Analizując topinambur pod kątem właściwości fizykochemicznych w jego składzie występują: białka, cukry, aminokwasy i węglowodany oraz dwukrotnie wyższa zawartość witaminy C w porównaniu z ziemniakiem. Znajdziemy także witaminy B2, B6, C, E oraz dużo potasu, fosforu, cynku i żelaza. Coraz więcej osób ceni topinambur za jego wszechstronne działanie dla organizmu. Obniża cholesterol, zapobiega zaparciom i infekcjom dróg moczowych, reguluje ciśnienie krwi i wspomaga metabolizm oraz opóźnia procesy starzenia się komórek. Firmy farmaceutyczne zauważając duże właściwości lecznicze zainteresowały się tą rośliną. Topinambur posiada składnik o nazwie inulina, który ma bardzo korzystny wpływ na organizm diabetyków i pozwala redukować dawkowanie insuliny. I tak zaczęły powstawać leki dla diabetyków, które wspomagają walkę z cukrzycą. Topinambur wykorzystywany jest jako pasza dla zwierząt a jego bulwy znalazły zastosowanie w produkcji alkoholu. Z pozyskanej biomasy wytwarza się bioetanol a z jego wysuszonych liści i pędów produkuje się brykiety i granulaty. Jest to także roślina polecana do rekultywacji terenów zdegradowanych i zasolonych. Posiada właściwości fitoremediacyjne dzięki którym ma zdolności pochłaniania ropopochodnych i szkodliwych związków organicznych. Warto zatem zainteresować się rośliną o tak szerokim zastosowaniu. Tym bardziej, że jest to roślina mało wymagająca i radząca sobie w każdych warunkach. Jednym słowem taka żelazna roślina! Ma do tego bardzo wysoką tolerancje ma niekorzystne warunki. Posiada także dużą odporność na większość chorób i szkodników. Bardzo rzadko, ale jednak zdarza się, że części nadziemne są atakowane przez rdzę lub mączniaka a bulwy podziemne przez szkodniki glebowe lub zgniliznę twardzikową. Ma wysoką tolerancję mrozową i wytrzymuje spadki temperatur do -300C. To roślina wieloletnia, która na tym samym stanowisku może być uprawiana nawet 50 lat. Może dorastać do 4 metrów wysokości a jego system korzeniowy zakończony jest bulwami różnego kształtu i koloru. W Polsce zarejestrowane są dwie odmiany: Albik, o białych, maczugowatych i wydłużonych bulwach oraz Rubik którego odmiana cechuje się owalnymi bulwami koloru fioletowego. W uprawie spotyka się także inne odmiany jak np: Red Rover, Red Fusean, Boston Red, Golden Nugget. Topinambur rozmnaża się wyłącznie wegetatywnie. Jak go sadzimy? Bulwy umieszcza się w glebie za pomocą sadzarki do ziemniaków lub sadzi ręcznie pod znacznik. Za optymalną rozstawę uznaje się szerokość w międzyrzędziach wynoszącą 70-100 cm. Odległość w rzędzie powinna wynosić 50-60 cm. Bulwy umieszcza się na głębokości 10-15 cm. Jedynie przy nasadzeniach wiosennych sadzi się je płycej, bo na głębokości 5-10 cm. Zakłada się, że do założenia 1 ha plantacji potrzebnych jest ok. 2 ton bulw. A co z wydajnością? W trakcie rozmowy jeden z producentów z gminy Chocz stwierdził, że z 1 hektara można otrzymać średnio od 3 do 5 ton bulw topinamburu, ale zdarzają się plantacje z większą wydajnością. Jest to uzależnione od wielu czynników. Zdaniem plantatora jeśli jest odpowiednia wilgotność gleby i ciepłe a przy tym słoneczne dni to wtedy są sprzyjające warunki do prawidłowego wzrostu, rozwoju i lepszej wydajności topinamburu. Czy uprawa topinamburu ma jakieś minusy? Jest to roślina wszędobylska, która bardzo często „wymyka” się spod kontroli i zaczyna rosnąć tam gdzie nie powinna. A że należy do długowiecznych może być problemem z jej zlikwidowaniem. Bardzo często potrafi tworzyć mieszańce z innymi gatunkami. W związku z tym nie powinna być rozmnażana z nasion a jedynie przez organy podziemne. Plantacje topinamburu bardzo lubią odwiedzać dziki, dla których bulwy są prawdziwym rarytasem.

Zatem czy topinambur jest rośliną, którą warto interesować się? Producenci, pracownicy laboratoriów, diabetycy i inni na pewno zgodnie stwierdzą, że tak. Przemawiają za tym coraz ciekawsze informacje i badania, które wskazują na olbrzymi potencjał tej rośliny. Również opinie kucharzy z najlepszych restauracji zachodniej części Europy porównujące topinambur z kawiorem, który jest synonimem luksusu potwierdzają tę teorię.

 

 

    Dorota Piękna-Paterczyk
 

Czytany 1377 razy