Przełom czerwca i lipca to czas kiedy wszyscy już myślą o długo oczekiwanym urlopie, powoli pakując walizki. Wszyscy, wszyscy prócz rolników…Ta grupa zawodowa powoli przygotowuje się do ciężkiej pracy, do zbioru owoców całorocznej pracy. Rolnicy obserwują swoje plantacje głównie zbóż szacując przyszłe plony. Analizują ewentualne niedociągnięcia, żeby błędów uniknąć w przyszłości. Po prostu czekają na żniwa. Pogoda nie ułatwiała pracy rolnikom, rozległe wymoknięte obszary powstałe w wyniku nadmiernych opadów drugiej połowy zeszłego roku uniemożliwiały zasiew ozimin oraz miejscowo opóźniały wiosenne zasiewy. Wszyscy narzekaliśmy na nadmiar wody, a teraz paradoksalnie czekamy na każdą kroplę deszczu. Susza dotknęła nas wszystkich, również naszych gnieźnieńskich rolników. Jej skutki będziemy odczuwać w najbliższym okresie.
Rolnicy mogą, a nawet powinni składać do władz samorządowych wnioski z prośbą o oszacowanie strat w uprawach spowodowanych przez grad, deszcz nawalny, ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, powódź, huragan, piorun, obsunięcie się ziemi, lawinę oraz suszę. Wydawałoby się że, każdy wie co to susza. Jednak jak ją zdefiniować. w rozumieniu przepisów o ubezpieczeniu upraw rolnych szkody wyrządzone przez suszę to straty spowodowane wystąpieniem, w dowolnym sześciodekadowym okresie od 21 marca do 30 września, spadku klimatycznego bilansu wodnego poniżej wartości określonej dla poszczególnych gatunków roślin uprawnych oraz dla poszczególnych gleb. W związku z tym straty wyrządzone przez suszę można szacować tylko, gdy na danym terenie zgodnie z klimatycznym bilansem wodnym wystąpiła susza. W przypadku wszystkich gmin powiatu gnieźnieńskiego w drugim raporcie sporządzonym przez IUNG w Puławach na dzień 31 maja 2018 r. wystąpiło zagrożenie suszą. Początkowo w zbożach jarych i ozimych, w uprawach truskawek. Systematyczny brak opadów powoduje spadek klimatycznego bilansu wodnego, co oznacza że kolejne grupy roślin również są uwzględniane przez Instytut jako zagrożone suszą.
Co to oznacza w praktyce? W takim przypadku rolnicy powinni udać się z wnioskiem o oszacowanie strat spowodowanych przez suszę do władz gminnych, w następstwie czego, włodarze gmin zobowiązani są zgłosić rozpoczęcie szacowania szkód do wojewody. Z kolei wojewoda powołuje dla danej gminy komisję, która powinna składać się z minimum jednego pracownika ds. rolnictwa urzędu gminy, minimum jednego pracownika ośrodka doradztwa rolniczego i minimum jednego przedstawiciela izb rolniczych. Komisja poprzez lustrację na miejscu dokonuje ustalenia wysokości szkody w ciągu dwóch miesięcy od złożenia wniosku przez rolnika, jednak nie później niż do czasu zbiorów. Komisja sporządza protokół z oszacowania strat. Ten protokół jest dokumentem potwierdzającym wystąpienie szkód, i jest obligatoryjnym załącznikiem w przypadku ubiegania się przez rolnika o fundusze pomocowe w związku z wystąpieniem suszy.
We wszystkich gminach powiatu gnieźnieńskiego rolnicy mają możliwość złożenia we właściwym miejscowo urzędzie gminy wniosku o oszacowanie strat. Komisje działające z ramienia Wojewody Wielkopolskiego już wyruszają w teren szacując wraz z rolnikami tegoroczne nie-zbiory.