Pierniki to wypieki charakteryzujące się dużą trwałością. W dawnych czasach były towarem eksportowym. Tradycyjny piernik swoją trwałość zawdzięcza przyprawom korzennym i konsystencji twardości i suchości. W chłodnym i suchym miejscu można go przechowywać nawet kilka miesięcy. Podobnie jak miody pitne czy wina, piernikowe ciasto zyskuje na smaku dzięki tzw. leżakowaniu. Pierniki wykazują zarówno walory smakowe, jak i zdrowotne. Dawniej wykorzystywane były nawet w medycynie jako środek leczniczy pobudzający trawienie. A to za sprawą zawartych przypraw korzennych. Dodatkowo glukoza i fruktoza dostarczają energii dla mózgu i mięśni, wzmacniają, detoksykują i odmładzają. Pierniki to także nieodłączny element świątecznej atmosfery, jest to bowiem symbol szczęścia i dostatku.
Poniżej przedstawiam przepis na pierniki od pokoleń goszczący w mojej rodzinie:
1 kg mąki
35 dkg miodu
6 jaj
4 łyżki smalcu
1 margaryna
1,5 szkl. cukru
3 torebki przypraw do pierników
5 łyżek kakao
1 łyżka kawy (zaparzamy),
1 łyżka kawy zbożowej
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka zmielonych goździków
1/ 2 szkl. mleka
1 łyżeczka sody, 1 łyżeczka amoniaku (rozpuścić w odrobinie letniego mleka)
W gorącym mleku rozpuszczamy tłuszcze (margarynę+smalec), dodajemy miód i cukier a następnie studzimy. Wsypać mąkę do miski, dodać wszystkie przyprawy, kakao, cynamon sodę i amoniak. Następnie do mąki dodajemy kawę zbożową oraz zwykłą, letni tłuszcz i ubite jajka. Ciasto po wyrobieniu odstawiamy na minimum 24 h. Formujemy pierniki a następnie pieczemy ok. 15 minut w temperaturze 170 ºC
Smacznego