"Ni wyżyna, ni nizina, ni krzywizna, ni równina - Taka gmina.
Ani piasek, ani glina, tylko lasek i olszyna - Taka gmina.
Ani POM-u, ani młyna, krzyż, chałupy i krowina - Taka gmina.
Od komina do komina, wiater hula, deszcz zacina - Taka gmina, taka gmina"
Piosenkę zna każdy, ale obraz gmin w Polsce zmienił się kolosalnie - na szczęście na dużo, dużo lepszy. Gmina Stare Miasto to jedna z prężniej działających gmin powiatu konińskiego i zawsze pamięta, że największym dobrem są jej mieszkańcy a po okresie ciężkiej pracy musi być zasłużony odpoczynek i czas na zabawę.
W tym roku w gminie Stare Miasto „Dni Staromiejskie” obchodzono w dniach 4, 5 i 12 czerwca. I jak co roku z bardzo wielu atrakcji mogli skorzystać zarówno młodsi jak i starsi mieszkańcy gminy. Dnia 4 czerwca odbywały się min. zawody sportowe z udziałem drużyn z Litwy i ze Śląska. W tym dniu świętowano również gminny Dzień Dziecka, dlatego zabaw, konkursów, występów było, co nie miara. W późnych godzinach wieczornych w ramach tzw. Nocy Bibliotek odbyło się spotkanie autorskie z Joanną Fabicką, znaną pisarką i felietonistką, znaną z cyklu opowieści o dojrzewaniu nastolatków. Mimo późnej pory wielu rodziców wraz ze swymi pociechami uczestniczyło w spotkaniu. Dzień zakończył się dancingiem pod gwiazdami. Zabawa była przednia i trwała do późnych godzin nocnych. Dzień 5 czerwca upłynął pod znakiem koncertów muzyczno-tanecznych. Swoje umiejętności zaprezentowała Orkiestra Staromiejska działająca od kilku lat, ale odnosząca już spore sukcesy. Występy młodzieżowych zespołów tanecznych i wokalnych, koncerty zespołu reggae i disco polo oraz pokaz sztuki cyrkowej i show w wykonaniu Teatru Ognia przyciągnęły tłumy a na koniec dnia wszystkich zaproszono na dyskotekę.
Kolejny dzień uroczystości 12 czerwca poświęcony był obchodom 100-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej w Liścu Wielkim. Odbyło się nabożeństwo, wręczono odznaczenia zasłużonym członkom OSP. Natomiast w godzinach popołudniowych zorganizowano „ Noc Świętojańską nad Stawami”. Nie mogło zabraknąć wianków, pięknych i kolorowych, które przygotowały panie z Kół Gospodyń Wiejskich. I tak jak brzmią słowa piosenki „ wiła wianki i rzucała je do falującej wody” wianki popłynęły w dal puszczone przez młode dziewczęta. Przy okazji odbyły się także zabawy i konkursy oraz wystąpił miejscowy zespół taneczny. I jeszcze coś dla sportu…. W godzinach wieczornych urządzono strefę kibica, gdzie już od godziny 17 okoliczni mieszkańcy razem oglądali mecz piłki nożnej Polska- Irlandia.
Dni Staromiejskie to święto bardzo wyczekiwane przez mieszkańców gminy. Tutaj integrują się wzajemnie młodsi i starsi wiekiem. To święto rodzinne, zawsze jest pogoda, właśnie kończy się rok szkolny, panuje atmosfera oczekiwania zasłużonego urlopu i wakacji. To także chwila oddechu dla rolników przed zbliżającymi się żniwami. Wiele rodzin aktywnie włącza się w organizację gminnych imprez: jako członkowie OSP zabezpieczają miejsca imprez, pomagają w wielu pracach porządkowych, inni grają w orkiestrach dętych lub występują w zespołach muzycznych i tanecznych, działają w Kołach Gospodyń Wiejskich. Mieszkańcy mieszkańcom przygotowują zabawę na tyle ile mogą i chcą. Cieszy to, że coraz więcej chcą działać społecznie. O tym, że jest to impreza potrzebna i należy ją powtarzać mówią sami mieszkańcy pytani o zasadność organizacji. A co mówią?: „ Świetna rozrywka, czas spędzony z rodziną w miłej atmosferze, wesoła zabawa, muzyka porywająca do tańca, zdrowa rywalizacja pomiędzy drużynami sportowymi, itd.” Czyżby powrócił czas majówek? Sami powiedzcie czy nie przyjemnie jest odpocząć od tej całej technologii, krzyków z telewizora, i spotykać się z rodziną, sąsiadami, pośmiać się i zabawić? O to chodzi przecież, żeby być razem, wypowiedzieć swoje zdanie i tworzyć wspólnie własną małą tradycję.
Wanda Nowak doradca rolny ZD w powiecie konińskim, gmina Stare Miasto