04 grudnia 2015

Wykorzystanie słomy jako nawozu

Napisane przez Krzysztof Ciechanowski
Słoma to cenny nawóz organiczny wzbogacający glebę w składniki pokarmowe. Przyorane resztki pożniwne podlegają w glebie procesom mineralizacji i humifikacji, w wyniku czego udostępniane są z nich składniki pokarmowe oraz tworzona jest próchnica glebowa. Prawidłowy przebieg uwalniania składników pokarmowych oraz tworzenia humusu, czyli próchnicy, zależny od wielu czynników środowiskowych oraz technologicznych, min. od prawidłowego postępowania po zbiorze plonu głównego.

Słoma stanowi cenne źródło składników pokarmowych dla upraw następczych, ale również materii organicznej. Ma to szczególne znaczenie dla gospodarstw, w których nie jest prowadzona produkcja zwierzęca, czyli nie ma nawozów naturalnych tj. obornik, gnojowica, gnojówka. Właśnie w tych gospodarstwach powinno być uwzględnione nawożenie słomą, która najpierw dostarcza glebie materii organicznej (ok. 85% substancji organicznej w glebie stanowi próchnica) a dopiero potem składników pokarmowych. Materii organicznej w tych gospodarstwach nie da się wprowadzić za pomocą innych nawozów. Wpływ próchnicy na żyzność gleby jest bezcenny. Próchnica tworzy strukturę gruzełkowatą gleby, wiąże wodę i składniki pokarmowe (im więcej próchnicy, tym większa zdolność gleby do magazynowania), zapobiega gwałtownym spadkom pH oraz poprawia właściwości fizyczne gleby (w glebach lekkich powoduje zwiększenie ich zwięzłości, natomiast w glebach cięższych odwrotnie).

4 kroki prawidłowego postępowania ze słomą.

Krok 1. Uregulowanie stosunku węgla do azotu.

Azot znajdujący się w słomie mineralizowany jest w tempie zależnym od stosunku węgla do azotu. Ten stosunek C:N w słomie waha się w granicach 40-100:1. Dla porównania: w oborniku kształtuje się na poziomie około 30:1; dla próchnicy jest to 10:1. Szerszy stosunek ma słoma rzepakowa – 40-50:1; dla resztek pożniwnych kukurydzy jest to 60-70:1 a najszerszy wynoszący 70-100:1 cechuje słomę zbóż. To dlatego słoma stanowi dla mikroorganizmów prowadzących mineralizację bardzo dobre źródło węgla (jako pożywienie), a słabe azotu. Mikroorganizmy glebowe wiążą naturalne zasoby azotu znajdujące się w glebie, co w konsekwencji zmniejsza ilość tego pierwiastka dla rośliny następczej. Zatrzymanie azotu przez mikroorganizmy, który będzie dostępny dopiero po ich obumarciu może być przyczyną spadków plonu rośliny następczej, szczególnie dotyczy to upraw ozimych. By przeciwdziałać temu niekorzystnemu zjawisku zaleca się stosowanie 5-10 kg N na 1 tonę przyorywanej słomy. Dawka azotu zależy od warunków glebowych i składu chemicznego słomy, zwłaszcza od stosunku C:N. Na glebach piaszczystych ubogich w azot lub ciężkich i wilgotnych o małej intensywności mineralizacji, powinno się stosować górną dawkę azotu około 10 kg N/t słomy, za to na stanowiskach o dobrej strukturze i bogatych w próchnicę dolną dawkę około 5 kg N/t słomy. Przyda się również wiedza o tym, że słoma rzepakowa jest bogatsza w azot w porównaniu ze słomą zbożową. Z tego powodu słomę zbóż wzbogaca się azotem zawsze natomiast nawożenia słomy rzepakowej możemy zaniechać w sytuacji dużej zasobności tego składnika w glebie. Odpowiedniej dostępności azotu możemy oczekiwać w sytuacji, kiedy rzepak uprawiany był na glebie żyznej i optymalnie nawożonej tym pierwiastkiem.

Krok 2. Określenie plonu słomy.

