Odpowiedzi – na tak sformułowane pytanie – miała dostarczyć demonstracja, jaka została zrealizowana na terenie gminy Niechanowo pt.: „Zasady sporządzania pryzmy kompostowej.”
Demonstrację zlokalizowano w gospodarstwie rolnym o obszarze całkowitym 25,24 ha, w tym 23,99 ha gruntów ornych i 5,16 ha TUZ. W gospodarstwie uprawiane są buraki cukrowe, lucerna mieszańcowa, rośliny zbożowe, rzepak ozimy. Produkcję zwierzęcą stanowią chów i hodowla bydła mlecznego i opasowego (sposób utrzymania: częściowo ściółka płytka, głęboka, bezściółkowo).
Demonstrację przeprowadzono w terminie 31 marca 2015 r. do 8 października 2015 r. (podsumowanie 12 października 2015).
Skład pryzmy kompostowej stanowił różnorodny materiał wyjściowy, w tym m.in.: odchody zwierząt gospodarskich, przede wszystkim obornik bydlęcy, rozdrobniona słoma, zrębki z większych gałęzi, drobne gałązki z żywopłotu, ścięta trawa, młode rośliny chwastów, liście, resztki owoców i warzyw, obierzyny ziemniaczane, resztki żywności, pióra poubojowe (kurze i kacze).
Technika kompostowania – wyjściowe „materiały budulcowe” wraz z ziemią (zebraną m.in. podczas zgrabiania trawy i liści) zmieszano ze sobą i razem składowano. Założono (słusznie), że im bardziej różnorodny będzie materiał składowy, tym większa szansa na otrzymanie kompostu dobrej jakości, tym większe też możliwości regulacji właściwych proporcji węgla do azotu, stanowiących przecież niezbędny warunek prawidłowego kompostowania i docelowo – uzyskania pożądanego kompostu. Zaplanowano wykorzystanie kompostu przede wszystkim do nawożenia pól – stąd też przy całej bioróżnorodności wykorzystywanych materiałów budulcowych, „bazę” przygotowywanego kompostu stanowił obornik bydlęcy.
W trakcie realizacji demonstracji zwracano szczególną uwagę na duży udział w kompostowanej masie części organicznych – w celu zapewnienia odpowiedniego stosunku węgla do azotu, również zwracano uwagę na zawartość wody na poziomie 50-60 % oraz duże rozdrobnienie masy roślinnej.
Pryzmę kompostową założono w miejscu zacienionym (wpływ na wilgotność) przygotowując odpowiednio podłoże glebowe poprzez całkowite usunięcie warstwy z trawą, którą wykorzystano w składzie pryzmy. Ułatwiło to przemieszczanie się dżdżownic - które jak wiadomo - mają duży wpływ na intensywność i wydajność procesu rozkładu materiału kompostowego i innych organizmów / mikroorganizmów glebowych.
Z uwagi na stosunkowo niskie opady w tym rejonie Wielkopolski, ułożono pryzmę o długości 2,00 m, szerokości 1,50 m i wysokości 1,00 m i bokach opadających skośnie. Używano też sprzętu mechanicznego (ładowacz chwytakowy, ładowacz czołowy) oraz narzędzi ogrodniczych (łopata, grabie, widły). W celu zabezpieczenia pryzmy przed wysychaniem – w trakcie formowania / gromadzenia materiału budulcowego – pryzmę przykrywano folią. Po zakończeniu gromadzenia materiału budulcowego i po osiągnieciu przez pryzmę wysokości około 1,00 metra całość przykryto - w celu zapewnienia dostępu powietrza i właściwej temperatury fermentacji – osłoną ochronną w postaci słomy, ziemi i łęcin.
W dniu 27.01.2015 roku przeprowadzono wstępną rozmowę z rolnikiem na temat zasadności kompostowania, składu pryzmy, jej lokalizacji, etc. W dniu 31 marca 2015 r. uformowano pryzmę i rozpoczęto realizację założeń ujętych w planie demonstracji w zakresie „budowania” pryzmy, sprawdzania jej stanu, dokonywania pomiarów wilgotności, uzupełniania składu, przerzucania materiału do jej części środkowej (zebranego m.in. ze ścianek bocznych pryzmy), polewania wierzchniej warstwy pryzmy gnojowicą, etc.
Demonstrację zakończono w dniu 8 października 2015 roku – po stwierdzeniu zrównania się temperatur wewnętrznej i zewnętrznej pryzmy i pojawieniu się dość intensywnego zapachu „ziemi ogrodowej.”
W dniu 12 października 2015 roku podsumowano demonstrację z udziałem kilku osób / rolników potencjalnie zainteresowanych kompostowaniem obornika i innych materiałów i wykorzystaniem uzyskanego w ten sposób nawozu do nawożenia roślin uprawnych.
Według opinii właściciela gospodarstwa, na terenie którego zrealizowano demonstrację, „w gospodarstwie istniał dotychczas dość duży problem z zagospodarowaniem niespożytkowanej biomasy roślinnej. Kompostowanie skutecznie rozwiązało ten problem, gdyż jak się okazało, „rozłożenie” takiej różnorodnej biomasy, nie jest wcale procesem skomplikowanym i kosztochłonnym, a jej wykorzystanie do nawożenia roślin, niewątpliwie wpłynie na żyzność gleby i poprawę jej życiodajnych zasobów. Otrzymany w ten sposób nawóz humusowy z odpadów organicznych zapewne skutecznie wzbogaci glebę w dostępne składniki pokarmowe, a co równie ważne, skutecznie unieszkodliwi (wysoka temperatura kompostowania), negatywny wpływ wielu patogenów na środowisko naturalne.”
Zbigniew Bręklewicz – WODR Poznań