Wiele już napisano o dobroczynnym wpływie miodu na organizm człowieka, o jego właściwościach leczniczych. Traktowany w ten sposób – jako lekarstwo, spożywany jest niestety bardzo rzadko, a powinien być spożywany każdego dnia. Ta zmiana spojrzenia na miód, nie jako lekarstwo, ale jako codzienna żywność na pewno sprawi nie tylko przyjemność z niewątpliwych walorów smakowych, ale pomoże również uodpornić organizm i poprawić nastrój człowieka, co w czasach, w których żyjemy jest bardzo ważne.
Miód znany jest człowiekowi od tysięcy lat. Używany jako środek odżywczy jak również szeroko stosowany w medycynie ludowej. W naszej kulturze znany jako symbol powodzenia, zdrowia, bogactwa i miłości. To prawdziwy SKARB!
Dlaczego więc sięgamy po niego dopiero i zazwyczaj tylko wtedy, gdy za oknem jesienne szarugi i nękają nas i najbliższych częste infekcje?. Niewątpliwie jest jednym z najlepszych sposobów na walkę przeziębieniem, jednak ma zdecydowanie więcej zalet. Wspomoże nasz już wspomniany układ odpornościowy, nakarmi mózg, ukoi nerwy, wzmocni serce i układ krwionośny, poprawi apetyt, goi rany, leczy schorzenia wątroby i dróg żółciowych. Wreszcie jest świetnym afrodyzjakiem! Pomimo, iż poszczególne odmiany miodu mają oprócz swojego niepowtarzalnego smaku odmienne właściwości i stosowanie ich w różnych dolegliwościach w związku z tym będzie różne. Każdy rodzaj miodu działa antybakteryjnie, regenerująco oraz wzmacnia odporność.
Kupujmy miód u zaufanego pszczelarza, przechowujmy szczelnie zamknięty bez dostępu światła, nabierajmy drewnianą lub plastikową łyżką, nigdy nie podgrzewajmy powyżej 400C.
Miód jest darem natury, który współgra z naszym organizmem. Jeśli więc chcesz być zdrowy jedz miód każdego dnia a nie od święta.
Smacznego i na zdrowie.
Opracował: Krzysztof Sikora