Ważnym szczegółem nawożenia słomą obok dawki azotu jest jej plon. Aby oszacować plon słomy należy posłużyć się stosunkiem plonu ubocznego do plonu głównego, tzn. ile jednostek (przykładowo: ton) słomy przypada na jednostkę ziarna. Stosunek ten przedstawia się następująco:

  • dla zbóż: 1,3-1,4:1 (żyto, pszenżyto), 1:1 (pozostałe zboża),
  • dla rzepaku: 2:1,
  • dla kukurydzy: 1,5:1.

Jednak są to wartości przybliżone, ponieważ wahania wynikają z różnic stanowiskowych, odmianowych (odmiany o tradycyjnej długości słomy, krótkosłome), a także od pogodowych (każdy sezon wegetacyjny jest inny).

Krok 3. Wybór nawozu i termin zastosowania.

Azot można podać bezpośrednio na słomę zaraz po zbiorze plonu głównego, natomiast, gdy roślina następcza będzie siana dopiero wiosną, można zwiększyć nawożenie przedsiewne tej uprawy. Termin zastosowania nawozu zależy od rolnika, jednak lepszym rozwiązaniem jest stosowanie zapobiegawcze, które daje dowolność w wyborze formy azotu w nawozie. Na słomę można stosować azot w postaci nawozów mineralnych, np. saletry amonowej, mocznika, RSM. Dobrym wyborem jest mocznik, gdyż jest to wybór korzystny cenowo. Na słomę można również zastosować nawozy naturalne w postaci gnojówki lub gnojowicy. Gnojowica zawiera 3-5 kg azotu na 1000 l, z tym, że gnojowica bydlęca zawiera go mniej a świńska więcej.

Krok 4. Rozdrobnienie i wymieszanie z glebą słomy.

Na proces mineralizacji słomy wpływa odpowiednie jej rozdrobnienie. Powinna być rozdrobniona na kawałki nie dłuższe niż 7-8 cm (maksymalnie 5% fragmentów może być długości do 20 cm). Ściernisko pozostawione po zbiorze rośliny uprawnej nie powinno przekraczać 20 cm wysokości. Słoma powinna być również równomiernie rozrzucona po całej powierzchni pola, a następnie dobrze wymieszana z glebą. Na glebach cięższych można to zrobić płycej, a na lżejszych głębiej.

Wartość nawozowa słomy.

Przybliżona ilość składników pokarmowych wprowadzanych do gleby w 1 t słomy (kg/ha) przedstawia poniższa tabela:

Sprzedawać słomę czy nie?

W wielu gospodarstwach jest ona jedynym źródłem materii organicznej. Niczym nie można usprawiedliwić rolników, którzy sprzedają słomę za parę groszy. Jest tylko jedna sytuacja, w której słoma może opuścić pole, a mianowicie tylko wtedy, gdy powróci w formie obornika.

Nie rezygnuj z nawożenia słomą!

Wielu rolników jest negatywnie nastawiona do pozostawiania słomy na polu i jej przyorywania, jednocześnie obawiając się kłopotów jakie występują na polach po nawożeniu słomą. Problemy, jakie wynikają z nawożenia słomą przy jednoczesnym zaniedbaniu dobrych warunków rozkładu to: znaczące zmniejszenie jej wartości nawozowej oraz gorszy wzrost, rozwój i plonowanie rośliny następczej. W efekcie nawożąc słomą i wprowadzając składniki pokarmowe osiąga się rezultat odwrotny od zamierzonego. Negatywne efekty stosowania słomy wynikają głównie z nieprzestrzegania zasad właściwego jej stosowania. Zasady te, zamieszczone powyżej w czterech krokach, nie są zbyt trudne do spełnienia. Przestrzeganie ich zapewnia zwyżki plonów w kolejnych sezonach wegetacyjnych.

Opracował: Krzysztof Ciechanowski ZD w Koninie

W opracowaniu artykułu wykorzystano źródła:

Kocoń A., Skuteczna mineralizacja resztek pożniwnych

Szczepaniak W., Wartość nawozowa słomy

Grześkowiak A., Vademecum nawożenia

Czytany 16564 razy Ostatnio zmieniany 03 sierpnia 2016