W dniu 19.05.2017r. w sali sesyjnej Urzędu Miasta i Gminy w Ostrzeszowie odbyło się wspólne spotkanie rolników i myśliwych z terenu powiatu ostrzeszowskiego. W spotkaniu tym udział wzięli zaproszeni goście w osobach Starosty Powiatu Ostrzeszowskiego – Lecha Janickiego, Prezesa Wielkopolskiej Izby Rolniczej – Piotra Walkowskiego, Prezesa Powiatowej Izby Rolniczej – Jacka Bochna, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrzeszowie – Krzysztofa Lamka, Nadleśniczego Lasów Państwowych w Przedborowie - Wojciecha Bąka, przedstawiciele Kół Łowieckich działających na naszym terenie, doradcy Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu oraz nieliczni ale aktywni poszkodowani rolnicy.
Spotkanie otworzył Prezes Wielkopolskiej Izby Rolniczej. Omówił istniejącą sytuację w zakresie szkód łowieckich wyrządzanych przez zwierzynę leśną w uprawach rolnych. Sytuacja jest o tyle poważna, że zwierzęta takie jak dziki, sarny czy jelenie zawsze powodowały szkody w uprawach. Jednak od pewnego czasu szkody te zaczęły przybierać na sile z powodu wielkości stad tych zwierząt grasujących na uprawach rolnych takich jak łąki, plantacje zbóż czy kukurydzy. Szkody wyrządzane przez zwierzynę grożą w niektórych rejonach zniszczeniem wielu upraw rolnych zagrażających bytowi i wielkości produkcji w większych lub mniejszych gospodarstwach rolnych. Szkody te prowadzą do niszczenia zasiewów, zmuszając rolników do ponownych zasiewów upraw lub niszcząc uprawy, których przesiać się nie da. Szkody te powodują znaczne zmniejszenie produkcji pasz w poszczególnych gospodarstwach, co wiąże się z koniecznością ograniczenia i tak mało opłacalnej produkcji rolnej wielu gospodarstw. Głos w spotkaniu zabrał nadleśniczy p. Bąk. Omówił pokrótce gospodarkę łowiecką na terenie nadleśnictwa. Przedstawił planowane ilości zwierząt do odstrzału oraz ich realizację. z wystąpienia wynika, iż założone plany odstrzałów nie są wykonywane. Nie wykonywanie planów, które w przekonaniu poszkodowanych rolników powinny być zwiększone, każe przypuszczać, iż taka realizacja planów przyczynia się do znacznego wzrostu populacji zwierzyny leśnej powodującej coraz więcej szkód na naszych polach.
W dyskusji udział wzięli przedstawiciele kół łowieckich, którzy omówili krótko sytuację w swoich kołach. z wypowiedzi tych wynika, że w zasadzie członkowie kół nie widzą większych problemów, że sytuacja jest poprawna a ewentualne roszczenia regulowane są na bieżąco i bez większego sprzeciwu poszkodowanych rolników. Poinformowali, że myśliwi pełnią dyżury, pilnują upraw, że w czasie jednego takiego dyżuru nocnego taki patrol pokonuje ok.150 km.
W dyskusji udział wzięli także uczestniczący w spotkaniu rolnicy, którzy wskazywali na wiele problemów w relacjach z przedstawicielami myśliwych, mówili o rozmiarach szkód powodowanych przez zwierzynę oraz liczebności stad występujących na naszym terenie. Stawiali też pytanie „ Skoro myśliwi przejeżdżają 150 km, to kiedy pilnują wspomnianych upraw”? Może lepiej byłoby pilnować przez dłuższy czas określone plantacje w miejscach najczęstszego występowania zwierzyny. Z dyskusji dało się wysnuć tezę, że rolnicy poszkodowani w wyniku szkód łowieckich odczuwają duży niedosyt z tytułu działalności Kół Łowieckich, które nie spełniają należycie swoich celów.
W spotkaniu głoś zabrał również Powiatowy Lekarz Weterynarii w Ostrzeszowie p. Krzysztof Lamek, który przedstawił aktualną sytuację w zakresie występowanie ASF oraz na temat bioasekuracji w gospodarstwach rolnych. Zaproponował również spotkanie z myśliwymi w celu odbycia szkolenia z zakresu bioasekuracji w gospodarce łowieckiej.
Spotkanie zakończyło się bez podejmowania jakichkolwiek wniosków. Wnioski i pytania, na które uczestnicy nie otrzymali odpowiedzi muszą wyciągnąć sobie sami z tego spotkania.
