22 października 2016

II Festiwal Dyni i Ziemniaka na nami

Napisane przez Magdalena Kopeć

Na początku października, w Sołectwie Rosocha odbył się II Festiwal Dyni i Ziemniaka, który zorganizował Dom Kultury w Golinie. Jak przystało na tę porę roku było kolorowo i ciepło, złociście, pomarańczowo, swojsko. Uczestnicy zebrali się by kultywować tradycje i skosztować wielkopolskich przysmaków – dań z dyni i ziemniaków. Impreza rozpoczęła się występami dzieci ze szkoły podstawowej w Kawnicach i zespołu mażoretek reprezentujących gminę Golina. Dumni rodzice nie kryli wzruszeń obserwując utalentowane pociechy. Swoje umiejętności zaprezentowały również zespoły Senior i Video Stars z Domu Kultury w Golinie oraz kapela Sami Swoi z OSP w Kawnicach.

W trakcie festiwalu odbyły się cztery konkursy: na najsmaczniejszą potrawę z dyni i ziemniaka, na najpiękniejszą panią dynię i pana ziemniaka, na najdziwniejszą dynię i ziemniaka oraz konkurs plastyczny „Dyniowy przyjaciel”. Tradycyjnie odbył się również konkurs na „Najsmaczniejszą potrawę z dyni i ziemniaka”. Potraw było kilkanaście a wszystkie tak dobre i aromatyczne, że jury miało nie lada kłopot z wyborem najsmaczniejszych dań. Po trudach konkursowych wszyscy chętnie skosztowali specjałów i tych konkursowych i tych przygotowywanych specjalnie na tę uroczystość przez pracowników Domu Kultury w Golinie, między innymi słynnej zupy kremu z dyni autorstwa Dyrektora Domu Kultury w Golinie Damiana Ciesielskiego. A były też: zupa ziemniaczana, pyrczok, kluski leniwe z gulaszem, kompot z dyni, gzik z ziemniakami, chleb dyniowy ze smalcem, dżem z dyni, deser dyniowy z syropem malinowym, pączki ziemniaczane, placki ziemniaczane i ciastka z pestkami dyni. Mmm pycha!

I jeszcze ciekawostka! Dzięki wolontariuszom z klas gastronomicznych i hotelarskich z Zespołu Szkół Budownictwa i Kształcenia Zawodowego im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Koninie, którzy  "kelnerowali" na imprezie, wszystkie te smakołyki po mistrzowsku zostały rozdane przybyłym uczestnikom. Gratulujemy pomysłu na integrację. A oprócz wrażeń artystycznych i smakowych można było również nabyć pamiątkę z festiwalu na stoiskach z rękodziełem oraz wyrobami z wikliny oraz z siana i słomy. Do zobaczenia za rok!

Czytany 1361 razy