Uprawa międzyplonów nie jest „wymysłem” obecnych czasów. Uprawiano je już dawniej. Potem zarzucono ich uprawę. Dziś wśród rolników rośnie świadomość na temat dobroczynnego dla gleby działania międzyplonów. Oczywiście nie bez znaczenie jest tutaj możliwość uzyskania płatności w ramach programu rolnośrodowiskowego. Ale stwierdzenie, że rolnicy sieją międzyplony tylko dla dopłat rolnośrodowiskowych było by krzywdzące, bo wielu z nich uprawia je, bez względu na te płatności.
Coraz uboższe płodozmiany są przyczyną obniżania się aktywności pożytecznych mikroorganizmów w glebie. Spada zawartość próchnicy i słabiej rozwijają się korzenie roślin uprawnych. Efektem tego spora część zastosowanych nawozów pozostaje niewykorzystana. W okresie jesiennych i zimowych opadów większości są one wymywane do wód. Straty są podwójne: ekonomiczne i środowiskowe. Aby ograniczyć to zjawisko i przeciwdziałać mu, wprowadzono pakiet „Ochrona gleb i wód” w ramach działania program rolnośrodowiskowy. Przewiduje on dodatkowe płatności za wysiew wsiewek poplonowych, międzyplonów ozimych i ścierniskowych, pod warunkiem, że pozostaną one na polu przynajmniej do 1 marca. Mają one za zadanie pobierać i magazynować azot mineralny oraz inne pierwiastki, które nie zostały wykorzystane przez rośliny. Międzyplony zapobiegają wymywaniu i przemieszczaniu tych składników do wód oraz przechodzeniu ich w formy trudno przyswajalne dla roślin. Rośliny międzyplonowe zacieniają glebę, co chroni ją przed ujemnym wpływem opadów atmosferycznych, wiatru i słońca. Biomasa międzyplonów wzbogaca glebę w składniki pokarmowe, materię organiczną i poprawia jej życie biologiczne. Międzyplony pełnią też rolę fitosanitarną, szczególnie w monokulturach zbożowych. Największą popularnością wśród rolników cieszą się międzyplony ścierniskowe. Bez względu na to, czy międzyplony są wysiewane w ramach realizacji programu rolnośrodowiskowego, czy też nie, należy pamiętać o kilku zasadach.
Istnieje możliwość zastosowania przynajmniej kilkunastu roślin, co pozwala dobrać odpowiednią roślinę do praktycznie każdych warunków glebowo-klimatycznych. Na gleby słabsze zaleca się: łubin żółty, seradelę, żyto, facelię. Na gleby średnio żyzne poleca się: groch siewny pastewny, słonecznik, łubin wąskolistny, gorczycę białą, wykę ozimą, a na gleby żyzne: bobik rzepak i rzepik. Gorczyca biała i facelia mogą być w zasadzie uprawiane na wszystkich rodzajach gleb. Poza tym gorczyca i facelia to rośliny późnego siewu (okres wegetacji 65-70 dni). Najczęściej uprawianą przez rolników rośliną międzyplonową jest gorczyca. Wynika to m.in. z niskiego kosztu zakupu nasion, małej ilości wysiewanych nasion na ha, krótkiego okresu wegetacji i szybkich przyrostów zielonej masy. Poza tym wschodzi ona w trudnych warunkach wilgotnościowych, ma szybkie tempo wzrostu i dobrze konkuruje z chwastami. Jednakże należy uważać z uprawą gorczycy tam, gdzie w plonie głównym uprawiany jest rzepak. Gorczyca należy do tej samej rodziny roślin co rzepak – kapustowatych, i atakowana jest przez te same choroby, zwłaszcza kiłę kapuścianą. Choroba ta staje się w Polsce poważnym problemem. Generalnie, do uprawy w międzyplonie ścierniskowym nadają się rośliny o krótkim okresie wegetacji, szybkich wschodach, charakteryzujących się rytmiką wzrostu oraz małymi wymaganiami wodnymi w początkowym okresie wzrostu. Uprawiane są w siewie czystym lub w mieszankach.
Przy doborze roślin ważne są dostępność wody (szczególnie dużo wody do kiełkowania i wschodów potrzebują rośliny motylkowate) i termin siewu (dla uzyskania najwyższego efektu wysiew międzyplonu powinien być wykonany jak najwcześniej po zbiorze plonu głównego, a jedyną przyczyną opóźnienia siewu może być brak wilgoci w glebie). Wartość międzyplonu zależy bezpośrednio od ilości wytworzonej biomasy. Dobre międzyplony to takie, które wnoszą do gleby dużą ilość biomasy. Międzyplony wnoszą do gleby spore ilości azotu. Stosunek węgla do azotu jest w międzyplonach o wiele korzystniejszy niż w słomie. Również składniki pokarmowe są uwalniane szybciej z międzyplonów aniżeli ze słomy, a działanie nawozowe biomasy z roślin międzyplonowych trwa najwyżej 2 lata. Efekt nawozowy międzyplonu w pierwszym roku będzie zależał o wielkości zaoranej biomasy oraz warunków ich rozkładu. W lata ciepłe i wilgotne dostępna stanie się większość masy organicznej, natomiast w lata suche tylko jej niewielka ilość. Ważne jest także staranne przygotowanie pola pod zasiew międzyplonów – zaniedbania agrotechniczne mają wpływ na ilość zielonej i suchej masy.
Międzyplony przyorane na wiosnę w podobnym stopniu wpływają na zwiększenie plonów roślin jak międzyplony przyorane jesienią. Problemy z przyorywaniem wiosennym mają raczej charakter techniczny. Podstawowe ryzyko wiąże się z gorszym przygotowaniem roli, trudnościami z prawidłowym siewem i w efekcie słabszymi i nierównomiernymi wschodami roślin. Gleba pod warstwą mulczu wolniej się wiosną nagrzewa i obsycha, co może opóźniać rozpoczęcie prac polowych o kilka dni. Orka wykonywana w wyższych temperaturach przyczynia się do szybszego przesychania brył. Przyspieszenie wjechania na pole może powodować mazanie się gleby, mokre łodygi międzyplonowych roślin mogą owijać się wokół narzędzi, zapychając je, co utrudnia prawidłowe przykrycie ich glebą. Alternatywnym rozwiązaniem jest uprawa w systemie bezorkowym. Siew w mulcz sprawdza się w uprawie buraków cukrowych i kukurydzy. Do uprawy na mulcz szczególnie polecana jest facelia, która uprawiana prawidłowo całkowicie okrywa glebę , a jej łodygi po przemarznięciu łatwo się kruszą, co ułatwia siew bezpośredni. Poza tym dobrze znosi suszę.
Międzyplony ozime, np. żyto ozime, rzepak, rzepik, już wcześnie wiosną rozpoczynają wegetację, przez co dodatkowo chronią przed wiosennymi stratami azotu. Jednakże szybko zużywają zapasy wody zmagazynowane w glebie po zimie. Dlatego zwlekanie z ich likwidacją jest uzasadnione tylko na stanowiskach bardzo wilgotnych.
Źródło: topagrarpolska, 1) 3/2007, str. 46-49. 2) e-Biuletyn CDR w Brwinowie 6/2013.
Wioletta Kmiećkowiak
Dział EOŚ WODR w Poznaniu