09 lutego 2017

Dobrych rad nigdy nie jest za dużo

Napisane przez Zbigniew Bręklewicz

Wielu z nas często wydaję się, że na taki czy inny temat wie już praktycznie wszystko. A tym czasem, może warto spojrzeć na siebie z pewnym dystansem i zastanowić się – czy aby na pewno?

Do takich wniosków doprowadziła mnie rozmowa podczas jednego ze spotkań / szkoleń na terenie gminy Niechanowo, powiat gnieźnieński z pewnym przedstawicielem firmy „około” rolniczej,  skądinąd – bardzo rozsądnym i postępowym człowiekiem, któremu jednak czasem wydaje się, że wie wszystko, no może prawie wszystko na temat uprawy roślin. Dokładniej, sprawa dotyczyła uprawy  kukurydzy w technologii strip-till i skutków dla gleby w dalszej perspektywie stosowania tej technologii.  Patentu (pomyślałem), na nieomylność nie ma nikt z nas.  Podczas rozmowy na temat wyżej wspomnianej technologii strip-till, w pewnym momencie przypomniały mi się słowa wypowiedziane przez Sokratesa: „wiem, że nic nie wiem” – co w moim przekonaniu oznacza świadomość, że jeśli czegoś nie wiem, to znaczy, że posiadam -  owszem wiedzę, ale o własnej niewiedzy w jakiejś sprawie.

Słowa Sokratesa wprawdzie bardziej odnoszą się do posiadania wiedzy o tym, co jest dobre, a co złe, czyli bardziej  w kategoriach etycznego postępowania, tym niemniej nieco abstrahując, można je – jak sądzę – odnieść do zagadnień może bardziej przyziemnych, ale też ważnych – bo dotyczących dobrego postępowania w stosunku do -  co prawda niemych - ale też wrażliwych istot, czyli w tym przypadku roślin. Nie zawsze – jak się często okazuje – działania postępowe na dłuższą metę są korzystne, zatem też zbyt pochopnie nie odrzucajmy doświadczeń, które sprawdzały się przez wieki.

Po tym, nieco długim wstępie – chciałbym przejść do zagadnień uprawy roślin i przypomnieć kilka podstawowych -  wybranych  zasad, które przy całej gonitwie za nowoczesnością są wciąż aktualne.

Chcę tutaj posłużyć się przykładem nawożenia. Nawożenie jest głównym czynnikiem umożliwiającym zwiększenie plonów roślin uprawnych, a także decyduje o utrzymaniu plonowania na odpowiednim poziomie. Podstawowe znaczenie nawożenia wynika z niewystarczających zasobów składników pokarmowych w glebie. Niezbędne jest zatem racjonalne (podkreślam), dokarmianie roślin najważniejszymi składnikami, do których zalicza się azot, fosfor, potas, magnez i wapń. Bardzo ważną sprawą jest zachowanie właściwej proporcji pomiędzy poszczególnymi składnikami i dobór dawek, bowiem o efektywności nawożenia decyduje w bardzo dużym stopniu zachowanie właściwych proporcji pomiędzy składnikami pokarmowymi.

Do wytworzenia jednostki wagowej plonu niezbędna jest dla każdej rośliny odpowiednia masa składników pokarmowych w zależności od gatunku uprawianej rośliny i jej przeznaczenia. Do wytworzenia jednostki wagowej plonu niektóre składniki pobierane są      w większej ilości, inne w mniejszej. Przyjmując za jednostkę plonu głównego 100 kg ziarna np. dla pszenicy ozimej, pobranie składników pokarmowych w kilogramach na jednostkę plonu głównego (100 kg ziarna) przedstawia się następująco (w kg): azot 2,3, fosfor 1,0, potas 2,0, wapń 0,5, magnez 0,4. Przez proste przeliczenie tych danych można otrzymać masę składników pobranych z 1 ha przez odpowiedni plon. Oczywiście, odnosząc wyliczone wielkości do potrzeb nawozowych roślin, trzeba brać pod uwagę wykorzystanie składników    z nawozów, i tak dla nawozów azotowych na poziomie 40-60 %, fosforowych 30-40 % a potasowych w 60-70%. z nawozów organicznych składniki te wykorzystywane są w podobnym procencie w okresie 2-3 lat, przy czym głównie w pierwszym roku po zastosowaniu nawozu.

Rośliny pobierają też inne składniki niezbędne, lecz w bardzo małych ilościach od kilku do kilkuset gramów, a zalicza się do nich bor, miedź, mangan, cynk. Mikroelementy – bo o nich mowa – regulują przeważnie przemiany makroelementów w roślinach i procesy enzymatyczne.

Ważną i nie do przecenienia rolę w żywieniu roślin uprawnych spełnia obornik, który zawiera wszystkie składniki niezbędne roślinom do wzrostu i rozwoju. Trzeba jednak pamiętać, że proporcje składników zawartych w oborniku nie zawsze odpowiadają potrzebom roślin, dlatego też wraz z tym nawozem należy stosować odpowiednie nawozy mineralne, najczęściej fosforowe. Rola obornika jest szczególnie duża na glebach ubogich w mikroelementy. Obornik i inne nawozy organiczne stanowią cenne uzupełnienie nawożenia mineralnego.

Trzeba też pamiętać, że dobrą efektywność makroelementowych nawozów mineralnych, tj. azotu, fosforu i potasu można uzyskać przestrzegając niżej wymienionych zasad:

- wszystkie zabiegi uprawowe i pielęgnacyjne muszą być wykonywane terminowo i prawidłowo oraz stosownie do wymagań uprawianych roślin i właściwości gleby,

- pola muszą być odchwaszczone, ponieważ chwasty pobierają składniki pokarmowe wcześniej niż rośliny uprawne i pod tym względem mogą być skutecznymi konkurentami dla uprawianych roślin,

- gleba powinna być systematycznie wapnowana według zaleceń stacji chemiczno-rolniczych; ważna uwaga – na glebach nadmiernie zachwaszczonych nawozy mineralne nie tylko nie zwiększają plonów, ale może nastąpić nawet ich zmniejszenie w porównaniu z plonami z pól nie nawożonych i wreszcie

- gleba powinna być zasobna w magnez przyswajalny dla roślin. 

Wyżej wymienione (cztery) podstawowe zasady dotyczące nawożenia roślin uprawnych, dające dużą pewność osiągnięcia granicznej -  opłacalnej efektywności nawożenia, to tylko przecież  jeden  z kilku ważnych elementów agrotechniki – sprawdzonych na przestrzeni wieków – i decydujących o wielkości i jakości zbiorów roślin uprawnych. Nie bez kozery, podkreślono tutaj doświadczenia wielu pokoleń na niwie rolniczej. Nie oznacza to absolutnie, że nowe technologie uprawy – jak wcześniej przywołana technologia strip-till -  jest niedobra. Zamiarem piszącego te słowa – jest tylko zwrócenie uwagi na fakt, że wszystko co nowe wymaga jeszcze pewnego przetestowania w określonych warunkach i na przestrzeni dłuższego czasu i dopiero wtedy można z dużą pewnością ocenić i skonfrontować nasze oczekiwania z osiągniętymi rezultatami. Nikt nie ma patentu na nieomylność !

Czytany 1771 razy