Mięso ze strusia, czyli strusina

W latach dziewięćdziesiątych XX wieku w Wielkopolsce powstało wiele ferm, w których rolnicy zaczęli zajmować się chowem strusi afrykańskich. Wydawało się, że będzie to znakomita okazja do uzupełnienia dochodu rolniczego, czyli znalezienia alternatywnego źródła dochodu, obok tradycyjnych. Jednak rynek szybko tę kwestię zweryfikował, gdyż nie było ubojni, a i klientów nie przybywało w takim tempie, żeby opłacało się rozwijać chów strusi. Zaporowa okazała się cena kilograma mięsa ze strusia - obecnie około 20 zł za mięso gulaszowe, steki  55 zł, polędwica 58 zł. Jednak w naszym regionie działa kilkanaście ferm, w których rolnicy zajmują się chowem strusi. W wielu gospodarstwach agroturystycznych można również spotkać strusie, ale są traktowane jako atrakcja dla agroturystów.

Ze strusia można pozyskiwać mięso, skórę, jaja i pióra. Ale warto wiedzieć jakie właściwości ma mięso ze strusia, gdyż coraz więcej jest chorób cywilizacyjnych wynikających z nieprawidłowego odżywiana i rośnie zapotrzebowanie na inne gatunki drobiu, które zawierają wartościowe składniki odżywcze. Mięso ze strusia ma wysokie walory dietetyczne i odżywcze, jest niskokaloryczne, ma niską zawartość cholesterolu, od 35 do 68 mg/100g tkanki. Zawartość cholesterolu jest podobna do zawartości mięsa indyczego, czyli znacznie mniej niż wieprzowina, wołowina, baranina. Mięso ze strusia ma najniższą zawartość tłuszczu 0,9% w mięsie surowym - znacznie mniejszą niż u kurcząt. Ma najwyższą zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych - około 35%, podczas gdy w mięsie kurczaków jest tylko 20%, a w wołowinie zaledwie 5%. Cechą charakterystyczną mięsa strusiego jest stosunkowo duża zawartość kwasu arachidonowego. Zapotrzebowanie na ten kwas tłuszczowy jest najwyższe w okresie okołourodzeniowym, u kobiet ciężarnych i karmiących oraz u osób starszych. Kwas arachidonowy jest niezbędny do prawidłowej budowy układu nerwowego oraz wzmacniania odporności organizmu. Niedobór to ryzyko wystąpienia alergii oraz chorób autoimmunologicznych (reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń). Mięso strusia ma białko wysokiej wartości biologicznej zawierające wszystkie niezbędne aminokwasy konieczne do prawidłowego rozwoju i wzrostu organizmu. Cechą charakterystyczną  mięsa jest niska zawartość sodu – 43 mg/100 g, a wysoka zawartość żelaza – 2,4 mg/ 100g. Smakiem i strukturą przypomina wołowinę, ale strusina jest słodsza od wołowiny. Ze względu na delikatność, kruchość, smakowitość, zapach nie ustępuje polędwicy wołowej. Mięso strusia ma  niewiele tłuszczu i gdy jest źle przyrządzone to może pojawić się uczucie suchości podczas jego żucia.

Porównanie wartości odżywczej

 Zawartość w 100 g

 strusina

 drób

 wołowina

Białko ( g )

20,9

21,4

20,9

Tłuszcze ( g )

0,8-0,9

4,9

4,5

Cholesterol ( mg )

55

57

59

Sód ( mg )

43

77

63

Żelazo ( mg )

2,4

0,5

3

Wartość kaloryczna (kcal)

92

121

123

 

Przepisy na dania ze strusiny

Gulasz z warzywami

Składniki: 1kg mięsa gulaszowego, 0,3 kg boczku, 0,75 kg fasolki szparagowej, 4 średnie ziemniaki, 1 duża cebula, 1 szklanka bulionu, 1 łyżka octu winnego, 2 łyżki masła, 2 łyżki cukru

Wykonanie: Boczek pokroić w kostkę, fasolkę na kawałki, a cebulę i ziemniaki w plastry. Boczek podsmażyć, dodać masło i  cebulę, zeszklić. Posypać cukrem, chwilę smażyć. Włożyć mięso pokrojone w kostkę, lekko zrumienić, skropić octem,  podlać bulionem, dusić pod przykryciem około 1 godziny. Dodać ziemniaki i fasolkę - dusić jeszcze  około 45 minut. Podawać z pieczywem lub z ryżem. Porcja na 5-8 osób.

Pieczona strusina

Składniki: 1 kg mięsa, 0,25 kg boczku w plastrach, pół szklanki bulionu, olej do smażenia

Marynata: 2/3 łyżki soli, ¼ łyżeczki pieprzu, łyżka tymianku, 2 łyżeczki cukru, ½ szklanki  przecieru pomidorowego, ½ szklanki bulionu warzywnego (lub drobiowego), ½ szklanki octu winnego, niepełna łyżka sosu Worcester, drobno posiekana cebula

Wykonanie: Mięso ponacinać w poprzek włókien. Zrobić marynatę w głębokiej salaterce, włożyć mięso, przykryć i odstawić na 2-3 dni w chłodne miejsce. Mięso przewracać  2-3 razy dziennie. Wyjąć z marynaty, w nacięcia włożyć plastry boczku. Obsmażyć z oby stron na oleju. Przełożyć  do brytfanny, polać bulionem, piec w nagrzanym do 160⁰C piekarniku - aż będzie miękkie, polewać sosem z dna brytfanny.

Alicja Nowak, WODR w Poznaniu