Trawy od pewnego czasu stały się bardzo modnym akcentem w naszych ogrodach. Dobrze zaaranżowane stanowią tło i podkreślają urok rosnących w sąsiedztwie innych roślin. Mogą rosnąć pojedynczo lub tworzyć ciekawą grupę roślin. Uprawiać je można bezpośrednio w gruncie lub sadzić w ozdobnych donicach i ustawiać na tarasach, balkonach lub wejściach do domów. To rośliny, które posiadają ogromną gamę i bogactwo kolorów, struktur, rozmiarów i pokrojów. Są urokliwą ozdobą o każdej porze roku. Ciekawie wyglądają zarówno w pełni wzrostu, kwitnienia oraz w momencie zajścia zjawisk mrozowych. „Przypudrowane” szadzią czy oblodzone zamarzniętymi kroplami deszczu zadziwiają, tworząc wręcz bajkowe obrazy. A jesienią ich szaro-złota kolorystyka kłosów wygląda zjawiskowo. Jednym słowem ich atrakcyjność jest bardzo duża. A moda na trawy ozdobne nie przemija a wręcz rozwija się coraz bardziej! Zdobią nie tylko ogrody ale także różne place, skwery oraz inne miejsca reprezentacyjne. Jesienią ciekawie wyglądają w zestawieniu z marcinkami, jeżówkami i różnymi bylinami. Połączenie kolorów dodaje danemu miejscu ciekawego wyglądu. Nie bójmy się uprawiać traw! Są przecież bardzo wdzięcznym elementem dekoracyjnym ogrodów. W zależności od naszych pomysłów i możliwości do nasadzeń możemy wybrać różne gatunki i odmiany traw. Od nisko rosnących i potrzebujących mało miejsca do bardzo wysokich dla których musimy zagospodarować większą przestrzeń. Te najniższe trawy mogą dorastać do 15 cm a te bardzo wysokie nawet do 3 metrów. Oto kilka przykładów traw analizowanych pod kątem wzrostu. Do nasadzeń niskich do 30 cm wysokości można zaproponować miedzy innymi: kostrzewę alpejską, rajgras wyniosły, tymotkę alpejską, wyczyniec wełnisty, turzycę białą lub kosmatkę. Z bardzo wielu ciekawych traw dorastających do 100 cm wysokości polecić można: kostrzewę okazałą, kupkówkę pospolitą, jęczmień grzywiasty, rozplenicę amerykańską lub japońską, stokłosę bezostną lub polną, turzycę błotną, wiechlinę gajową czy kosmatkę śnieżną. Bardzo ciekawie prezentują się trawy wysokie które rosną powyżej 100 cm wysokości. Godnymi zainteresowania może być np.: kostrzewa olbrzymia, miskant chiński, mozga trzcinowata, rozplenica syberyjska, prosownica rozpierzchła, trzęślica trzcinowata lub turzyca zaostrzona. Ciekawie w różnych nasadzeniach prezentują się miskanty. Są to duże trawy, które wyróżniają się szerokimi liśćmi. Jesienną ich ozdobą są różowawe wiechy. Ich kwiatostany pięknie wyglądają bezpośrednio w ogrodzie oraz w suchych bukietach. W zależności od wybranej odmiany liście traw występują w różnych odcieniach zieleni. Mogą mieć też barwę srebrzystobiałą, różową, karminową lub szarawą. Miskanty i rozplenice są przykładem traw, które podziwiamy za piękne kłosy traw ozdobnych, które pojawiają się na przełomie lipca i sierpnia. Z traw średnich w nasadzeniach ładnie wygląda na przykład molinia inaczej trzęślica, która w zależności od odmiany ma bardzo różny pokrój - prosty, fontannowy lub rozłożysty. W sezonie bardzo zmienna kolorystycznie - od butelkowej zieleni poprzez żółcie aż do kremów, brązów i pomarańczy. Trawa ta ma długie i cienkie ażurowe kwiatostany. Może kwitnąć od lipca do października. Czasami jeden egzemplarz rozłożystej molinii potrafi zmienić scenerię danego miejsca. Sadząc trawy należy zapewnić im dużo światła. Będą za to wdzięcznie wybarwiały się. Przykładem może być coraz bardziej popularna trawa o nazwie Red Baron której liście wybarwiają się na czerwono-bordowy kolor. To trawa wymagająca dużo światła do szybkiego wzrostu i rozwoju. Posadzona w miejscu cienistym potrafi zmienić kolor na mało atrakcyjny dla tego gatunku bo zielony. Są jednak takie gatunki traw, które dobrze rosną i preferują miejsca zacienione, jak na przykład: rajgras wyniosły, kostrzewa okazała, mozga trzcinowata czy wiechlina gajowa.
Trawy zaliczane są do roślin długowiecznych, które można sadzić w każdym ogrodzie. Zasadniczo nie mają specjalnych wymagań i po posadzeniu w jednym miejscu mogą tak rosnąć nawet kilkadziesiąt lat. W polskich warunkach klimatycznych rzadko chorują i rzadko są atakowane przez szkodniki. Właściwie nie są wrażliwe na zimowe warunki pogodowe, ale zdarzają się wyjątki. Przykładem może być trawa pampasowa, która jest wrażliwa na mróz. Warto ją zabezpieczyć po nastaniu pierwszych przymrozków słomą lub włókniną a ziemię wokół trawy obsypać gruba warstwą torfu lub kory. Po to aby wraz z nastaniem wiosny znów można było cieszyć się widokiem budzących się do życia traw!